Nemesis

Ja w ogóle nie rozumiem tego BF'a

Im dalej w las tym lepiej. Co do walki to na początku trochę ginąłem ale po odblokowaniu kilku skilli gierka staje się prostsza. Nie mogę się doczekać tych Walkirii. Gram na Wyzwaniu ale spodobało mi się na tyle, że chyba ukończę ponownie w trybie Boga Wojny. Sekrety bardzo przyjemnie się odkrywa. W ogóle eksploracja jest tutaj potraktowana świetnie. Chce się zejść z głównego szlaku i zwiedzać. Nawet do Artreusa przywykłem.

Ja już tego nie oglądam. Od 7. sezonu to leci tak w dół, że masakra. Szkoda czasu na to.

Raczej Remake

A to akurat jest lokacja z pierwszej części. Swietnie się to porusza i wygląda.

Ten zwiastun i cała ta wizja nowego BF-a to jakiś crap. Od takich pierdółek i kolorowanek to jest Fortnite a nie Battlefield. DICE zalicza drugą wtopę z rzędu...

Moje 55 cali już wydaje się dla mnie mały a kupiłem go niecały rok temu. I zastanawiam się już poważnie nad OLEDem 65"

Też nie rozumiem tych zaczepek pod kątem animacji. Walka jest ok. Nie jest to BB czy inne Soulsy bo nie o to w tej grze chodzi ale jako element całości zdaje egzamin. Jedyne co w tej grze jest wciąż do poprawy to rozwój postaci i niska przydatność setów nie-wiedźmińskich.

Szkoda, że na Pro nie dali opcji odblokowania klatek przy zmniejszeniu rozdziałki. Geralt w 60 fpsach musi poruszać z prawdziwą gracją.

Serio? To dobra gra ale nie spędziłbym w niej aż tylu godzin z rzędu. Jedynie W3 i NieR zdołał wywołać u mnie podobny efekt. Nazywanie dla mnie GoW mesjaszem a tym bardziej kandydatem do miana GOTY to lekka przesada. Jest fajnie, jest ładnie i tyle.

FFXV najbardziej robi z 4k i hdr. Postarali się co do oprawy. Zresztą dla mnie to jest ogółem dobra gierka.

Szkoda, że nie będzie kampanii bo zawsze przyjemnie się w nie grało. Ostatnio pogrywam sobie nawet w singla Advanced Warfare i jest bardzo spoko. Jeśli postawią wszystkie siły na dobre multi to w sumie nie mam nic przeciwko.

Wiem, miało być mb... Sprawdzaliście jak teraz działa gra?

Sporo sekretów i znajdziek napakowali w tej grze. GoW mi się podoba i mam nadzieję, że im dalej w las tym lepiej. Podobno walkirie są w tej gierce największym z wyzwań. Ktoś potwierdzi? Gram na trudnym poziomie bo przecież nie będę się za pierwszym podejściem rzucał od razu na Boga Wojny.

Tak, właśnie pobrało mi tego pacza. Zajmuje niecałe 26 gb. Ale nie sprawdzałem jeszcze w grze. To już chyba ostatnia łatka dla Dzikiego Gonu.

Gra się w to przyjemnie, trzeba przyznać. Ale czy będę robić 100%?

Jeśli będzie to tak samo zrobione w AC Origins to nie mam pytań.

Jeśli cena nie będzie z kosmosu to może nawet się skuszę. Takich gierek nigdy dość. No i w końcu przydałaby się data premiery tej głównej gry...

A jednak nie porywa mnie tak jak obydwie te gierki. Handluj z tym.

Też zacząłem grać i to od razu na wyższym poziomie. Jest momentami nawet przeyebane i gameplay serio daje radę. Eksploracja i zbieranie tych wszystkich skarbów kojarzy mi sie bardzo z RE4 (ktoś też miał takie chwilowe skojarzenia? ) Natomiast nie jest to pod żadnym pozorem jakiś mesjasz i gra na 10 w tych wszystkich recenzjach bo to gruba przesada. Po prostu dobra gra, w którą przyjemnie się gra ale nie jest czymś pokroju NieR: Automata czy Wiedźmina.

Wystarczy pakować w Quen i stawiać na silne ataki. Akurat mechanika W3 z Soulsami nie ma prawie nic wspólnego.

Online w RDR 2 bankowo będzie wspierany z taką samą pompą jak GTA. Nie przeszkadza mi to jak historia i gra mnie porwie. Po jajcarskim GTA V chętnie sprawdzę coś poważniejszego.

RDR było dla mnie jedną z najlepszych gierek poprzedniej generacji a dodatek skończyłem nawet dwa razy. Tutaj kompletnie się o nic nie martwię. Wolę to niż kolejne wariacje GTA Online.

Na Eurogamerze jest do tej pory ciekawy artykuł o 10 pomysłach, które wycięto z ostatecznej wersji gry. Polecam. https://www.eurogamer.pl/articles/2015-08-28-10-pomyslow-ktore-wykasowano-z-wiedzmina-3

Sklep ma rację. Ja na swoją konsolę czekałem ponad dwa miesiące a to była wadliwa już na starcie.