Skocz do zawartości

Amer

Zg(Red.)
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Amer

  1. Amer odpowiedział(a) na Grabek odpowiedź w temacie w Ogólne
    @Faka, bierz go
  2. Amer odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
    IMO 2-ka jest lepsza. Minimalne ale jednak. Choć jasne że głosy będą podzielone.
  3. Amer odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w Seriale
    +1
  4. Amer odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
  5. Amer odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    @PiotrekPBędzie Pan zadowolony, zdecydowanie. A DSR oczywiście ma sens ale tak za 160-180PLN max.
  6. Amer odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
    Kupiłem, pograłem i... nadal podtrzymuje to co napisałem tutaj w grudniu. Jeśli chodzi o oprawę to w moim odczuciu do The Callisto Protocol duuużo tutaj brakuje. Dodatkowo strzelanie wydaje mi się ciut płaskie (że tak się wyrażę). Tzn bez oczekiwanego powera - wpływa na to dźwięk wystrzałów, który IMO wykonany został tak sobie. No i reakcje przeciwników na trafienia, też trochę takie meh. Jasne że bardzo fajnie to zremasterowali, przez co gra zyskała teraz drugie życie, nowi w temacie bankowo będą się zachwycać (co jest zrozumiałe), jednak dla mnie oceny rzędu 9/10, 10/10 itp wydają się być kompletnie przestrzelone.
  7. Amer odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Grzech przez duże G, serio.
  8. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Czy będzie się chciało? Zdecydowanie tak. Ja tam z gierki jestem bardzo zadowolony i zaczynam dziś NG+.
  9. Amer odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No u mnie to... gra życia (prawdopodobnie). A już bankowo jedna z dosłownie kilku, o których zawsze wypowiadam się bardzo dobrze. Też mnie korci strasznie by wreszcie zabrać się za DD2. jednak uparłem się, że nie ruszam jej dopóki nie wyjdzie z fazy wczesnego dostępu. Ale raz na jakiś czas odpalam sobie jakieś wideo z rozgrywki, głęboko wzdycham i cierpliwie czekam. Wiem, że gdy już się do niej dorwę to będzie podobnie jak w przypadku oryginału - siedziałem przy konsoli praktycznie non stop przez bite dwa tygodnie. Akurat miałem urlop, żona chciała się gdzieś ruszyć, jednak z mojej strony było tylko "nie teraz, jeszcze chwila, właśnie kokszę się na bossa, może jutro gdzieś ruszymy, a najlepiej wcale...". Do dziś śmiejemy się na wspomnienie tamtego urlopu, mówiąc że spędziliśmy go w lochach.
  10. Amer odpowiedział(a) na Grabek odpowiedź w temacie w Ogólne
    10 minut gameplayu, a ja nie dałem rady przebrnąć przez pierwsze trzy. Kacapski syf napędzany fajkowymi trailerami. Oby w dniu premiery rozbił sobie ryj o noty z recenzji i opinie graczy.
  11. Amer odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    @Daffy, jakbyś znalazł kiedyś kilka chwil by rozwinąć temat. Sam nie grałem jeszcze w ten remake, oryginał kocham miłością szczerą i niezmienną i serio - zaintrygowałeś mnie mocno tym wpisem. Ciekaw jestem bardzo co dokładnie tak mocno schrzanili (w Twoim odczuciu) i chętnie o tym przeczytam. Ale to na spokojnie, jakbyś znalazł czas i natchnienie
  12. Amer odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    GOTY - Plague Tale Requiem Runner up - Evil Dead The Game, Dying Light 2 Rozczarowanie roku - Evil West Średniak roku - The Callisto Protocol Najbardziej wyczekiwany tytuł - RE4 Remake Na czym grasz? - PC
  13. Amer odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
    Dziś skończyłem fabułę. Na liczniku 36h, baaaardzo dobra gierka. Od 3 poprzednich odsłon się odbiłem, a tutaj siadło praktycznie (prawie) wszystko. Przed zakupem trochę bałem się tych ziomalskich klimatów, a ostatecznie nie gryzło to aż tak mocno. Szkoda tylko, że soundtrack nie do końca mi przypasował (z wyjątkiem dosłownie kilku kawałków) bo jednak fajne spasowanie muzyki w racerach ma dla mnie spore znaczenie. Ogólnie bawiłem się świetnie i bardzo chętnie pokręcę się jeszcze po mieście zbierając co się da. Mocarne 8/+10, polecam i pozdrawiam.
  14. Amer odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Evil Dead sztos jak cholera, serio! Zdecydowanie łapie się do mojego Top3 2k22. Wspominałem już o tym na forum swego czasu. Tłuczemy z żoną od premiery (tj. od kwietnia o ile dobrze pamiętam), obecnie ponad 1100h na liczniki i ciągle nam mało. Świetna oprawa, klimat i mocno angażująca rozgrywka. Można grać jako ludzie (biegający w 4-osobowej ekipie) lub demon. Dwie strony medalu i dwa diametralnie różniące się sposoby rozgrywki - zależnie od tego po której stronie chcemy się opowiedzieć. W grze idealnie oddano klimat wszystkich odsłon filmu i serialu. Gore pięknie miesza się z humorkiem, głosy podłożone zostały przez aktorów, a niektóre teksty przeniesiono 1 do 1. Naprawdę mooocno polecam. Trzeba tylko załapać co i jak bo gra upchana jest mechanikami bez rozpracowania których będziemy non stop dostawać po tyłku. @smoo, łapiesz mega plusa za ten zakup, bo serio byłem przekonany że na forum jako jedyny zainteresowałem się tym tytułem. No to teraz jest nas 2-ch i jakoś tak raźniej od razu
  15. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Spoko że ktoś to zauważa, a nie tylko w kółko "ojjj, z większą liczbą wrogów nie ma się tu szans, nie da się i już, gra jest zawalona, 3/10, fujjj".
  16. Amer odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    IMO dwa najlepsze tytuły jakie PS5 dostała na wyłączność, więc tak - zdecydowanie udane.
  17. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Troszkę obok tematu, a jednak związane, całkiem urocze, a przed wszystkim trafione (szczególnie ostatnie zdanie). Zdecydowanie warto posłuchać (to nic że Ameryki nie okrywa).
  18. Amer odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
    No jak dla mnie to całość wygląda tak sobie. Nie wiem czy to efekt ostatnich dni spędzonych z Calisto czy zbyt wysokich oczekiwań ale w kwestii oprawy to jednak trochę meh. Bo że cała reszta jest (i będzie) absolutnie świetna to rzecz oczywista. Trochę taki... zbędny ten remake mi się wydaje, mając na uwadze fakt że oryginał nadal trzyma się zadziwiająco dobrze (przynajmniej na PC).
  19. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Odnośnie prania po ryju jeszcze... Polecam obadać od 11-tej minuty. Gość bardzo sensownie wyjaśnia co i jak + wskazuje, że - być może - wcale nie jest to aż tak głupia naparzanka. Tzn. nie musi być.
  20. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gierka właśnie pękła. Normal, 14h z lizaniem ścian i zaglądaniem w każdy możliwy zakamarek. IMO świetna produkcja, choć nie kryję że początkowe wrażenie było raczej kiepskie. Czekam na NG+ i ruszam z całością raz jeszcze. Grafika to absolutny top, tak samo jak strona audio. Serio, nie przypominam sobie kiedy ostatni raz wiedziałem tak śliczny i dopieszczony jeśli chodzi o A/V tytuł. @XM., pytałeś o miejscówki - po zobaczeniu całości mogę zapewnić Cię, że nie będziesz czuł się nimi znudzony. Jedynie początek wydaje się być bardzo "jednostajny" pod tym względem, ale w późniejszych etapach jest też kilka mocnych efektów WOW (zakładając że nie popsujemy sobie zabawy trafiając na jakieś spoilery w wideorecenzjach itp). Do walki wręcz trzeba się przyzwyczaić i dać sobie chwilę na jej wyczucie. Jest szalenie mięsista, jednak dopiero umiejętne łączenie jej z bronią palną daje bardzo fajne efekty. I tak jak mówiłem wcześniej - tu raczej nie można pchać się przesadnie do przodu, bo szybko kończy się to starciami "my VS kilku wrogów jednocześnie" (a to raczej murowany zgon). Generalnie polecam jak cholera. Szczególnie fanom serii DS i szeroko rozumianych space-horrorów (choć Calisto tak naprawdę nie straszy, to jednak klimatem robi jak mało co).
  21. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Tak, jest już łatka, która zdecydowanie zmienia stan rzeczy. Tzn. nadal nie jest absolutnie perfekcyjnie, ale spokojnie da się grać i wygląda to (i działa) więcej niż przyzwoicie. A ponoć dziś/jutro mają puszczać kolejne poprawki, w tym także te nastawione na lepszą optymalizację. Odnośnie walki jeszcze i porównania do Evil Within - nie wiem kto w temacie rzucił je pierwszy, ale przyznaję, że bardzo mi się ono podoba. Jest sporo marudzenia, że z racji kamery blisko pleców i braku lokowania na przeciwniku starcia są super ciężkie i... niewygodne. Czy nie tak było też z pasami w pierwszym Evilu (mało widać, szczególnie gdy kucamy chowając się za przeszkodą)? I tak sobie kminię teraz, że może to celowy zabieg? To by gracz w trakcie zadymy nie widział kto siedzi mu na plecach i łykał wszystkie backstaby jak leci. Może autorzy chcieli zmusić nas do kombinowania z ustawieniem się w trakcie pojedynków. Sam zacząłem tak grać właśnie. Staram się ustawiać tak by za plecami była ściana ew. korytarz który bankowo już oczyściłem. Układ niektórych lokacji dość mocno to utrudnia, jednak traktuję to jako część gameplayu w Calisto. Nie na hurrra, a powoli, ostrożnie, starając się wywabiać przeciwników pojedynczo i ustawiać tak by całe zagrożenie waliło na mnie z przodu.
  22. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
  23. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Na RTX3080 gra działa jak szit. Bez względu na ustawienia graficzne itp. Pomęczyłem się z tym 1,5h i poszedł zwrot. Szkoda mi na to czasu. Sama oprawa i kilmat super jednak od strony technicznej syf. Czekam na remake Dead Space i - ewentualnie - łatki (a raczej ŁATY) do Calisto. Wówczas będzie można rozważać zakup.
  24. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Dziś próbowałem pocisnąć w Evil West dalej ale po 10 minutach stwierdziłem, że zwyczajnie nie ma to sensu. Wywalone pieniądze przeboleję, ale kolejnych zmarnowanych godziny szybko bym sobie nie darował. Zero zaangażowania w story i gameplay, zero funu (także podczas pojedynków) i całkowity brak zajawki. Gra jest płaska, nudna, brzydka i wyprana z emocji. Zrobiona na odwal się, kompletnie bez polotu. Przed premierą wiązałem z nią pewne nadzieje jednak po blisko 7h męczarni mogę stwierdzić, że to zwyczajny pasztet i szczerze przestrzec Was przed jego zakupem. Ja odpadam i odliczam dni do Calisto, które powinno uśmierzyć ten ból Idąc z tą myślą dalej... gdyby ktoś próbował wmawiać mi, że gra o niższym budżecie, tworzona przez mały team itp nie może: - wyglądać bosko - wciągać i angażować jak cholera - dostarczać złożony gameplay no i ogólnie zrywać czapkę z głowy. Ano może. Pierwsza myśl to oczywiście nowa Plaga jednak jest to akurat dość oczywisty przykład, więc ze swojej strony posłużę się innym tytułem. Evil Dead The Game - gierka stworzona głównie pod multi, która tutaj na forumku nawet nie doczekała się swojego tematu (ba, ani jednego postu na jej temat nie widziałem). Serio, majstersztyk. Szybki rzut okiem na gameplay może zwiastować jakiegoś miękiszona, jednak po zgłębieniu wszystkich jej mechanik, zależności i niuansów (a jest tego od groma), dostajemy autentyczny hit (który jest cały czas rozwijany i poprawiany przez twórców). Ciśniemy wraz z żoną od premiery (tj. od połowy maja), od tego czasu natłukliśmy w niej ponad tysiąc godzin i końca nie widać. Ja wiem, że ciężko porównywać liniowego singla do multi, jednak pomijając żywotność nawet... Grafika, smaczki (dla fanów marki Evil Dead), poziom rozbudowania, audio - to jest przepaść po prostu. No i jest crossplay PC/X/PS, tak więc jeśli ktoś słyszał, zasadzał się i zwyczajnie miał chęć to zdecydowanie zachęcam. Jż od pewnego czasu chciałem wspomnieć o grze w 2 słowach, a dziś nadarzyła się okazja (w ramach kontrastu dla śmieciowego Evil West). Wrzucam mały montaż. Nie, nie mój. Jakość nagrania jest marna, widać że wszystko było składane na szybo, ale całkiem fajnie oddaje ducha gry (i marki). Fani bankowo wyłapią co, jak i dlaczego
  25. Amer odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Tak, porównanie całkiem trafione w sumie. Z tym że w EW mocno mnie to irytuje. Ja wiem że już na etapie założeń było powiedziane, że ma być wartko, krwawo i prosto do celu, jednak w praniu gra wypada przez to... płasko. Nie angażuje tak jak mogłaby, a nawet powinna. Kompletnie nie rozumiem też zachwalania oprawy tej gry. Wg mnie jest raczej słaba. Nawet żona cisnęła bekę patrząc jak gram i pytając mnie czemu te postacie takie koślawe. Podobnie jest z otoczeniem tak naprawdę. Widać to na każdym etapie, a np. bagna/moczary (do których wczoraj dotarłem), wyglądają po prostu brzydko i pusto. Grając miałem wrażenie że biegam w jakimś miniaturowym modelu ulepionym z błota i pomalowanym farbami.