Ukukuki

W najgorszym wypadku Nintendo czeka los Segi z tym, że Nintendo jakościowo nie psuje swoich marek. Teraz muszą się bardziej pilnować bo już nie mają handhelda i stacjonarki. Wcześniej jak nie wypaliło jedno mieli drugie. W każdym razie że Switchem im wypaliło.

Przecież nie wiadomo jak to będzie wyglądać i czy faktycznie będzie.

Czyli wersja Pro musiała by być kilka razy mocniejsza od zwykłego Switcha? Przecież to się kupy nie trzyma. Zawsze w 3 roku życia swojego przenośniaka wydawali rewizję. Nie licząc czasu miedzy GB a GBPocket. Zdziwię się jak w tym roku nie dostaniemy nowej wersji. Liczę na dwie linie Switcha, jedna hybryda a druga typowy mały zgrabny przenośniak. No może nie trzeciego, ale Niny lubi odświeżać swoje konsole przenośne dosyć często, tak też sobie nabijają sprzedaż.

W pro będziesz miał maksymalnie 1080p i 60 klatek w mniej wymagających multiplatformach i ewentualny szybszy drenaż baterii. Jaki widzisz sens w wersji pro? Przenośniak im przyniesie zdecydowanie więcej kasy.

LA Noire powtórka ale wymienię to w lokalnym sklepie. Puyo od zawsze sztos w multi.

Z MD w tamtych latach nie było źle. Mi tata kupował nowe gry na Segę. Był to 95 albo 94, nie pamiętam dokładnie bo byłem małym dzieciakiem. Jednak i tak wolałem grać na Pegasusie bo był dużo większy dostęp do gier. Bobmark próbował wejść ostro na nasz rynek z Segą Saturn jednak postawili na złego konia. A dwa nie mieli alternatywy, Sony wiadomo ,że nie da komuś dystrybuować ich konsoli jak mogą to zrobić sami i to dużo lepiej. Nintendo wtedy miało do zaoferowania GameBoya i SNESa. SNESa u nas nikt by nie kupił w 95 roku, PSX był dużo bardziej atrakcyjny i przyszłościowy. Gameboy był spoko do tego tani a to w tamtych latach było ważne na naszym rynku. Ja GB uwielbiałem jako dziecko ale nigdzie do tego nie mogłem dostać gier. A tak zamiast na klocki i gry na pegasusa kupowałbym gry na GB jakby to było w miarę dostępne (sklepy z zabawkami?). Nintendo N64 wyszło w europie w 97, PS był na tym rynku od dwóch lat. Wiele osób porównuje N64 do PS jeśli chodzi o moc ale to są dwa lata różnicy co dzisiaj jest to sporo a wtedy mocy obliczeniowa rosła zdecydowanie szybciej niż teraz. To tak jakby teraz PS5 wyszło dwa lata po nowym Xboxie, nie jest to do nadrobienia raczej. Ja bym z tą nieznajomością marki nie szalał, GB był u mnie bardzo popularny a jako dziecko mieszkałem na Podkarpaciu więc nie za bogatym regionie. Nintendo nie ma zasobów żeby wchodzić na takie małe rynki jak nasz a tym bardziej wtedy nie miało. Sony czy Microsoft traktują gry jako jedną ze swoich gałęzi natomiast dla Nintendo obecnie nie ma alternatywy. Dla nich inwestycja musi się zwrócić dosyć szybko więc budowanie marki w takich krajach jak polska jest dla nich zbyt ryzykowne bo wiąże się ze sporym ryzykiem strat. Co do plotek Switch Mini biorę day one.

Tyle hajsu na gierki a na aparat brakło, szanuję

Alien Nations 2 Możliwe. Wiem ,że z czymś miałem problem, nie wiem czy w kumplem online nie chciałem zagrać i coś szwankowało.

Jak nic nie odwalą to pewnie Sony. Chociaż poczekam co pokażą bo jak odwalą jak M$ przy TVTVTVTVTV to nie wiem pewnie komputer. Chyba ,że Microsoft powtórzy sukces X360 to wtedy pewnie wrócę jako syn marnotrawny.

No mnie osobiście kompletnie nie obchodzą. Akcji Nintendo nie mam. A dwa jakby były gorsze niż przewidywali to może się bardziej za robotę wezmą.

No to albo działa albo trzeba kombinować ;p RE5 też działa ale coś tam trzeba było kombinować nie pamiętam już co.

Jak działa jak lata temu ogrywałem RE5 i nie działało ;d

Czyli 2022 ;d ciężko nawet na to czekać. Oby po drodze była odnowiona trylogia na Switcha.

Zakup klasyków z goga.

Ja zostaje przy steam i gog. Resztę olewam bo albo mogę zagrać na konsoli albo nie jest aż tak interesująca. Epic ostatnio nie lubię. Kiedyś jeden z moich ulubionych producentów obecnie nie mają nic co by mnie interesowało.

Nie no olejmy tapety, wysyłanie wiadomości by się przydało xD

Ja nie czaje tego, 3DS miał więcej funkcji i możliwości.

Gra kompletnie nie w moim klimacie ale zdjęcie ładne.

Jedynka na NESa?

W battlefield 4 grałem na myszce za to najnowszego Dooma przechodziłem na padzie ;d. Jak singiel to nie chce mi się szczerze siedzieć przed małym monitorem i grać w FPSy. Za to multi na kompie to tylko myszka. Ale jakoś wolę odpalić jednak konsole i na niej grać. Na PCie gram tylko w klasyki (mega dużo czasu na to poświęcam), Hearthstone plus indyki. Duże gierki raczej tylko na konsoli.

3DSa też polecam, kupiłem z dwa miesiące temu i jestem mega zadowolony. Ostatni miesiąc przegrałem tylko na nim plus Heroes 3. Dzisiaj miałem trochę więcej luzu, odpaliłem PS4 i normalnie fotorealizm teraz widzę ;d

Co prawda nie RE2 ale też dobrze. Dalszy ciąg uzupełniania kolekcji na Saturna.

MP4 to już na bank wyjdzie najwcześniej za 3 lata ale to pewnie był by cud. Chyba ,że retro coś maczało przy tym wcześniej. Obstawiam 4 lata jak faktycznie startują od zera.

Dostałem kiedyś Blowout, boże jakie to było kupiaste a nie miałem wtedy w co grać. Wspomnienia wracają ;/. Abuse szałowe nie było ale dało się w to z przyjemnością pograć.

I tak nie ma obecnie alternatywy jeśli chodzi o konsole przenośne. Nawet ta vita jaka była to to była ale przynajmniej coś istniało. W najgorszym wypadku będzie super platforma dla indyków i gier od Niny. Te większe multiplatformy i tak są mało atrakcyjne obecnie a odpadną całkowicie jak nowa generacja wejdzie od niebieskich i zielonych.