W dniu 7.07.2022 o 18:03, Plugawy napisał:

Z tym brokatem to widziałem szampany, jeden złoty a drugi błękitny i ten drugi wyglądał obłędnie. Zajebisty to efekt robi.

Piłem, wygląda świetnie, smakuje bardzo dobrze, polecam. 

Arbuzowy tiger "Arb uzi" jest nadenergetykiem.

 

Ostatnio w żabkach jeszcze łapię takie małe energolce (chyba ze 100 ml), 3 smaki (jabłko, mango i truskawka) w wersji super kwaśnej. Truskawkowy dobry.

Edytowane 15 lipca 20223 l przez Szwed

Dziś zobaczyłem coś takiego. W sumie dobra akcja jak coś leci na zwierzątka. Nie próbowałem bo pewnie zwykły tani smak bez cukru. 

 

4 zwierzątka na puszce.. nie za dużo?

Odzwyczaiłem się od codziennego walenia energoli, ale nowości nie odpuszczam. Nowe tigery we frogu

Nie trawie tych tigerów. Jak pół litrowy power to najlepiej od Monstera. 

W robocie na stołówce zakładowej (xD) trafiłem Monsterka The Doctor, żółty, cytrynowy.

Ależ mi zajebiście wszedł

Tylko, że w żadnym markecie tego nektaru nie mogę spotkać.

Przecież o niego idzie się potknąć w każdym żabolu czy innych mniejszych sklepach, które nie są supermarketami.

Pewnie tak, ja piszę o większych marketach. W żabie to raz na 100 lat bywam.

19 godzin temu, dee napisał:

W robocie na stołówce zakładowej (xD) trafiłem Monsterka The Doctor, żółty, cytrynowy.

Ależ mi zajebiście wszedł

Tylko, że w żadnym markecie tego nektaru nie mogę spotkać.

 

To jest Fanta wśród energoli. Dostępna od zawsze w żabsonach i marketach.

Ta, piłem to kiedyś. Po prostu fanta z kofeiną.

Koledzy, szukam czegoś o smaku Fanty z kofeiną. Polecicie coś?

Edytowane 5 sierpnia 20223 l przez dee

Szkoda, ze nie ma u mnie sklepu tedi, takie fajne energole maja 3 litry za 15zł, a nie zabawa w jakies male puszki 0,5l

Nie da rady tego wypić żeby nie zdażyło się wygazować. Poza tym dostaje permanentnej sraki na samą myśl, że to buzuje w moich biednych jelitkach. ;(

Nowy napój od Kizo:

 

 

 

Nie ma jeszcze składu nigdzie, ma być bez cukru i mieć więcej kofeiny, ale to chyba będzie na mleku, więc konkret rzyg.

Wypiłem wczoraj tego złotego ananasowego monsterka, bardzo dobry był kurde. Mój pierwszy monsterek wypity w całości od 2 lat? Chyba coś koło tego. Redbull lepszy, lubie czuć ten chemiczny smak energola, chociaż czuje że to niezdrowe i mnie zabija

Monsterek mógłby ogarnąć dupę i wejść w sektor małych puszek. Skoro w przypadku tych kawek na mleku mogli, to w czym problem? 

No nie chcę wlewać w siebie tej trutki aż tyle, tym bardziej że niestety to nie działa na zasadzie, że czym więcej wypijesz, tym mocniejsza korba 

Tylko u nas nie ma. W innych krajach widziałem puszki 250 ml i 330 ml. Dostałem kiedyś Monsterka z Japonii to nawet słomkę miał przyczepioną z boku xd

w uk chociaż mają takie fajne  puszki z zakrwaczem więc nie trzeba wychlać tego gówna na raz bo wygazowane smakuje jak gówno

Czasami trafi mi się w sklepie większa puszka o pojemności 553 ml z takim przekręcanym dynksem, można dzięki temu w puszce mieć nadal zgazowany i zakręcony napój 

 

Puszka jest wyższa od standardowej, łatwo ją poznać.

 

Ma naklejkę zabezpieczającą

 

 

Wystarczy ją zerwać, przekręcić plastik i pić do ataku serca. 

 

Te klasyczne Monstery, czy Rockstary to jest ultra rzyg, ja pizgam 

Nigdy nie piłem zadnego monstera ktory nie jest zero, przeraza mnie ilosc cukru

2 godziny temu, krupek napisał:

Tylko u nas nie ma.

 

Oczywiście, że są. Można je spotkać najczęściej w automatach w centrach handlowych i multipleksach. Stosunkowo niedawno kupowałem puszeczke Monsterka 355 ml. W puszkach 250 ml są dostępne najczęściej "wynalazki" jak np. Monster esspresso and milk.  

A faktycznie, teraz kojarzę, że w automatach bywają. Te kawowe były też w Żabce, ale takie mleczne napoje z kofeiną to daj spokój, kto to widział.