Treść opublikowana przez Nemesis
-
Resident Evil HD Remaster
Kończą się opcje na renowacje, więc Veronica będzie następna w kolejce. Część lubiana przez fanów, lecz niedostatecznie ceniona przez ogół graczy. A to mocno rozbudowana historia jak na standardy cyklu.
-
"Beka z człowieka" i inne reakcje na posty.
Uprzejmie proszę o nadawanie mi ikonki Beka z Typa przy każdym poście, poczawszy od obecnego. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko. Niech będzie to przykład dla innych, że da się z tym żyć.
- Forspoken
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ależ to pięknie nakręcone, jeszcze w moim ukochanym secie szkoły Niedźwiedzia. Taki widok kamery będzie do wyboru?
- Forspoken
- Hades II
-
Resident Evil 3 Remake
Grywalnie jest, gorzej z wiernością oryginałowi, ale wszystkiego mieć nie można. Gdyby studio kroczyło drogą tamtego scenariusza, czas rozgrywki pomnóżmy o jakieś dwa razy. Co by nie rzec, Resident Evil 3: Nemesis pomimo, że okazuje się grą krótszą niż poprzednik, oferuje multum lokacji, poza RE4 i Code: Veronicą, zajmuje ostatnie miejsce na podium przestrzeni. Przebiec od tramwaju do pierwszej alejki trochę trwa, jeśli wpadniemy po drodze do redakcji, restauracji, elektrowni, na komisariat, ah ta moja pamięć - po drodze jeszcze obowiązkowo stacja benzynowa. Remake to po prostu streszczenie, gdzie sam Nemesis ogranicza się do skryptów poza jednym fragmentem. Gra się w to fajnie, uniki ćwiczy z satysfakcją, lecz zaprzeczyć mocnym odstępstwom nie można. Tłumaczenie: "taka była wizja twórców" nie ma żadnej mocy sprawczej. To małe bluźnierstwo w kierunku nostalgii weteranów cyklu. Reasumując: oryginału nic nie przebije.
-
Control
DLC średnie względem podstawki, chociaż AWE kusi najbardziej oczywistymi referencjami do AW. Wszystko w formie reprodukcji i tej nieszczęsnej walki ze swiatłem, niż z samym bossem. Fundament to po prostu więcej czasu spędzonego w płaszczyźnie astralnej, nowe skille Jessie i Ukryty. Ogólnie szkoda, bo Control podejmuje w treści notek mnóstwo tematyki dotyczącej innych miejsc, odwiedzamy również pewien hotel i to właśnie w tym widziałem potencjał na więcej Control w Control. Rodzinna miejscowość Jessie i jej brata to złoty surowiec na mocny, fabularny dodatek.
-
Horizon II Forbidden West
Pięknie to wygląda, chociaż dziwne, bo czasem natrafiam na błędy, co w porzedniej grze nigdy nie miało u mnie miejsca. Lecz to cena cross-gena, tak se tłumaczę.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Geralt akurat w PS Stoe to gość z najlepszą frekwencją w zakresie promocji.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Nie zdajesz sobie Pan sprawy, jak Panu zazdroszczę. Nie wiem jedynie, w którym punkcie zastopowałeś tę wyprawę.
-
Batman: Arkham Knight
Po prostu, facet radzi sobie w każdej sytuacji i tak też go przedstawiono. Niebawem wracam, ogarnąć wszystkie dodatki na 100%. Zebrałem do kupy całą zawartość AK, to grania jest tam tyle, że zostałoby jeszcze trochę miejsca po AC i AA.
-
PSX Extreme 303
Powinni mu wręczyć nagrodę za całokształt twórczości na tej imprezie. Należy się jak nikomu.
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
60 klatek, nowy pakiet trofeów i ostrzę miecze.
-
Atomic Heart
Przecież to wygląda jak duchowy następca Bioshocka, czyli apetycznie. Reszta w rękach gameplayu, oby okazał się stabilny i wciągający, bo nie chce kolejney, dystopijnej wydmuszki. Btw., od kilku lat mam na celowniku We Happy Few. Ktoś poleca? Uwielbiam takie klimaty, gdzie w urokliwym miejscu panuje reżim jednostki cierpiącej na kompleks boga.
-
Resident Evil Zero
Ostatnia taka przygoda, do tego najtrudniejsza ze wszytkich odsłon. Spróbujcie wziąc się za bary z poziomem Hard, no lekko nie będzie.
- Control 2
- Batman: Arkham Knight
- Batman: Arkham Knight
-
Batman: Arkham Knight
Akurat w Batmanie wszystko mi się robiło tak jakby przyjemnie, chyba właśnie dzięki Gotham. W deszczu, nadal robi robotę. Dziwne, że Rocksteady nie zdecydowało się na remaster gierki.
-
Silent Hill 2 Remake
Ej, ale w oryginale pielęgniareczki były jakby, smuklejsze?
-
Wiedźmin Remake
W tym tkwi właśnie cały problem. Puszczają milion zapowiedzi gier z wiedźminami a nadal każą czekac na zwykły upgrade do Dzikiego Gonu. Ta polityka jest chyba pisana pod akcje spółki na giełdzie, bo w żadną z tych gier nie zagramy gdzieś do 2024.
-
God of War: Ragnarok
Musi być lepiej. Zachodzi przecież dokładnie ta sama analogia co między GoW 1->GoW2. Nie wiem o co się obawiacie. Przedstudiowałem niedawno sagę Ragnaroku,