Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
    Domyślnie żre chyba zawsze najmniejszą, więc trzymaj te "actimelki" w kieszeni na taką okoliczność, a w razie potrzeby klikniesz sobie coś większego w inventory samodzielnie. W przeciwieństwie do oryginału tu więcej broni jest przydatnych, ale ja i tak leciałem tylko z Plasma Cutterem, dzięki czemu ammo do innych giwer mogłem spieniężać i inwestować w rozwój Isaaca.
  2. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Do jednej i do drugiej, ale z kilkoma różnicami. Wyobraź sobie eksplorację z Fallouta, ale bez loadingów, bez expa i levelowania (to jak mocny jesteś, określa coraz lepszy sprzęt i giwery, które możesz upgrade'ować i wyposażać w celowniki, tłumiki, powiększone magazynki itp) z mocniejszym nastawieniem na survival (opatrywanie krwawienia, konieczność jedzenia, spadająca stamina). Z METRO można tu porównać klimat - obydwie gierki bawią się tematem sowieckiego, popromiennego post-apo ze zmutowanymi zwierzakami i wrogimi (oraz przyjaznymi) frakcjami ludzi, z tym że tutaj masz open world, questy, niejednoznaczne wybory, zacinające się bronie, maski przeciwgazowe (choć nie ma tego immersyjnego przecierania szybki, jak w w grach 4A Games) Do tego jeszcze trochę Tarkova i DayZ (feeling starć z ludzkimi przeciwnikami) i ogólny realistyczny sznyt.
  3. Wredny odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Ogólne
    Należy tylko mieć na uwadze, że remake DS, w przeciwieństwie do remake'ów RE2, SH2 czy nawet RE4, bierze na warsztat grę pod wieloma względami współczesną, więc siłą rzeczy ciężko tu będzie o takie WOW, jak w tych wcześniej wymienionych - oryginał DS to całkiem nowoczesny tytuł (rozgrywka, mechaniki), który nawet dziś świetnie się broni i tak naprawdę tego remake'u zupełnie nie potrzebował. No ale jak już dostał to muszę przyznać, że to zdecydowanie najlepsza opcja, żeby ograć pierwsze Dead Space - nowa wersja jest cudowna i nawet lepsza niż oryginał, który jest jedną z moich ulubionych gier ever.
  4. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Szukam zawsze, bo lubię czyścić miejscówki, więc jak tylko gdzieś jest szansa to poluję.
  5. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Można. To wtedy faktycznie chyba jakiś bug
  6. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Jeden z bardziej popularnych błędów nowicjuszy w zonie
  7. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Nawet w takim PUBG im to nie wystarcza, dlatego developerzy dodali opcję zmiany koloru tej chmurki na jasno niebieski np Oby tu się nie ugięli i nie zaczęli wszystkiego upraszczać i unowocześniać (bo już o nerfach na mutanty słyszałem i nie uważam, że to dobry pomysł).
  8. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Zdecydowanie grać. Większość poważnych zarzutów dotyczyło jeszcze wersji bez day one patcha, więc trochę krzywdzące, ze takie opinie poszły w świat (ale też wina developerów, że dali kody do recenzji, wiedząc, że mają gierkę w stanie rozkładu), a spora część zarzutów, które krążą po sieci to albo ślepe powtarzanie po tych recenzentach i innych kiszczakach, albo opinie osób, które najwyraźniej nie rozumieją, że S.T.A.L.K.E.R. to nie Call of Duty, albo inny Far Cry - brak im indykatorów trafienia przeciwnika, zarzucają, że postać jest drewniana, że nie ma wślizgu po biegu, że noc jest ciemna, że udźwig niewielki, że stamina się kończy, że nie ma expa/levelowania/drzewka rozwoju i tym podobne dyrdymały, które powodują uśmiech zażenowania u ludzi, którzy wiedzą, o co chodzi. Ja mam prawie 15h na liczniku, zwiedzam każdy zakamarek, staram się lootować wszystko, co się da i najpoważniejszy błąd, na jaki do tej pory trafiłem to te migoczące tekstury w bazie wojskowej. Wczoraj wieczorkiem trafiłem do znajomych lokacji ze starych części i aż się ciepło na serduszku zrobiło - cudowna gierka, a będzie jeszcze lepsza i jak wyjdzie na PS5 to premierowo kupię kolejne pudełko.
  9. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Ja nie zwracałem uwagi na żadne płatki - po prostu leciałem sprintem po linii prostej do każdego znacznika (uprzednio orientując się z grubsza, co może być moim celem - czy ciało leży oparte o drzewo, wóz, ścianę domu itp)/ Tak ja @Bzduras napisał - musiałeś mieć jakiegoś buga, bo u mnie każde ciało było oznaczone niebieskim znacznikiem. W ogóle ten quest jest zajebisty, bo pokazuje swobodę jaką mamy do dyspozycji. Można uhonorować zawartą umowę i dostarczyc ikonę zleceniodawcy, można sprzedać obraz Pomorowi w zamian za uszkodzone M4, a można też po transakcji, zastrzelić Pomora, zabrać mu malowidło, a także kluczyk do zamkniętej części jego chaty, zgarnąć kilka przydatnych fantów, a przedmiot nadal dostarczyć zleceniodawcy i zgarnąć dwie nagrody, choć kosztem morderstwa - ciekaw jestem jaki wpływ miałby taki czyn w dalszej perspektywie.
  10. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Pole maków proste - wystarczy nie być pazernym i robić pojedyncze sprinty do każdego trupa osobno - ani jednego energola nie wypiłem, a gram na Veteranie. Popatrz na każdy ze znaczników osobno, pokazuje się odległość w metrach i zaplanuj, w jakiej kolejności zaczniesz zabawę w cmentarną hienę. Po każdym jednym (z trzech - tyle było u mnie) wracaj do punktu startowego, żeby się Skif ciut zregenerował i tyle filozofii. W ogóle fajna sprawa z tą miejscówką, bo pokazała mi namiastkę żyjącego świata, reagującego na nasze postępki w zonie. Na błotniku ciężarówki leży plecak z kilkoma energolami i notką, że to zapasy dla potrzebujących, żeby im pomóc przetrwać na tym obszarze i jak możesz to się dorzuć. Oczywiście pomyślałem sobie "przecież potrzebujący to ja" i zabrałem wszystko, z notką włącznie, bo przecież nawet kartkę czy PDF można spieniężyć. No i tak parę godzinej później sobie przechodzę ulicą w Zalesiu i słyszę z pobliskiej posiadówy przy ognisku coś w stylu "Parę dni temu zostawiłem dla potrzebujących plecak z notką i zapasami, a dziś patrzę, a tam ani notki, ani energoli. Pewnie niedługo i plecak zniknie. Ech... co się porobiło z ludźmi w tej zonie"
  11. Wredny odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    To małe masz wymagania najwyraźniej - w performance wszystko jest płaskie i sterylne. Zero efektów cząsteczkowych typu para, oświetlenie pokrywa całe powierzchnie, nie zważając na przeszkody, które powinny dawać cień itp. Serio - odpal chociażby sam początek (tu ch#jowej jakości screen, ale do zobrazowania): W performance całe to ujęcie byłoby prześwietlone, połowy cieni by nie było, bo to co tutaj jest po prawej, rzucane przez jakiś element otoczenia, w performance byłoby zupełnie zignorowane. EDIT: Aż sobie przed chwilą włączyłem, żeby zweryfikować swoje pyerdolenie, bo może coś poprawili i ja o czymś nie wiem. Sam początek, jak się łazi po statku i siedzi w celi to praktycznie to samo i już pomyślałem, że coś źle zapamiętałem, ale trafiłem znów w to samo miejsce i różnica jest ogromna. Quality: Performance: Tak jak pisałem - zero cieni, płasko, masakra jaka bieda bije z tego obrazka.
  12. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Masz przecież łóżeczko we wiosce, obok swojej skrzynki - można w ten sposób przekimać nockę. Ale też bez przesady - w porównaniu do starych odsłon (albo takiej Dragon's Dogma czy DayZ np) to nocki tu są całkiem jasne i wszystko ładnie widać. Migotanie w bazie wojskowej - też to miałem, praktycznie każda powierzchnia miała ten problem - każda ściana, kawałek betonu itp. Co do pierwszego to najwyraźniej taki przypadek, bo nie raz widziałem, jak stalkerzy rozwalają stado psów, albo nawet mięsacze (oczywiście tracąc czasem swojego człowieka, ale to tylko z korzyścią dla mnie).
  13. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Jasne, że jest to do poprawy. Może po prostu powinni zmniejszyć częstotliwość respawnu, żeby trochę oddechu dać graczowi pomiędzy starciami, polootować na spokojnie itp. Miałem wczoraj taką sytuację, że najpierw na placu walczyłem z czterema mięsaczami (zabiłem je przy pomocy ognistej anomalii), po czym poszedłem zlootować budynek. Będąc w nim usłyszałem jakąś awanturę na zewnątrz i wywiązała się strzelanina. Niedobitki ekipy, która wygrała, postanowiły odwiedzić mnie w budynku - ubiłem ich i dostałem aczika za ubicie ekipy, która przed chwilą ubiła inną ekipę. Lootuję sobie ich ciała, a tu zjawia się kolejny trzyosobowy skład i znów musiałem strzelać. Znów - grzebię trupom po kieszeniach, plus jeszcze obszukuję wcześniejszych zmarłych z poprzedniego konfliktu, kieszenie już pełne, biegać nie mogę, a tu yebana pijawka i po zawodach - trochę za duże natężenie i uważam, że zwyczajna zmiana częstotliwości spawnów i ponownego zaludniania/zapotworowania miejscówek powinna pomóc.
  14. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Ale to samo jest w starych częściach - chwilę postoisz na oczyszczonym posterunku i za chwilę przychodzi kolejna banda do odyebania. A to tutaj to nie bug, bo oni tak się właśnie "rodzą" - miało być poza naszymi oczyma, ale gra nie przewidziała, że się będę chciał tam schronić przed limańskimi snajperami.
  15. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    No tak, bo w poprzednich częściach wcale nie było spawnów z dupy
  16. Wredny odpowiedział(a) na Wredny odpowiedź w temacie w Ogólne
    O! To tak jak ja Widzę temat się rozruszał i tak się zastanawiam, czy to nie przez Stalkera, do którego GZ jest trochę podobne (choć dużo bardziej ubogie i schematyczne niestety). Chciałbym kiedyś wrócić i dobić trofea, żeby platynką ozdobić ten fajny tytuł. A co do tych questów to już jakiś czas temu dorzucali "fabułę" i eNPeCów, bo tak jak piszesz - na początku były pustkowia, notatki i nagrania, które napędzały nasze działania. Ogólnie mam do tej gierki sporo sympatii, mimo stanu, w jakim debiutowała, bo wiedziałem, że to projekt garstki zapaleńców z Avalanche i że będą to rozwijać latami.
  17. Wredny odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Na Limitkę nie mam miejsca, ale zwykła edycja też ładna, ze steelbookiem, listem w kopercie, naklejkami i jakimś kodzikiem na DLC - MM za 219zł
  18. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Psy reagują - kuśtykają, albo nawet całkowicie powłóczzą tylnymi łapami, jak dobrze yebniesz w okolicach miednicy. Ja miałem ostatnio trzy razy (na XSX) i to nawet dłuższe, gdzie myślałem, ze grę wywaliło, a tu po 20 sekundach nagle rusza.
  19. Wredny odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nie no zgadzam się oczywiście, tylko że to już tu jest, więc bardziej miałem na myśli, że to co wrzucono do Dead Space to mały trans-siurek w porównaniu z tym, czego dopuszczają się dziś scenarzyści praktycznie wszystkiego, co musi mieć scenariusz. SlimShady pisał, że "ubolewa", że to dotknęło też gier, ale to właśnie wypadkowa tego, że dużo gierek dziś też ma fabułę i te wszystkie "they/themy", które dorwały się do stanowisk odpowiedzialnych za kreację postaci i ich historii, teraz realizują swoje chore fantazje również w naszym ulubionym medium, więc takie po prostu mamy czasy i możemy liczyć jedynie na devów z Azji tudzież Europy środkowo-wschodniej (póki co w S.T.A.L.K.E.R.2 jeszcze transa nie spotkałem), że będą pisać fajne historie (chociaż Azjaci to z tym tak niekoniecznie), a nie uprawiać ideologiczne indoktrynacje. W sumie już nawet nie o typowe LPG mi chodzi, ale ogólnie o miałkość postaci, ich wydmuszkowatość, ostentacyjnie silne baby i ekspozycję fabularną, wyrzygiwaną w dialogach - to jest dla mnie nawet gorsze niż te kilka transów czy głupie "onu/jenu", bo zdecydowanie bardziej obecne w dzisiejszych tworach, zawierających warstwę fabularną (ostatnio obejrzałem np Twisters i w porównaniu z oryginałem to straszna szmira jest, właśnie przez dzisiejsze "scenopisarstwo").
  20. Wredny odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Owszem, było coś, ale też nie wyolbrzymiajmy - jedna, może dwie notatki. Miałem konkretne obawy, po tym, jak Kendra na samym starcie wspomina o swojej dziewczynie i mocno pyskuje Hammondowi (gdzie w oryginale to on ładnie ją do pionu przywoływał), ale całe szczęście to tylko jakieś 0,01% stężenia, które ładnie się rozpuściło w zajebistej reszcie. Jasne, że w ogóle tego nie powinno być, bo jest to tylko pojebana moda i nic więcej, ale akurat remake Dead Space jest praktycznie pozbawiony tego szajsu, więc nie ma co demonizować.
  21. Wredny odpowiedział(a) na Wredny odpowiedź w temacie w Ogólne
    O! To fajnie, jeszcze jakby tak theHunter: Call of the Wild upgrade'owali - ten silnik to jakaś tragedia i spadki do 15fps to była norma zarówno w jednej, jak i drugiej grze.
  22. Wredny odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Słowo się rzekło... Pisałem, że jak wydadzą pudełko to kupię, a że tak ładne i bogate wydanie na allegro lata za jedyne 79zł to nie mogłem się powstrzymać i dołączam DUSTBORN do kolekcji Żeby było śmieszniej, jeszcze nikt nie zdobył w tym platynki, bo jedno trofeum jest zabugowane, więc może i gra jest woke-gównem, ale przynajmniej nie działa tak jak powinna Do tego dwie gierki taktyczne - pierwszy tytuł z oznaczeniem PS5PRO Enhanced - Empire of the Ants i nasze 63 Days o Powstaniu Warszawskim. Zakupy uzupełnia część Life is Strange, której brakowało mi do kompletu (oprócz oczywiście najnowszej, którą kupię kiedyś tam). Miał być jeszcze S.T.A.L.K.E.R.2, ale moje ulubione EURO dało dupy i nawet dzień po premierze nie potrafili zrealizować zamówienia.
  23. Wredny odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Wczoraj miałem git, ale dziś muli przeokrutnie (w tej chwili np).
  24. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    W Zalesiu klatki lecą na pysk okrutnie - zwłaszcza na wejściu, przy tej powitalnej barykadzie. No i ten efekt po wyjściu z baru, jak wszystko jest rozmazane i się doczytuje przed oczyma - też strasznie to przez chwilę wygląda. Z rzeczy do poprawy to zarządzanie ekwipunkiem, a zwłaszcza sprzedawanie - kuźwa, stare części, w które ostatnio gram na PS5, mają ten element rozwiązany dużo lepiej, a tu jest tragedia. OK, zobaczyłem, że wciskając X normalnie przenosimy do okienka sprzedaży - jest git
  25. Wredny odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    U mnie sam nie chodzi, ale celowanie ciągle jakieś takie nie teges - wyłączyłem jakąkolwiek asystę (w trylogii staroci tak trzeba to uznałem, że tu też pomoże), ale wciąż coś jest lekko nie tak. @Boomcio - jakby co to są nogi