11 godzin temu, D.B. Cooper napisał:

to ten cały Caster zakwalifikuje się chociaż do finału jak będzie biegać z facetami? Oczywiście jego rekordy powinny być wymazane. 

No raczej Pani Męska bedzie musial potrenowac 

 

 

Finaly diamentowej ligi w Zurychu 2k18

Lewandowski prawie jak murzyn 

No scisly top eurooy przeciez jest marcin. On i Kszczot czasem nawet i z murzynami powalcza

Koleś walnął sobie ultramaraton (875km) w stroju roboczym i gumiakach

Karaś to przy nim płotka

 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Cliff_Young

 

Dobry typ, nawet styl biegowy przez te gumioki miał swój i część ultrasów to naśladuje.

 

 

Dziś mi koleś o tym w robocie powiedział, śmierdziało wkrętem jak stwierdził że biegł w gumiakach 

Szybko wyprowadził mnie z błędu

Kiedys juz to wrzucalem tutaj. Nie wiem czy to przy premierze Najlepszego nie bylo o nim mowy. 

Jak mozna nie spac 5 dni? I jeszcze kurqa biec? Raz dwie noce nie spalem i myslalem ze sie przekrece, a wcale nie bieglem xd

Co jeśli

biegł i spał jednocześnie?

U nas niedaleko byly mistrzostwa w biegu 24h. Tez nie jarze jak tak mozna. Po zarwaniu nocki moj trening nastepnego dnia to gow.no i ogolnie caly dzien mam rozje,bany a ci sobie nie spia bo biegna  

Edytowane 16 lutego 20196 l przez kanabis

Dobrze dziś 12km drugiego zakresu weszło. 4:35/km hr 157.

Cały trening 16 km. 

Ja wczoraj 10 km w 46 minut i 1 km schłodzenia. Dziś 15 km w 1:18. Jutro fizno, czwartek basen, piątek jakieś 5 km i podbiegi lub sprinty, w sobotę jakieś 20 km.

 

Trochę męczą już te treningi po ciemku, a tu jeszcze dobry miesiąc w takich warunkach.

11 godzin temu, D.B. Cooper napisał:

Dobrze dziś 12km drugiego zakresu weszło. 4:35/km hr 157.

Cały trening 16 km. 

Ja dopiero wracam do trzymania 6:00 w drugim zakresie, jaki kolo.

 

Ide jutro na basen popróbowac plywac. Naczytalem sie i plywanie to bardzo skomplikowana sprawa xD

Cel na ten rok juz ustalony. 30.08. Garmin iron trhiatlon Nieporęt.

 

Dystans jeszcze do ustalnpenia zalezny jak plywam xd

Edytowane 20 lutego 20196 l przez kanabis

U mnie w planach Gdańsk Triathlon na dystansie olimpijskim w połowie lipca. Trochę przeraża mnie 1,5 km pływania w morzu. Przepłynąć przepłynę, ale głupio byłoby tak wyjść z wody jako ostatni xd Z drugiej strony, nie wiem, czy start w sprincie nie pozostawi niedosytu, bo co to jest 20 km roweru i 5 km biegu. Póki co, do końca maja zawody biegowe, wtedy się wezmę za częstsze treningi pływania, na razie raz w tygodniu. 

 

W zeszłym roku triathlon w Gdańsku był bez pływania, bo były sinice w wodzie xd

Sa tez zimowe triatlony na lyzwach zamiast plywania xD 

Ja wezme 1/4 lub 1/8 ironman. Wiem ze 1/8 to nic wielkiego ale po zeszlorocznych 25km w gorach wole jednak stopniowo dozowac sobie ambicje zeby uklad nerwowy znowu sie nie spalil. 

Krupek u ciebie niedaleko w gdyni organizuja enea triatlon na licencji oryginalnego ironman na dystansie 70.3 czy jakos tak

1,5km w morzu? XD o kur.wa powodzenia . Probowales plywac w morzu stary? Wiesz jak to wyglada? No chyba ze jestes super plywakiem ale wspominales ze srednio. Jak trafisz na kiepska wietrzna pogode to PRZEJE.BANE

Tak, w Gdyni jest Ironman co roku, ale to już dystans 1/2, więc poważna sprawa. No i pakiety startowe zaczynają się od 175 Euro, teraz już zostały same od 195 Euro.

Z tym pływaniem to jest tak, że regularnie chodzę na basen, robię małe postępy. Pływanie w morzu na pewno trudniejsze, ale Zatoka Gdańska latem jest jak jezioro, zero fal, no i masz piankę, która znacznie zwiększa wyporność. Gorzej z zasoleniem wody, bo zdarza mi się siorbnąć wodę, a po takiej słonej to rzignąć można.

 

Na razie skupiam się na bieganiu i gdzieś z boku szlifuję pływanie, pod koniec maja bardziej zacznę ogarniać pływanie i w czerwcu podejmę decyzję, co do startu. Ten Triathlon w Gdańsku jest obok mojego osiedla, więc logistycznie też łatwo można byłoby lepiej ogarnąć.

A rowerek?

No w sumie jak zatoka to faktycznie spoko myslalem ze na otwartym morzu 

U nas dziewczyny triatlonistki z partii BBL jezdza czasem na jakies wartsztaty plywackie, tez pewnie sie zabiore w tym roku, bo z tego co sie oczytalem to przydalby sie naprawde jakies trener zeby poduczyl techniki bo to nie takie hop siup. 

No to nie sa tanie rzeczy ale ponoc ten nasz ironman i tak najtanszy na tle innych. 

Wiem ze oni dostali ta licencje na 5 lat ale od kiedy to nie wiem. Jak juz bede gotowy kiedys to napewno raz wezme udzial dla samego oryginalnego medalu

Z rowerkiem u mnie najlepiej, w zeszłym roku robiłem 130 km i nie byłem jakoś szczególnie zmęczony. Teraz ciężko mi go gdzieś wcisnąć w tygodniu, nie chcę przesadzić. Myślę, że jakoś maj-czerwiec wrzucę regularnie.

Rowery po 4k golda, wpisowe po 200 euro, a tu człowiekowi szkoda 3 dychy na bieg tropem wilczym. Ciekawe skąd na to wszystko pieniążki bierzecie.Tylko tyle chciałbym wiedzieć.

 

Trjatloniści w ku rwe je.bani 

Ja dostaję w pracy, na przykład

Jakie zdziercy w Ostrowii u nasz w Ostrolece po 18zl trop wilczy 

Ale w sumie nie dziwie sie rozbijaja sie passatami tam to i wiecej wpisowego ich stac oplacic

Też chciałem biec u mnie w tym biegu, ale na momencie się miejsca rozeszły i nie zdążyłem się zapisać

7 lat 13.48 na 100m

https://www.tvn24.pl/r/artykul/najszybsze-dziecko-swiata,911836.html

Chyba bylo ustalone ze czarni nie powinni brac udzialu w lokalnych biegach, to po co tu wklejasz? Na forum ugandy, raczej nie patrza na twoje wyniki.

Biali nie musza (pipi)c przed lwami do lepianek z guano. Gdybys musial Damian tez bys tak biegal albo szybciej