Skocz do zawartości

Call of Juarez: Więzy Krwi


wrog

Rekomendowane odpowiedzi

Mój entuzjazm też przepadł jak zobaczyłem, że w sklepie gdzie kupuje gry mają cene 219. Preorder był po 189 i tyle bym dał. Szybko tez nie odsprzedam bo po roku w zasadzie staram sie przejść grę następny raz. Zęby w ściane w takim razie:-) Kupie za pare miesięcy bo uważam że powyżej 200PLN to ja jestem w stanie dać za jakąś petarde typu COD.

 

PS. To skandal co się obecnie pojawia na rynku w temacie liniowych strzelanek. Nie mam w co grać pierwszy raz od zakupu konsoli. Trzeba jechać na urlop - dramat :-)

Edytowane przez bieguna
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 221
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

myszaq nie wspomnial o slabiutkiej animacji postaci - strasznie kluje w oczy

na razie jestem w 4 rozdz i mi sie podoba, bullet time jest chyba najlepszy jaki kiedykolweik widzialem, gra jest miejscami bardzo ladna (ale to raczej przez design niz miliardy poligonow czy tekstury w hiper duper super hd), miejscami przecietna, glosy sa ok ale bez rewelki

aha - system chowania sie jest lepszy niz w "przelomowym" killzone

na razie 7+

Odnośnik do komentarza

Gra jest miejscami świetna, a ogólnie bardzo dobra, a jednak Polacy też potrafią. Przede wszystkim klimat, klimat i klimat, wprost wylewający się z ekranu jak i z głośników (miejmy nadzieje, że wydadzą OST'a). Grafika jest piękna (ach te widoczki) - i co ciekawe nawet na starszym kompie całość hula płynnie (o konsolach nie wspominając) nie tracąc zbytnio na jakości po obniżeniu detali. Nie zgodzę się, że głosy są tylko "ok". Voice acting jest bdb. ;) Niektóre teksty braci rozwalają, fajne mają gadki. Fabuła tez nie zawodzi.

Polacy stworzyli naprawdę porządnego FPS'a załugującego na mocną 8, a nawet 8+.

PS: Animacja postaci tez ma jakiś tam swój urok - może i kuleje ale nie razi mnie to szczególnie w oczy.

PS2: Zeratul, dzięki za big spoiler tuz na początku najnowszego show x4 ,znaczy sie mam nadizeję, że to się nie sprawdzi, ale wątpię. (nigdy kuźwa więcej oglądania twojego szajsu :D

 

4 kawałki z OST-u gry, mój upload no i opisik skąd wziąc pełny OST (posiadając wersję gry na PC, nie wiem jak to jest z konsolowymi)

http://www.youtube.com/user/jojok21

Enjoy.

Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo
199zl na gre to jest chore... Rozumiem gre ktora mozna grac 10 razy to ok, bo po 5-6h nieskonczy sie ona jak np. Sacred 2. Tam mozna grac i 100h i zakup jest oplacaly.

 

Jak dla mnie to kupowanie gier w sklepach mija się z celem, nie ma to jak Allegro, kompletując gry na wakacje kupiłem ostatnio nowe w folii SFIV i RE5 za łączną kwotę 167zł z wliczonymi kosztami przesyłki (co ciekawe tyle kosztuje na Allegro samo RE5 na PS3) :-p

 

Ja muszę jeszcze jedynkę przejść, chociaż ciężko będzie się zabrać jak ma się sporo gier do dokończenia czy rozpoczęcia. Przy okazji wywiadów na temat CoJ2 gość z Techlandu potwierdził, że Dead Island jest w produkcji, a o grze nic się nie mówi na życzenie wydawcy.

Edytowane przez donsterydo
Odnośnik do komentarza

No i multi na tyle mnie wciagnelo, ze przestalem zupelnie zwracac uwage na kampanie single ktory stanela na poczatku 3 aktu. Ryan'owe legendy wschodu czyli wild west legends przypominaja mi battlefieldowego gold rusha, ale sa IMO miodniejsze. Mapy sa swietnie zaprojektowane, pelno w nich roznych zakamarkow w ktore mozna sie schowac, kilka drozek do celu itd. Klasy postaci tez daja rade, wczoraj gralem native czyli panem indianinem i poznalem magiczna sile łuku. Pomimo, że każda klasa ma swoje zalety to nie wydaje się bym któraś dominowała, wszystko generalnie zależy od preferencji i od mapy. Nawet sniper nie jest zbyt skilowy i łatwo jest kogoś ustrzelić. Miód, cud i orzeszki, chociaż gra nie jest pozbawiona wad. Często zwalone są respawny, nie raz się zdarza, że respawnujemy sie za plecami przeciwnika, lagi się zdarzają dosyć mocen czasem, co oczywiście winą techlandu nie jest, że hostem jest koleś ze słabym łączem, ale moim zdaniem patent z Halo gdzie hostem zostaje osoba z najlepszym łączem lepiej się sprawdza. Graficznie jak już pisałem tak se, z bardzo kulejącą animacją postaci. Ale ogólnie nie da się nie grać.

Odnośnik do komentarza

W koncu stracilem cierpliwosc i zamowilem gre z allegro,choc bardzo tego nie lubie w odniesieniu do gier, ktore chce kupic w dniu premiery.Ile bowiem mozna czekac az gra sie w koncu ukaze na polkach sklepowych? :wkurzony:

To co wyczynia wydawca w kwestii wydania konsolowej wersji w naszym kraju to wstyd, hanba i zwykla granda! :wsciekly:

Odnośnik do komentarza

A ja czekam aż cena zejdzie, albo używki się pojawią. Bardzo mi się nie podoba brak polskich napisów, ten cały Ubisoft Polska to jakiś ponury żart. A na grę nakręciły mnie w sumie materiały Zeratula.

Edytowane przez aux
Odnośnik do komentarza
Gość Kasandra

Oceniam CoJ:BB bardzo wysoko.

Przede wszystkim za miodność i frajdę jaką sprawia strzelanie w tej grze.

Po drugie gra ma bardzo dobra prezencję, widoczki po horyzont i bujna roślinność robią wrażenie.

Polecema ten tytuł miłośnikom strzelanek.

Odnośnik do komentarza

Mam pytanko do forumowiczów - Call of Juarez to gra z otwartym światem, czy jest podzielona na misje??Bo jeżeli otwarty świat to mnie nie interesuje, bo co druga gra ma otwarty świat, niedługo Fight Night będzie miał otwarty świat;)Mam ochotę na gierkę i mam nadzieję, że nie ma tu tego typu opcji.Dajcie znać.

Odnośnik do komentarza
jakim cudem gra zrobiona przez Polakow nie posiada polskich napisow nie mowiac o dabingu?

To jest właśnie Polska i rzeczy których nie da się logicznie wytłumaczyć. To znaczy pan z Ubisoftu wytłumaczył, ale dla mnie to jakieś kosmiczne bzdury:

 

Co z polską wersją językową na konsolach?

Grzegorz Szabla (Ubisoft Polska): Dodam jeszcze tylko słówko do tego, co powiedziałeś. Zapewniam, że Ubisoft ma ogromne zaufanie do firmy Techland i jest niezwykle zadowolony z tej współpracy, stąd też właściwie mam tyle dodania do tego co powiedziałeś.

 

Natomiast w kwestii lokalizacji, a właściwie braku lokalizacji polskiej wersji konsolowej jest to temat nieco trudny. Bardzo często w Polsce zapomina się o tym, że wolumeny sprzedaży konsolowych gier mimo wszystko są jeszcze dużo, dużo niższe niż ilość gier sprzedawanych na PC, który jest w Polsce platformą wiodącą. No niestety - gry to jest biznes dokładnie taki sam, jak wszystkie pozostałe i wpływy muszą być wyższe niż wydatki. W związku z tym, nam zależy bardzo by wszystkie gry były lokalizowane, natomiast rynek konsolowy jest mniejszy niż na zachodzie. Wprawdzie rośnie, ale wciąż jest nieco mniejszy i stąd ta decyzja.

 

Źródło: Polygamia.pl

 

Odnośnik do komentarza
To jest właśnie Polska i rzeczy których nie da się logicznie wytłumaczyć. To znaczy pan z Ubisoftu wytłumaczył, ale dla mnie to jakieś kosmiczne bzdury:

 

Ja natomiast nie rozumiem jak ty możesz nie rozumieć tego co on powiedział. Przecież ma koleś rację. To, że Microsoft i Sony sobie lokalizują ekskluziwy to nie znaczy,że każdy to będzie robił w tym kraju (A raczej na ten wątły rynek). Wersje konsolowe F3 wydane przez Cenegę pół roku po premierze to wymowny przykład jak firmy rwą się do polonizacji gier lub jakie przeszkody je czekają by takie projekty powstały. I pewnie mają ku temu porządne powody.

 

Tommo - polonizacja to koszty. A polskie firmy mają mniej śrdoków niż zachodnie molochy. Nie dziwne więc iż konsolowej gry takie małe studio jak Techland nie chciało lokalizować by zadowolić tą małą liczbę polaków łupiących w gry na konsolach.

 

Czasami Panowie odnoszę wrażenie, że większość graczy konsolowych cierpi na megalomanię.

Odnośnik do komentarza

Gooralesko - stary dla mnie to tłumaczenie Techlandu jest niezrozumiałe... po pierwsze mówimy tylko o spolszczeniu kinowym, a po drugie takie już jest gotowe bo musieli je zrobić dla wersji PC, więc nie chce mi się wierzyć, że samo "przeniesienie" napisów do wersji konsolowych to dodatkowe koszty, co najwyżej kilka dni obsuwy... Tak samo to tej pory nie mogę pojąć jak mogło zabraknąć coopa w tej grze, a tłumaczenia twórców w tym przypadku są równie żałosne co przy lokalizacji...

Odnośnik do komentarza

Ja wiem. Wszystko jest dla mnie jasne. Przykład gotowej polonizacji i to tej pełnej już przerabiałem jak w(pipi) mnie chwytał gdy Cenega przeciągała wydawanie polonizacji konsolowych wersji F3. I po tym co słyszałem wtedy, że Bethesda przeciągała sprawę, że mieli prpoblemy z jakimiś tam zawiłościami licencyjnymi byłem zażenowany sytuacją tej branży w PL. A to był tylko projekt przeniesiony, przekonwertowany z gotowej na premierę wersji PC. Takie cuda to tylko w Polsce. Wersje niemiecka, włoska, hiszpoańka czy francuska były gotowe normalnie na 31.10.

 

EDYTA: Słowem kluczem jest tutaj Ubisoft. Pamiętacie jakie były szopki z wydaniem Far Cry'a 2 z napisami PL? Ta firma ma ewidentne problemy z wydawaniem polonizacji konsolowych. Pytanie dlaczego nie wspomogli Techlandu i nie dali szansy zagrać nam w tą grę po polsku?

Odnośnik do komentarza

Ludzie tylko po co wam tak naprawde to tlumaczenie? kwestje mowione sa tak wyrazne ze wystarczy naprawde srednia znajomosc jezyka. Jezeli jest to pseldo rpg jak f3 to jest to w pelni zrozumiale bo sporo tam tekstu i latwiej wczuc sie w klimat ale tlumaczenie gier pokroju fc2 nie ma wiekszego sensu Choc napewno bylo by milo gdyby kazda gra wychodzaca na naszym rynku miala opcje grania w naszym jezyku.

Odnośnik do komentarza

w takich sytuacjach jest pytanie

skoro rodzimi producenci gier nie raczą wydać gry w pełni PL (pomijam co to za gra, przecież im mniej jest do tłumaczenia tym prościej to zrobić wiec w czym problem?)

to czego oczekiwać od zagranicznych produkcji? a tym bardziej jak nas widza zagraniczni producenci gier? i jest pytanie czy polakom tłumaczyć skoro ich własne produkcje nie są tłumaczone? może wszyscy znają angielski więc z tego wynika, że nie potrzeba skoro rodzimi producenci tego nie robią, a znają nasz rynek przecież najlepiej

Edytowane przez Juchy
Odnośnik do komentarza
dla mnie to tłumaczenie Techlandu jest niezrozumiałe... po pierwsze mówimy tylko o spolszczeniu kinowym, a po drugie takie już jest gotowe bo musieli je zrobić dla wersji PC, więc nie chce mi się wierzyć, że samo "przeniesienie" napisów do wersji konsolowych to dodatkowe koszty, co najwyżej kilka dni obsuwy...

Dokładnie podzielam ten pogląd.

Ja rozumiem, że koszty polonizacji są ogromne ale w tym przypadku zostały już poniesione przy edycji PC i mówimy tylko o przeniesieniu tych samych, przetłumaczonych już tekstów (czy w innym wypadku nagrań) na inną platformę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.