Skocz do zawartości

No kur*a, zróbcie to!


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

to robota dla platinum

 

 

 

EA się wzięło za to nudne mirrors edge, to i to by mogli wskrzesić. Nie dość że zakończenie było jakie było, to slasherów też za wiele nie ma

 

porównałeś właśnie jedna z najbardziej świeżych i zjawiskowych gier do synonimu odgrzewanego kotleta i schematycznej odtwórczości, nice. dantes inferno poza settingiem miało niewiele do zaoferowania 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

survival horrory - stare RE, remake RE2, dead space na miarę jedynki, itd.

 

future racery - pełnoprawne  f-zero, wipeout, rollcage, extreme-g

 

platformówki - duże w 3D a nie gry indie których pełno, w klasycznym stylu gdzie jest dużo skakania i zbierania błyskotek

 

remake ninja gaiden black bo w dobrą kontynuację nie wierzę, dzisiejsze Tecmo to syf

 

pgr5  nextgenowe miasta na zamkniętych trasach bo dzisiaj albo open world albo góry, skały i drzewa

 

nowy burnout!

Odnośnik do komentarza

remake ninja gaiden black bo w dobrą kontynuację nie wierzę, dzisiejsze Tecmo to syf

 

 

 

 

Jest już przecież - Ninja Gaiden Sigma, kolejna wariacja "pierwszego" Gaiden nie ma sensu bo byłaby to już trzecia wersja gry i pewnie dodali by te spier.doliny z kolejnych części jak OT czy Sob i cala mechanika uległa by pogorszeniu.
Odnośnik do komentarza
Gość mastafaker

A ja nie ogarniam dlaczego ta gra nie doczekała się niczego więcej  :sick:  :sick:  :sick:  Przecież to jest zbrodnia i rozbój w biały dzień. Nie ma lepszej gry na 2 osoby.

 

tumblr_miw359KcM51rwng95o1_500.gif

 

 

 

Tak samo porzucono  :/

 

tumblr_naq6cmQ1K41qjztgpo1_400.gif

Edytowane przez mastafaker
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Twisted Metal Drugi to jedna z moich ulubionych pozycji na PSX. Różnie to później z serią było, ale jakby tak ją wskrzesić i uderzyć z przytupem, nie obraziłbym się.
Jak przygody ognistowłosego koleżki z lodziarki, to Vigilane 8....Bawiłem się przy niej równie dobrze co z TM, tylko ta dodatkowo zachwycała szatą graficzna.

Teraz może coś z strategii. Nowy Front Mission na modłę mojej ulubionej, trzeciej części. Fenomenalna to pozycja, choć A/V nie urzekało gracza, to zapewniała i tak dziesiątki godzin kapitalnej zabawy.
Będąc przy strategiach z miłą chęcią ograłbym po raz wtóry FFT, nawet odpowiednio wykonaną reedycje (najlepiej na Vitę). Znakomity kawałek kodu.

Parasite Eve także uwielbiałem. Pewnie zrobiliby w dzisiejszych czasach z tego siekę, jak z RE 6, ale może by co z tego wyszło, choć wolałbym zdecydowanie formułę jaką przedstawiała pierwsza część.

Warcraft 4, to też gra, na którą wydałbym pieniądze bez wahania.

Castlevania, ale na modłę Symphony of the Night/Aria/Dawn of Sorrow. Burnout, którego brak aż dziwi (a Takedown oraz Paradise rządziły niepodzielnie). Nowy Shift, Colin, Legacy of Kain, Virtua Fighter też przychylność mojej karty by uzyskały.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem ale BtN miało w sobie coś. W filmikach z innych odsłon tego nie widzę. Plus nie mam DSa, Wii czy nawet Game Cuba coby pograć w starsze wersje, a dla jednej gry nie będę kupował konsoli. Nawet graficznie styl BtN stawiam wyżej niż inne odsłony. Prosta grafika ale ładna i czytelna i co najważniejsze płynna. Wszystko chodziło szybko.

Jeżeli zrobią Back to Nature od nowa z kilkoma patentami z innych odsłon z miejsca bym kupił grę.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Grę traktującą o Mille Miglia (ta, była na PSX-a, ale to gniot) bądź Targa Florio. W nekstgenowej oprawie, z modelem jazdy na pograniczu GP Legends i nowoczesnych simów. Niestety, zbyt kosztowny pomysł, zbyt niszowy i za silnie heteroseksualny jak na obecne, zepsute poprawnością polityczną, czasy. Ale pomarzyć można.

 

Odnośnik do komentarza

Remake GPL byłby magiczny, niby jest jakaś namiastka tegoż pod postacią postaci Lotusa 49 w Project Cars, ale jeden bolid w Shifcie na sterydach to zdecydowanie za mało - nie ma chemii między mną, a tą grą. Dziś młodzi nie rozumieją, jak wielkim człowiekiem (a do tego niesamowicie skromnym) był Jim Clark albo jak wiele dla motorsportu zrobił Jackie Stewart, a przede wszystkim nie wiedzą, jak kluczowy dla F1 był sezon 1967, możliwy do rozegrania w grze. Dla nich uosobieniem męskości jest Ekskluzywny Menel czy też główny bohater serii gier o kosmicznych wojnach, Master Chief.

 

 

Na Wikipedii znajdziecie świetny artykuł dotyczący tej gry.

 

Rumor among simulator racing enthusiasts was that when Jackie Stewart had an opportunity to drive the simulator in the late stages of development, he claimed that it was harder to drive than the actual 1967 Formula One cars.

 

Zdecydowanie jedna z najtrudniejszych gier w historii. Nie dla dziewczynek.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...