Odpowiedziano
Raiden jest mentalnie idealnym odzwierciedleniem przeciętnego gracza więc wszystko się zgadza. To nasza wina, a raczej wasza, bo ja się nie dam naiwnie na delcie golić. Macie krew na rękach kurwie syny!!1
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
ILE WYDAJECIE NA ALKOHOL MIESIĘCZNIE?
U MNIE TO JAKIEŚ 2000 ZŁOTYCH!
Kurwa. Rok temu se mówiłem, że czas przestać.
A tu po roku, znowu z uśmiechem na ryju, dalej żyję.
Ze zmarszczoną wątrobą pewnie.
Da się to rzucić bez psychiatry i leków albo wszywki?
MGS2 - dlaczego gramy babą??
Pamiętacie tego crapiastego walking-sima, który udawał grę wideo zanim to stało się modne?

Odpowiedziano
dziadek nie wydawał na wycieczki, modne ubrania, smartfony i matcha latte
Odpowiedziano
krafotwy kebab, rzemieślniczy chleb
Odpowiedziano
codziennie pizza z własnego pieca, a mój dziadek jadł chleb z dżemem z własnych truskawek
Odpowiedziano
Za mało tutaj informacji, żeby cokolwiek zasądzić. Czy życie obecnie jest drogie? No jest. Czy życie dawniej było drogie? No pewnie, że tak. Czy ludzie wydają obecnie procentowo znacznie więcej hajsu na towary drugiej/trzeciej/czwartej potrzeby? Wiadomo, że tak. Wydaje mi się, że kto naprawdę chce mieć dzieci i to na nich skupia swoje życie, ten będzie je miał, i zadba o to by nie chodziły głodne.
Odpowiedziano
Heh coś w tym jest. Mój dziadek czwórka dzieci i pamiętam jak na kolację babcia smarowała mu pajdę chleba masłem i na to wyciskała czosnek. Ciekawe czy przez to właśnie spali na osobnych tapczanach.
Odpowiedziano
Jeden dochód faceta wystarczał żeby utrzymać rodzinę, więc żeby zagonić drugą połowę społeczeństwa do fabryk wymyślono feminizm i tyranie w robocie sprzedano kobietom jako "prawo wyboru". No i uwierzyły, a teraz nie mają wyboru, musza zapierdalać żeby się utrzymać. Kolejny wielki sukces lewactwa.
Odpowiedziano
Mem z Zachodu. Za PRL babcia i dziadek pracowali całe życie na bardzo wykwalifikowanych stanowiskach i zamiast willi z basenem, dorobili się maleńkiego mieszkania, dużego Fiata i wakacji nad morzem.
Odpowiedziano
no, ale co to za życie z tylko dwoma wycieczkami za granicę rocznie ;/
Najbardziej przereklamowany serial w historii? The Last of Us
Najbardziej przereklamowana gra w historii? The Last of Us.
Odpowiedziano
Mario Kart
Odpowiedziano
To nie opinia. To faktynia.
Odpowiedziano
Na pewno lepsza niż HALO albo GEARSY
Odpowiedziano
szybki i przyjemny minusik
Odpowiedziano
Kolego lepiej uważaj co piszesz

Odpowiedziano
Buczer jeszcze leży pod respiratorem po krytyce drugiego sezonu, a Wy już mu dowalacie takimi statusami? Serca nie macie :(

Odpowiedziano
2 guwno
Odpowiedziano
tLoU 1 i 2 ? Coś wspaniałego ![]()
Odpowiedziano
No, 10 to to nie jest ale żeby aż tak?
Odpowiedziano
SDF nie zawiodło, ta sama ekipa co pruła się o potężne Halo i wojowała śmiesznym Killzonkiem w poprzednim statusie ![]()
Najbardziej przereklamowane studio w historii? Bungie.
Odpowiedziano
Halo robili goty, najlepsze fps
Odpowiedziano
Halo xDDDDD
Odpowiedziano
Halo najlepszy FPS xD
Odpowiedziano
Halo xdddddddddddd
Odpowiedziano
Nie no, Guerilla bardziej przehajpowane
Odpowiedziano
Przykro patrzy się na to co w ostatnich latach stało się z tym kiedyś legendarnym studiem
Odpowiedziano
Bungie skonczylo sie na Myth 2 z epizodem w postaci Reach.
Odpowiedziano
Gdyby przypadkiem nie trafili z uzależniającą formułą Destiny to już by ich dawno nie było. Scam
Odpowiedziano
Killzone 2 i Killzone 3 zdecydowanie lepsze gry niż strzelanie do krasnoludów i te poziomy z floodem xD przecież to był jakiś żart, zero przyjemności z grania w nie.
Odpowiedziano
Pierwszy Killzonik <3 przeszedłem grę każdą postacią i bawłem się 100 razy lepiej niż przy tych odchodach z krasnalami
Odpowiedziano
Halo i Killzone xddddddddddddddddd
Odpowiedziano
Niestety Halo zrobilo z FPSow gatunek dla najwiekszych casuali, nigdy nie wybacze tych zmian.
Odpowiedziano
Gdyby Halo trafilo na pc to by zniknelo po pierwszej czesci. Wyjscie na konsole uratowalo marke bo tam zawsze byla posucha jesli idzie o fps'y.
Odpowiedziano
Klapy opanujcie się do chuja. Guerilla chujowa jak te ich Killzone'y, studio które ani nic do gamingu nie wniosło, ani nic po sobie w nim nie zostawi.
Odpowiedziano
Halo to designerski żart.
Odpowiedziano
Killzone 2 jako gra sama w sobie była gówniana, ale to moje guilty pleasure, bo klimat i grafika wtedy robiły.
Odpowiedziano
Chcialem zagrac w Halo Infinity, ale potem patrze do czego bym strzelal, to sobie odpuscilem.
Ponoc Macaulay Culkin ma dostac role w 2 sezonie Fallouta. Sa juz pierwsze poszlaki... " Kevin Sam w Schronie" ![]()
[*]
Odpowiedziano
z tego co w necie czytałem to miał występować w drugiej części dzisiejszego koncertu w sopocie. tuż przed występami na zapleczu go reanimowali ale nic nie dało. nawet transmisję w tv przerwali.
zawsze parami chodzą więc ciekawe kto następny.
Odpowiedziano
Myslalem ze on jest znacznie starszy a tu tylko 66.
Odpowiedziano
ale to był bangier
MarekCol
Odpowiedziano
Weekendu? Ja robię pół roku po 12h, a pozostałe pół piję. W temacie o alko w wkp chyba poruszę ten temat, bo powoli czuję oddech kostucha na ramieniu.
Yakubu
Odpowiedziano
Da się
Grześ
Odpowiedziano
Według mnie nie da się samemu tego rzucić. Znałem ponad 20 alkoholików w swoim życiu, wszyscy nie żyją. Widziałem wiele rzeczy i wiele prób rzucenia. Nawet jak ktoś się ogarnął to po paru miesiącach wracał, bo wydarzyło się coś stresującego i wtedy znowu wpadali w ciąg chlania i za każdym razem było tylko coraz gorzej. Zrobiłeś wielki krok stwierdzając, że masz problem. Idź z tym do lekarza i niech Ci pomoże rzucić to raz na zawsze. Wmawianie sobie, że spróbuję sam, mam silną wolę itd. działa tylko do czasu. A lekarz jest od pomagania.
Wredny
Odpowiedziano
Miesięcznie?! Nie wiem, czy przez całe życie tyle wydałem na alkohol, a mam 44 lata
Słupek
Odpowiedziano
można
Czoperrr
Odpowiedziano
Max 10 zł na piwo ale bezalkoholowe
Czezare
Odpowiedziano
W historii ludzkości było miliardy ludzi, którzy mieli problem z nadużywaniem alkoholu. Niestety, większości z nich nie udało się pokonać nałogu. To nałóg pokonał ich. Byli to i są ludzie różnego autoramentu. Od zwykłych obwiesi i bumów do wybitnych lekarzy, polityków, biznesmenów i naukowców. Wszystko zależy od tego jak daleko zabrnąłeś w ten problem. Jeśli za daleko to może być już za późno. Chciałbym Ci poradzić jakąś klinikę lub ośrodek uzależnień, których jest niestety/stety coraz więcej, ale z własnych doświadczeń wiem, a raczej doświadczeń mojego bliskiego przyjaciela, że wydał fhui hajsu na ten przybytek, teraz wyłożył sporo siana na klinikę dla swojej partnerki (sam jest dość prężnym biznesmenem), ale zarówno on jak i ona wrócili do chlania, choć jak sam twierdzi, a ja mu nie wierzę, że trzyma nałóg w ryzach. O jego zaś partnerce to mógłbym epistołę strzelić. Wracając do Ciebie...stań po prostu w prawdzie i pomyśl, czy chcesz się zmienić. Każda pomoc, w tym fachowa się przyda. Życzę Tobie sukcesu w walce z samym sobą, choć będzie to prawdopodobnie najtrudniejsza walka w Twoim życiu. Tylko całkowita abstynencja powinna być Twoim ostatecznym celem. Półśrodki do niczego sensownego nie doprowadzą. Powodzenia!
Bzduras
Odpowiedziano
Miesięcznie? W sumie to nic, rocznie może z trzy dychy by się uzbierało. Da się rzucić normalnie bez niczego, zszedłem z 10-12 piwerek weekendowo do zera w jeden dzień, po prostu stwierdziłem, że już mi się nie chce pić i przestałem. Zrób to samo, to jest łatwiejsze niż myślisz.
Ken Adams
Odpowiedziano
Zbyt malo danych. Jak napisal Czezare „Wszystko zależy od tego jak daleko zabrnąłeś w ten problem.” Powodzenia byku
MarekCol
Odpowiedziano
Ostatnie próby wątroby 2 lata temu w normie, za chwilę powtórka. Może jak czarno na białym zobaczę, że tkanki sobie na własne życzenie zniszczyłem to dostanę bodźca, żeby przestać w siebie wlewać.
Czoperrr
Odpowiedziano
A co ty pijesz że tyle to kosztuje?
MarekCol
Odpowiedziano
Jak daleko? Powiedzmy, że na dzień dzisiejszy każda gierka zazwyczaj musi być odpalona "na mokro", bo polepsza się odbiór. A gram bardzo dużo.
Czezare
Odpowiedziano
To chcesz tak długo pić, aż na wątrobie pojawią się zmiany i dopiero to stanie się bodźcem do zmiany? Nie idź tą drogą!
Ken Adams
Odpowiedziano
Dostaniesz bodzca jak stracisz robote, hajs, bliscy i znajomi nie beda chcieli cie znac, a gnaty beda napierd*lac jak po sparingu z Tysonem bez przerwy. To abecadlo alkusa
Sven Froost
Odpowiedziano
Tak, ja wiem jak rzucic
Hanza71
Odpowiedziano
Marek szuka atencji, przepija 2000 zl na miesiac co daje 400 funa na miesiac bo mieszka w jukeju, co przy cenie piwka w knajpie 7-10 funa za pint daje 10 piw na tyg, marny alkoholik
Paolo de Vesir
Odpowiedziano
Pewnie nie więcej niż 200zł, bo mnie nie pojebało.
Soban
Odpowiedziano
Przeważnie 0zł. Od paru lat pije jedynie przy jakichś większych okazjach typu śluby czy urodziny. Zdarzy się też chlapnąć na wakacjach, ale to też tak głownie do kolacji jakieś winko.
Mustang
Odpowiedziano
Blisko zera, tylko okazjonalne małe piwo czy kieliszek wina dla towarzystwa albo pojedynczy drink na wakacjach
Szermac
Odpowiedziano
Od 3 lat, 0 złotych. Jedynie na weselu coś chlapnąłem rok temu ;)