Treść opublikowana przez Kmiot
-
Doom Eternal
No fakt, fragmenty typowo platformowe, wspinaczka, to potrafię sobie wyobrazić, że komuś nie siądzie. Osobiście jakoś to tolerowałem, chwilami było nawet przyjemnie, ale ogólnie całe te kicanie (poza arenami, gdzie movement jest elementem kluczowym) nie do końca mnie przekonało. Szczególnie, jeśli należało do głównej ścieżki progresu i było obligatoryjne, bo w ten sposób poukrywane sekrety, które wymagają odrobiny skakania to jak najbardziej na plus - przymusu nie ma, ale jeśli ktoś sobie życzy zboczyć ze ścieżki to śmiało. Nie muszę zachęcać, byś kontynuował grę - z czasem robi się swobodniej (więcej broni, ammo, zdrowia), pewne mechaniki wchodzą w krew i odpalamy je intuicyjnie (piła co jakiś czas), ale też dochodzą nowe umiejętności, mody do broni, wyposażenie dodatkowe, więc robi się palcołomnie.
-
PSX Extreme 273
Dział Listy ma sens, póki będzie w nim co zamieszczać. Jakościowo. A jeśli nie, to niech to będzie inna forma komunikacji z czytelnikami, albo miejsce na ich opinię. Nie wiem, może poszerzyć Głos Ludu o dodatkową stronę, o ile byłoby co tam zamieszczać. No, ale to opcja na czas kryzysu listowego, póki co tragedii nie ma (rewelacji też zazwyczaj nie).
-
Animal Crossing: New Horizons
Właśnie oglądałem kilka dni temu Youtuba na ten temat i z jednej strony byłoby przepięknie, ale z drugiej to niech te chu'je nie psują mi niespodzianek. Nie no, teraz lepiej dla Nintendo byłoby, aby rzeczywiście to wrzucili, bo jeśli nie, to liczne dupy pękną z rozczarowania. Wspomniany Youtube gdyby ktoś chciał więcej szczegółów,
-
Doom Eternal
@Josh nie umi grać w nowego Dooma xddd Ja rozumiem, że początek jest najtrudniejszy, ale mylisz się w paru kwestiach, jednak masz jeszcze czas by się w mechanikach zorientować. Ode mnie tylko tip: aby użyć piły na podrzędnych przeciwnikach nie potrzebujesz ich zmiękczać. Wystarczy, że masz jeden pasek paliwa (który sam uzupełnia się z czasem). Większych ziomów też da się piłować (i też nie potrzebują zmiękczania), ino trzeba na nich więcej pasków paliwa, które czasem leży na arenie. Ogólnie Eternal to jest gameplayowy majstersztyk, a to, że oprócz sprawnych palców potrzebna jest do tego strategia działania i myślenie dwa kroki do przodu, to wyłącznie zaleta.
-
Animal Crossing: New Horizons
@estel nie zadzieraj z gangiem Nintendo. Bo możesz dostać wpier'dol, jak już sprzedamy rzepę i skończymy sobie robić gałę.
-
Spintires: MudRunner
O to, to. Właśnie w tym może tkwić istota mojego problemu. Dzięki.
-
PlayStation VR - komentarze i inne rozmowy
Tego TWD mam na uwadze od kiedy obejrzałem filmik, który już tu kiedyś wrzucałem. Będzie próbowane, bo potencjał jest spory.
-
Spintires: MudRunner
Ok, ale powinienem mieć ją dostępną na każdej mapie? Bo zaliczyłem dwie i nie widzę. Może coś jest je'bnięte w tłumaczeniu, bo gram z łamanym polskim językiem.
-
Spintires: MudRunner
A długie kłody to jak i na co załadować? Bo w wyposażeniu widzę tylko możliwości na średnie i krótkie. Skończyłem dzisiaj Wybrzeże na hardkorze. Z ostatnim ładunkiem średnich kłód się wyje'bałem (bo trasa już rozjeżdżona), paka się rozładowała, odciążone auto stanęło z powrotem na wszystkie koła, ale żadna kłoda nie spadła z wideł. Wcisnąłem X, ładunek znowu się spiął i pojechałem dalej. Jaki fart xd
-
Co było pierwsze - Senior czy Premium?
Nie o tym jest ten temat. Co tam 10k postów. Od razu ustalmy, że nową rangę dostaną tylko prenumeratorzy PE, żeby żaden pasożyt nie poczuł się wyróżniony.
-
Co było pierwsze - Senior czy Premium?
Mejm nadal gra na PS3, wciąż żyje w 2013 roku. I to w najlepszym wypadku, bo możliwe, że gdzieś bliżej 2006. Jeszcze przed rangami, więc nie może żadnej mieć. Mam nadzieję, że pomogłem i rozjaśniłem sytuację. A na temat: może być jedna ranga, na tę chwilę Premium czy Senior to i tak nie ma żadnego znaczenia (poza nazewnictwem). Jak już coś, to przydałyby się w tych gronach czystki, bo niektórzy chyba trochę umarli i w ogóle temat jest zaniedbany (zero odpływu, zero napływu).
-
Spintires: MudRunner
Robię sobie nową mapę, zacząłem od razu w ciemno od hardcore. Najpierw małym bzykiem odblokowałem punkty obserwacyjne i auta, potem zrobiłem warsztaty, a jutro ruszam z tartakami. Są tam też takie szlabany, które "mówią", że ciężarówki bez załadunku mogą przejechać, ale podjechałem z przyczepą do odblokowania warsztatu (tą dużą, za 4 punkty) i mi otworzyli. To się nie liczy jako załadunek? Z drewnem mnie nie przepuszczą czy co? Gierka tip top, traktorkiem pyr pyr pyr. PS polskiego tłumaczenia pod względem kontekstu to chyba nikt nie sprawdzał, polecam charakterystykę "poziomu symulacyjnego" xd
-
Splatoon 2
@balon Jeśli dobrze pamiętam: singiel to kilka światów, każdy ma swój hub, który wymusza odrobinę kombinowania, by dostać się do portali do każdego z kilku poziomów. W tych jest trochę platformowania, trochę strzelania, kminienia jak zgarnąć znajdźki (z nimi jest oszczędnie, po 2/3 na poziom), malowania ścian, by przedostać się dalej, ogólnie nie są to levele przesadnie duże i są liniowe. Po zaliczeniu poziomów uzyskujemy dostęp do walki z bossem danego świata. Standardowo - trzeba znaleźć na niego patent, bo nie wystarczy po prostu maziać farbkami. Są też bronie do oblokowania, ale (znów - o ile dobrze pamiętam) ich swobodny dobór jest tylko w hubach, natomiast kolejne poziomy mają z góry narzucony arsenał. Uogólniając - singiel jest poprawny i ma świetne momenty, ale przede wszystkim trzeba polubić samo strzelanie i mechanikę poruszania w formie kałamarnicy, bo levele ostro nas z tych umiejętności testują.
-
Splatoon 2
Jak na grę "nastawioną na multi" to singiel jest wystarczająco zajmujący. Ograłem z dużą przyjemnością... a potem kupiłem dodatek Octo Expansion, czyli singlowe rozszerzenie odmienne klimatem, ale równie dobre z tym, że nastawione na szybkie partie. A w multi mi się nie chciało.
-
Animal Crossing: New Horizons
Nie psuj mi tej chwili, ok? Rzepa u mnie po 110, ech.
-
Animal Crossing: New Horizons
Dokonało się. A dopiero zacząłem się przykładać do upiększania wyspy.
-
Sezon 8
Wspaniale, ale dla przypomnienia wrzucę jeden z najwspanialszych elementów ostatniego sezonu, czyli utwór The Night King. Skromnie, a imponująco. No kur'wa, Ramin, jak ja cię szanuję.
-
Animal Crossing: New Horizons
Tak, wielu się przez ten pokój przetoczyło i potrafili zachować dyskrecję. Nawet mama @devilbot zgrywała niewiniątko i próbowała wybrnąć, ale ten musiał się wygadać. Teraz będę musiał zlikwidować pokój.
-
Animal Crossing: New Horizons
No i będę musiał Cię zabić.
-
Spintires: MudRunner
No tak, generalnie o uszkodzenia chyba też łatwiej, ale póki jeździsz w miarę ostrożnie, to trudniej to odczuć. Pucharki to jedno, ale w ogóle jakoś ambitniej i bardziej satysfakcjonująco. Chociaż jeden nierozsądny ruch i cały misterny plan w piz'du xd
-
Animal Crossing: New Horizons
Trochę niefart mieć peak tak późno w tygodniu, gdy większość już się pozbyła rzepy. Ale mogę wpaść do ciucholandu? xd
-
Spintires: MudRunner
Ogólnie robię sobie najpierw zapoznawczo mapę na uproszczonym, a potem drugi raz na symulacyjnym (hardcore) już mając ogólne pojęcie i plan działania. Już sam fakt, że trzeba samodzielnie ładować drewno (a także często dotrzeć najpierw na miejsce ładowarką/żurawiem) podnosi wczuwkę. Plus blokada dyfera tylko na manualu i większe zużycie paliwa. Póki co nie czuję, by mnie jakoś ten tryb bardziej stresował, a wręcz przeciwnie - dostarcza więcej satysfakcji, ale zobaczę jak będzie na pozostałych mapach i czy nie odszczekam tych słów.
- Assassin's Creed Valhalla
-
Spintires: MudRunner
No gram. Gra zalecała najpierw wykonać wszystkie wyzwania, więc tak też zrobiłem i chyba pomału się wciągam, jak te błoto koła moich bryk. Ach, ta "Ekspedycja" W zasadzie tylko z tym jednym wyzwaniem z DLC American Wilds miałem drobne problemy (Operacje dźwigowe 2), bo paliwa to na styk tam jest. No, ale w końcu się udało, wszystko na trzy gwiazdki, więc podstawy są i ruszyłem w tryb dla jednego gracza i już Torfowisko na poziomie symulacyjnym zaliczone, więc pora lecieć dalej. Powoli, bo muszę dzielić swój czas między trzy gry, ale jednak metodycznie do przodu. Gra ma niezaprzeczalny urok, jest oszczędna i skupiona na tym, co wychodzi jej najlepiej, a przy tym potrafi rozluźnić, chociaż chwila nieuwagi i źle przemyślanej trasy, a można się zakopać koncertowo. Zaś trzeba gnać drugim autem na ratunek. Ech, Kojima powinien się dogadać z chłopakami, żeby zaprojektowali mu model jazdy do Death Stranding. Z czasem wystartuję do SnowRunnera, bo widzę, że prezentuje się jeszcze bardziej rozkosznie.
-
Animal Crossing: New Horizons
O boże, jutro już maj i trzy dni wolnego, znowu będą całe godziny polowania na nowe okazy robactwa i ryb