Skocz do zawartości

Dahaka

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dahaka

  1. No i co z tego że zaplanowana i limitowana? Prison Break też był limitowany, ale że odniósł sukces, to go FOX przeciągnął do pełnego sezonu. Tutaj imo także liczyli na to, ale oglądalność szybko spadła po rozpoczęciu sezonu i dlatego nie ryzykowali z przedłużeniem. Ostatni odcinek jest dla mnie wystarczającym dowodem. Wszystko zrobione na szybko, dużo szok momentów ściśniętych na chama w jeden odcinek bez żadnej klimatycznej podbudowy.
  2. Meh, imo sezon niepotrzebny. Jak już chcieli przywrócić Jacka to tylko po to, aby dać mu godne zakończenie i sezon poświęcony tylko jemu, a nie zagrożeniom terrorystycznym. A co do finału, to był jak podejrzewałem. (spoilery uwaga) Widać, że mieli scenariusz na pełny sezon, ale że oglądalność cienka to skończyli po 12 odcinkach. Śmierć Audrey mało klimatyczna i na szybko, złapanie Chenga to samo. Ogólnie cały ep strasznie naciągany. Najbardziej końcówka mnie zaciekawiła. Sezon skończył się silent clockiem. Jack is dead?
  3. Dahaka odpowiedział(a) na Yano temat w MANGA&ANIME
    3 czy 4 rozdziały na odcinek to dobre tempo, już nie przesadzajmy. Mamy w anime monster of the week, w mandze to było monster of the month
  4. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro temat w Kącik RPG
    z 8 najbardziej a pamieci zapadły mi teorie spiskowe jakoby Argumenty za tym są dosyć mocne i ja łykam tę toerię w 100%. A 9 nigdy nie przeszedłem Ze 3 razy zacyznałem i najdalej (za pierwszym razem) gdzieś do końca 3 cd doszedłem. Muszę w końcu przejść, bo wstyd.
  5. Dahaka odpowiedział(a) na Masorz temat w Dexter
    To był w ogóle chyba najlepszy odcinek w tym serialu. 4 sezon goty
  6. Dahaka odpowiedział(a) na Kazuo temat w MANGA&ANIME
    Polecę to, co polecam zawsze - Kaiji Jeśli lubisz być trzymany za jaja, to nic lepszego chyba nie znajdziesz. To anime z kategorii "mind games". Główny bohater bierze udział w różnego rodzaju gierkach (wymyślonych przez autorac chyba) i próbuje wygrać za wszelką cenę. Kombinowanie, oszustwa, najlepszy narrator w historii wszystkiego, plot twisty potrafiące urwać łeb przy samej dupie. Dwa sezony po 26 odcinków.
  7. Dahaka odpowiedział(a) na Kymel temat w Seriale
    Skończyłem drugi sezon. kurva jak ten serial mi siadł, to się opisać nie da. jak włączałem finał to mnie aż skręcało w żołądku, bo taki podjarany byłem. dawno nic mnie tak nie wciągnęło jak POI GOTY procedural
  8. Dahaka odpowiedział(a) na Dworek temat w MANGA&ANIME
    Nie. Nie wiadomo czy w ogóle wznowią, bo oglądalność była niesamowicie słaba. Jak już to zapewne dopiero jak manga się będzie kończyć.
  9. Dahaka odpowiedział(a) na Kymel temat w Seriale
    Jestem po 16 odcinku drugiego sezonu. Serial trzyma poziom, ale byłem trochę zawiedziony tym, że Kara tak szybko zakończyła swoją rolę w serialu Miałem co do niej duże nadzieje, bo w końcu była damską wersją Johna, a tu dostała jedną grubszą akcje i nara. Jej potencjał był o wiele większy. Aż tu nagle pojawia się odcinek numer 15 i Kara momentalnie poszła w niepamięć. Prawdziwa Reese 2.0 wkracza do akcji i jest jeszcze większym badassem niż sam John. Shaw <3 Mam nadzieje, że będzie często i gęsto występować, nie wybaczę im jak drugi raz zmarnują tego typu postać.
  10. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    bede dawal minusiki komu mi sie podoba i za co mi sie podoba. moje minusiki, panstwo mi przydzielilo, moge robic z nimi co chce a jak kogos z tego powodu dupa piecze, to chyba powinien odpczac od forum marian ma ewidentnie w dup.ie ze dostal minusiki i prawidlowo, bo sa gunwo warte i słuza do zabawy gdyby kazdy tutaj chcial dyskutowac po wstawieniu przez kogos opinii to ten temat mialby milion stron, a tak to walne minusika, zaznaczajac bardzo ogolnie swoje stanowisko oraz naznaczajac stopien uniwersalnosci opinii i tyle, bede chcial sobie podsykutowac to wejde do tematu o grze, bo ten akurat nie jest do tego przeznaczony. ktos chce wiedziec dlaczego dalem minusika, to sie moze spytac no ale nie, plusiki poważny interes, jak to tak za darmo minusika dac, matko boska policja bo mi reputacje na forum niszczo jak ja sie matce pokaze
  11. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    zostawlem zwyzywany od klapersa bo wywyzszam sotc ok Dalem minusa bo sie nie zgadzam z opinia. po te te minusy sa. Ktos wchodzi na forumek, czyta opinie o grze i po minusach lub plusach widzi czy inni ja popieraja. Od razu wie czy jest ona bardziej uniwersalna czy raczej odstaje od powszechnej. Przynajmniej ja tak zawsze odbieralem ten system w tym temacie. A sotc porównałem do poezji, bo tak jak prawdziwa poezja, jest przez wielu nie rozumiane. Świat jest i jednoczesnie nie jest pusty. Jest, bo ma wywolac poczucie samotnosci, spokoju, izolacji, naweit nutke melancholii. Nie jest, bo tak naprawde duzo jest tam do zbierania i ma kilka ciekawostek do odkrycia, ale sa one tak skrzetnie pochowane i drobne, że praktycznie niewidoczne dla przecietnego gracza, ktory nie wie o ich istnieniu. Nikt ci o tym w grze nie mowi i wiekszosc grajacych nawet tego nie zauwazy. Dzieki temu jednoczesnie mamy cos do roboty, ale z drugiej strony świat nie jest zawalony tymi growymi pierdołami, tym samym dając nam poczucie realności. Jeśli chcesz płynąć przez historię i nie chcesz aby te "gamizmy" kłuły cię po oczach, to proszę bardzo, nawet ich nie zauważysz. Ale jeśli chcesz więcej gry w grze, to proszę bardzo, jak się postarsz to znajdziesz znajdźki i sekreciki, która nawet rozwiną staty bohatera. Ja dopiero po 2 latach od pierwszego ogarnia dowiedzialem sie, ze jest tam cos do roboty oprócz biegania w te i we wte. Walki z kolosami sa jednosekwencjowe, bo ta gra nie ma na celu byc filmowa. Jak mate napisal, jestes ty vs kolos. podzial na sekwencje, qte, jakies cutscenki chvje muje to by bylo zjanuszowienie gry i zrobienie z niej burgerowej papki. Po pokonaniu kolosa nie masz sie czuc, ze o jaki to ty badass nie jestes i jakie to to akrobacje epickie odawalac dzieki qute i w ogole jak zmasakrowales kolosa z kazdej mozliwej strony i zniszczyles go jak loctuda gnasherem. Masz sie poczuc jakbys wszedl do lasu, zobaczyl sobie niewinnego, hasajacego lisa, podszedl do niego i go zabil z zimną krwią.(chcialem zrobic porownanie z zabiciem czlowieka ale nie jestem przekonany, czy az tak mocne by pasowalo) Masz zrozumieć, że to co robisz, jest złe, a nie super zayebiste i efektowne holiłód wybuchy lasery epickie cutscenki Dlatego wlasnie brak sekwencji, qte, jakichs cudow na kiju, brak tego znecania sie nad tym kolosem, jest tutaj kluczowy. Bo gra próbuje ci powiedzieć, że to co robisz jest złe, zamiast popychać cie do maltretowania tego niewinnego stworzenia. Dlatego nie ucinasz mu nog, rak i na koncu glowy, dlatego zabijanie go jest efektywne, a nie efektowne. Poza tym jesteś w tej grze człowiekiem i gra nie pozwala ci o tym zapomnieć. Nie masz super mocy, ekwipunku godnego ironmana, nie możesz skakać na 10 metrów. Masz nawet pasek staminy, który krzyczy do ciebie "jesteś zwykłym czlowiekiem" i ten fakt da się odczuć podczas walki. Czujesz, że nie jesteś super bohaterem, nie jesteś drejkiem. Jesteś gościem, który powoli wspina się po tych wielkich kolosach i morduje je tak, jak każdy człowiek mógłby. Jasne, zdarzy sie, że bohater podskoczy wyżej niż powinien, albo spadnie z wysokosci, z ktorej upadku nie powinien przeżyć, ale to już są kompromisy, aby gra nie była frustrujaca. Innym powodem dla którego walki nie sa podzielone na sekwencje jest to, że kolosy nie są agrysywnymi, czy potężnymi istotami. Nie są. Nie ma tutaj przemian, transformacji. W tej grze nia ma walki. One nie walczą z tobą, bo taka jest ich natura. Ty polujesz, a one tylko się bronią, bo wtargłeś do ich domu nieproszony. To uczucie łowcy i zwierzyny, które nie powinno istnieć zważając na rozmiary bohatera i kolosów oraz fakt, że nie mamy żadnych nadludzkich zdolności, jest zachowane właśnie dzięki temu, że kolosy są nieskomplikowane. One nie mają być potworami, a przypominać ludzi/zwierzęta. Dlatego "łatwo" je zabić. Wszystko dla powodów, które wymieniłem wcześniej. Do tego dochodzi jeszcze fabuła, która to wszystko splata w jedną, piękną całość. Cała ta gra to metafora miłości. Także przykre uczucie manipulacji. I na pewno wiele innych, bo można tutaj pisać i pisać, odnajdując nowe smaczki i nowe dna dosłownie w każdym elemencie. Zupełnie jak w poezji.
  12. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    sotc to jest poezja wsrod gier jak ktos tam widzi tylko zabijanie kolosow i biegnie po pustym i nudym swiecie to jest januszem przez male "j" rejwen nawet dal plusika no nie nad mgs2 to spust za spustem i jakie to glebokie i genialne a tu to co? zaćma? ja wam wszystkim dobrze radze prosze szanowac sotc
  13. Dahaka odpowiedział(a) na Mendrek temat w MANGA&ANIME
  14. Dahaka odpowiedział(a) na Blaise temat w PS3
    Robi się. Ostatnio wrzucili to i komentarz Idą w dobrym, tradycyjnym dla serii kierunku.
  15. Dahaka odpowiedział(a) na Blaise temat w PS3
    W jednej z misji w jakimś motelu zdaje się masz trzech elektryków (jeden z nich nazywa się Wałęsa swoją drogą, miły polski akcent ) i wtedy ten system działa dobrze. Jest ich 3, więc się znają, więc normalnym jest jak cię wykryją. Inna sprawa jak w korytarzu stoi 50 policjantów i cię rozpoznają. w 2 sekundy. Albo sytuacja z maskami. Ten system jest dobry, tylko trzeba go odpowiednio dopieścić, żeby działał logicznie.
  16. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Hę? Przecież strzelania ma w ogóle nie być... Twórcy skupiają się na free-runie i walce wręcz
  17. Dahaka odpowiedział(a) na tk___tk temat w Seriale
    Pierwszy sezon mesjasz, drugi sezon judasz. EDIT W ogole beka z januszy, ktorzy reklamują Alan Wake'a porównaniami do Twin Peaks XD Kompletnie inne klimaty. Za to po obejrzeniu powyższego filmiku od razu czuć Deadly Premonition. Polecam gierkę wszystkim fanom Twin Peaks, bo jest bardzo mocno inspirowana serialem. niech ktos powie, ze to nie wyglada jak egranizacja twin peaks
  18. No i po najnowszym epie okazuje się, że cała ta drama z poprzedniego odcinka była na nic. Imo słabe zagranie. Jeśli Heller nie będzie miał jakiejś ważnej roli w ostatnich 3 odcinkach, to będzie fail sezonu. Ogromny plus za to jak Jack rozprawił się z Margot. To było PRZEPIĘKNE. Najpierw wyrzuca jej syna przez okno z 5 piętra, wbija, posyła jej kulke, łapie ją, na jej oczach niweczy cały plan i na sam koniec "The only death on my head tonight is yours" I SRU JĄ PRZEZ OKNO JAK SZMATE XD Po prostu mistrz. Zostały 3 epy. Nominuje śmierć Chloe w kategorii "mocne pierdyknięcie na zakończenie sezonu"
  19. SDK (dev kit) jest dostepny na torrentach. Do tego konsola z RGH/jtag i możesz sobie modować. Problem taki, że się nie opłaca bo czas życia konsol, konieczność przeróbki, ograczniona moc... dlatego z modów na x360 istnieją tylko takie pierdółki jak na filmiku.
  20. bo w poprzednich mgsach było inaczej może? wchodzisz, usypiasz, idziesz dalej.
  21. No niestety, MGS to nie jest "realityczna" skradanka. Ja te wszystki "Kojimizmy" kocham i bez nich to ta gra zbyt mocno śmierdziałby hamburgerem i Splinter Szrotem Przy pomocy "balona" rekrutujesz żołnierzy, których potem wysyłasz na misje itd. Ogólnie 1/3 tej gry to będzie zarządzanie bazą, albo nawet więcej niż 1/3. W PW ten element był wyśmienity, teraz będzie jeszcze lepszy. Jak bardzo chcesz uprawiać ghosting, to możesz sobie potem misje powtórzyć zawsze, zdobywając przy okazji lepszą rangę. Niech tylko za dobrą rangę będą bonusy i juz powód będziesz miał bardzo dobry
  22. Dahaka odpowiedział(a) na McDrive temat w Souls-like
    Mam zamiar niedługo przejść ten s(pipi)ysyna. Pierwsze podejście rok temu niestety nie zakończyło się zbyt dobrze i frustracja gdzieś w blighttown, albo kawałek dalej, sięgnęła poziomów takich, że załamałem ręce i się poddałem. Rozpieszczony casualowymi szrotami nie byłem gotowy na tę grę i teraz mi wstyd Powiedzcie mi tylko, czy granie bez jakiejkolwiek pomocy z internetu ma sens? Czy można zyebać sobie postać do tego stopnia, że gra stanie się niemalże nie do przejścia? Chciałbym grać "na czysto", ale nie chce w połowie gry sobie uświadomić, że coś zepsułem i muszę zaczynać od nowa.
  23. Z punktu widzenia gameplayu rozwiązania wprowadzone w peace walkerze są jakieś... milion razy lepsze. Dzięki temu zamiast 15 godzinek grania masz 50 albo i więcej.
  24. Obejrzałem ten gameplay 30 minuty no i jest goty. Jedyne co mnie martwi, to brak kamuflażu =/ Kojima wspominał coś o tym? Będzie, czy nie? Jak nie będzie to mega lipa. Mam też nadzieję, że będzie można wejść do każdego budynku. W GZ w(pipi)iało mnie to, że stoją jakieś baraki i do jednych można wejść, a do innych nie.
  25. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Wii U
    zawsze o czyms takim marzylem, jak bylem mlodszy :F pamietam, ze mario forever na PC mial edytor i sie nim bawilem... ale byl lipny