Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

@Banny

Nic się nie zmarnuje, ale nie musisz jeść białka więcej niż 0.82 gramów na lb. Oblicz sobie na www.iifym.com/iifym-calculator/ swoje zapotrzebowanie. W step 2 ustaw protein na custom 0.82 i fat na 0.4, pozostałe kalorie możesz wykorzystać na dowolny makroskładnik.

@Mysza

Nikt tobie nie powie czy to za dużo czy za mało nie znając twojej diety.

Edytowane przez 20inchDT
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

jestem całkiem zadowolony, bo dziś wskoczyłem na wagę i jest "już" 71 kg, czyli do przodu.. Tylko martwi mnie mój brzuch, ciągle kurde  jakby wypchany :confused: jak sie zgarbię to wygląda to żałośnie. Kupiłem dziś 2 maślanki, może przeczyszczenie potrzebne, albo ten twaróg codzienny zalega? brrr.

Może zalegać,a może za mało błonnika.Dodaj więcej warzyw,np. kapusty pekińskiej i żeby ruszyć trawienie kapusty kiszonej(mimo iż kwaśna to alkalizuje organizm i zawiera probiotyki)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

ja ostatnio musiałem wyje.bac twaróg z diety bo po dwóch tygodniach zaczynały się znowu rewolucje żołądkowe takie jak mam z mlekiem :(

współczuje, nie wyobrażam sobie teraz życia bez białego... ;)

 

dzieki litwin - wlasnie zjadlem twarog a poźniej kiwi, może będzie lepiej, jutro zatroszczę sie o błonnik.

Edytowane przez Banny
Odnośnik do komentarza

@Banny

Nic się nie zmarnuje, ale nie musisz jeść białka więcej niż 0.82 gramów na lb. Oblicz sobie na www.iifym.com/iifym-calculator/ swoje zapotrzebowanie. W step 2 ustaw protein na custom 0.82 i fat na 0.4, pozostałe kalorie możesz wykorzystać na dowolny makroskładnik.

@Mysza

Nikt tobie nie powie czy to za dużo czy za mało nie znając twojej diety.

 

próbowałem coś z tym zrobić, wyszły jakieś liczby, ale do końca nie kumam tego. na SFD znalazłem taki kalkulator, można mu wierzyć?

 

http://potreningu.pl/kalkulatory

 

 

178/71 na dzień dzisiejszy:

 

Współczynnik BMR 1771.3

aby utrzymać wagę:

Kalorie 2745.52

Węglowodany 55% 1510.04kcal = 377.51gram

Białko 15%% 411.83kcal = 102.96gram

Tluszcz 30% 823.66kcal = 91.52gram

 

a by dalej tyć, to ile kalorii? 3500? : - ) 

Odnośnik do komentarza

a nie, nie, po prostu jakis czas temu zaczalem zajadac regularnie i w miare dobrze, a na noc zawsze bialko. Nie liczylem kalorii, ani nic, do teraz.

 

Wbrew temu co piszą na forach na noc powinno się jeść coś lekko strawnego,bo jelita po 22:30 i tak spowalniają pracę.Ja zarzucam mięso(duszonego kuraka) z warzywami lub brązowy makaron solo.

Edytowane przez Litwin81
Odnośnik do komentarza

Czyli jelita działają wolniej już od 22:31... co za bzdury, przestań pleść te głupoty. Licencjonowany broscientist... Ilość posiłków ani pora o której je jemy nie ma żadnego znaczenia, jedyne co się liczy to kalorie zjedzone vs kcal spalone w ciągu dnia.

@Banny nie musisz jesc tego twarogu na noc, w ogole go nie musisz jesc jeżeli nie lubisz. Twaróg nie ma zadnego magicznego działania. Tłuszcze możesz zmniejszyć do 70g, ale jeżeli chcesz jesc 90 to proszę bardzo. Białko podnieś do 120 kosztem węgli albo tłuszczy, twój wybór.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Organizm na noc się wycisza,by dopełnić regeneracji,wydziela się hgh.Dlatego polecane są lekkostrawne posiłki o niskim iq,by insulina nie stłumiła hgh,wiadomo że te 2 hormony w jednym czasie się wykluczają.Poza tym posiłki węglowodanowe bardziej "zamulają" niż białkowe,które powodują czuwanie(między innymi przez taurynę,tyrozynę)Godzina 22:30 jest godziną orientacyjną jeżeli chodzi o spowolnienie pracy układu trawiennego,ale jest ona optymalna,by rozłożyć posiłki.

 

1779.png

Edytowane przez Litwin81
Odnośnik do komentarza

pro tip - zegar biologiczny to scheda epoki bez elektryczności, kiedy ludzie szli spać jak robiło się ciemno, a nocne zmiany to była egzotyka. zanim naturalne światło słoneczne przestanie mieć tak wyraźny wpływ na reakcje metaboliczne organizmu, to minie pewnie z tysiąc lat następujących po sobie pokoleń, śmigających na 3 albo 2 zmiany po 12h. 

 

 

pewnie lepiej się wyspi najedzony.

 

pewnie nie. może jakby był niedźwiadkiem.....

 

 

co za bzdury, przestań pleść te głupoty. Licencjonowany broscientist... 

 

a ty jaką masz licencję ? czytasz internet i oglądasz warszawski koks ? 

 

 

jedyne co się liczy to kalorie zjedzone vs kcal spalone w ciągu dnia.

 

bo w życiu liczą się tylko makroskładniki, jedz co chcesz i wyglądaj jak chcesz yolo. to jest super teoria, promowana przez młodych ludzi, katujących się IF-ami, żrących aspartamy i sorbiniany, kiedy metabolizm zapyerdala jeszcze na wysokich obrotach, a naturalny poziom testosteronu osiąga maksy (albo jest wspomagany hihi). niestety w przyrodzie każda akcja ma reakcje i różnie potem bywa.

Odnośnik do komentarza

W sumie ze wszystkim się zgadzam,zawsze mówiłem że żarcie nie jest równe żarciu,to tak jakby postawić tłuszcze trans na równi z omegą 3.Jedyne co bym zarzucił to fakt jak mówi że typ idący 2 mile na h pali mniej fatu niż typ idący 4 mile na dodatnim skosie,bo tutaj zależy od czasu trwania treningu i tego czy zbyt intensywnie nie idziemy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...