Skocz do zawartości

Final Fantasy XIV


Marchi

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no fajnie sie gra z ludzmi. Dopiero chyba w tych duzych 24 osobowych raidach zaczynaja sie jakies taktyki, zasady i etykiety. Ja tego nie znalem, troche dawalem dupy a i tak na luzie przeszlismy. Dostalem troche hejtu no, ale gram dalej.

 

Teraz chce grac jako Dark Knight, ale zaczyna sie od 30 levelu wiec chyba czeka mnie kilka dni grindu zanim zaczne dodatek :/

Odnośnik do komentarza

Wbity 60 level, zadania dla DRK ukonczone i w koncu wygladam jak nalezy w Chaos secie z fajnym mieczykiem.

 

Cel na swieta - dokonczyc heavensward, jest akurat promka na pelne wydanie ff14 wiec kupuje, w 30 dni napierdalam ile wlezie za darmoszkie i potem dopiero kupuje abo.

 

w ogole ARR sie rozkrecilo pozniej, ale HW od poczatku jest zajebiste. Pelnoprawny fajnal i to duzo lepszy niz sporo singlowych.

Odnośnik do komentarza

Skonczylem Heavensward. Co za epicka przygoda, wow.

Chcialem sobie zrobic dwa trzy tygodnie przerwy bo nabilem w miesiac 100 godzin, ale kupilem full wersje i troche przypadkowo aktywowalem 45 dni darmowe. No i troche szkoda to zaprzepascic, wiec zaczalem Stormblood. Jak rodzina pozwoli to moze skoncze w tym darmowym okresie i bedzie z bani.

 

ogolnie gejmplejowo mmo nie dla mnie raczej, ale scenariusz, bohaterowie i wyjatkowo dobre jak na serie final fantasy pisarstwo (dobrze sie to czyta) sprawiaja, ze ciezko sie oderwac.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

no, jednak gram. Shadowbringers zaczyna sie bardzo fajnie, mile odswiezenie i odmiana. mam jeszcze 30 dni za darmo, jesli nie strace impetu to moze skoncze calosc.

 

bo poza MSQ praktycznie nic nie robie. raidy zostawiam sobie na pozniej, brak mi cierpliwosci (albo inaczej, ludzie nie maja cierpliwosci do mnie).

 

zreszta gejmplej tej gry jest dla mnie kapke meczacy (chociaz dungeony i walki z bossami na ogol maja boski design). do tego fetch questy na potege.

 

ale scenariusz i to jak ten swiat jest zbudowany i przemyslany, ja te kilkadziesiat postaci sie ze soba przecina i zajebisty soundtrack sprawiaja, ze zaraz stukna mi dwa miesiace bez przerwy na nic innego.

Odnośnik do komentarza

Szacun dla Square, że z FF XIV wyszli na prostą, po cyrkach z wersją 1.0. Ostatnio powróciłem po latach (wcześniej grałem jak kupiłem ARR w 2013 roku na PS3) i nabiłem w styczniu ponad 150 godzin, przechodząc podstawkę ARR i ledwo liżąc Heavensward nową postacią.

 

Dla mnie jak na razie FF XIV łączy wszystko co najlepsze z Finali pod kątem designu i dobrego wykorzystania postaci ze starych części.

 

No i intro do ARR do tej pory lubię oglądać, a OST to ciary wywołuje. :obama:

 

Spoiler

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Skonczylem shadowbringers, tzn podstawke - dzisiaj zaczynam post-patche i potem endwalker.

 

fabularnie wypas, muzyka wypas, lokacje wypas, dungeony wypas, glowny antagonista kozacki jak rzadko w jrpgach. finalowe starcie wypas.

 

wiadomo, gejmplejowo questy pozostawiaja wiele do zyczenia. latanie w te i we w te, sztuczne przedluzanie gry itd.

 

na razie HW chyba minimalnie lepszy, ale ocenie jak dojde do EW.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...