Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Fajna dietka, koleś napisał to tak jakby Biblie sprzedawał, ale sama dieta ok. Chociaż ja stosuje swoją własną;]

 

 

A co jesz zamiast chleba?

 

Ja to wpadlem w taką manierę, że jak coś zjem spoza diety, nawet parówkę to się potem zle czuje i mam wyrzuty sumienia;( i oglolnie jem tylko jajka, warzywa, chleb razowy i kurczaka, zero cukru i tłuszczu. A moim podstawowym daniem są warzywa na patelnie z kurakiem.

 

 

 

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza
rowerami do rzymu ? O_O

ja ok 100km jednego dnia przejechalem i tydzien potem dochodzilem do siebie ;d

 

zgadza sie.

 

dzis jest drugi dzien od kad wyjechali i maja troche ponad 200 km przejechane.Mysle,ze dojada.

dostali dobre rowery,zebrali tez sporo hajsu. Kieruja sie na Krakow,jak ktos zobaczy trzech szalonych kolazny no to to oni sa.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
Gość Oran

Kondycja zdobyta na rowerze przełoży się na taką w bieganiu? W sensie czy jakbym ćwiczył kondychę na rowerze to przełoży się ona tak samo jak ta "zdobyta" podczas biegania? Mięśnie inaczej pracują, więc szybkość itp. to nie bardzo mi się tu poprawi (choć na pewno coś się zmieni w tej kwestii), ale oszczędzę sobie kolana i kostki (nie mam dobrych butów do biegania :( ).

 

No i jak polecacie jeździć by właśnie polepszyć kondycję, interwały?

Odnośnik do komentarza
Kondycja zdobyta na rowerze przełoży się na taką w bieganiu? W sensie czy jakbym ćwiczył kondychę na rowerze to przełoży się ona tak samo jak ta "zdobyta" podczas biegania?

Oczywiście, że nie.

 

No i jak polecacie jeździć by właśnie polepszyć kondycję, interwały?

Tak

Odnośnik do komentarza
No 20 g węglowodanów to prawie zero ;)

 

Ale ja do 100 g dociągałem albo i więcej czasem a chudłem ostro, w tydzień straciłem 5kg ale razem z odwodnieniem lekkim :D

 

Tutaj o tym przeczytałem:

 

http://kominek.blox.pl/2005/09/DIETA.html

 

W sumie bym ją dalej stosował ale zacząłem ją w świeta i jakoś nie jadłem wszystkiego co było do jedzenia, przebloałem wigilie itp ale... No na sylwestra już wyszło jak wyszło :D

 

Serio działa to, ale tak jak mówie ma dużo minusów. Ja strasznie osłabłem, ale myśle, ze jakby jakąś suplementacje brać do tego odpowiednią to by było świetnie.

 

Sam się ździwiłem, że tak szybko działa, ale jak się okazało to właśnie masa mięśniowa znikała i ilość wody w organizmie także (w sumie nie wiem dlaczego akurat).

W jakim sensie osłabłeś? Bo zaciekawiło mnie to.

 

Odnośnik do komentarza
Gość Grzegosz
Nie wydaje mi się żeby kij cie obchodziła ta "moda",co w tym takiego super? nie ma przerzutek,hamulców na kierownicy i tyle..a gadanie ze jest nie atrakcyjna dla złodzieja to już w ogóle jest chore,jak coś jest nie przypięte to zniknie.już lepiej zainwestować w jakąś szosówke.

O prostotę chodzi. Oraz, jak już gdzieś wspominałem, o to, że ostre koło zmusza do ciągłego wysiłku.

 

A tak swoją drogą, faktycznie sporo alternatywnych studentów z torbą na ramieniu jeździ na ostrzakach ;].

Odnośnik do komentarza
Gość Oran
No 20 g węglowodanów to prawie zero ;)

 

Ale ja do 100 g dociągałem albo i więcej czasem a chudłem ostro, w tydzień straciłem 5kg ale razem z odwodnieniem lekkim :D

 

Tutaj o tym przeczytałem:

 

http://kominek.blox.pl/2005/09/DIETA.html

 

W sumie bym ją dalej stosował ale zacząłem ją w świeta i jakoś nie jadłem wszystkiego co było do jedzenia, przebloałem wigilie itp ale... No na sylwestra już wyszło jak wyszło :D

 

Serio działa to, ale tak jak mówie ma dużo minusów. Ja strasznie osłabłem, ale myśle, ze jakby jakąś suplementacje brać do tego odpowiednią to by było świetnie.

 

Sam się ździwiłem, że tak szybko działa, ale jak się okazało to właśnie masa mięśniowa znikała i ilość wody w organizmie także (w sumie nie wiem dlaczego akurat).

W jakim sensie osłabłeś? Bo zaciekawiło mnie to.

 

No po diecie łapie się za rękę a tam nie dość, że nic widać nie było (jak u tłuściocha typowego) to jeszcze nic nie czuć. Szybko to "zreperowałem", ale słaaaaby byłem strasznie, w sensie fizycznym. A podczas diety nic takiego nie było jak zawroty głowy, omdlenia itepe (bo tak to chyba zrozumiałeś).

Odnośnik do komentarza
A podróż do Rzymu na rowerze to troche kiepski pomysł. Chyba, że jesteś pro kolarzem.

bullszit. Wystarczy troche checi i naprawde kondycja troche lepsza nizeli dziadkow w geriatryku. Kumple dwa tygodnie temu wrocili z wyprawy do amsterdamu rowerami. 2500 km, nie robili wiecej jak 150-180km dziennie(patrz od 8 do 22, to naprawde nie jest zaden wyczyn). fakt ze tylko jeden z nich mial wspolnego wiecej z rowerem nizeli wyjazd w weekend po bulki (jezdzi codziennie do szkoly, max 20km dziennie, a to jest serio nic). Mialem z nimi jechac - a tez jestem lamka, ale niestety zepsułem sobie kolana i wyprawe przezylem juz na miejscu ogladajac zdjecia;f

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...
  • 6 miesięcy później...
Gość Orson

Banny na pół godziny przed jazdą zjedz talerz makaronu , w kazdym razie węgle (ale raczej nie pochodzenia zwierzęcego) , możesz też w trasie wrzuci cukry - np snikersik sie nada- i nie bój żaby, podrzeźbisz sylwetkę a nie stracisz masy

 

 

tylko pamietaj- talerz makaronu a nie dwie łyzeczki ;-)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.