Timberlandy maja proporcjonalny stosunek jakości do ceny więc możesz być spokojny. 

Tak szerze, to chyba jak są na promocji, przynajmniej jeśli chodzi o niezimówki. 3 pary miałem i w każdej prędzej czy później odklejała się podeszwa.

Edytowane 6 grudnia 20186 l przez Metoda

a no raczej poza 6" i wariacjami to jakość reszty ich butów ma mieszane opinie 

Ja to ze wszystkich ich butów jestem zadowolony i nigdy nic mi się w nich nie odkleiło

A mam dwie pary 6”, 2 pary Oxford i ostatnio kupiłem chukka

22 godziny temu, kotlet_schabowy napisał:

Panowie jakieś "nieoczywiste" marki butów zimowych/trekkingowych polecicie? Tak do 400 zł, raczej bliżej 300 xd. O Wojasach naczytałem się złych opinii, North Face'y miałem i generalnie byłem bardzo zadowolony, ale po ok. 1,5 roku zaczęły się pojawiać pierwsze odklejenia przy podeszwie, Adidas Terrex to było wielkie nieporozumienie. Timberland kusi, ale z budżetem teraz średnio. 

 

Najważniejszą cechą jest trwałość i nieprzemakalność, w góry chodzę max kilka razy w roku, więc nie muszą być pod tym kątem jakieś pro, mrozów wielkich już nie ma, więc grzania też nie oczekuję. inb4 kup gumowce. 

 

Wbrew pozorom trekkingowe buty z Decathlona to bardzo dobry towar. 

@Wojtas1986co to są za trampki?

Angelo Morata 

W dniu 5.12.2018 o 18:02, D.B. Cooper napisał:

Trekking? Tylko Lowa Zephyr. 

 

W dniu 5.12.2018 o 18:14, messer88 napisał:

jack wolfskin ponoć robi niezłe 

 

Dzięki, chociaż cenowo to jedne i drugie już trochę ponad mój budżet. 

 

W dniu 6.12.2018 o 15:55, Siara_iwj napisał:

Wbrew pozorom trekkingowe buty z Decathlona to bardzo dobry towar. 

 

Wpadnę tam i rzucę okiem, tyle, że oni oferują kilka różnych marek. Ta najbardziej "budżetowa" to chyba quechua i tutaj nie mam za bardzo zaufania szczerze mówiąc. 

Quechua to marka występująca na wielu działach, to główna marka Deca i jest w kilku modelach, najczęściej numerycznie pokazujących jakość. Najczęściej 100, 300, 500, 700. Czym wyższy numer tym bardziej "pro". Serią 100 nie zawracałbym sobie głowy, służy raczej jako rozwiązanie awaryjne jak nie masz hajsu i na gwałt potrzebujesz jakiegoś ciucha - zadziała, ale materiały będą tanie, mało oddychające, itp, ale 500 (czasem 300, ale najpierw bym się przyjrzał) to już świetne ubrania.

 

Mam ich kurtkę przeciwdeszczową, Quechua serii 400, wykonanie jest doskonałe, mnóstwo praktycznych rozwiązań (otwierane pachy, sporo regulacji kaptura, daszek, wywietrzniki na plecach, wodoodporne zamki, dobrze podklejane szwy). Zresztą większość ich asortymentu z każdej dyscypliny ma to stopniowanie.

 

Seria 900 występuje w kilku przypadkach i jest sprzętem "profesjonalnym" (na tyle na ile pozwala sklep wielkopowierzchniowy, ale stosunek cena - jakość jest nie do pobicia).

 

Nie obawiaj się tej marki, jest ok. 

 

 

Też bym jej nie skreślał. Podobnie u nich jest z odzieżą sportową. Przykladowo leginsy kalenji(też marka decathlonu)do biegania można kupić za 40,70,100,150 czy nawet 200zł i te od stówy już serio są bardzo dobrej jakości. Każdy znajdzie tam swój pułap cenowy. Warto chociaż sprawdzić. 

Edytowane 7 grudnia 20186 l przez D.B. Cooper

Jako pierwszy propagowałem kalenji na forum 

Mam odblaskową opaskę na głowę Kalenji, która jest o tyle dobra, że jest wiatroodporna. Super na rower. 

ja na zime pojde w CATy Colorado, tylko nie wiem jeszcze czy czarne czy honey

 

 

vs

 

 

 

czarne wydaja sie bardziej uniwersalne, ale miodowe sa piekne <3

W dniu 5.12.2018 o 17:43, kotlet_schabowy napisał:

Panowie jakieś "nieoczywiste" marki butów zimowych/trekkingowych polecicie? Tak do 400 zł, raczej bliżej 300 xd. O Wojasach naczytałem się złych opinii, North Face'y miałem i generalnie byłem bardzo zadowolony, ale po ok. 1,5 roku zaczęły się pojawiać pierwsze odklejenia przy podeszwie, Adidas Terrex to było wielkie nieporozumienie. Timberland kusi, ale z budżetem teraz średnio. 

 

Najważniejszą cechą jest trwałość i nieprzemakalność, w góry chodzę max kilka razy w roku, więc nie muszą być pod tym kątem jakieś pro, mrozów wielkich już nie ma, więc grzania też nie oczekuję. inb4 kup gumowce. 

https://www.sportisimo.pl/columbia/fairbanks-omni-heat/208618/?wariant=1293732&amp;gclid=EAIaIQobChMIm9yHtaeS3wIVi-R3Ch0gAwarEAQYAiABEgLjifD_BwE

 

Ja nad tymi się zastanawiam.Może tobie też się spodobają.Są też inne kolory.Wydają się być dość lekkie.

Edytowane 9 grudnia 20186 l przez keyzee

Miałem miodowe Caterpillary, na żywo są piękne, super wykonane, ale dla mnie w ch.uj niewygodne. No nie potrafiła mi się stopa do nich przystosować.

Ja mam takie od zeszłego sezonu:

https://e-timberland.pl/timberland-euro-rock-hiker-meskie-outdoor-zolty-6164r

Polecam. Wygodne w (pipi). 

Wczoraj przyszły moje Timberlandy no i nie pamiętam, żeby jakiekolwiek buty zimowe były tak wygodne już od początku. Obawiam się tylko, że będą na 1 zimę, bo jakoś nie wyglądają na zbyt wytrzymałe.

Już chyba piątą zimę w nich śmigam i nie chcą się rozlecieć. Trochę się opatrzyły, ale aż szkoda wyrzucić. Czasem się przybrudzą, ale z dobrym środkiem do czyszczenia nie ma problemu.

 

 

Salomon X Ultra Mid Winter CS WP. Będą w sam raz na zimę. 

46 minut temu, Siara_iwj napisał:

 

Salomon X Ultra Mid Winter CS WP. Będą w sam raz na zimę. 

Morskie Oko Twoje. 

O, to jest pomysł na Sylwestra.

Naszło mnie na powrót do klasyki i jakieś midy AF1. Jak złoto wjechały 

 

 

 

To, żeś mi smaka zrobił... chyba też wrócę do af1 midów białych albo dunków w przyszłym sezonie... już z 6 lat nie nosiłem. Trzeba będzie nabyć drogą kupna jakoś zimą,  żeby na wiosnę już elegancko czekały.

Edytowane 24 grudnia 20186 l przez Metoda

Fajne te Salomony. Szkoda, że nie ma gdzie tego zobaczyć i przymierzyć w stolicy więc na plasterki. 

Decathlon ma niektóre z nich w ofercie.