Nemesis

WDL, Migoo, plus reszta tworzącej się społeczności.

Spokojnie. Komodo jest naszym rektorem nt. wiedzy o Silent Hill 2 także wszystkie detale konsultowałem z nim. Mam nadzieję, że Twoje oczekiwania zostaną spełnione )

Wpadnę tak tylko z informacją: Od jakiegoś czasu prowadzimy grupę Resident Evil Fani na fb, gdzie dziennie daję po dwa trzy posty o szerokiej treści, także jest o czym poczytać. Zapraszam. Oczywiście forumek zawsze pozostaje najważniejszym spoiwem krwawej gadki o RE, alby gdyby ktoś chciał to zapraszamy)

Atencjuszek niedorajda i poczwarna imitacja kobiety, bo jak można wypowiadać się w imieniu kobiet będąc mężczyzną nieudolnie próbującym się tożsamić z płcią piękną? Sam je obraża swoim stylem bycia.

Najlepsza reakcja w tym wypadku to brak reakcji. Się w końcu zamknie w swoim kramiku. Jak to rzekła pewna legenda: "Sztuka walki bez walki"

Typek jest miksturą Białego Rycerzyka, Incela i chusteczka wie czego jeszcze. Niech wyleje tę złość. I tak jak napisał: Najntisy Rulez! Kocham Was wszystkich, Czytelnicy. No, prawie wszystkich.

Kupiłem tę grę wraz ze Switchem OLED w zeszłym miesiącu i karcik wciąż czeka na swoją kolej. Ale po czytnięciu tej opinii chyba wezmę się za tekturowego Mariana o wiele szybciej. Dzięki!

SW-6718-8093-7891

Cena spadnie w dół, bo teraz lecą po hajpie.

Polecam profil na IG, samlakewrites.

O w mordę, ale będzie granie wieczorem

W te dodatki można już grać od dzisiaj, jeśli kupiło się edycję Deluxe?

Będzie takim naszym ekstrimowym Schreierem.

Dobra, można się rozejść. @Perez Zgłaszam wniosek o bonusowe wydanie do każdego numeru - Kmiot Extreme.

Najlepszy tryb? Leechhunter. Działaliśmy nie pod presją czasu a miejsca w ekwipunku. Kolejność odwiedzania lokacji była dowolna i nie wiedzieliśmy, co nas czeka za drzwiami. Nie zapomnę sekcji w dolnej częśći posiadłości, gdzie rzuciło się na mnie chyba z siedem Hunterów. Na drugim miejscu postawiłbym Invisible Enemy. Musiałeś znać grę na pamięć. Na tym się wyćwiczyłem.

Musisz udać się na stację kolejową Eidos. Dotrzesz tam z każdego obozu w mieście. To podtopiony teren.

Raczej wiadomość od tajemniczego wielbiciela.

Dolicz jakieś pół godziny bonusowej eksploracji dzięki temu i historyjkę z morałem.

Resident Evil Extreme

Widać mocną analizę najlepszych cech z najgłośniejszych gier po stronie Shift Up. W Stellarku mieści się wszystko, za co kochamy gierkowanie. Walka to mikstura sekiro i slashera, bieganie jest swobodne w jak w NieRach, eksplorowanie to właśnie Elden. Słusznie napomknęliście o sekcjach wyjętych rodem z horrorów si-fi. I coś z Bayonetty się również znajdzie dla uważnych)

Lada dzień pożre ich Tencent. Mają obecnie jakieś nieznaczne udziały, ale to się w końcu zmieni.

O dziwo, w Stellar Blade to jest plus.

Będzie GOTY jak nic. Za całokształt. Co ciekawie, sama postać Evuni nie jest mocno eksplorowana przez scenariusz, ale grając nią, wcale nie czuję, że dziewczyna jest tylko schludną wydmuszką. Sadzi onelinery, nie wchodzi w głębsze polemiki. Robi swoje. Typowa postać z solidnej gierki wideo. W tym cały jej urok.

Stellar inspirowany był Autoszmatą, i to widać. Jest jednak na tyle autonomiczny w zakresie mechanik, świata, bohaterki i designu, że nigdy w życiu nie nazwałbym tej perełki kopią.