A ja jaralem caly dzien i bylem w parku 3 razy, zjaralem nawet gibona 3 metry od mojego ziomka labedzia na lawce

a dziekuje, dobrze, pracuje

Ja skończyłem nocną zmianę, pokąpany i zabieram się za F4. Spanko potem, jakoś po południu.

Skończyłem Stellara i poszedłem spać.

Giereczkowanko do 3 w nocy w Onimushę Dawn of Dreams. Pobudka o 9, jakaś kawka i dzisiaj wlatuje maraton z Silent Hill 2 

Mówią, że nie można grać do czwartej rano. To nieprawda. Można, ale trzeba wstać przed dziewiątą i grać dalej. Na tym polega odpowiedzialność gracza.

U mniw robota w fabryce smrodu dla pana prywaciarza, łaskawie wolne w weekend. ;_;

Chociaż w sumie w wolnych chwilach klepię parobasów Shreddera w TMNT Shredder's Revenge więc nie jest tak źle.  

Z czym była pizza? T O   W A Ż N E

Seba, nie kibicujemy już Palestynie.

Tylko że typ jest z UK. 

najwyżej się zesrasz w gacie  

Pisz PW do kabiego. Szpinak zawierający thc to byłoby coś nowego. 

A siedze sobie wlasnie na lawce w parku i pale jointa z kumplem