J.K.Rowling strasznie się zestarzała

Xboxem jest E3, bo nie istnieje.

Nie wiem czy najlepszy ale bez dwóch zdań zaj(...) :)

A do tego Ocarina of Time, Banjo Kazooie, Starcraft, Half-life, Thief, Fallout 2, Rogue Squadron, Commandos, Baldur's Gate, Unreal, Pokemon Yellow, Colin Mc Rae Rally, F-Zero X, Sonic Adventure i tak mógłbym sobie dalej wymieniać

Blisko, ale peak gamingu przypadł na 2004

Ale jeśli chodzi o miesiąc to listopad 2001 pozostaje niedościgniony. Chyba.

Wszystko się zgadza, plus oczywiście jeszcze z 1999 moja gra życia

Nie, 2001 był najlepszy.

No i my sie tak wychowaliśmy, co mięsiąc sztos - jak nie rewolucja, to przynajmniej jakieś 9,5/10 co zostanie zapamiętane jako legenda. A dziś jakieś łby i inni eksperci branży pierdolą że to teraz mamy najlepszą erę gamingu, eh szkoda gadać.

Najlepsza najlepsza

Wystarczy zapłacić 3.5 bomby za premierę w EA i tłumaczyć sobie, że przecież gry się robią 5-7 lat wiec jak wyglądają już duże DLC to jest zajebiście, dobrze chłopaki robią jest wszystko w porządku.

Shen ma racje ponieważ to był najlepszy rok względem wszystkich poprzednich lat, a później poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej w 2004 roku jak Josh wspomniał.

Tak czy inaczej kto nie przeżył tych lat gejmingu niech żałuje.

Lepiej już nie będzie.

To samo się stało z branżą filmową, a z nią to nawet wcześniej spadek formy był. Od czasu do czasu wyjdzie jakiś blockbuster, który rozbije bank. Raz na dekadę.

A cała reszta jest robiona jako kino klasy B i ląduje na netflixa.

2005, 2011 i 2013 były mocno obstawione

Dla mnie też 2001 był niesamowity, ale to opinia zatwardziałego posiadacza Dreamcasta. Natomiast 1998 pamiętam "tak-se", wszystkie te hiciory ogrywaliśmy z kumplami na początku lat dwutysięcznych. Do dzisiaj nie przeszedłem wszystkich tych bangerów z 1998, ale dzięki Anbernicowi nadrabiam. Tutaj rozwinięcie tematu:

https://www.goonhammer.com/the-best-year-in-gaming-1998/

Bardziej 99, ale byłeś blisko.

Wystarczy przejść i zobaczyć.

Drugi biom.

Jeszcze więcej GOTG?

RE9, SHf, NG4 ja jebie

RECV

Skoro napisał to Figlarz, to na zdjęciu musi być transformator. Nie dałem się nabrać, co wygrałem?

biorąc pod uwagę Twoją teorię, że to osoba trans, a Ci się podoba... to znaczy... to znaczy żeś lewak ;/

Jak na mnie patrzą zimny Monsterek i konsola o północy, czyli 5 minut przed położeniem się do łóżka żeby wyspać się jak normalny człowiek

Leci właśnie na kanale Stopklatka. Liu Kang leje się z Sub Zero

W sumie leje się idealnie pasuje do tej walki

Z tym kawałkiem da się uwierzyć, że można każdemu wpierdolić

Ale chujowa ta wersja na Stopklatce, muzyka mocno wyciszona.