MEVEK

Po skonczonej 3 mam ochote na wiecej. Chyba wroce do 2 i raz jeszcze sobie pobiegam, po komisariacie. Najlepszy Resident ever jak narazie imo. Deski to raczej taki dodatek do glebszej immersji. Za pierwszym razem, tez sie blakal z nimi. Dopiero w kolejnych przejsciach tak japrawde sie przydaja.

Spytałem, bo jednak ten assassin mnie trochę rozleniwił - tam wielbłąda nie trzeba karmić, czy tankować. Takie beztroskie giercowanie. DG to jednak survival, czyli eksploracja do kwadratu.

Te tankowanie motoru nie jest jakos specjalnie irytujace? Tak pytam przed rozrywka jeszcze.

W takim razie ja musze miec jakies dodatkowe dlc na tej mapie(wersja delux). No misji i zadan pobocznych, jak w zadnej innej. Fajny klimat, wiec wymasteruje wszystko, jeszcze przed TLOU2. A przynajmniej postaram sie.

Poradniki podaja okolo 50hrs do platyny. Piszac post mam cos kolo 50 na budziku, a wciaz jestem w czarnej dup.. Gdzies pod koniec fabuly z polowa swiata wciaz nie odslonietego. O znacznikach nie wspomnie. W qurwe tego

Bardzo podobala mi sie walka z dynioglowym. Szkoda ze wiecej tego nie bylo w grze. Z duchami tez sie dobrze bawilem. Czekam na kolejna czesc (moze juz niedlugo)

Wiec jednak hicior Dobrze ze sie nie sluchalem troli, bo moglbym stracic limitke na ktora tylko sie czaja

Wszystkie znaki "?" wymagane do platyny ?

Z tymi unikami i kryciem sie, po terenie to swietna sprawa. Bedzie jeszcze wieksza wczowka. Poza tym najlepsza kombinacja Ellie jest cegla, noz jezeli mamy kilka przeciwnikow do ubicia. Nawet klikacze padaly od tego jak muchy. Ale to bylo juz w jedynce. Teraz to nie wiem... terminatora z niej zrobili?

Ja jeszcze poczekam na odświeżenie REC:V. Na 4 sie nie napalam za bardzo.

Inferno bez save'a to tylko taki jeden tu robi. Sama ostatnia walka to dla mnie kosmos, a gdzie reszta.

Na dysku oczywiście pełna wersja gry Na mnie nie robi wrażenie ta konsola. A przynajmniej takiego, żeby za to wydać hajs Kojimowskie limitki o wiele piękniejsze czy No nie zamieniłbym za żadna dopłatą

To nie zalezy od gry tylko wydawcy. Czasem pochodza z roznych zrudel i to jest tutaj problemem (bo tak jest taniej). Jednakze zyjemy w Europie, wiec zazwyczaj wszyskie gry ktore posiadaja lokalicaje sa dostepne na rynku Irlandzkim. Mowie o wydaniach w pudelku. Cyfrowe gry jezeli posiadaja lokalizacje to nawet ta z japonskiego sklepu PSN bedzie ja posiadac. Kluczem do sukcesu jest ustawienie PL jezyka w menu konsoli.

Zaje.biste I z tego co widzę to nie pierwszy Twój projekt, tylko enty. Stolik retro, budzik z PS2, co jeszcze tam wykombinowałeś ? P.S W co pykasz na sticku ?

Wiecie, czy jeszcze 2 jest dostepna w tej niemieckiej promocji ?

Wygląda na to, ze jeszcze z tydzień posiedzę w domu. W tym wypadku nadrobiłbym jakiś dobry serial najlepiej jakiś dramat, kryminał. Myślę nad: "Sześć stóp pod ziemią, The Stranger, albo True Detective " ? reedycja. Albo poczekam do jutra na "White Lines" - zapowiada sie świetnie.

Własnie skończyłem 3 sezon. IMO im dalej w las tym gęściej, mroczniej, po prostu lepiej(miłość, poświecenie, zdrada). Może trochę popłynęli ze scenariuszem, ale wykonanie bylo świetne. Na tyle dobre, ze nie mogłem odejść od tvika. Zona zaś siedziała zalana łzami. Z reszta od polowy sezon juz beczała. Jest moc Delikatne spoilery...

No muszę zostawić tu komentarz. Nie jestem fanem deski, ale pierwsze części Tonego nie dało sie nie kochać. Pamiętam kolesia, który nie spal po nocach, żeby tylko pod szlifować manuala. Nie dało sie do niego normalnie wejść i zapuścić Tekkenca. Tony był u niego na 1 miejscu i tak nas gość pozarażał do tego stopnia, ze odstawiliśmy Tekkenca na długie tygodnie. Mimo giercowania dla frajdy czuło sie ten klimat i radość z każdego tricku, zadania, czy nowo znalezionej kasety. Muza do dziś rozbrzmiewa w uszach. Jak tylko dorwaliśmy gazetkę to z miejsca zaglądaliśmy na ostatnie strony w poszukiwaniu kącika Tonego. Gość tez często tam lądował za okrągłe miliony. Piękne czasy. Jeżeli chodzi o sterowanie to nie wyobrażam sobie grania na analogu Tylko krzyżak Zakup Day One!

Resident Evil 3 Remake - wydaje mi sie, ze jest prostsza niż to miało miejsce podczas części drugiej, mimo, ze dzbany sa dość podobnie. Można by rzec - kopiuj wklej. " Wystarczy przejść grę kilkanaście razy, za każdym skupiając sie na innym specyficznym trofeum, jak np: "ukończ grę bez używania regeneracji zdrowia", czy może "bez zaglądania do skrzyni z przedmiotami" itp. Na dowolnym poziomie trudności. Trofea można łączyć, ale w tedy staje sie to mocno utrudnione zadanie. Co najważniejsze najpierw warto ukończyć grę kilkukrotnie, aby zapoznać sie z mechaniką gry (po eksperymentować) i później na spokojnie znając już rozkład pomieszczeń i przedmiotów można sie wziąć, za dzbany, a nawet pokusić o ukończenie gry z rangą "S". Tutaj utrudnieniem może być czas, który jest wymagany do rangi "S", bodajże 2 godziny w trybie inferno. Podpowiem, ze można używać broni z nieskończona amunicja, którą mogłeś odblokować wcześnie za ukończenie wyzwań, dzięki którym ową bron można nabyć w sklepie gry ". W tedy wyzwanie obiera zupełnie inny kierunek Platyna - 4+/10. Dziękuję, pozdrawiam i życzę milej zabawy

Nie dosc, ze nie ogarniasz tego co juz masz to jeszcze robisz sobie liste, co tu dokupic Ostro popadasz w kompleks Pinga

Dopiero co wjechałem do Gizy na levelu 28 I od razu wpadły mi w oko 2 znaki " ? " ukryte zaraz pod sfinksem. Wygląda na to, ze moja spostrzegawczość kulej, bo nie mogę znaleźć wejścia do groty Czy może zadanie poboczne tam prowadzi ?

Smuci mnie fakt ze to juz ostatni sezon przed nami. Do tego postacie sa fantastyczne. Kim niekiedy góruje nad śliskim Jimmim, kiedy pomysły przychodzą jej do głowy. Mam dziwne przeczucie, ze może jej sie coś stać własnie w finalny sezonie, choć jest to zbyt przewidywalne.

Ja tymczasem rozpocząłem przygodę z moim pierwszym assasskiem: Origins. Świat jest piękny i ogromny na pierwszy rzut oka. Lecz gdy juz dosiądziemy swojego rumaka to żaden dystans nie sprawia większego problemu. Nie wiem, jak im sie to udało, ale w każde miejsce idzie sie dostać w mik, bez korzystania z szybkiej podroży. To mi sie podoba, bo dzięki temu chce przemierzać i odkrywać każdy zakątek mapy. Animacje wyglądają średnio, jak np jazda konno, walka tez za bardzo nie czaruje. Jakoś tak wszystko podchodzi plastikiem ale mimo to jest klimat. Piramidy nigdy nie przestana mnie fascynować. Ten pomocniku na niebie to tez dość oryginalny ficzer. Podoba mi sie taka prosta gra, gdzie nie muszę sie martwic o jedzenie dla siebie, rumaka, czy oręże. Po prostu skupiam sie na gameplayu - taka bajka.

Mozna obejrzec czy grube spoilery?

W dlc'kach nie idzie dozbierac?