Skocz do zawartości

Resident Evil: Operation Raccoon City


masaKRATOS

Rekomendowane odpowiedzi

Druga część przynajmniej dla mnie była znacznie lepsza, bo większość gry biegało się po dżungli, no i na PSX'a to jedna z najładniejszych gier. Pierwsza część miała tą zaletę, że podobnie jak RE3 była trochę nieliniowa. I kiedyś już o tym pisałem, ale w Dino Crisis w mechanice RE4/5 (bieganie obowiązkowo podczas strzelania, bo dinozaury są jednak szybsze) zagrałbym chętnie i mam nadzieję, że Capcom jeszcze wskrzesi serię. W sumie nowe DC marzy mi się chyba bardziej niż w nowy RE. :]

Odnośnik do komentarza

Mógłby powrócić znany z RE Zero, Billy Coen. Tak naprawdę umieszczenie zupełnie nowych bohaterów także nie byłoby głupim pomysłem. Choć nie ukrywam, że w jednej z głównych ról chciałbym widzieć dorosłą już Sherry Birkin. Jednak pierwszych materiałów z gry spodziewałbym się raczej na przyszłorocznych E3.

Odnośnik do komentarza

Mam tylko nadzieje, ze "szostka" bedzie lepsza niz kieprawe RE5, w ktore pogralem moze 10 minut. Jednak RE4, pomimo tej badziewnej mechaniki, mialo chociaz niezly klimacik.

 

Swoja droga, takze pogralbym w Dino Crisis 4. W ogole, temat dinozaurów jest slabo eksploatowany przez developerów, a przeciez strzelanie do takich molochów to czysta przyjemnosc :thumbsup:

Odnośnik do komentarza

Niestety szanse na to ,że seria się podniesie są mizerne: "Automatowa" 5 sprzedała się świetnie - niestety poniekąd to wina graczy i recenzentów, którzy wysokimi ocenami i wysoką sprzedażą dali zielone światło Capcom'owi na pożegnanie się z horrorem i z klimatem . Wasze pomysły są świetne i jest tylko jedna mała iskierka nadziei, że Capcom zobaczy jakie horrory są na topie i doda trochę klimatu i gore do systemu rozgrywki z 5 (Bo powiedzmy sobie szczerze jeżeli oni chcą robić kolejne części taśmowo to nie widzę szans na zmianę charakteru rozgrywki

Odnośnik do komentarza

Mam tylko nadzieje, ze "szostka" bedzie lepsza niz kieprawe RE5, w ktore pogralem moze 10 minut. Jednak RE4, pomimo tej badziewnej mechaniki, mialo chociaz niezly klimacik.

 

Swoja droga, takze pogralbym w Dino Crisis 4. W ogole, temat dinozaurów jest slabo eksploatowany przez developerów, a przeciez strzelanie do takich molochów to czysta przyjemnosc :thumbsup:

 

Zgadzam się też jestem fanem dinusiów i chętnie bym zobaczył Dino Crysis 4 pod warunkiem, że byłaby tak dobra jak dwójka i jedynka. Szczerze mówiąc to też chyba bym wolał DC4 od RE6.

 

PS. Jakby co to na psn ma wyjść jakaś gra Jurassic Park :].

 

Co do starych postaci w RE6 przecież Capcom mówiło o restarcie serii i bardzo dobrze. Chcę nowe postacie, nową historie itd. kompletne odcięcie się od poprzednich części.

Odnośnik do komentarza

Niestety szanse na to ,że seria się podniesie są mizerne: "Automatowa" 5 sprzedała się świetnie - niestety poniekąd to wina graczy i recenzentów, którzy wysokimi ocenami i wysoką sprzedażą dali zielone światło Capcom'owi na pożegnanie się z horrorem i z klimatem . Wasze pomysły są świetne i jest tylko jedna mała iskierka nadziei, że Capcom zobaczy jakie horrory są na topie i doda trochę klimatu i gore do systemu rozgrywki z 5 (Bo powiedzmy sobie szczerze jeżeli oni chcą robić kolejne części taśmowo to nie widzę szans na zmianę charakteru rozgrywki

 

 

 

Bo to właśnie wydawanie wszystkich nowych pomysłów pod jedną marką (żeby się dobrze sprzedało) jest powodem tego że wielu graczy nie trawi RE5. Zarówno 4 i 5 to dobre gry ale kiepskie Residenty, gdzie opętani/zainfekowani jak zwał tak zwał, a gdzie zombiaki. Mogli to wydać jako nową serię a RE dać odpocząć, no ale oni muszą robic kasę wiadomo, a nowa marka to zawsze ryzyko.

Odnośnik do komentarza

Przynajmniej seria w jakiś sposób się rozwija dzięki temu, że RE4 był podczepiony pod tytuł. Zresztą w pełni na niego zasługuje, nawet bardziej niż poprzednie odsłony, które na dobrą sprawę można określić mianem mission packa, bo zmian wielu nie wprowadziły. I tak jak pisałem, gdyby nie te zmiany i Capcom dalej wydawałby kolejne klony starych odsłon, RE już dawno przejadłby się, tak jak to ma miejsce z SH.

Edytowane przez Zwyrodnialec
Odnośnik do komentarza

Dzięki tym zmianom również się przejadł :whistling: wręcz obrzydł.

 

Jak można wychwalać czwórkę i zarazem jechać po pierwszych częściach przy okazji mówiąc, że to najlepsza część ;/. Serio tego akurat nie kumam przecież od czwórki i tak ta seria nie ma praktycznie nic wspólnego z Residentami to po jaką cholerę nazywają to RE.

 

Tak samo piszesz cały czas o tych zmianach, zmianach. Ok wiadomo są potrzebne ale nie zmiany takie jak wprowadził Resident 4, że wywrócił całą serię do góry nogami. Zresztą ważna sprawa co innego zmiany techniczne typu kamera, QTE i takie tam ale co innego wywalenie zombiaków, puzzli, pozbawienie klimatu Residentowego itd.

 

Takie zmiany akurat nie były potrzebne wręcz zapędziły serię w kozi róg.

 

A Silent to kiepski przykład bo mylisz zmiany technicznie ze zmianami uniwersum, charakteru gry czy nawet gameplayu. Na pewno fani Silenta by się ucieszyli jakby SH stał się strzelanką :whistling:

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Ma wspólne elementy - postacie, nadal brak chodzenia przy strzelaniu :], maszyny, czy Umbrellę skąd można się dowiedzieć o jej rozpadzie.

 

Najwyraźniej były potrzebne tak radykalne zmiany, by seria znowu zbierała najwyższe noty i wróciła ogólnie do czołówki najbardziej wyczekiwanych gier.

 

W kozi róg właśnie się nie zapędzili, bo mogą teraz mieszać nowe odsłony ze starymi. Przy okazji już przyzwyczaili, że jeśli będzie trzeba, to znowu mogą zmienić zupełnie charakter gry. W kozim rogu to byli przy premierze takiego RE0, czy Outbreak'ów znowu powielając te same schematy.

 

Co do Silent Hill, to strzelanką już był od 3 części.

Odnośnik do komentarza

Jakiś czas temu grałem w Homecoming w którym masz tylko 3 czy 4 bronie na krzyż a strzela się strasznie mało. W The Room też nie było wiele strzelania zresztą nie chodziło mi o to, że dosłownie, stałby się strzelanką. Chodzi mi o to, że Resident 4 stał się strzelanką z horroru z klimatem i zagadkami. Więc chodzi mi o to, że nie wiem czy zmiany takie jak przeszedł Resident 4 byłyby są potrzebne SH w grze w której główną rolę odgrywa klimat, strach, zagadki itd. No ale pewnie zamieńmy wszystkie gry w strzelania... :whistling:

 

Piszesz o tych ocenach ale Zwyrol co mnie obchodzą oceny w jakiś pismach czy serwisach. Shit mnie obchodzi, że RE4 czy RE5 zbierał bdb. oceny jak żadna z tych części nie zasługuje na więcej niż 8. Jeżeliby tak wszystko było cacy to ludzie by tak nie jechali po RE5 co widać nawet po tym temacie czy nawet po 4.

 

Czemu większość pisze o powrocie do starej trylogii, o zombiakach, o powrocie do korzeni itd.

 

No tak ale to nie ważne bo RE4 dostał oceny pokroju 10...śmiech na sali tak jak z mgs4 czy H3.

 

No ok tu masz rację mogą zmieniać charakter gry itd. tylko, że jak pokazała piątka wolą iść w stronę czwórki która nie jest Residentem.

 

DZIĘKUJE ZA TAKIE ZMIANY.

 

Jak chcę postrzelać to włączam Girsy a nie grę która kreuje się na horror a jest archaniczną strzelanką (brak mozliwości chodzenia i strzelania, brak poweru broni, toporne sterowanie) itd.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Dobra, nie ma sensu się kłócić, Capcom być może na TGS sam pokaże w którym tym razem kierunku ruszy. Parzyste części RE zawsze były dobre, pozostaje liczyć, że teraz będzie tak samo.

 

Co do samego RE4, Koso w swojej recenzji idealnie to podsumował.

 

"Jakiś utalentowany pismak postawiłby w tym miejscu pytanie - czy Resident, który tak naprawdę wcale nie jest Residentem, może być najlepszą odsłoną w historii serii? Ha! Tą błyskotliwą kwestią załatwiłem sobie doskonały punkt wyjścia, więc teraz poleci jak z płatka. Kamera... Akcja! [tutaj dalsza część recenzji]... Tym samym wróciliśmy do punktu wyjścia i pytania, które w tak błyskotliwy sposób postawiłem na końcu drugiego akapitu. No więc... ono było retoryczne. Ha!"

 

Co ciekawe, praktycznie nikt nie czepiał się sterowania w RE4, to dopiero przyszło tak naprawdę przy RE5, kiedy były już na rynku gry typu Gears of War (nie wiem w ogóle skąd to porównanie).

Odnośnik do komentarza

I ja również lubię wszystkie RE, mało tego, to moja ulubiona seria. Ale nie mam za złe Capcomowi, że przy RE4 poszli w stronę akcji, dzięki czemu ta część bije wszystkie pozostałe razem wzięte w tym elemencie.

 

Remake dwójki w mechanice RE4 (kamera, QTE, tuning broni, normalne otwieranie drzwi bez loadingów) z zachowanym klimatem, czyli zombiaki, lickery, przebijający się przez ścianę Mr T, Birkin i reszta kompanii, mogłoby to wyjść naprawdę świetnie.

Odnośnik do komentarza

jak dla mnie to zamiast robic nowa czesc mogliby zrobic remake 1-3 bo te czesci moim zdaniem to najlepsze w serii co do 4 nie mam zdania wiec sie odnosnie tego nie wypowiem ale za to 5 bardzo mi sie spodobala mimo iz nie ma nic wspolnego ze strachem czy chocby klimatem pierwszych czesci. Chociaz gdyby juz miala powstac nowa czesc to mogliby tam dac Barrego Burtona, no i moja ulubiona postac czyli Jill Valentine co do fabuly to nie mam jakis sprecyzowanych oczekiwan.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...