.:marioo:.

Podziękuję za 160zł. Poczekam aż będzie za 40zł w promocji, albo wezmę pudełko po piątym właścicielu. Trzeba tym systemowym skur.wielom mówić NIE! Ogólnie cała branża schodzi bardzo na psy i w głęboką du.pę. Wiem, bo siedzę i obserwują od ponad 20 lat. Potrzeba im pier.dolnięcia i kopa w 4 litery. Może wtedy otworzą oczy, jak nie to wtedy będę musiał po raz pierwszy zmienić hobby, może jakąś działkę sobie kupię i zasadzę czereśnie?

No dobra, to niech teraz te pajace sprzedają jakieś Contry, Pesy i MGS-a robionego przez randomów. Niech w końcu wydadzą jakieś oficjalne info, niech wypowie się Kojima i zamkną te sprawę. Jeden z najlepiej zapowiadających się horrorów dekady skasowany bo tak!! żenada... dzień do du.py.

Widać ekipa z Krakowa znalazła sobie "kozła" ofiarnego by później powiedzieć że marketing nie zadziałał tak jak powinien, dostanie się Hivowi za słabą grę, którą bez wątpienia będzie Brawl, Crawl czy jakoś tak. Zwał jak zwał i tak nikt nie będzie chciał w to grać. No bo szanujmy się, niby poważne studio, notowane na jakiejś tam niby giełdzie tworzy grę wygladającą na indie, i w dodatku klon Bombermana. To się nie może udać, ale Hiv juz przyzwyczail do tego że bierze wszystko co leci, by po 2-3 miechach wrócić znowu na peron, albo nie, bo tamto też już nie aktualne. Czemu nie wyszło z "Zagraniem"?, każdy jutuber powie że trzeba być sobą i trzeba fajnie opowiadać. Hiv tego pierwszego nie miał, z tym drugim też bym polemizował...

Ten TV masz za wysoko ustawiony na tej KOMODZIE która służy do czego innego

No ja tam nie wiem, ja mam lapka z 2012 i mam DWA razy więcej od Ciebie. Chyba liczy też stan uśpienia bo kompa rzadko kiedy wyłączam, tak na amen.

Nic nie ma, Patrzę na store z kompa i poziomu konsoli na Never Alone nigdzie nie ma. Czyli dają grę w plusie ale to taka ukryta opcja którą może jutro odblokują. Taki plus dobry.

No chciałem sobie sprawdzić, ale oprócz internetu to nigdzie nie mają

Skończyłem The Order. Szkoda mi nawet o tej grze pisać, i aż dziwię się że tyle o tej grze zostało było mówione po premierze. Dawno nie grałem w nic tak nudnego i mdłego. Pal licho, długość, czarne pasy, niemożność przewijania filmów, słabą fabułę i denny gameplay. Nowa definicja samograja to własnie Order, bo nawet w Heavy Rain czy Walking Dead autorzy nas aż tak za rączkę nie trzymają. Grafika wcale nie taka ładna jak piszą, owszem tekstury spoko, Ale ta szarość wszystko psuje, zrobili to na jedno kopyto i widać że bez polotu. Dziwne że to Ready at Dawn, bo na PSP ich gry były najlepsze. To taka gra że jakbym miał ją ukończyć jeszcze raz, to bym chyba cały czas wymiotował. Na samą myśl robi mi się niedobrze.

Może jednak się dogadają, czas leczy rany. I tak Konami wyda Silent Hills nawet bez Kojimy, ale no właśnie o jakość chodzi. A bez niego może to być różnie, chciałbym wiedzieć ile w P.T było roboty Kojimy, a ile to tylko marketing. I tak w/w gry nie spodziewam się wcześniej niż późny 2016, połowa 2017. Niestety...

Kurfa jak zazdroszczę !!

Kiedyś to były czasy PS2 i wsteczna kompatymilońść z PSX, później PS3 i jej pierwszy model który oddtwarzał gry z ps2 i chyba psx. Nagle po jakimś czasie Sony stwierdziło że walić to!, zablokujemy! Nie bedzie grania w starsze gry, wydamy je na nowo i zarobimy dodatkowo kasę na premię! i Jak widać udało im się.... Nie mam nic do remasterów jeśli dają coś wiecej oprócz wyższej rozdziałki, ale dziś to już przeginają, bo wydaja praktycznie po raz drugi tę samą grę bez wysiłku, ale kasa się zgadza. W przyszłosci Uncharted 4 Ultra HD remaster jest kur.rwa pewne...

No tak ale prawa do Silenta ma dalej Konami. Kojima mógł tę serię zrewolucjonizować, co było widać po demie P.T. Teraz to dupa. Konami to jednak frajerska firma. Pozbyli się Team Silent odpowiedzialnego za pierwsze cztery SH, z PESa zrobili to co zrobili, teraz MGS i pewnie czeka go ten sam los co Silent Hill i oddanie w łapy zachodnich developerów co oczywiście zniszczy markę. Ja to i tak mam cały czas nadzieję że to element marketingowy i Kojimaprillis...

Zaczynam obawiać się o Silent Hills , mam nadzieję że to kolejny żart Kojimy.

Sensible World Of Soccer - z kumplami na początku lat 90' grało sie po 12h dziennie, ile to "dżojstików" poszło do Hadesa nie pamiętam, ale grało się zacnie! Cod4: Modern warfare - pierwszy raz osobiście miałem taką zajawkę na multi w tego typu grach, spedziłem według statystyk około 50 dni grając w sieci. Nawet nie wiem ile to roboczogodzin, ale było warto, bo do dziś uważam że to najlepszy CoD ever!! Reszta była gorsza i godziny spedzone przy multi można podzielić przez 5. Generalnie juz teraz za bardzo na granie nie mam czasu. Dwójka synów i skamląca żona, ale chciałbym kiedyś znowu przeżyć taką zajawkę by po powrocie z pracy zamiast przykładowo zaglądać do kufla czy kieliszka, odpalac grę i cieszyć się nią przez powiedzmy kolejne 6 miesięcy!

Dziś mi wcięło zapis tuż przed końcówką gry. Miałem znalezione wszystkie skarby, dokumenty, relikty, grobowce i prawie wszystkie wyzwania. No kur.wa nawet bronie i przetrwanie Lary było na ukończeniu. Wpadły by 2 złote i chyba 3 srebrne trofki . Głupi ja bo jechałem cały czas na jednym sejwie, moja wina i walić tę grę, chociaż świetna. Najgorsze że teraz ze złości nawet sprzedać jej nie mogę bo cyfrówka...

Weźcie ludzie porównajcie gameplay z E3 2014 z tym dzisiejszym. Downgrade jest spory, ten dzisiejszy jakiś taki bezfiltrowy i mocno PC-towy, grafika poleciała w dół mocno, anwet na włosy Wieśka widać mocy zabrakło. Ale co tam najważniejsza jest i tak sama gra.

Znając Kojime i jego "szybkość" robienia gier to nie spodziewałbym się Silent Hills nie wcześniej niż koniec 2016 albo połowa 2017. Niestety... chyba że jakoś specjalnie zaskoczy i będzie to szybciej. Ale tak jak kolega pisał wyżej, nie dowiemy się raczej nic więcej aż do premiery nowego MGS.

Od wczoraj znowu stałem się posiadaczem ps2, i zamierzam po raz pierwszy ukończyć Shadow of the Collossus. Włączyłem i zaciąłem się już przy pierwszym kolosie, Ale dam grze drugą szansę, po mówią że warto. Choć nikt nie mówił że ta gra działa na oko w 20 klatkach.

Sprzedałem Silent Hill 2 w wersji na PC( wydanie premierowe) w fajnym kartonowym sporym pudle. Stan jak ze sklepu. Do dziś tego sobie wybaczyć nie mogę. Tak samo jak sprzedawania wszystkich sprzętów do grania od commodore, amigi, snesa, psp, vitę,DS-a, wszystkie stacjonarki itd. No bo zawsze było takie myślenie że przecież grać w to już nie będe i gier kupować też nie Załuję też sprzedawania wszystkich gierek na wszelakie platformy, bo dziś zazdroszczę wszystkich tych zawalonych grami półek którzy co niektórzy mają. Dziś nadal sprzedaję, bo myślę sobie że na kolekcjonowanie to już za późno i dalej pluje sobie w delikatnie w twarz.

na ps4 nic nie naprawili.

Ja zrobiłem wszystkie i nie wpadło. Tak samo nie nalicza za bezpieczne strefy i kwarantanny, jest też kilka innych zbugowanych osiągnięć.

Jest jakiś sposób by przy wyskakiwaniu trofea był jakiś dźwięk? Bo u mnie cisza, szukałem w opcjach ale nic nie znalazłem.

Dodatek już dostępny, i w stylu capcomu waży zaledwie 1mb

40h na liczniku, zaraz kończę grę z wszystkimi pobocznymi. I nie chcę!! Od dawna nie miałem takiej zajawki na szpila. W pracy o niej myślę, siedze na kibelku i to samo. Podoba mi się wszystko, od muzyki ( imo, jedna z najlepszych )do radości z rozwalania zombiaków czy skakania po dachach. Swietna gra, nie spodziewałem się aż tak dobrego kodu. Nawet jeśli gra ma tam jakieś drobne wady, to całość wszystko niweluje. Podoba mi się też że Techland nie ma graczy za idiotów i czasem trzeba trochę pokombinować, aby coś znaleźć czy gdzieś wejść. Dobrze że kupiłem edycję premium, bo była droższa o TYLKO 50zł od podstawki, a bluza czy steelbook to fajne dodatki i miła pamiątka po tej grze. Techland dawać część drugą!

Rzeczywiście brak dodatków boli. Dobrze że jest chociaż nowy Chris i Jill. Prawda że wgrywanie "drzwi" mogli przyspieszyć o połowę bo dziś potrafi to trochę irytować. Ale to nadal świetna gra i warto zakupić, mnie akurat wersja gackowa ominęła. A w porównaniu z oryginałem trochę się różni. Grać!