Skocz do zawartości

SlimShady

Senior Member
  • Postów

    5 216
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez SlimShady

  1. SlimShady

    Mafia III

    Mafia to był growy odpowiednik Ojca Chrzestnego,z kolei Mafia 2 uderzała bardziej w tony "Goodellas" i wiadomo,że fani oczekuja po tej marce w glownej mierze takich klimatow. Pewnie,ze mozna zrobic gre o kolumbijskich kartelach,meksykanskich czy cokowiek,ale nie bedzie to mialo nic wspolnego z poprzednimi tytulami oprocz nazwy. Tez sie ciesze ze nie poszli na latwizne i probuja wykorzystac jakies swieze motywy(lata 60-70) i zamiast sztampowego od pucybuta do zostania Donem rodziny bedziemy po drugiej stronie barykady starajac sie prawdopodobnie ja zniszczyc.Motyw zemsty jest juz mniej swiezy,ale taki temat tez trzeba umiec poprowadzic. Osobiscie licze tez na retrospekcje z grywalnym Vito w roli glownej(jako niespodzianka) albo chociaz jakas cutscenke,ktora nakresli co sie z nim dzialo przez ten czas.
  2. SlimShady

    Mafia III

    Nalezec do wloskiej mafii,a wykonywac dla niej zlecenia to dwie zupelnie rozne rzeczy,a czarna mafia to jest w kosciele.
  3. SlimShady

    Mafia III

    To prawda,trzeba byc włochem czystej krwi,ale tutaj wyglada na to ze glowny bohater zamiast nalezec do wloskiej mafii bedzie z nia walczyc przy pomocy innych wyrzutkow.(irlandczyk,haitanka i wlasnie Vito). P.S.Mam dziwne wrazenie,ze ta gra jest na zbyt wczesnym etapie zeby wyjsc w 2016
  4. SlimShady

    Mafia III

    Mafia-lata 20-30,Mafia 2- 40-50 ,wiec przy trojce 60-70 to naturalna kolej rzeczy,ale oby nigdy nie wyszli poza 80,bo to juz bedzie mialo sredni sens. Trailer kozak lacznie z muzyka,te przybitki z Vietnamu mam nadzieje ze znacza cos wiecej niz tylko backstory sieroty. Glos,wyglad afromurzyna jest ok,ale zaluje ze Vito nie jest grywalny(poznalem po sznycie na mordzie),jednak w grze o mafii brak makarona jako glownego bohatera to odwazny ruch,ale nie jestem przekonany czy dobry. Brutalnosc na plus,za to brak sypiacego sie otoczenia czy fury zapalajace sie lewdo po dotknieciu koniecznie musza byc ogarniete na premiere bo to bedzie mocny krok wstecz. Tak poza tym czekam bardziej niz na cokolwiek innego,ale niech sie skoncentruja na fabule nawet kosztem liniowosci,bo naprawde granie w kregle,nic nie znaczace znajdzki czy generyczne misje poboczne nie sa tutaj potrzebne.
  5. SlimShady

    Quantum Break

    No własnie cos mnie tutaj nie pasowało(zmiana na minus zdecydowanie) im mniej znanych mord w grach tym lepiej dla wczuty. Najwazniejsze jednak zeby gra sie obronila sama w sobie,narazie ciezko cos wyrokowac bo nie bardzo wiem co sie dzieje na ekranie,ale Remedy uwielbiam i wierze ze bedzie sztos.
  6. SlimShady

    Quantum Break

    Nie zmienił sie czasem głowny bohater?
  7. SlimShady

    Mafia III

    To musisz to koniecznie naprawić,bo nieliczac grafiki i moze malej topornosci w sterowaniu jedynka jest niesamowita do dzisiaj (w przeciwienstwie do GTA III bedziesz pamietal niemal kazda misje).......... zreszta jedna z misji z dwójki to taki motyw,że dla kogoś kto nie poznał najpierw jedynki to raczej nic wielkiego i nie będzie dla niego jakos bardzo istotna,ale jezeli jestes fanem,ktory dotarl do momentu po ktorym mogl posluchac Lordz Of Brooklyn - Lake of Fire to odbior wtedy jest diametralnie inny. Nie wspominajac,ze gier w tym temacie praktycznie nie ma,a takie slabizny jak seria godfather nawet nie moga stac przy pierwszej mafii.
  8. SlimShady

    Mafia III

    Jeden z moich ulubionych tytułów i przy okazji najbardziej wyczekiwanych(oby to nie było 8 lat jak ostatnio).Dwójka była niedoceniona i nieslusznie porownywana do GTA choc kazda seria celuje w co innego. Licze ze trzecia odslona nadal bedzie miala wlasna tozsamosc i zeby obeszlo sie bez frajerskich zagrywek z DLC,a bedzie dobrze. Klimat,fabuła,muzyka,strzelanie,model jazdy,destrukcja otoczenia,zroznicowane misje zapadajace w pamiec,trawa to wszystko bylo w kazdej czesci na kozackim poziomie i oby tak zostalo
  9. SlimShady

    Quantum Break

    Wersji Goty nie było na konsole,moglby cos takiego zrobic,a juz na pewno przed AW2 jesli sie za niego zabiora kiedys.
  10. SlimShady

    Dark Souls

    To juz sam ocenie czy jest dla mnie w swoim czasie,ale dzieki za lekcje historii,bo ja dopiero zaczalem grac w 99 jak dowiedzialem sie u cioci na imieninach czym jest tamagoczi. mati poprostu zachorowales na glowke od tych gierek,ale trzymam kciuki ze wyjdziesz ze stanu katatonii.Wracaj do zdrowia jak najpredzej,pokampimy sobie wtedy za skrzyniami w cantera.
  11. SlimShady

    Dark Souls

    No,ale czemu krabie sam sobie dopowiadasz historie?Gdzie twierdze ze musze to odbebnic na sile?Sprawdzilem sobie z ciekawosci,bo jestem zainteresowany BloodBornem i tyle. To jest zwyczajnie kwestia priorytetow,tytuly ktore wymienilem to dla mnie potencjalne sztosy w swojej kategorii na,ktore czekam i maja pierwszenstwo,a czesc z nich troche czasu bedzie wymagala Cos w tym jest niezrozumialego ? Nie da sie we wszystko zagrac tak samo jak nie da sie obejrzec kazdego filmu wartego uwagi,ale tutaj grasuja hare krisznowcy z widłami w łapie niczym w temacie o GTA jak sie daniny nie zlozy wirtualnemu Bogu. Do zobaczenia mati na serwerze, hejkaaaaaaa.
  12. SlimShady

    Dark Souls

    Tak Lipert sekciarzu, wyobraź sobie,że nie kazdy miedzy gegra a biola moze sobie bezproblemowo znaleźć 100-200 h na ogranie jednego tytulu,gdy w perspektywie bedzie Wiesiek,Mortal,Batman,MGS i sporo innych zaleglosci.
  13. SlimShady

    Dark Souls

    Wymanewrowalem go w przepasc,z tymi rycerzami tylko 2 razy sie spotkalem,a na ten moment jestem gdzies niedaleko za metalowym dzikiem.Widze,ze gra jest do go ogarniecia,ale w takim slimaczym tempie musialbym sie skupic na DS kosztem innych tytulow. Trylogia ME,Witcher 2,DA 1,2 sie liczą jak cRPG?Brednia jest chodzic w czapce po domu ze wstydu przed zakolami,opisuje swoje wrazenia a ty juz masz łezki w oczach,bo komuś coś nie pasuje w twojej ulubionej gierce.Ogarnij peknieta skorupke.
  14. SlimShady

    Dark Souls

    To nie tak,nie mam nic do wymagajacych czy trudnych gier o ile poziom trudnosci nie jest oszukanczy lub cos w stylu przyjmowania hedszotow z bazooki lub kilku magazynkow na klate. Problem mam taki,ze nie czuje frajdy z walki z tymi pojedynczymi rycerzykami(dla porownania z takiego taurusa byla spora frajda) i czuje sie jakbym bral udzial w dniu swistaka,a ze nienawidze backtrackingu w grach to zaczyna mi parowac z glowy jak u bubu. Wiadomo o co chodzi,zeby kazdy wluczykij byl jakis tam wyzwaniem,musisz byc skupiony,ale jak zostali juz raz pokonani to naprawde moglo by sie obyc bez tego z(pipi)anego respawna,nawet kosztem czekpointow. Poruszam sie sukcesywnie do przodu,ale dochodzi do tego,że wielokrotnie powtarzane fragmenty przechodze na speed runie,jesli jest taka mozliwosc. Gra jest bardziej wredna niz trudna,powiedzialbym ze nawet zbytnio na sile sie stara taka byc(pewnie takie bylo zalozenie) Jeszcze mam dwa pytania: *Nie lepiej zaczac od demon soulsow albo Lords of Fallen? *Ile czasu trzeba zarezerwowac mniej wiecej na skonczenie Dark Souls z perspektywy poczatkujacego?
  15. SlimShady

    Dark Souls

    Dobra,zacząłem na probe DS preper to die(to wersja goty czy chodzi o cos innego?),pierwszy raz mam stycznosc z seria i tak jak sie spodziewalem to nie jest raczej tytul dla mnie,ale jeszcze troche sie pomecze. Klimat,dizajn bossow, to nie ma o czym gadac,bo ten daje rade nawet po samych filmikach. Fabuła z tego co slyszalem nie istnieje albo inaczej.......cos w stylu dishonored czyli glowna fabuła jest marna,ale juz z ta cala otoczka dookola fabuły jest lepiej jezeli sam bedziesz o to zabiegal,srednio mnie to pasuje bo to jest czynnik ktory jest dla mnie istotny zeby gra mnie do siebie przyciagnela. Walka wydaje sie przemyslana,ale rzeczywiscie troche drewniana Jakby gra polegala na walce z samymi tylko bossami lub miala sensownie rozstawione czekpointy bylaby z mojej pespektywy lepsza w odbiorze Teraz mam pare pytan do znacow serii: 1.Da sie przejsc gre nie biegnac caly czas do miejsca zgonu po dusze,poniewaz powtarzanie w kolko tych samych segmentow wku**ia niemilosiernie 2.Czy da sie przejsc gre nieprawidlowo rozdzielajac punkty rozwoju lub nie robiac tego wcale?Walczac badziewnymi orezem i ekwipunkiem?Bo jesli gra polega na farmieniu dusz jak w jakis mmo to dzieki 3.Jakies dobre porady/patenty dla poczatkujacych? Jestem gdzies na poczatku gdzie jest ognisko a przy nim rycerz ktory mowi o 2-och dzwonach(niechcacy go zaczepilem i musialem sie go pozbyc),pozniej wybieram sciezka do gory za wielkim drzewem i dalej jest dwoch gachow z ktorymi moze byc problem(spotkalem ich tylko 1-2 razy dotychczas),jeden jest na dole z prawej w okolicach schodow ,mozna go po cihhu podejsc ale to za malo zeby cos z nim zrobic bo skur**wiel szarzuje i nie wiem czy warto tam w ogole schodzic?(to chyba opcjonalna sciezka).Drugi łapserdak,do ktorego chyba tez nie musze podbijac to typek z czyms jakby gumowa maczuga na samym dole tej miejscowki gdzie sa dosyc dlugie krete schody i wychodzi na to ze wystarczy ze mnie musnie i jest po wszystkim.Mam z nim szanse? 4.Czy walki z bossami maja zawsze jakies alternatywne rozwiazanie jak przy pierwszym bossie czy to tylko raz na jakis czas? Z gory dzieki za odp i ewentualne porady
  16. SlimShady

    Dragon Ball: Xenoverse

    Najlepszy DB na nowa generacje.
  17. SlimShady

    Dragon Ball: Xenoverse

    Walka,chaos i lockowanie niebezpiecznie przypomina battle of z,czyli najgorszego db w jakiego gralem(tutaj oczywiscie nie jest az tak źle za caloksztalt,ale tez nie jest dobrze) Nie wiem czemu taka dobra ma srednia wsrod uzytkownikow,sam jestem mega fanem serii,ale ludziom chyba tylko wystarczy nazwa i juz jest fajnie. Kreator w porzadku rozwiazany,kilka ras,bez wielkiego wyboru ale spelnia swoja role. Cutscenki na potrzeby gry czy intro tez na plus Jesli chodzi o tryb fabularny,spoko ze wymyslili cos innego,ale w rezultacie wychodzi na to,że przeciwnik jest opanowany przez jakas sile,ma czerwone oczy i poswiate(łoooooooo to wywraca uniwersum DB do gory nogami),Frezer pomija 2 przemiany(zabraklo kasy czy checi?) Ten caly hub i mmopodobne badziewia tez po chu.ju sa potrzebne,nudne bieganie po makiecie.Zamiast dac normalne tryby gry typu trening,turniej,vs,story jakies bonusy to takie cos pod przykrywka pseudo rozbudowania. Battle of Z oceniam na 3/10,tutaj wychodziloby jakies 5/10 i to z perspektywy sympatyka Jesli ktos szuka dobrego story,kozackich animowanych scenek,najlepiej wygladajacych atakow,pierwszy raz w serii destrukcji otoczenia czy walk z duzymi bossami z QTE to niech lepiej sobie sprawi Ultimate Tenkaichi choc ostrzegram zeby nie traktowac tego jako bijatyki ale raczej jako wariacji na temat papier,nozyce,kamien. Najlepiej oddaje klimat i to jak powinny w przyblizeniu wygladac DB,a "system walki" mimo ze wydaje sie samograjem przy takim Xeno nie ma czego sie wstydzic.
  18. SlimShady

    Wycieczka do Japonii

    widziałeś songo kana?nadal zjazd formy jak po walce z komórczakiem?
  19. Tak sie sklada,ze nowe rysy zamienily ja w cos pomiedzy mongołem,a mala chinka cziku cziku linka(to jest ryj brytyjki?pfffff)
  20. Jak na moje to facjata z pastgenow bardziej korzystna pomijajac jakos modelu czy grafike
  21. SlimShady

    Dragon Ball: Xenoverse

    Szkoda,że nie pokusili sie o destrukcje otoczenia(chyba czas najwyzszy) jak w Ultimate Tenkaichi i cos tutaj nie gra jezeli tytulem najlepiej oddajacym Dragon Balla na przestrzeni ostatnich 8 lat jest Asura Wrath Na pewno nie bedzie gorzej niz w mega gownie Battle of Z,ale srednio wierze w te odslone i chyba tylko Tenkaichi 3 HD z oryginalnym japonskim soundtrackiem moze przywrocic nadzieje albo trzeba przekazac robote CyberConnect.
  22. Moze sama w sobie fabuła to nie jest niewiadomo co,ale zwroc uwage jak sa swietnie oddane relacje miedzy BJ'em a Curuś tymbardziej ze to byl zawsze betonowy ryj bez wiekszej glebi,a tutaj pierwszy raz zrobili z niego czlowieka.
  23. SlimShady

    The Order:1886

    W sumie oprocz ciekawej wizji tworcow można je potraktowac tez jako metafore zycia. Pasy na dole symbolizuja pieklo,pasy na gorze symbolizuja niebo,z kolei wlasciwy,grywalny srodek ekranu jest czyśćcem i tylko od poczynan gracza i tego jak sobie poradzi zalezy,gdzie trafi na koniec. A mowia ze gierki sa dla dzieci
  24. SlimShady

    The Order:1886

    Heniek ma racje,w dodatku same pasy można zrobić zawsze w 8 k i 60 fpsach,o czym gry bez pasow moga tylko pomarzyc.
  25. SlimShady

    Cuphead

    Za(pipi)isty,unikatowy styl graficzny,chyba w grach czegoś takiego nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...