oFi

Szkoda strzępić ryja. Pytanie czy to nintendo każe robić poksy z grafika na telefony czy samo gamefrak ma tak wywalone, że i tak wiedząc o top sprzedaży nic, ale to absolutnie nic nie robi z tą marką. Marzą mi się pokomony takie odyebane z duszą, nowoczesne z aktywną walką (coś na wzór FF7 rimejku), że te pokemony żyją, skaczą, latają, walą raz na walkę ostatecznymi atakami jak w anime było. Do tego środowisko, które ulega destrukcji (dziury po atakach w ziemi, cząsteczki etc.). I wtedy się budzę i widzę trailer takiego guwna jak powyżej

Redaktor to nowy korwin xddddddddddddddddddd

"Sraka" w punkt xdddd To jest taki poziom absurdu, że to może być prawda. Patryk Vegeta mogły zrobić piękny film o branży redaktorskiej w polsce, a szczególnie gierkowej. Materiału ma aż nadto

https://www.ppe.pl/publicystyka/364518/kim-byl-yasuke-mala-lekcja-historii-przed-premiera-assassins-creed-shadows.html Lekcja (sfabrykowanej) historii. Źródło: wlasne. Ppe przebija dno merytorycznością Panie i Panowie

Chrono trigger to dalej peak jrpg i nie ma voice actingu. Za to wszystkie uczucia wypowiedzi postaci są świetnie pokierowane muzyką.

To może ja nawiąże do mangi, która ma 3 kolejne sagi po turnieju miedzygalaktycznym. Ogólnie Toryiama zaczął chyba słuchać Toyotaro odnośnie scenariusza (Toyotaro to ten co narysował całego supera) i patent jest taki, że rodzaj formy nie ma większego znaczenia. Bardziej w mandze jest tłumaczone jak daną formę wyszkolisz - i to ma w końcu sens. Vegeta w superze przejął trochę role piccolo, którego nie ma wcale po tym turnieju i wtrąca różne wyjaśnienia form, historii saian etc. Bardzo dobry kierunek moim zdaniem Dragon balla. Chciałbym by w takiej formie Toyotaro ciągnął to dalej. Ogólnie te wszystkie głupoty co były w superze to niestety wina samego mistrza Akiry. Toyotaro opisuje swoje relacje na końcu każdego tomu z Toryiamą i często widać, że chciałby zmienić scenariusz na bardziej logiczny w sferach przemian czy świata przedstawionego ale pamiętajcie, że tam w Japonii jest dalej kult Sensei - Seito. Mistrz - student. Widać, że w ostatnich tomach Toyotaro mocno naprostował głupoty, które pojawiały się w superze wcześniej. Turniej międzygalaktyczny to chyba już było apogeum kolorków, poziomów mocy etc. Widać, że Toryiama wiedział komu oddać swoje dzieło życia. Przyszłość DB w rękach Toyotaro rysuje się (dosłownie!) w bardzo jasnych barwach. Co do animacji od Toei animation - mam wątpliwości.... zrobił się z tego drugi marvel. Materiału jest na dwie i pół sagi więc kwestia pewnie priorytetów Toei animation. Chociaż wolałbym, żeby ktoś markę DB przejął za gigantyczne pieniądze i zrobił coś porządniejszego w końcu.

Ile tu jest duszy jop twoja mać Natarcie indorów jakości AAAA w 2025 to jest jakaś kulminacja

Niby ta sama liczba a znaczeń w giereczkowie co nie miara.

1. Crystal 2. Ruby / sapphire 3. Soul silver Jeszcze masz arceus ale to troche inna formuła pokemonow i polecam ograć to na emulatorku lub poczekać na switcha 2, bo na zwykłym switchu ta gra to żart technologiczny.

The sims 25 Perez czyżby wehikuł czasu zaczął już działać?

Przehajpowane są w większości te male gierki na steamie. Kiedyś się dalem nabrać na paratopic. Tez grafika rodem z ps1. Niby miało być straszne a ja tam ziewalem. A najgorsze to są te gierki dla ludzi ze spectrum gdzie drą jape na streamach - zazwyczaj jakiś coop gdzie coś się dzieje, a najlepiej żeby to był pseudo horror gdzie coś wyskakuje na tą grupe E-KOLEGOW. Najlepiej żeby jeszcze byla laska w teamie na odpalonym non stop mikrofonie by słychać bylo jej piski co 2minuty.

Tomek Jastrząb

Sony się zlitowalo by ten kupsztal do abo trafił xddddddddd Wokeguard, albo bardziej młodzieżowo - cwelguard nawet nie zostanie dodany do biblioteki u mnie. Żółwie za to zajebiste w coopie, polecam.

Szału nie ma ale przynajmniej ma inną postawę, styl walki mu się zmienił i do tego bardziej analizuję walkę niż dotychczas. Vegeta na plus patrząc na to co bylo w anime do konca turnieju wszechświatów gdzie jego rola byla totalnie kretyńska. Ogólnie manga wydaje mi się lepiej wypada niż anime - supera przynajmniej. Cala animacja supera jest skopana ogólnie i do naprawy. Ale to już nie te budżety i nie ten styl ktory byl w dbz i dbgt. Polecam mange bardziej od anime, bo Toyotaro stanął na wysokości zadania i świetne narysował supera. Animatorzy są tu winni najbardziej moim zadaniem.

Czytam mangę i w 18tym tomie jest w końcu fajne nawiązanie do Bardocka i nowa przemiana Vegety gniecie jaja. Nawet design taki bardziej realny niż tylko kolorek włosów.

Code veronika grubo jak na średniaczek względem poprzednich odsłon

Ogralem w bólach w coopie i nie polecam

Widziałem jakie tam peany odwalaliście przy jedynce i dwójce. Ja się wychowałem Pany na THPS3 i ace of spades

Na psnie wpada co jakiś czas w promce w podobnej cenie

Wygląda bardziej na sekiro 2

Jakoś nikt nie chcial zrobić niczego na wzór mgr:r Sekiro bylo najbliżej ze swoim systemem parowania, ale finalnie nie porównywał bym tych dwoch gier ze sobą.

Amerykański humor z nadmierną ekspresja ciała i twarzy wywołuje u mnie obrzydzenie.

Dalej mnie zastanawia fenomen czekania i późnej zawiedzenia się na auaud.

Future Trunks w Superze to jest dopiero geyoza Jak widziałem pierwszy raz tego siusiumajtka na ekranie to przypomniała mi się rozmowa ocelota ze snejkiem: Ocelot: [Snake, surrounded by the Ocelot unit, assumes his CQC fighting stance] What is that stance? And that gun? [the Ocelot unit all laugh at Snake]

W usa graja w mario i halo wiec bym tego rynku tak nie brał pod obóz Sony.