Słupek

Nie.

Myślałem, że to ja jestem homofobem ale czytając twojego posta jestem spokojny. Jeżeli ta gra jest gejowska czy tak jak mówisz zapasy to mógłbyś podać sobie rękę z Giertychem. Po ponad godzinnym obcykaniu dema (jak na razie), mogę tylko powiedzieć ŁOŁ, grafika, ilość ciosów, kombinacji, technik powala. Klepanie po mordzie, K.O., bryzgająca niucha do tego idealna muza no coś pięknego, takiej gry było trzeba. Co prawda w demie są tylko dwie grywalne postacie, ale co mi się podoba to kompletne zróżnicowanie pomiędzy nimi, oby tylko w pełnej wersji zachowali balans pomiędzy postaciami i będzie git. Dla mnie FNR4 już nie musi wychodzić.

Demo: Red Faction 3 niecałe 800 mb. Dodatki do: Saints Row 2- 800 ms Points. i do Ojca Chrzestnego 2. Edit: i demko UFC 2009 waga: 530 mb. W KOŃCU!!!

Można je sprzedawać, one i tak pozostają jako znalezione.

Noo to elegancko że, będzie demo obydwie gierki będzie można sprawdzić przed zakupem, a raczej kolejność ich kupienia .

No nowe NFS-y różnią się tym, że są coraz bardziej syfiaste . Ja również wolałbym nowego PGR-a, a osobno mógłby wyjść właśnie V8 czy Twisted Metal.

No właśnie ostatnio coraz bardziej widzi mi się InFamous, przynajmniej od strony technicznej gra wygląda kozacko. A z drugiej strony Prototype chodź gorszy graficznie to bardziej mnie przekonuje. Szkoda że, akurat obydwie gry wychodzą praktycznie równocześnie przydały by się jakieś demka do sprawdzenia. Chodź demko Prototype ma podobno wyjść. Najwyżej jedna z gier zagości u mnie później i tyle.

Gameplay: http://www.gametrailers.com/player/48243.html Wygląda na to że, będzie co-op.

Oj dużo dużo osób gra w tą zacną grę. Laq switch hehe fajna zabawa z nim jest, pamiętam jak w pierwszej części kumpel zawsze używał go na kanałach jak snajperkę podnosił co by heada zasadzić po drugiej strone (Stompek ).

Jak nie przecież tracisz przy następnej rozgrywce odejmuje ci punkty.

A nowy Jak & Daxter ale na PS3? Mogli by coś o nim szepnąć.

Reklamy K2 widziałem tylko na Tvn Turbo, reklamy LBP jeszcze na MTV ale były kompletnie beznadziejne nic nie mówiące. Ja jako osoba znającą tą grę po reklamie byłem kompletnie ciemny a co dopiero ludzie którzy w ogóle o niej słyszeli. Najbardziej chyba reklamowaną gra na polskich stacjach na PS3 był i tu uwaga NFS: Undercover tą reklamę widziałem non-stop. Gra której powinni się wstydzić reklamować.

Ale z ciebie Don Pedro prowokator , jak na poprzedniej stronie pojechałeś trochę po Xboxie nikt cie nie poparł to wyjechałeś z mocą obliczeniową i grafiką. Przecież każdy normalnie widzący ze zdrowym wzrokiem widzi jak przeciętnie, czasami wręcz słabo wyglądają exlusivy na XO(wyjatek GoW 1 i 2) a jak na PS3. To że gry na pleja wyglądają najładniej chyba każdy widzie-wie(mowa o exlusivach), a po za tym to nie jest temat o tym tylko o marketingu Sony związanym z PS3. Nie prowokuj...

Przez Liva?

Ostatni boss był super ? To znaczy który prościutki Skorge? Czy zmutowany brumak? Obydwa były do bani, Raam to był kozak.

No właśnie idealnie powiedziane i tu cholera mnie boli. Przeważnie takie rzeczy mało mnie obchodzą ale ta nie daje mi spokoju. Czemu K2 tak słabo się sprzedał? Przecież gra spełnia wszystkie wymogi dzisiejszych standardów to znaczy jest fps-em/shooter-em, ma grafikę bijącą na łeb wszystkie inne gry konsolowe ba dla mnie momentami bije Crysisa i ma kozackie dopracowane multi. To moim zdaniem 3 najważniejsze cechy współczesnych gier, K2 wszystkie je posiada z nadwyżką. Reklama; reklama była jaka była, fakt nie najlepsza ale przecież każdy kto gra na konsolach słyszał o K2. Tak jak ktoś już tu pisał fora pękały, sklepy ogłaszały i reklamowały jak tylko mogły, no kurde przecież rzygać się już momentami chciało od tego wszystkiego. Praktycznie całe środowisko wiedziało o Killzonie, pamiętam jak dziś jak w okolicach premiery K2 graliśmy w Girsy 2 z kumplami i zamiast skupiać się na rozgrywce to wszyscy gadaliśmy o Killzonie jaka grafika jaka gra itd. Czy ludzie są tak głupi że, potrzebują zniczy czy głupich haseł reklamowych żeby przekonac się do jakiegoś tytułu. O gustach się nie dyskutuje ale, nie pojmę tego że, ludzie wolą pierdoły o gotowaniu czy innych bzdurach na Wii niż prawdziwe dzieła typu Killzone 2. Jeszcze jedna sprawa ta generacja konsol to zupełnie inna bajka niż za czasów PS2, więc nie liczyłbym na jakiś mega popyt na wspomniane wcześniej jRPG, szczerze po całej akcji z K2 nie wierzę już w sukcesy innowacyjnych, nowatorskich, mało-mniej znanych gier oczywiście mowa o liczbie sprzedanych kopii nie o jakości samych gier. Aż strach pomyśleć w jakiej ilości sprzeda się Heavy Rain tytuł kierowany do mniejszego grona niż K2 czy choćby taki Infamous. Tylko szczerze mało mnie to obchodzi ważne żeby mnie gra zadowalała, a reszta niech sobie macha wiilotem przed telewizorem. Chodź K2 nie odżałuje...

Wiem wiem .

Kumpel 2 dni temu też kupił sobie setną rangę od jakiegoś hamburgera, tylko oczywiście żeby wpadły achivy trzeba mieć nowe mapki.

No ja właśnie nie rozumiem takiego podejścia po cholerę porównywać te 2 gry, przecież praktycznie to całkowicie 2 inne bajki. Szybciej porównałbym Godfathera 1/2 do Mafii, oczywiście bez dwóch zdań na korzyść Mafii. Przecież Mafia na dobrą sprawę to nawet nie jest gra freeroamingowa przynajmniej pierwsza część, to gra od początku do końca nastawiona na mega fabułę, na konkretne misje fabularne w sumie bez żadnych odskoczni i tyle. A w GTA wręcz odwrotnie ważniejszą rzeczą są w niej dodatki, misje poboczne sidequesty i inne pierdoły niż sam główny wątek fabularny. Z kolei do GTA już szybciej bym porównał Saints Row-a 1/2 oczywiście wiadomo że na korzyść GTA. Dla mnie Mafia to Mafia, GTA to GTA, obydwie są numerami jeden w swoich gatunkach bez konkurencji. GTA 4 jak i każdą poprzednią część czczę(oprócz LCS) tak samo jak i Mafię 1 ale nigdy nie powiem że, jedna przewyższa drugą. Co do samego filmiku-gameplay-a co tu dużo gadać MASAKRA!!! Must have numero uno!!!

O właśnie nie kolego Signapie nie ma pół piratów pół alkoholików, pół złodziei itd. Nie ma tak łatwo pirat ściągający 5 gier w tygodniu nie różni się niczym od pirata ściągającego 2 filmy miesięcznie. Obydwoje okradacie wydawcę, producenta firmę itd. Zresztą znowu Wełna podał dobry przykład z mordercą.

I na tym co powiedział Easye i Wełna temat powinien się zakończyć, ŚWIĘTE SŁOWA. Pirat to pirat, nie ważne czy kradniesz gry, filmy czy mp3 czy coś innego. A tym kamieniem to pewno mało kto by tu rzucił.

No ja właśnie też za cholerę nie wiem co to za broń ta "baracuda". Żeby mieć możliwość kupienia Hydry wystarczy zupgreadować na maksa tylko pierwszego shotguna Ithaca M37

Nikomu nie odmawiam prawa do wyrażania swoich poglądów, pisałem o sobie, jeszcze dokładniej mówiąc wyraziłem swój pogląd. W ogóle powycinałeś moje zdania jak ci wygodnie, napisałem wyraźnie nie mam prawa oceniać go, jednocześnie samemu ściągając piracki film czy mp3. Masz problemy czytania ze zrozumieniem? Kolejna sprawa dalej nie rozumiem co jest złego w macaniu dziewczyn-kobiet o "niskich lotach'. Chyba że, mówisz o browniarach to inna bajka. A jeżeli chodzi o zdanie z "mendą społeczną" to było ono kierowane do Wielada. I nie mylę pojęć przynajmniej nie te, doskonale wiem co znaczy właśnie między innymi to co napisałem. Amen.

Masz stare informację przy kopaniu rowów można zarobić 2 klocki albo nawet więcej. W obmacywaniu koleżanek też nie widzę nic złego no chyba że jest się pedziem to inna bajka. Wielad nie mówię że, cie popieram, po prostu zwisa mi to czy ktoś gra na piratach czy nie. Tym bardziej nie oceniam, bo grać-gram na orginałach ale filmik czy jakąś mp3 ściągnę z neta. Zresztą sam kiedyś piraciłem na PsOne czy na Ps2 jak nie pracowałem więc nie mam prawa kogoś teraz krytykować-oczerniać. Ale z tym pucowaniem się publicznie na forum że, grasz na piratach to lepiej przyhamuj. Nie chwal się tym, mało jest tu kabli, konfidentów i innych "mend społecznych."

A ja z pierwszych wrażeń grałem tylko godzinkę u kumpla, dalej czekam na swoja wersję cholera. Powiem jest elegancko ba jak dla mnie(fana Godfather-a i gier GTA-podobnych) jest za(pipi)iście. Grafika średniawa, ale wystarczy w zupełności do tej produkcji, ale za to gameplay cholera. Dużo nowych rzeczy, dużo roboty, mapa z widoku dona, elementy strategiczne, dobór ekipy, awanse no dla mnie miodzio. Multi nie testowałem. Po pierwszej godzince jestem zadowolony( jak u prostytutki hehe) dobra gra i tyle. Teraz tylko czekam na swój egzemplarz i masterowanie gry na 100%. Aha ktoś tu przyrównywał Ojca Chrzestnego 2 do SR2, ten pierwszy na łeb bije Saints-a. Chodź i tak pewno obydwie produkcje razem wzięte zdmuchnie Mafia 2 .