Treść opublikowana przez [InSaNe]
-
Quake 2
Witam w klubie Jestem weteranem tej gry, klany, tysiące godzin spędzone w multi Nawet byłem jako widz w Mistrzostwach Polski w 1999 r. w Grudziądzu, organizował je Optimus Kluski Mieliśmy mega sukcesy jako Polacy w Q2, Scooby i Jego team Synthesis wszystkich w Europie lali jak leci, gdyby nie gówniane pingi mogliby być najlepsi na świecie. Zresztą gra żyje cały czas: http://cup.planetquake.pl/quake2/plq2/ A to było forum, na którym skupiała się cała Polska scena Q2. Niestety sekcja pogawędki już wyleciała. http://www.fajnyboard.planetquake.pl/ Nawet czasami w grupie Secret Level organizowane są nocne grania, a i na jakimś serwerze na Sylwestra grali całą noc, nawet wpadłem na chwilę pograć. Rozumiem, że konsolowe multi jest kiepskie/martwe? Nie warto kupować?
-
Champions League
Szkoda, można było spokojnie wygrać ten dwumecz.
-
Champions League
Raków gra, Kopenhaga strzela. Tak tydzień temu, jak i dzisiaj.
- Final Fantasy XVI
-
Final Fantasy XVI
Późno było, poprawiłem Nastawiłem się na hicior, dostałem typową grę na dzisiejsze czasy. Ma być ładnie, efektownie, prosto. Może jeszcze bym to przebolał, ale jak średnio interesują mnie postacie i ich losy, to już jest lipa. Ta gra jest wykastrowana z itemków, dobierania uzbrojenia, craftingu. Nawet praktycznie nie trzeba się leczyć. Nie wiem, po co w ogóle te sklepy - powinni od razu w miarę progresu dorzucać głównemu bohaterowi trzy bronie do wyboru i ulepszać skille W takiego średniaka Vampyra grałem z wypiekami na twarzy, bo fabuła wynagradzała wszelkie niedoróbki. A tutaj mamy gierkę AAA, w którą wpompowano tony hajsu i co z tego. Mimo wszystko liczę, że moje nastawienie zmieni się w dalszej części gry, chociaż na razie się na to nie zanosi. Szkoda, bo bardzo liczyłem na ten tytuł.
-
Final Fantasy XVI
Pod tym, co napisał blantman, podpisuję się każdą kończyną. Ta gra to jest wydmuszka, samograj dla casuali. Każdą grę kończę, więc skończę i FF XVI, ale zmuszam się do grania, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Mimo wszystko cały czas liczę, że "zażre", ale po tych 20stu godzinach gry to nie nastąpiło. Na razie w moim rankingu wygląda to tak: FF7 > FF6 > FF8 > FF10 > FF9 > FF15 > FF16 W starocie przed szóstką i multichłamy nie grałem, więc nie ma ich w zestawieniu. Oczywiście FF13 i kolejne podczęści to wypadek przy pracy i powinno to się znaleźć na śmietniku historii. Tej "mowy trawy" nie mogę zapomnieć do dziś
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Ja chcę (muszę) się przeprowadzić do Rydzykowa. Oczywiście jak mieszkanie deweloperskie, to te bloczyska (często bardzo duże), budowane są na obrzeżach. Zainteresowała mnie inwestycja: https://bialyport.pl/ Nad Wisłą, blisko centrum, rynku, praktycznie wszędzie z buta można dojść. Do tego to dość małe budyneczki, więc mniejsza szansa, że trafi się na jakąś hałaśliwą fleję. Oczywiście problemem jest cena, bo za metr wołają 14.500 zł - 17.500zl plus jeszcze miejsce w garażu kosztuje 51.000 zł Czyli horrendalna cena i będzie mały metraż (max 55m2), ale imo lepszej lokalizacji w Rydzykowie nie ma. Domy mnie nie interesują. Co Wy na to? Warto Waszym zdaniem? Pod nosem czuję, że to będzie za kilka lat jeszcze więcej warte, bo w centrum lub bliskim sąsiedztwie już nic nie da się zbudować.
-
Europa Conference League
To jest kompromitacja. Taki Lech powinien grać regularnie w takich pucharkach, a nie potrafi do niego nawet awansować. Okazuje się, że sukces z poprzedniego sezonu, to był po prostu wypadek przy pracy. Kur.wa, w tych wszystkich pucharach jest tyle hajsu do zarobienia, że prezesi/trenerzy tych klubów powinni z batem nad piłkarzykami stać i pilnować, by chciało im się grać i dbać o to, by już na początku sezonu byli w dobrej formie. A tak znowu lipa, dziura w budżecie i mendzenie, że nie stać na lepszych piłkarzy
-
Europa Conference League
Lech nie jest pazerny. W zeszłym sezonie obłowił się w tym "Pucharze Biedronki" - starczy im, więc po prostu daje zarobić innym. Chrześcijańskie podejście.
-
Europa Conference League
Spoko, Lechu skutecznie na razie psuje warszawską niespodziankę
-
PSX Extreme 311
Będzie Playstation 2 Extreme? Nice. Chociaż bardziej liczyłem na Nintendo 64 Extreme
-
Pomoc przy kupnie auta
Ale godzina czekania to długo. Zaproponowali Ci chociaż coś do picia i przeprosili?
-
Pomoc przy kupnie auta
Skandal, serio. Podobna "obsługa" jest w BMW w Bydgoszczy i Toruniu, dlatego ja brałem swój samochód z Warszawy. Tam jest obsługa królewska. Pamiętaj, że zawsze masz wybór.
-
PSX Extreme 311
Też dostałem dzisiaj, aż się zdziwiłem, że nie musiałem iść do kiosku
-
Pomoc przy kupnie auta
Ktoś był zainteresowany Fordami? https://www.autoplaza.com.pl/czyscimy-magazyny?fbclid=IwAR38RPlgEI2TsUVe1LePDJ8S1pKSVmjMRXlJ840CeoxUUf515cEm4gXXDfc
- Elden Ring
-
Pomoc przy kupnie auta
Nie wiem, wycena, faktura i czy Pan zapłaci. No nie zapłacę ;]
-
Pomoc przy kupnie auta
Ja mam BMW nowe, natrzaskane niecałe 30 tysięcy km. Od dwóch miechów nie chłodzi klima. Auto na gwarancji było do 30 kwietnia. Pojechałem do ASO, orzekli rozszczelnienie klimatyzacji Jak zrobili wycenę naprawy to wyszło ponad 10.000,00 zł brutto :DDDD W samochodzie jak w piecu w takie upaly, nie da się jeździć. Ja nic nie zepsulem, klimatyzacja chodzi nawet w zimę, więc dla mnie to jest wada auta i nie zamierzam za to płacić. Samochod oddaję w kwietniu przyszłego roku, więc jakoś się przemęczę. Przesiadłem się na Harleya i jest gitara
-
Elden Ring
Z tego co widzę to po angielsku Crucible Knight, ma jeszcze takiego wilkołaka do pomocy. Jestem w tym zamku lwiej grzywy, zerknąłem w solucję (tu się kur.wa inaczej nie da) i widzę, że powinien się tam odbywać jakiś festiwal, NPCe powinny tam być itd. U mnie nie ma nikogo. Wczytałem się bardziej i widzę, by ten festiwal się odbywał, muszę uruchomić te Windę Dectus. Oczywiście nie mam tego medalionu, więc znów zanurkowałem w solucję i widzę, że połowa jest w Forcie Haighta, połowa jest w Forcie Faroth. Ten pierwszy wyczyściłem już dawno, ale tego drugiego nie odkryłem. Tam pójdę, zobaczę co mnie czeka jak wjadę tą windą na górę
-
Elden Ring
Cały czas liczę, że "zażre" ;] Jednak dla wielu to GOTY. Wydaje mi się, że nie poznałem mechaniki, nie poczytałem, co robią te wszystkie itemy oraz mam gówniane wyposażenie. Samym skillem nawet Herkules nie da rady, jak napierdala mnie taki Rycerz Tygla i jednym ciosem zbija mi staminę a jak robię fikołki, to po trzech brakuje staminy i nie mam gdzie spier.dalać ani siły machać kataną Tę katanę Moonveil chętnie przygarnę, ale ten leżący smok - "Żmij" po polsku też mnie rozpier.dala. Zes.ram się, a ukończę \0
- Elden Ring
-
Elden Ring
Czyli mam napier.dalać mobki godzinami, by podpakować np. do 70 levelu, by przejść ten zamek, który (sprawdziłem przed chwilą w poradniku) jest kolejną lokalizacją właściwą, by pociągnąć główny wątek? GOTY jak w mordę strzelił W ogóle męczy mnie ta gra, wszystko samo jak w soulsach, tylko w otwartym świecie. Brak fabuły, questy z dupy, których nie przejdziesz bez opisu, debilni przeciwnicy i te same animacje od lat. To jedna z moich zaległości, chcę to jak najszybciej przejść i wziąć się za prawdziwe hiciory, które leżą obok.
-
Elden Ring
Akademia Rai Lucarii ukończona, Renalla pokonana. Poszedłem do Karyjskiej Posiadłości, pokonałem Lorettę. Nie wiem, gdzie iść dalej, by pchnąć fabułę do przodu. Mam postać na 50tym poziomie. Poszedłem do Zamku Lwiej Grzywy, ale Rycerz Tygla i Wojownik wynaturzeniec ( ) zamiatają mną podłogę. Studnię Siofry też wyczyściłem i ubiłem dwóch bossów. Chciałem utłuc tego Żmija w Tunelu Gael dla tej wypasionej katany, ale jestem za cienki. Nie bardzo mi się chce łazić i grindować w znanych lokacjach, bo to nudne fhooj. Zatem gdzie iść? Możecie jeszcze dać tipa dot. tych kamieni do podnoszenia poziomu broni, bo moja katana zatrzymała się na poziomie +8 i brakuje mi kilku, by dalej podnosić jej poziom.
- Elden Ring
- Elden Ring