Zaszedłem dziś do azjatyckiej sieciówki Guty i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Za 33 zł duża porcja dobrego chinola, dobrze doprawiony, czuć było aromatyczne warzywa. Miły akcent, bo ostatnimi czasy żarcie galeriowe to były same zawody.

Siedze sobie dzisiaj w Slaskiej Prohibicji nie ma co gadac najlepszy Zur i Rolada w Polsce ale Gumiklyjzy to moja mama robi tak samo dobre. Teraz czekam na deserek i chyba pekne <3 

Warszawiaki jeśli lubicie kebab w typie Efesa to polecam sprawdzić  Ellegance Restauracja(dziwna nazwa)na woli. Oprócz Baraniny mają też kurczaka. Byłem dzisiaj ludzi full i dużo biorą do łapy. 

Jadłem z ostrym i jednak w Efesie bardziej mi sos smakuje. Mięso rewelacja.

Edytowane 27 kwietnia 20241 r przez D.B. Cooper

Pany, co tam tera dobrego w Łodzi gdzieś w centrum w okolicach Pietryny zje? Jakieś dobre mięcho albo pizza. 

Pany, co tam tera dobrego w Łodzi gdzieś w centrum w okolicach Pietryny zje? Jakieś dobre mięcho albo pizza. 

Pizza w Ferment Pizza & Krany, można iść na OFFa do Drukarni albo do Ato Ramen, Anatewka jak ktoś lubi kuchnię żydowską, a na burgera do Gastromachiny lub Coshise [emoji3]

W dniu 7.06.2024 o 21:59, Santi napisał(a):

Pizza w Ferment Pizza & Krany, można iść na OFFa do Drukarni albo do Ato Ramen, Anatewka jak ktoś lubi kuchnię żydowską, a na burgera do Gastromachiny lub Coshise

 

Późno już było to nie było za bardzo w czym wybierać. Ale trafiłem na perełkę w postaci Little Beirut  Mega niepozorne miejsce w bocznej uliczce, w suterenie, małe, ale to co tam dają to kosmos w gębie. Sami Libańczycy w środku, robią wszystko od podstaw - lawasze, przygotowanie mięsa, do tego oryginalne dodatki jak zioła czy melasa z granatu. Próbowana shawarma i zawijany podpłomyk z mięsem mielonym. Oba sztosy. 

 

A do tego na śniadanko wjechał Montag - porchetta z boczku z sałatą, winegrettem, octem balsamicznym i marynowaną cebulką oraz croque madame z dwoma jajami. Porcje spore, ceny też nie za małe, ale warto. 

 

 

 

 
Późno już było to nie było za bardzo w czym wybierać. Ale trafiłem na perełkę w postaci Little Beirut  Mega niepozorne miejsce w bocznej uliczce, w suterenie, małe, ale to co tam dają to kosmos w gębie. Sami Libańczycy w środku, robią wszystko od podstaw - lawasze, przygotowanie mięsa, do tego oryginalne dodatki jak zioła czy melasa z granatu. Próbowana shawarma i zawijany podpłomyk z mięsem mielonym. Oba sztosy. 
 
A do tego na śniadanko wjechał Montag - porchetta z boczku z sałatą, winegrettem, octem balsamicznym i marynowaną cebulką oraz croque madame z dwoma jajami. Porcje spore, ceny też nie za małe, ale warto. 
 

 

 

Nawet nie znałem tego Little Beirut, to muszę kiedyś tam wpaść i wypróbować [emoji846]

Panowie będę teraz 4 dni w Gdańsku z małżonką, co obecnie polecie z tych obszarów:

0) owoce morza 

1) śniadania

2) Ramen

3) tajskie

4) Sushi 

5) bbq grill jakieś żeberka itp

6) kraft kebs

7) burgery

8) jakiś fajny lokal z dobrymi drinkam / koktajlami   

9) coś słodkiego 

10)coś innego niebanalnego/pysznego 
 

Obszar najlepiej okolice Starówki, długiego targu itp 

@Rudiok @Shen @Słupek

@krupek @Paolo de Vesir

i reszta ofc

2) Gyozilla Ramen we Wrzeszczu, dojazd świetny z centrum

9) Eklerownia na starym mieście, a większy wybór w Kaiser Patiserie. Jak pieniądze nie grają roli - Umam.

6 godzin temu, Paolo de Vesir napisał(a):

2) Gyozilla Ramen we Wrzeszczu, dojazd świetny z centrum

9) Eklerownia na starym mieście, a większy wybór w Kaiser Patiserie. Jak pieniądze nie grają roli - Umam.

Thx 

a tutaj byłeś? Coś byś polecił wyjątkowo? https://stacjafoodhall.pl
Widzę że blisko muzeum solidarności więc pasuje.

19 minut temu, balon napisał(a):

Thx 

a tutaj byłeś? Coś byś polecił wyjątkowo? https://stacjafoodhall.pl
Widzę że blisko muzeum solidarności więc pasuje.

Taaaak, ale raczej polecam to https://www.montowniafoodhall.pl  bo stacja Foodhall to Wrzeszcz a nie Śródmieście. 

14 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Taaaak, ale raczej polecam to https://www.montowniafoodhall.pl  bo stacja Foodhall to Wrzeszcz a nie Śródmieście. 

I coś Pan rekomenduje tak szczególnie? 

Niestety nic konkretnego, byłem tam z trzy razy - ja na codzień mieszkam w Gdyni tam się orientuję znacznie bardziej, Shen też Gdynia. Nie wiem jak Rudiok, o  Gdańsku mogą więcej ci powiedzieć @Słupek i @krupek

jeżeli chodzi o coś słodkiego, ostatnio odkryliśmy https://doble.pl/ na starówce, mistrzostwo.

 

Sushi dla mnie od x lat najlepsze Dom Sushi również na starówce 

 

jeżeli chodzi o śniadania (obczaj co serwuja) plus azjatycka to https://yattabar.menu.pl/ tylko, że to Wrzeszcz ale naprawdę warto.

 

osobiście nie jestem fanem Montownii, można dobrze zjeść ale te foodhale (we Wrzeszczu jest podobny) cena-jakoscc meh. Chociaż klimacik jest swietny

 

@balon Burgery polecam w HolyBurgerGdańsk (13/15/17, Świętego Ducha, 80-834 Gdańsk) na starym mieście. Frytki mają takie sobie.

 

Parę kroków dalej jest Lezzetli - pizza, kebab, dania z makaronem i inne. Zapiekanki mają dobre, reszty nie próbowałem.

Nie znam się na Gdańsku w ogóle, rzadko bywam, z Gdynią/Sopotem prędzej bym coś doradził.

 

Bbq/żeberka jadłem w

https://billys.com.pl/restauracje/gdansk-wyspa-spichrzow/

I było spoko, ale czy to najlepsze w Gdańsku to nie wiem

 

Kebsa jadłem tylko w wiralowym drwalu, tez dobry, ale rowniez nie mam porownania z innymi

https://m.facebook.com/100076247973380/

10 hours ago, balon said:

Panowie będę teraz 4 dni w Gdańsku z małżonką, co obecnie polecie z tych obszarów:

0) owoce morza 

1) śniadania

2) Ramen

3) tajskie

4) Sushi 

5) bbq grill jakieś żeberka itp

6) kraft kebs

7) burgery

8) jakiś fajny lokal z dobrymi drinkam / koktajlami   

9) coś słodkiego 

10)coś innego niebanalnego/pysznego 
 

Obszar najlepiej okolice Starówki, długiego targu itp 

@Rudiok @Shen @Słupek

@krupek @Paolo de Vesir

i reszta ofc

6) tylko i wyłącznie Ostry Kebson. W sobotę mają pyszną karkówkę, która idealnie pasuje do FrytoKebsona z mieszkanym sosem (bez czosnkowego) albo kurczak w lawaszu i te same sosy. Jeżdżę z żoną i też uwielbia,

7) w Sopocie jest amerykańska knajpa gdzie bardzo dobre żeberka dają oraz w Gdyni Tomys Diner,

9) również polecam, ale ja tak uwielbiam tylko crosanty, szczególnie pistacjowy, petarda. 

 

Zapytam żony, bo może ona pamięta nazwę gdzie na burgery i śniadania chodzimy to dopiszę 

 

10 godzin temu, balon napisał(a):

Panowie będę teraz 4 dni w Gdańsku z małżonką, co obecnie polecie z tych obszarów:

0) owoce morza 

1) śniadania

2) Ramen

3) tajskie

4) Sushi 

5) bbq grill jakieś żeberka itp

6) kraft kebs

7) burgery

8) jakiś fajny lokal z dobrymi drinkam / koktajlami   

9) coś słodkiego 

10)coś innego niebanalnego/pysznego 
 

Obszar najlepiej okolice Starówki, długiego targu itp 

@Rudiok @Shen @Słupek

@krupek @Paolo de Vesir

i reszta ofc

 

Problem (w sumie to nie problem) z Gdańskiem jest taki, że sporo lokali rotuje i pojawia się dużo fajnych konceptów, które albo krótko trwają, albo za jakiś czas zamieniają się w coś innego. 

A i tak w Gdyni jest lepsze jedzonko wg mnie.

 

Myślę, że dobrym pomysłem będzie wybranie się na Słony Spichlerz, masz tam przegląd różnych kuchni, więc można popróbować różnych smaków. Polecam buksy z Sexy Bull. Jako alternatywa jest też Montownia Foodhall, ale to już trochę dalej od centrum, ale na Sumo Ramen zawsze warto.

 

Jak coś słodkiego to Eklerownia, najlepsze eklerki poza Paryżem. I na lody do Paulo Gelaterii albo do Fabbrica. Do Monsieur Armand na makaroniki, też Paryż zazdrości.

 

Dobry tajski jest Ryż, ale to już niemal poza miastem. 

 

Drinki - Green Club.

 

Buksy - w centrum Holy Burger albo Rednek, trochę dalej SHMartel. 

 

Sushi - Hokkaido - i sushi i ramen i świetny japoński klimacik. Albo Gyozilla (mają jeden lokal z ramenem i jeden z sushi, ale sushi obłędne).

 

Z azjatyckich fajnie jest w Neon, świetne bao, i ogólnie dobra kuchnia fusion.

 

Coś innego - Azima - tatarska cukiernia z pyszną kawą i słodkościami, które ciężko gdzie indziej dostać.

 

Montownia jest fajna jak ktoś nie wie na co ma ochotę albo jak jest się większą grupą i każdy chce zjeść coś innego. Klimat ok ale to są zwykle sieciówki, drogo i małe porcje.

 

Jak byłem ostatnio to jadłem dobre azjatyckie śniadanie w Woosabi.

 

Dobra pizza neapolitańska była w Forza.

 

Kawę i pyszne eklery jedliśmy w Eklerowni.

 

Totalny sztos był w Bar Leon. Kolorowe drinki i żarcie w formie talerzyków w stylu trochę kuchni bliskowschodniej, labnehy, pity, oliwki ale i burraty w panierce itp. Tam bym chciał wrócić.

Ja bym jeszcze dodał włoską I Pazzi i chińską Lee's Chinese w centrum Gdańska. W Montowni to chyba wszystko można zjeść, więc też warto zajrzeć. Z takich mniej znanych to polecam Śląska 19, a z wege Faloviec  na gdańskim Przymorzu.

Panowie pięknie dziękuję. Korzystam z waszych tipów jak głupi byłem już m.in. w Billy’s, Wasoobi, Dooble, Sumo Ramen. Na liście jeszcze napewno Eklerkownia 2.0 i śniadanie w Pomelo. Co dalej zobaczymy.
Byłem też obczaić tę Montownię Food Hall, ceny niższe niż w Gorzowie (+super klimat), ogólnie jeżeli chodzi o jedzenie i picie w lokalach, to ściśle centrum Gdańska tańsze niż w centrum Gorzów  

Zdam dokładną relację jak wrócę aby służyła innym.

 

Jutro jesteśmy z żoncią dzień w Sopocie proszę o jakąś kozak na  opcje obiad (obojętnie co, byle nie kuchnia polska) i deser + dobra kawa. Lokalizacja raczej główne landmarki. 
 

@Słupek @Shen @Paolo de Vesir @Rudiok @krupek @Sedrak @Agent_Man @Harbuz i inni ofc

8 minut temu, balon napisał(a):

Jutro jesteśmy z żoncią dzień w Sopocie proszę o jakąś kozak na  opcje obiad (obojętnie co, byle nie kuchnia polska) i deser + dobra kawa. 

W Sopocie lubię tajską knajpe Panaya, z takiej topki to Śliwka w Kompot ale tam bez rezerwacji to często trzeba stać w kolejce[ w sezonie, nie wiem jak zimą], więc może warto zadzwonić wcześniej. No i z włoskiej kuchni Da Matti.

Rzadko jem desery na mieście, ale bardzo lubię tort czekoladowy w firmowej kawiarni Wedla.

 

IMO jeśli chodzi o tajską to nie znajdzie lepszego miejsca niż Ryż 

To już niech się kopsnie na tajskie do Gdyni do Lolo Thai Jolo i wszyscy będą happy.

 

Sopotu aż tak dobrze nie znam, ale nigdy się nie zawiodłem na Barze Przystań i ich rybce. A przy ostatniej wizycie zaszliśmy do Tapas de Rucola i jak sama nazwa wskazuje dają bardzo dobre tapas z oryginalnymi produktami, ale też robią mocne fusion.

2 minuty temu, Rudiok napisał(a):

To już niech się kopsnie na tajskie do Gdyni do Lolo Thai Jolo i wszyscy będą happy.

 

Chyba za daleko do Gdyni mają Jak chodzi o azjatyckie to i tak Haos  u mnie na pierwszym miejscu.