
Treść opublikowana przez smoo
-
Ash vs Evil Dead - 2015 - Showtime
Tak, ale jeśli film będzie częścią linii fabularnej z Ashem, to siłą rzeczy musi być kontynuacją serialu. Chodzą też słuchy, że kontynuacja AvsED ma zostać zrealizowana w formie serialu animowanego (z dubem oryginalnych aktorów). Wcześniej Raimi mówił, że chciałby nakręcić dalszą część historii, ale Bruce "przeszedł na emeryturę", a teraz Bruce mówi że jednak by zagrał w kolejnym filmie. Tak więc jakaś szansa wciąż jest.
-
Ash vs Evil Dead - 2015 - Showtime
https://ew.com/movies/bruce-campbell-sam-raimi-evil-dead-ash/ Może jest nadzieja na kontynuację serialu
-
Resident Evil 4 Remake
Te stroje DLC https://twitter.com/RuleTimeSpace/status/1635890407421931520?s=20
-
The Last of Us - HBO
Pierwszy odcinek dawał nadzieję na dobry serial, drugi wprowadzał spory niepokój (zmiany scenariuszowe), trzeci powodował zażenowanie, 4-5 nawet nie pamiętam, o czym były (więcej zmian w scenariuszu, jakaś pani przedszkolanka przodująca grupie militarnej xD). Dopiero dwa ostatnie były niezłe, bo trzymały się dość mocno tego co przedstawił oryginalny scenariusz w grze. Jak chodzi o kreacje aktorskie to ostatecznie Bella > Pedro. Joel w grze to był kawal chłopa, o męskim twardym, usposobieniu. Jak przemawiał głosem Troya to włosy na klacie stawały na baczność, a u gracza automatycznie pojawiał się szacunek i respekt dla chłopa. W filmie zrobili z niego jakieś ciepłe kluchy z atakami paniki, sierote co z mapy nie umie skorzystać, niedoszłego samobójce... Fizycznie Pedro też średnio pasował, za duże z niego chuchro i te 3 włosy na krzyż imitujące zarost budziły śmieszki za każdym razem. Relacja Joel/Elli wykastrowana niemiłosiernie. Historia post-apo o śmiertelnie niebezpiecznym grzybie, tylko że zapomnieli pokazać tego grzyba. Nie wiem, ile łącznie minut czasu ekranowego byłi na ekranie jacyś zarażeni ale obstawiam maksymalnie 5. Przez 90% czasu miałem wrażenie, że oglądam któryś z środkowych (kepskich) sezonów TWD. Tylko, że tam były jakieś zombie. Na plus cameo Troya i Ashley, dobra scenografia (niektóre kadry jak wyjęte z gry), muzyka wyjęta z gry, flashbacki do czasów sprzed pandemii. Takie naciągane 6/10. Gra >>>>>>>>>>> serial
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
The Empty Man (2020) Czyli kolejna perełka w klimatach Lovecrafta. Horror psychologiczny, bez tandetnych jumpscarów, trzymający w napięciu, skłaniający do refleksji. Świetna warstwa dźwiekowa i wizualna. Atmosfera przywodzi na myśl polecanego tu niedawno klasyka "In the Mouth of Madness". Ponad 2h zleciały szybko. Warto obejrzeć.
-
Resident Evil 4 Remake
Na ogromny plus powrót fizyki zwłok znanej z RE2R. Ślady po kulach i widok bezwładnie upadajacego na ziemię ścierwa zwiększa rajcowność po stokroć. Strzelanie ze spluwy w końcu ma jakiś power, a nie te kapiszony z Wiochy. Wyraźnie czuć, że Capcom szanuje te kultowe odsłony serii (2 i 4) i tutaj praktykanci raczej nie odwalają fuszerki. Z minusów to muzyka jakaś taka bez wyrazu no i stuttering fps dość irytujący. Ale po ostatnich 2 gierkach z serii to jest malina.
-
Ikonka powiadomień (android)
Zobacz w opcjach apki czy jakis sms nie zostal przeniesniony do folderu "Spam i zablokowane". Tam go odznacz jako przeczytany.
-
Diablo II: Resurrected
Ja gram tylko P1-P3, bez obnizania resow sprzetem ciezko wejsc wyzej, za duze ryzyko na hc. Jak dotad wypadlo mi kilka sunderow, z czego wiekszosc na ogien oraz jeden na light, ktory robi robote na javce.
-
Diablo II: Resurrected
Na czarce mam Wealth w zbroi i gold leci jak marzenie, po 3-4 runach mam full i hazarduje. Do tego gheed i edge w łapie i pierścionki po ~37k kupuje. Oczywiście nic nie leci ciekawego. Trzeba się wziąć za levelowanie horkera. Tylko najpierw chciałem wydropić po 1szt z każdego sundera, no ale nic nie leci.
-
Diablo II: Resurrected
W weekend prawie 8h farmy, 0 sunderów, 0 dobrego lootu . Wciąż najlepsza runa jaka dropnęła od premiery, to kilka IST'ów.
-
Diablo II: Resurrected
Bo w ostatnim patchu zmienili coś, że obniżenie odporności po sunderze ma tylko jakiś niewielki procent efektywności (20%?). Chodziło o znerfienie czarki jak dobrze kojarze.
- DIABLO IV
-
Gry planszowe
Zapewne będzie można znowu kupić Aftermath i Medyka w normalnej cenie, więc zainteresowani powinni trzymać ręce na pulsie.
-
Gry planszowe
Oh boy, here we go again.
-
Diablo II: Resurrected
Jak masz sprzęt to bone, jak golas to summon.
-
Diablo II: Resurrected
Tak, nie mogę zuploadować do chmury, wywala błąd pod koniec zawsze. Inne gry działają ok.
-
Dark Pictures: Anthology (Supermassive, Bandai)
Ankieta odnośnie sezonu pierwszego i przyszłości serii. Warto wypełnić. https://bandai.eu.qualtrics.com/jfe/form/SV_086JpoiFV1QMAdw
-
Diablo II: Resurrected
Od paru dni nie mogę zsynchronizować save z chumrą w PS+. Ktoś jeszcze ma taki problem?
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
Najgorsze, że to jest kanoniczna część w uniwersum Arkham, czyli w sumie spuścili w kiblu dorobek trylogii o Batmanie tworząc to coś. Masakra.
- Tekken 8
-
Dark Pictures: Anthology (Supermassive, Bandai)
Nie wiem, z tego co czytalem to dla TDiM mozna uzyc tego friend passa tylko raz, ale nie bardzo wiem w jaki sposob jest to sprawdzane. Najpewniej chodzi o PSN ID, a nie konkretna kopie gry.
-
Dark Pictures: Anthology (Supermassive, Bandai)
Wyszedł właśnie Directors Cut do The Devil in Me, co oznacza że można już zrobić samodzielnie platynkę i zobaczyć całą historię. Jest też jednorazowy friend pass gdzie można przejść grę w coopie online z kumplem który nie posiada gry.
-
The Callisto Protocol
Tak, ma być DLC fabularne. Zrobiłem wczoraj NG+ na poziomie Max security pod naprawione w końcu trofeum i platynę. Szczerze, to pierwsze przejście Callisto robi lepsze wrażenie. Za drugim razem mocno rzucają się w oczy niedoskonałości, takie jak te nieszczęsne spowolnienia akcji, bardzo ograniczona fizyka czy niedostatki systemu walki. W ogóle mam wrażenie, że mocno popsuli grę tymi patchami które miały ułatwić walkę. Szybsza zmiana broni czy leczenie pomijam, bo to kwestia dyskusyjna, ale AI wrogów to teraz jakieś nieporozumienie. W starciach z kilkoma na raz, atakuje zawsze tylko jeden a reszta czeka, co sprawiło że gra jest mega prosta. W dodatku przeciwnicy częśto się bugują, coś chyba poszło nie tak bo miałem sporo glitchy któych na premierę nie doświadczyłem, gdzie potwory wchodzą w jakieś dziwne miejsca, zapadają się pod ziemię albo lewitują w powietrzu - w mojej ocenie to skutek babrania w ich AI, co sprawiło że nie wiedzą co ze sobą zrobić gdy gracz walczy z kimś innym. I wygląda to idiotycznie. Ogólnie czuć tutaj "betonowość" silnika UE, szczególnie w kwestii słabej fizyki i konstrukcji poziomów. Jeśli chodzi o nowy tryb hardcore, to na razie sobie go chyba odpuszczę. Z tego co czytałem, nie ma w nim prawie żadnych zasobów do znalezienia, a przeciwnicy to gąbki z milionem HP co sprowadza się do polerowania pałką pojedyńczych typów przez parę minut i tak przez całą grę, bo ammo trzeba oszczędzać na 2-headów. Nie rozumiem po co robić taki tryb gry gdy system walki jest tak niedopracowany/kontrowersyjny i obnażać wszystkie jego bolączki. Tego trybu permadeath który ma wyjść za jakiś czas w ogóle nie widzę na ten moment, gdyż tak jak wspomniałem popsuli coś z AI i momentami dzieją się takie chore akcje że można paść od czapy bo cośtam się zglitchowało. Nie wspominając o zjeździe w ściekach między pułapkami, bo to kompletny random. Czekam na DLC fabularne, może coś dopracują jeszcze w systemie do tego czasu. Te dodatkowe tryby na ten moment nie mają sensu. A jeszcze ma wyjść horde mode z tym zjebanym AI i 3 typami wrogów na krzyż. Aha, próbowałem grać NG+ w trybie quality, ale po 20 minutach odpadłem - dla mnie nie grywalny tryb, szkoda oczu na to smużenie.
-
Dark Pictures: Anthology (Supermassive, Bandai)
Obstawiam, że raczej ekipa ratunkowa przyleciała
-
The Callisto Protocol
Jest dobrze, jest szansa na kontynuowanie IP.