Square

Ja dzisiaj miałem drugie podejście do trzeciego bossa z lepszą bronią i przez mega głupotę zginąłem jak została mu dosłownie żyletka życia, jeden celny strzał więcej i by był spokój

No czas najwyższy aby coś zapowiedzieli. Czekamy do niedzieli w takim razie.

Nie ma opcji czasowej jak na pleju?

Zmień strój na domyślny.

Też dzisiaj walczyłem pierwszy raz z trzecim bossem i niestety się nie udało. RNG niestety ma olbrzymi wpływ na poziom trudności, ja na razie nie miałem jakiegoś szczęścia do pukawek. A te latające wieżyczki to masakra. Może i bym pokonał bossa za pierwszym razem ale przez te cholerstwa straciłem trzy apteczki i astronaute

Aż dziwne, że chcieli to wydać w tamtym roku skoro wiedzieli, że są problemy.

Najlepiej to wyłączyć synchronizacje z chmurą. Po ręcznym wgraniu sejwa automatycznie będzie ona wyłączona.

Enslaved było świetne i szkoda, że dwójka nigdy nie wyszła.

Jeszcze możesz mienić zdanie, bo trzeci pasek jest problematyczny. Ja wczoraj się trochę bardziej przygotowałem, bo pobiegałem po biom1 zanim udałem się do dwójki i bossa i w końcu się udało. I to i tak wielkim szczęściem, bo powinienem przegrać.

W trybie czuwania zawsze świeci na pomarańczowo.

Nie, możesz brać PL wersję, tylko ustaw język systemu na angielski. @Mejm miałeś na myśli 1800? Ja jak szukałem w sierpniu 2019, to stały po 1650-1700. Tyle też Prosiak kosztował na premierę.

Zależy od gry. Taki GoW czy TLoU mają stosowne opcje w grze, ale taki Spider-Man, Rocket League, Ratchet czy Returnal bazują na ustawieniu systemowym. W SM nie ma nawet opcji mieszania audio i napisów.

Nie wiem jak w dalszych biomach, ale w pierwszym spędziłem sporo czasu i segmenty są gotowe, jedynie ich kolejność jest losowa.

Zależy co masz na myśli pod melee. Jeżeli walenie z piąchy to PsychoStabber z 300/90 przyda się najbardziej. Ja latam z tarczą Brawler Ward 200% melee phaseslam na niskim levelu. Jako COM to jedna z dwóch Muse albo Breaker, można też używać Dragona. Jako artefakt to Static Charge jest najlepszy, ja preferuje z prefixem Stone jako dodatkowy elemental dmg. Jak potrzebujesz leczenia to Knife Drain, przydatne tylko na bossów bo jeden punkt w Ebb and Flow będzie cię leczył do pełna po każdym killu tylko, że z drugiej strony lepiej używać przedmiotów jak Face Puncher, Fish Slap czy Stinger pod bossów. Phaseflare to boss killer jak już wrzucałem tu filmiki, ale wszystko to ma mało wspólnego z prawdziwym melee. Podobnie Face Puncher w połączeniu ze skillem Body and Mind będzie niszczył wszystko, dlatego nosze go jako backup. Można też używać Ties That Bind w połączeniu z np ASS Frozen Heart/Snowshoe aby eliminować duże grupy przeciwników, ale ja osobiście preferuje Phaseslam do mobbingu. Ja pod melee latam z takim buildem https://www.lootlemon.com/class/amara#afd_05053503101111_0000000000000_1315100000000_1551111053111 augment Expedite jest zbugowany na chwilę obecną i nie działa. Uwielbiam czyścić mapy z tym buildem, ale pod bossów to jak wspomniałem wyżej lepiej się sprawdzi Face Puncher, Fishslap albo Phaseflare. Fishslap pewnie dostanie jakiegoś nerfa gdy wrócą Cartele, bo legitnie to jest ograniczony do lvl 57 M0, gdzie wersja na 65M10 będzie o 471% mocniejsza.

To ja straciłem w gorszy sposób, bo przy awarii stroju podnosząc przedmiot. Miało zniszczyć losowy item, no i oczywiście z całej puli którą miałem padło na figurkę.

Na konsoli tworzysz nowego użytkownika i tam logujesz się na swoje konto PSN.

A mnie chyba gra nie lubi, bo co chwilę wrzuca mi te latające płaszczki, których nie cierpię. Ciężko się ich unika jak lata wokół 5-10. Ogólnie dzisiaj mi słabo idzie, więc chyba drugi boss będzie musiał poczekać.

Ceny się trzymają, nówki kosztują tyle co 3-4 lata temu. Jakby co to mam Prosiaka do sprzedania, był używany przez 14 miesięcy

Jeżeli się zastanawiasz czy brać to możesz przestać i od razu wykładać pieniążki.

Ja normalnie też odpuściłem, ale w pewnym momencie jak nie miałem za dużo do stracenia to przeszedłem taki poziom aby tylko sprawdzić czy dam radę. Ogólnie z tego co widzę to często jest tam fabrykator.

Szybkie losowanko, tylko zastanawia mnie czemu nie wywaliłeś kart, które nie brały udziału?

No właśnie to chyba nie zawsze jest widoczne, albo nie czytałem uważnie. A co dają usterki? Bo na statystyki chyba nie mają wpływu. Jedynie waluta za wykonanie?

No właśnie nie trzeba się szykować na starcie. Za pierwszym razem walczyłem tam uzbrojony po zęby, karabin na 5 poziomie, adrenalina na maxa itp. zginąłem głupio wbiegając w pocisk. Potem podszedłem tam pistoletem na poziomie 1 i boss padł bez żadnych problemów, a nawet szybciej mu paski schodziły chyba. Wbiłem do drugiego biomu, chyba przez 3h czyściłem każde pomieszczenie zbierając wszystko co się dało i padłem na bossie. Wydaje mi się, że pierwsza wędrówka jest zawsze najdłuższa, bo nawet bez czyszczenia mapek długo by się szło do bossa. No i trudność zależy od rng, bo jak trafimy kiepskie przedmioty (miałem np. pasożyta, który zabiera życie przy zmianie przedmiotów) to automatycznie cały run jest cięższy. Na liczniku mam jakoś 9 godzin, kapitalny tytuł i brak sejwa na razie nie doskwiera, bo tak na prawdę nie traci się żadnego postępu, Wydaje mi się, że każdą bronią da się przejść dalej, a i lepsze wersje są często dostępne.

A drzemka na statku co daje?