decoyed

Zerknij na czas edytowania mojego posta i kiedy pojawil sie Twoj. Powtorze po raz kolejny. Juz niewazne. Niech ktos zadaje. Na przyszlosc to lepiej powstrzymac sie przez te 30sekund od poprzedniej odpowiedzi i zaczekac az ktos zdazy zadac zagadke...

Nie bylo zagadki? Hmm to chyba masz inny "Internet" co zdjec nie wyswietla. Ale ok. Niewazne juz.

Pomylily sie lacznie 2 osoby wliczajac w to Ciebie wiec jak to ma sie trzymac kupy to wypadaloby czytac posty a nie walic 'enter' na capa.

niezle zasady widze. wolna amerykanka

przeczytaj zasady

Deadly Premonition

Przez caly dzisiejszy i jutrzejszy dzien abonement PS+ na 3 miesiace jest przeceniony z 59zl na 39zl

Gry juz nie mam wiec nie sprawdze. Podpowiem jedynie tyle, ze o ile pamietam to czesc umiejetnosci jest przypisana tylko 'niesmiertelnym' ludkom. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby inne postacie poza glowna posiadajaca dany skill sie go nauczyly. Pamietaj tez o umieszczeniu umiejetnosci w odpowiednim slocie. Pogrzeb w menu, a jak nie znajdziesz to zawsze na necie sie jakis tutorial znajdzie. Swoja droga zazdroszcze, ze gre przechodzisz po raz pierwszy. Jeden z lepszych jRPG na tej generacji o ile nie najlepszy.

Jakie MMO? Jezeli wierzyc materialowi video w pierwszym poscie to Bungie wysmialo takie spekulacje. W kazdym razie czekam na wiecej info i mam nadzieje, ze wyjdzie z tego cos rownie dobrego jak cala seria Halo.

Gra zdecydowanie ma niepowtarzalny klimat. Sam gameplay nie powala: przykladowo drewniane sterowanie doprowadzalo mnie na samym poczatku do szalu. Cale szczescie gra nadrabia atmosfera, swietnymi dialogami i sposobem prowadzenia sledztwa. Milo, ze gra nie robi z nas idiotow i wybranie pierwszej odpowiedzi z gory jest 'ok' a drugiej 'zonk'. Mam tylko jedno zastrzezenie. Bedac w trakcie czwartego sledztwa w Homicide musialem trzykrotnie rozpoczynac cale sledztwo od nowa i z 10x czesciej resetowac gre. Raz zacinala sie na amen i nawet kilkukrotne resetowanie nie pomagalo a innym razem podczas dialogu ludziki sie zwieszaly (tylko czekalem az im slina zacznie kapac z mordy). Jestem na poczatku piatego sledztwa w Homicide i mam nadzieje, ze to sie wiecej nie powtorzy. Nie chce sie niepotrzebnie zniechecic do gry.

Z tych co ogralem to zdecydowanie na 1 miejsce zasluguje Wiedzmin 2. 1. Wiedzmin 2 2. Mass Effect 3 3. Sleeping Dogs

@ BoryzPL Wyszla okolo miesiaca temu ale z tego co wiem to na rynek amerykanski. Sam sie nie moge doczekac az wyjdzie ka na PSS ale mam male obawy, ze na ostatnia chwile okaze sie, ze ... ups nie bedzie dla nas na europejskim PSS. Oby sie tak nie stalo. Swoja droga wlasnie przechodze po raz 3ci ME3 (tym razem na PS3) ale po raz pierwszy przechodze z rozszerzonym zakonczeniem. Jestem ciekawy co dodali w stosunku do wersji podstawowej zaraz po premierze.

Darksiders - Nie jestem fanem tego gatunku ale GoW, DmC czy Dante's Inferno zaliczone. Do Darksiders zabralem sie raczej z mala rezerwa a wsiaknalem niesamowicie. Pozycja jest mega grywalna, co z tego, ze stanowi zlepek motywow z wielu gier - liczy sie jak zostalo to wykonane. Na ogromny plus zaliczam spora ilosc zagadek a nie samo machanie mieczykiem. Gra miala jak dla mnie tylko jedna wade - The Black Throne. Mam za soba juz dosyc pokazna ilosc labiryntow/zagadek w grach ale ten kto byl odpowiedzialny za zaprojektowanie tego poziomu to sadysta. Nameczylem sie przechodzac ten poziom nie mniej niz przy czesci Dark Souls/Demon's Souls. Chetnie niedlugo siegne bo sequel. Swoja droga dawno na tej generacji przejscie gry, ktora nie bylaby rpg lub sandboxem nie zajelo mi tak duzo czasu - na normalu potrzebowalem na to okolo 15h i nie wynudzilem sie w tym czasie ani troche.

Jak gra ukaze sie na kolejna generacje to juz wiem, ze o zakupie konsoli zadecyduje pierwszenstwo ukazania sie ME4. Uniwersum ma fabularnie bardzo wiele do zaoferowania. Osobiscie mam nadzieje, ze nie bedzie to pojscie na latwizne i adaptacja jednej z ksiazek (ktore swoja droga bardzo milo wspominam) a cos zupelnie nowego. Nie moge sie doczekac konkretow na temat fabuly i ujawnienia nowego bohatera. Oby zdecydowali sie na ukazanie fabuly z pktu widzenia Turianina badz Kroganina. For Tuchanka!

Call of Duty MW3. Pamietajac jak latwo gralo sie w 1 i 2ke odrazu odpalilem na Weteranie. W sumie poszlo latwiej niz przypuszczalem, jedynie ostatnia wieksza wymiana ognia sprawila mi wieksze problemy. Malo brakowalo a pad polecialby na sciane. Niby gra nie doczekala sie zmian w kampanii wzgledem MW1 i MW2 ale przy tej czesci bawilem sie jak do tej pory najlepiej. Tyle sie slyszy o slabej grafice, niezmienionym silniku bla bla bla, ale w trakcie gry na ekranie dzieje sie tak duzo, ze nie zwraca sie na takie (pipi)y uwagi. Chetnie jeszcze wroce do kampanii, tym razem na normalu, zebym mogl normalnie, bez stresu podziwiac rozpierduche. Zabieram sie teraz za operacje specjalne i multi.

Slonce swieci przez okno ale nie moglem sie doczekac zakonczenia gry. W trakcie dnia gra sie duzo gorzej ale co tam. Mimo narzekania na mniejsza ilosc grozy to i tak jest to jeden z lepszych horrorow w jakie gralem. Uwielbiam SH i RE ale one nie trzymaja ostatnio niestety poziomu (w szczegolnosci RE). Za to Dead Space godnie je zastapil. Mam nadzieje, ze na 3ciej czesci sie nie skonczy. Odpaly Isaac'a niesamowicie budowaly klimat gry. Motyw z okiem przy koncu gry za(pipi)isty (cenzura widze dziala...). Nie bede wyjasnial szczegolow jak ktos jeszcze nie zagral, ale jak dla mnie to najlepsza scena w grze. Zrobie sobie kilka dni przerwy i zabiore sie za poziom hard core. Nie wiem jak dam rade przejsc calosc zapisujac jedynie 3 razy (gulp).

To jak na mnie nakrzycza to na pewno mi Sony zabierze plusa... Chetnie sprawdze po pierwszym podejsciu jak ten hc sie sprawdza.

Pierwsza czesc ogralem juz jakis czas temu na X'a i jakos tak zakup 2ki odkladalem na pozniej. Dzieki PS+ nareszcie dorwalem sie do gierki. Jestem w trakcie 11 rozdzialu (na normal) i musze stwierdzic to samo co juz nie raz czytalem/slyszalem - strach sie ulotnil. Gra dalej ma niesamowity klimat ale juz nie ma tego napiecia przy wchodzeniu do nowego pomieszczenia co w jedynce. Potworki tez jakos tak latwiej padaja, ammo w sumie nigdy nie brakuje. Dalej oceniam gre bardzo wysoko i chetnie zagram w kontynuacje ale mam nadzieje, ze nie wyjdzie z tego juz totalna 'szczelanka'.

W pierwszej czesci framerate i wredne doczytywanie sie tekstur mnie nie odstraszylo to dam rade z gorsza konwersja. Szkoda, ze poczta nie roznosci paczek w niedziele bo chetnie juz bym pogral w 2ke. Niech tylko dadza w koncu jedynke na PS3 a nie skonczyli na obietnicach.

Wczoraj sie skusilem i moge potwierdzic, ze w wersji GOTY sa polskie napisy.

To TBA mnie wlasnie irytuje. Skusze sie dzisiaj na 2ke i 3ke bo cos sie obawiam, ze wydanie calosci na PS3 zajmie im jeszcze duuuuzo czasu. Gry juz zakupione. Nie moge sie doczekac az ponownie je przejde. Zdecydowanie najlepsza seria jaka ukazala sie na tej generacji.

Temat w dziale PS3 praktycznie martwy wiec pisze tutaj. Czy wiadomo cos wiecej na temat wydania calej trylogii na PS3? Premiera na X'a i PC juz praktycznie na dniach a nigdzie w sklepach nie ma jeszcze mozliwosci skladania preorder'a. Mam nadzieje, ze wydanie calej trylogii w jednym box'ie jest potwierdzone rowniez na europe. Zastanawiam sie czy kupic ponownie 2ke i 3ke bez czekania na wydanie calosci. Jedynka ma zostac odswiezona na PS3 i sprzedawana rowniez na PSN w cenie 15 euro (chyba) - czy zostalo potwierdzone wydanie pudelkowe tylko jedynki? Czekam na wydanie calosci bardziej niz na jakakolwiek inna premiera mimo, ze wszystkie czesci przeszedlem juz kilkukrotnie na X'a.

Jestem po 3cim przejsciu gry. Po premierze zaliczylem na X'a a teraz na dwa razy na PS3. Jedna z lepszych gier jakie wyszly w ostatnich latach. Genialna sciezka dzwiekowa, duzo mozliwosci. Swoja droga za ostatnim razem gre ukonczylem nie uruchamiajac ani jednego alarmu a tu dupa trofik nie wpadl. Za wszystko inne powpadalo bez problemu. Zrobie sobie przerwe i podejde do gry jeszcze raz warto.

U mnie strzalka nie dziala za dobrze w prawo wiec... No ale dzisiaj udalo mi sie zakupic Xenogears i Chrono Cross. Jeszcze troche i odswierze te dwie gierki. Swoja droga straszna bieda, ze nawet po tylu latach nie mozna ich u nas dostac chociazby na PSS

Jestem w trakcie pierwszego przechodzenia gry (2gi Chapter za mna) i juz moge stwierdzic, ze nie ostatniego. Sporo osob narzeka na sterowanie ale po wielokrotnym przejsciu 1, 2 i 3ciej czesci sterowanie nie stanowi dla mnie problemu (przyzwyczajenie?). Ilosc wstawek powala, ale oglada sie to swietnie biorac pod uwage, ze uwielbiam ta serie. Pamietam jeszcze jak w playerstation plus na jednej z ostatnich stron widnialy czasowki czytelnikow i w MGS na psx'a trzy pierwsze miejsca to bylo 2:15h na przejscie gry. Przechodzilem z takim czasem gre z 15-20 razy i nigdy mi sie nie nudzilo. Mam nadzieje, ze po przejsciu 4ki wciagnie mnie tak samo. Gram na normalu dla europejczykow (kto wymyslil ta nazwe...) i jezeli chodzi o skradanie, ktore jak dla mnie jest esencja kazdego MGS'a, to w 4ce zostalo strasznie ulatwione. Wrogowie nie reaguja jak przechodzi sie niemalze 10cm od nich, wystarczy sie czolgac tym smiesznym ass crawl i rozdawac kulki usypiajace. Za jeden motym Hideo powinien dostac wegiel. W pierwszym MGS ktos dostawal sraki i jak widac ta 'przypadlosc' przeszla tez do MGS4. Mechanika ze Splinter Cell jest duzo lepsza ale z MGS spedzilem jakosc wiecej godzin (i nie nie chodzi mi o same przerywniki filmowe a gameplay). Nie obrazilbym sie w kazdym razie gdyby w kolejnych odslonach sterowanie zostalo dopracowane jak to chociazby z SP Conviction. Btw po zobaczeniu co Raiden robi z tasakiem nie dziwie sie, ze powstaje MG Rising. Pytanie: czemu dopiero teraz?