Figaro

wczoraj wyłapałem promke na orzechy 2+2. dla kogoś co dodaje orzechy do każdego posiłku, to fajna okazja.

think about the corporations

Czy w dwójce też jest taka nocna noc jak w jedynce?

Bardziej polskiego komentarza po meczu repry nie dało się napisać.

Spada zainteresowanie piłką nożną w Polsce.

polanka w Poznaniu to było najfajniejsze miejsce do życia 10-15 lar temu. Od kilku lat to już koszmar.

Brzmi jak prosty wybór nr 2, ale za mało informacji

Ktoś się tu bawił w rowerowanie poza granicami? Marzą się Włochy albo podobny kraj, ale wzięcie swojego roweru do samolotu (walizki są mega drogie, a kartonem to też ciężka sprawa) niesie ze sobą komplikacje. Z drugiej strony wynajęcie roweru na miejscu brzmi dosyć spoko, ale jest dodatkowy stres jak coś się popsuje, kaucje, a i też ogólnie wynajęcia potrafią kosztować. Najfajniej byłoby zapakować do auta, ale oczywiście żyjemy tak daleko od fajnych, ciepłych miejsc.

Pewnie głupie pytanie, ale czemu w sumie nie operacja wyprostowania przegrody?

Co to za hiperbola xd

Dark Souls do momentu odkrycia fast travel to TOP 3 growych przeżyć.

Ale shotgunik tak mięsisty, że mimo wszystko mozna pograć. Ale bardzo powtarzalne lokacje (dużo recyklingu), bezsensowne sekrety i ten klimatyczny miszmasz, którego nie lubię w Warhammerze. Za to nie czuć chamsko, że to jakiś arena shooter.

właśnie gram i jest to jedynie poprawny boomer shooter. Dużo do poprawy.

dosłownie bardziej mi się podoba, niż faktyczny remake. Lubię taką grafikę, która wymusza na mózgu wyobraźnię. Tylko że na PS1 nie chodziłoby to tak płynnie.

Zazdro. Ja właśnie rozpoczynam sezon. Przy okazji odkryłem opuszczoną, zabytkową gorzelnię.

Jak taki nowy pracownik się zaaklimatyzuje, pozna wszystkie systemy, to już jest spore opóźnienie. Poza tym odejście pracownika to też strata mocnych zasobów wiedzy jak co wszystko działa (jak w ostatniej Forzie).

Niech kurwa dostaną dużą ilość wypowiedzeń, dzięki czemu będą musieli jeszcze bardziej przesunąć premierę. Idealnie poza celowy kwartał dla mniejszych premii wampirów-garniturów. Workers, unite.

Bagietki na zakwasie. Trudne, klejące się cholerstwo. Dwie wyszły ok.

..... mini soundtrack?

.... no ale tak właśnie jest. Od zarania dziejów. Jakiego przebiegu nagrywania się spodziewałeś?

Niech ktoś w końcu otworzy w Polsce godną pizzerię nowojorską, a nie te włoskie kapcie

No to spoko sprawa.