W dniu 12.04.2019 o 22:28, _Be_ napisał:

A żytniego Jacka ktoś próbował?

tak, ja w ogole jestem fanem zytnich, ten jack jest calkiem niezly.

 

polecam bulleit, albo wild turkey, w podobnych cenach sa (rye).

 

ewentualnie jak gdzies znajdziesz to canadian club jak don draper.

Edytowane 27 kwietnia 20196 l przez Ölschmitz

Trzy dni temu dosłownie go sprobowałem i fajny bardzo ten rye. Udało mi sie tez oosmakowac likieru fire. Fanem cynamonu nie jestem, ale mniej slodki od honey.

Nie ma tematu o brandy to wbije tu. Stock 84 original smooth 1 litr za 48 zl w biedrze Na dobry deszczowy poczatek urlopu, skusilo wziac na próbę w tej cenie. Chyba nigdy nie degustowalem brandy, tylko whiskacz z brazowych trunkow.

Edytowane 29 kwietnia 20196 l przez _Red_

A ja ostatnio kupiłem  whiliam peel (czy jakoś tak). Litr również 50 złotych, cena zachęca - ale smak średnio. Na pewno lepiej niż golden loch, czy Red kabel.

 

Ktoś już gdzieś spotkał? Reklamują jako nowość, a wydaje mi się, że kiedyś juz gdzieś widziałem

Może pomyliłeś z tym:

23 minuty temu, Frantik napisał:

Ktoś już gdzieś spotkał?

 

carrefour, selgros

 

Ty, dobre to.

Yep, polecam jeszcze stout, nawet lepszy.

W dniu 30.04.2019 o 08:20, Frantik napisał:

 

Ktoś już gdzieś spotkał? Reklamują jako nowość, a wydaje mi się, że kiedyś juz gdzieś widziałem

Mam lokalną wersje rye JD, mocny zapach. ale w smaku łagodny, można pić bez niczego, ale z cytrynką albo tonikiem bardzo dobre.

Pokusiłbym się o stwierdzenie że lepszy od zwykłego.

 

Piliście drinka whisky sour? To dopiero magia jest.

 

 

2 godziny temu, MichAelis napisał:

Pokusiłbym się o stwierdzenie że lepszy od zwykłego.

 

Piliście drinka whisky sour? To dopiero magia jest.

 

 

Wczoraj zrobiłem sobie zwykłego JD na lodzie i pod koniec  pierwszego i  przy drugim musiała wjechać cola. Chyba z wiekiem zaczynam odchodzić od mocniejszych alkoholi na rzecz dobrego piwka.  Szklanka dobrego IPA zawsze i wszędzie 

Z wiekiem to cżłowiek zaczyna doceniać dobre winko przy oliwkach i pleśniowym serze

Ino old fashioned

50 minut temu, Figaro napisał:

Z wiekiem to cżłowiek zaczyna doceniać dobre winko przy oliwkach i pleśniowym serze

dobra opcja na wieczór z narzeczoną/żoną, dziś będzie tak grane

 

47 minut temu, teddy napisał:

Ino old fashioned

wódzia? Wódzia z zakąską z kiszonego ogóra i swojskiej szynki idealse na posiadówe z ojcem

5 godzin temu, MichAelis napisał:

Piliście drinka whisky sour? To dopiero magia jest.

Bialko kurze prosto ze skorupki? Nie dzieki.

Mmm, wody płodowe kurczaczka w alko, chętnie sprobuję.

W dniu 29.04.2019 o 21:58, grzybiarz napisał:

A ja ostatnio kupiłem  whiliam peel (czy jakoś tak). Litr również 50 złotych, cena zachęca - ale smak średnio. Na pewno lepiej niż golden loch, czy Red kabel.

Aż dziw, że Cie jeszcze nie zlinczowali. Ja ja kiedyś dałem to whisky to było wszem i w obec byłem skończony... Zresztą o ile pamiętam to sam pisałeś, że może ciut lepsze od red label. Więc skusiłeś się na to jeszcze raz ?

Edytowane 5 maja 20196 l przez Milo

A ty napisałeś że przepyszne czy że średnio?

 

w obec czego o co chodzi

Mój post było to coś w stylu „5 dych za litr, da się wypić, opyla się”.

16 godzin temu, Figaro napisał:

Z wiekiem to cżłowiek zaczyna doceniać dobre winko przy oliwkach i pleśniowym serze

Kadarka?

Kadarka?

Piszemy poważnie czy śmieszkujemy? Kadarka to się co najwyżej jako lep na muchy nadaje, a nie do wypicia.

Rozi chyba, jak zwykle, nieudolnie starał się do(pipi)ać.

Po jakim czasie od rezerwacji w Winnicy Lidla mieliście towar do odebrania?

W Piekarni Lidla czekalem tydzień na kajzerki więc z winem może być podobnie.