Soban

Ad.4 na kasecie banglało w odtwarzaczu na zmianę ze smerfnymi hitami i boysami. Cudowne lata.

Gra marzenie.Walki 1 na 1 w szybszym tempie niż sf4,ale wolniej niż mvc. MvC miało potencjał stać się mainstreamowym hitem,ale jednak gra strasznie odrzucał swoim tempem początkujących,którzy nie ogarniali co się dzieje i rzucali grę.

Peace Walker też się przyda przed 5,bo dużo postaci z otoczenia Bossa zostało tam wprowadzonych.

Fajne i niedrogie,ale słabo stoją w tym sklepie z dostępnością rozmiarów.Albo dla karłów, albo dla gigantów.

Takie 90 to czymś się różnia poza kolorem ? Patrzę na alledrogo i na fotkach to praktycznie to samo poza kolorystyką. Net to spoko opcja na zakupy jak się już widziało buciwo na żywo,bo fotki jednak nie oddają dobrze tego jak obuwie wygląda na żywo.

Cholera zaraz się dowiem,że air maxy są męskie. Jak widziałem w nich gości na ulicach to nie powiedziałbym,że mieli damskie buty. 90% tych casualowych butów jest unisex i różnia się tylko rozmiarem i kolorem.

Ma ktoś ? Wygodne ?

+1 Zawsze miałem bekę z tego,że w grze o skrytobójcy nie da się skradać i robić wszystkiego po cichu. Mogliby jeszcze walkę ogarnąć i wywalić schemat na Stevena Seagal'a gdzie walczysz z 10 typami,którzy podchodzą pojedynczo mimo przewagi liczebnej i nawet ci z bronią palną telepią się jak kołki czekając,aż przyjdzie ich kolej wyłapania kołowrotka.

Van Damme i niezpaomniana rola Guile'a.No i Kylie jako Cammy <3 Tak naprawę winę ponosi tu też trochę promocja,bo bitki mają nędzne lub w ogólnie nie mają kampanie marketingowe.Ot po prostu wychodzi gra i pozdro dla kumatych,a trzeba też pamiętać o przyciąganiu nowych graczy. Namco ze swoimi seriami leci po równi pochyłej od czasów poczciwej ps2,Capcom z kolei się podniósł(3rd strike dobra gra,ale komercyjna klapa przez beznadziejny design postaci i parry wymagające wielu godzin ćwiczeń i perfekcyjnego ogarnięcia hitboxów) i dostarczył genialnego SF4 i bardzo dobrego MvC3. Sega mogłaby zapowiedzieć VF6,bo 4 i 5 były bardzo miodne.

Arc dał miliony monet to i wygrana była wysoka.Mega popularne to blazblue nie było,bo w streeta grało 4x więcej ludzi i nawet marvel ze smashem mieli więcej chętnych. GG będzie dobrą niszową bitką z milionem różnych wersji jak blazblue.

Chyba w naszym kraju i Europie ogólnie.W stanach to co chwilę są większe turnieje w street fightera.Po prostu tekken zdechł po t5:dr i światowa scena ma na tę serię mocno wy(pipi)ane patrząc po frekwencjach na evo(najmniej popularna gra). Nowa bijatyka od capcomu to tak najwcześniej 2016 i to raczej nie będzie street fighter.

No właśnie tego się obawiałem,czytając opinie,że apple lubi zarzucić softową bombę spowalniającą urządzenie by ludzie kupili nowszy model.S(pipi)ysyny. Obczaję te lumie.Mama ma i z tego co się bawiłem to spoko sprzęt bez zbędnych udziwnień.Tylko to zrzucanie plików przez zune dosyć upierdliwe.

Uwielbiam takich znawców co pieprzą,że gra będzie słaba po obejrzeniu trailera CGI. Ciekawe,czy na TGS pokażą jakiś fragment rozgrywki.

Jest jeszcze sens kupować 3gs'a ? W (pipi)u mam gierki i zależy mi tylko na szybkiej przeglądarce,gps,odtwarzaczu muzyki i kilku użytkowych apkach typu office,endomondo itp. Nie jestem maniakiem telefonów i nigdy nie był to dla mnie towar pierwszej potrzeby,ani powód do szpanu.Szukam czegoś do 500zł,bo moja stara motorola defy już niedomaga.

Nie ma co się oszukiwać.Hearthstone to taki mocno upośledzony MTG z wkurzającym grindem,ubogą bazą kart i prostacką mechaniką,ale nie zmienia to faktu,że fajnie pyknąć sobie kilka meczy w przerwie od ambitniejszych gierek. Gierka jest megapopularna,bo: 1.DARMO,czyli pierwsza zasada popularności gry na PC 2.Blizzard 3.Prostota.Siadasz i grasz.

Pytanie do graczy ps3 i x360 Na czym gra więcej ludu(głownie europa,bo mam średniawy net) i net code działa lepiej ? Noszę się z zamiarem zakupu jednej z konsol po taniości tylko do ultry.

Po prostu grałem.Teraz działa idealnie od tygodnia bez żadnych dziwnych dźwięków.

Oj tam.Coś trzeba było przyciąć żeby gra miała olbrzymi świat bez ładowań ze zróżnicowanym otoczeniem.Cieszą pozytywne opinie ludzi co grają w betę,które nie powiem,nakręciły mi hype na tą gierkę.

Jakby zrobili Dance Central ze starymi hitami od Jacksona,Modern Talking,Abby,czy Bad Boys Blue to bym poleciał po bonera z kinektem raz dwa,a tak to pakują taki szajs z eski, przy którym trudno wyrobić,a co dopiero się dobrze bawić.

5 na tę chwilę bardziej mi wchodzi ze względu na mniejszą toporność sterowania i większą różnorodność ciosów w trakcie mashowania.

Trochę wieje sandałem to Destiny.Takie nie wiadomo co.Bungie chciało zrobić wszystkiego po trochu i wyszło tak,że żaden element Destiny nie jest jakiś wybitny ze strzelaniem na czele,które jest strasznie drętwe i nie daje żadnej radochy z kolejnych killi,a technicznie to poziom pastgenowych tytułów odpalonych na dobrym pc. Hajp -9000 po tej becie,ale i tak pewnie kupie,bo nie mam w co grać.

Tylko elemental dmg zostaje i należy o tym pamiętać np.fire podpala.

Wątek główny na tym etapie zasysa donga,ale to tylko kilka pierwszych misji,wiec może potem będzie lepiej.

No ale elemental dmg zostaje i inne duperele.Szybciej się kuta ludzi z dodatkiem fire niż bez.

Fajne to pvp i ma potencjał,ale tak jak w każdym mmo sens ma dopiero na endgame,bo jak wskoczyłem na 5 lvl to dostawałem w(pipi) od ludzi z ekwpinukiem dajacym bonusy do statow i broniami zadajacymi elemental dmg oraz oczywiscie ulepszonymi skillami.