Skocz do zawartości

Red Dead Redemption X360


Rekomendowane odpowiedzi

No gram juz prawie 8 h i dotarlem do Meksyku. Totalnie nie moje klimaty. Robie tylko main story, nie chce mi sie jezdzic i pomagac ludkom, ani zabijac zwierzatek itd. Grafika jest solidna, choc czasem gra sie zadlawi lekko, postacie ciekawie nakreslone jak to Rockstar, ale nie jaram sie tym w ogole. W zyciu nie obejrzalem zadnego westernu i nie obejrze najwyrazniej. Gdzie te nowe GTA?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Ja też rozpocząłem przygode z RDR, mam podobny czas co ty Psyko a za sobą zaledwie kilka misji z wątku głównego. Jestem zauroczony tym światem i liczbą możliwości jakie niesie świat gry. Niejednokrotnie jadąc po zlecenie jakiejś misji po drodze spotykam jakąś postać, pomagam jej, po drodze jeszcze 2 takie + randomowe zdarzenie i zamiast dojechać na miejsce w 2 min jade tam ok 2h. Klimat jest przegenialny, pościgi za skradzionym......koniem xD rozumie w, że nie każdemu to musi podpasowac ale osobiście uważam RDR za gre roku oraz poważnego aspiranta do najlepszej gry obecnej generacji w jaką miałem przyjemność grać.

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj pod namowami kumpla wlaczylem multi z nim (gralem moze z 20min w singla). Nie majac pojecia o co chodzi, co robic i chociazby jak zmieniac bronie (xD) mialem taki ubaw ze o ja piernicze, tylko biegalem i zabijalem wszystko co sie rusza i zwiekszalem Bounty. Kumpel z beki nie mogl z mojej podniety, kuzwa ale to bylo glupie. Ale gra musi miec cos w sobie, skoro sie poczulem jak dawno temu biegajac i robiac sam nie wiem co.

Odnośnik do komentarza

1) Informacje o kreaturach pojawiają się tylko w wypadku nowych koni Apokalipsy - wtedy złap go na lasso. A w drugim wypadku chyba tylko 2 razy gdy zostajemy poinformowani o dwóch mitycznych kreaturach (ale to dopiero pod koniec gry, po spełnieniu pewnych wymagań - nie będę spoilerował). A czym czymś procentuje, no achivami, zaliczeniem 100% i satysfakcją heh. Handlu nie ma w dodatku a zbieranie roślinek przydaje się do robienia specjalnej amunicji, przynęty na zombie i czegoś jeszcze. O wszystkim zostaniesz poinformowany w odpowiednim czasie.

 

2) Te zaznaczone skrzynki to tylko amunicja; nie warto. Chyba, że brak Ci jej.

 

3) Tak.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Podbijam posta do gory bo mam pytanie do tych, co dodatek undead nightmare skonczyli.

 

 

Skonczylem watek fabularny, odkrylem wszystkie miasta, biegam jako marston-zombiak. Co mi zostalo do roboty? Szukac zaginionych, skarbow i tego dodatkowego stroju czy cos jeszcze?

 

 

100% UN:

 

 

 

  • Complete all 19 missions, this will come through natural story progression.
  • Complete all 4 stranger missions in Armadillo, MacFarlane's Ranch, Tall Trees and Casa Madrugada.
  • Save all 16 survivors (Lost Souls), at El Presidio (6) and at Fort Mercer (10).
  • Complete all 4 challenges.
  • Obtain every outfit, this will come over time as you complete challenges.
  • Break the Unicorn.
  • Kill the Chupacabra.
  • Have every territory saved once.
  • Clear out all graveyards once, which will come as you complete story missions.

 

Odnośnik do komentarza

Kolejna zacinka w UN :/ Poproszę Was o podpowiedź...

 

 

Jestem w Meksyku gdzie spaliłem trumny na wskazanym przez siostrzyczkę cmentarzu. Na mapie nie widnieje żaden cel. Wszystkie miasta odbite, wszystko zrobione. Z tego co wiem powinienem teraz wracać do zakonnic, a jednak na mapie nie pojawia się żaden cel (wizyta w ich "przybytku" nie popycha fabuły dalej).

 

Odnośnik do komentarza

 

 

w ich przybytku czyli typowo w klasztorze? popatrz na peronie koło torów kolejowych niedaleko ich klasztoru. pamiętam że tam były i po cut-scence ruszyło się do przodu. jeżeli to nic nie da poczekaj parę growych dni a w międzyczasie poszukaj w necie lokalizacji przypadkowych postaci żeby dla nich zrobić mini-misje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...