Skocz do zawartości

Ninja Gaiden 3


MaZZeo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 345
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jest identycznie, wystarczy podejść do rannego kolegi i wcisnąć "kółko" (PS3)

OK, dobrze że jest taka opcja.

 

Tak patrzę na chartsy (nie jest dobrze) i myślę sobie że następny NG będzie restartem serii zrobionym przez 'zachodniego' developera :)

 

http://www.vgchartz.com/weekly/40993/USA/

http://www.vgchartz.com/weekly/40993/UK/

Odnośnik do komentarza

Zaszedlem w grze juz na tyle daleko, ze czuje sie uprawniony do tego, aby moc juz cos powiedziec konkretnego. A najwazniejszy konkret jest taki, ze moja poki co ocena gry o wiele bardziej pokrywa sie z ocena Gulasha z Neo Plus niz tego sprzedajnego, zawiedzionego tym, ze nie dostal lapowy od Tecmo debila z IGN-u.

A teraz po kolei.Oprawa...W tej kwestii niestety grze zarzucic mozna najwiecej. Wogole to poczatek szpili robi naprawde zle, zeby nie powiedziec fatalne wrazenie. Mam tu na mysli nocny Londyn. Kiepskie tekstury, ciemne jak dupa murzyna korytarze. Wrazenie to trwa az do konca tej miejscowki. Nie bedzie z mojej strony zbyt wielkiego spoilera, jesli powiem, ze stamtad trafiamy do jakiegos emiratu arabskiego i...wrazenie jest o wiele wiele lepsze!Zaryzykuje nawet twierdzenie, ze wyglad pustynnego piasku w tym etapie tylko doslownie o (pipi) wlos ustepuje temu z Uncharted 3! I dalej nastepuje prawdziwy festiwal kontrastow. Od miejscowek bardzo klimatycznych i urokliwych, kiedy doszedlem do...

 

lasu wbitych w ziemie mieczy tuz przed Hayabusa Village

 

...mialem autentyczne ciary na plecach, az po jakies szaro-bure z dupy wyjete nudnizny. Tego z Team Ninja kto odpowieda za ciemne i proste jak konstrukcja klozetu korytarze w ktorych walczymy z...jakimis niebieskimi chrzaszczami nalezalo by publicznie wychlostac!Nie podobaja mi sie tez fragmenty, w ktorych walczymy z

 

helikopterami i jakimis dzialkami

Z dupy to wyjete i tyle. Podczas walki nastepuja bardzo dynamiczne skadinad fajne zblizenia na poniewieranych przez ninjasa kolesi.Niestety...ilosc polygonow na ich wdziankach w tych wlasnie momentach delikatnie rzecz ujmujac nie powala....Ba!...widac nawet...pikseloze!Nierownosc oprawy to IMO najwieksza bolaczka tej gry. Szczegolow w danej lokacji jest tym mniej im jest ona rozleglejsza.Nastepuje wowczas wyraznie widoczna skalowalnosc jakosci tekstur. W paru miejscach (np w Arabii) na X360 wystepuje screen tearing. Jest on na szczescie bardzo incydentalny.Reasumjac: grze pod wzgledem oprawy zabraklo dopieszczenia.Moze Team Ninja zabraklo czasu, a moze zasobow ludzkich, nie wiem...

Pewnie sie zastanawiacie nad tym, co zatem sprawia, ze blizej mi do oceny Gulasha niz typka z IGN-u. Ano kilka rzeczy. Po pierwsze jatka, a raczej JATKA dziejaca sie na ekranie! OMG!Coz ten Ryu wyprawia!Przelewana krew na ekranie zapelnilaby chyba wszystkie stoleczne i trojmiejskie baseny razem wziete! ;D Z czysto napierdalawczego punktu widzenia to Hayabusie nawet Kratos (wiem, ze paru osobom sie naraze) moglby pepegi pucowac. Animacje glownego bohatera, jego wyglad , charyzma i moc jest po prostu tip-top i mucha nie siada! System walki tez mi sie podoba. Kiedy gre ukoncze napisze cos wiecej na ten temat. Innymi slowy...nie spaprano moim zdaniem tego, co spaprac pod kara smierci nie wolno bylo, a mianowicie samej walki i specyficznego feelingu z niego plynacego. Podoba mi sie tez to, co najbardziej bylo krytykowane przez wiekszosc graczy (nie wymiataczy) w poprzednich czesciach, a mianowicie kamera. Naprawde stolcem w pape temu, kto bedzie na kamere w NG3 narzekal. Moze raz zdarzylo mi sie, ze ustawila sie pod tak glupim katem, ze przeszkodzilo mi to w walce. Poza tym wszystko w porzadku.Dalej...ciekawa rzecz...W poprzednich czesciach pokonane niemiluchy niemal w komplecie "wsiakaly" w podloze.Zostawaly tylko resztki. Teraz na placu boju pozostaje wiecej cial.Nie wszystkie, ale sporo.Nawet probowalem cofac sie przez kilka pomieszczen do tylu sprawdzic, czy ciala tam jeszcze leza i one tam... byly! Poza tym one naprawde lezaly na ziemi a nie wisialy w powietrzu wykonujac jakies dziwne deliryczne posmiertne przyruchy jak w kilku innych grach.To zupelne novum.

To tyle jesli chodzi o pierwsze wrazenia. Na koniec pragne tylko dodac, ze wydanych pieniedzy absolutnie nie zaluje.Zdaje sobie sprawe z tego, ze wiele osob zastanawia sie czy ja kupic. Powiem tak: im wiekszymi fanami serii sie czujecie tym szybciej ja kupcie. Gra nie jest tak olsniewajaca jak swego czasu Ninja Gaiden Black, zmiany poczynione przez Hayashiego sa bardzo kontrowersyjne i beda jeszcze bardzo dlugo komentowane, ale do k*rwy nedzy! To jest Ninja Gaiden! ;D

 

Na sam koniec jeszcze slowo o multi. Wiadomosci Muppet Show - dzis nie bedzie wiadomosci! Dlaczego? A dlatego, ze gra posiada online pass, ktory przy probie wklepania okazuje sie byc...nieprawidlowy. Moge tylko dodac, ze w swoim problemie nie jestem odosobniony. Napisalem do pomocy technicznej Galapagos Interactive i czekam na ich reakcje. Gdyby w CoD multi online nie dzialal to z nerwow rozwalilbym wszystko i wszystkich, natomiast poki co brak multi w NG3 nie podnosi mi cisnienia nic a nic. Bede konczyl singla, ktory jest sola tej gry.Potem poczekam na DLC w postaci nowych broni, zaczne grac od nowa itp. Innymi slowy niepredko sie swojego egzemplarza pozbede, o ile wogole ;)

 

Ooo - i takiej opinii potrzebowałem. Zwłaszcza ten Londyn z trailerów mnie odstraszał. Jeśli jednak dalej jest kontrastowo i podobnie jak w poprzednich częściach to po wypłacie chyba grę kupuję :)

W tej części też sąachievementy za przejście gry samymi IS i Windmillem (tzn. chodzi o szybkie odblokowanie ach za wszystkie bronie)? ;) Bo ten element najbardziej mi się podobał...

Odnośnik do komentarza

Hmm nie chcę koledzy wyjsc na kogoś kto sie chce wyróżnić kontrowersyjną opinia ale sorki - srednia na Metacrisitcs na poziomie 53 mówi nie tyle ze to crap ale ze gra po prostu przecietna. Inaczej - po 1 i 2 od 3 oczekiwałem wiecej. Fakt ze dalej (chapter 5 czy cos) jest lepiej nie zmienia faktu ze jest słabo.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem ja tam cisnę teraz na MN i jest całkiem przyjemnie, boli fakt jednej broni ale ogólnie gameplay i sama walka to wciąż NG który jest cholernie grywalny też na początku marudziłem ale dałem grze szansę i nie żałują grunt to nie porównywać jej do jedynki bo to nie ma sens.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...