
Treść opublikowana przez Wredny
-
The Last Of Us Remastered Edition
Wcześniej przechodzili Uncharted, a teraz The Last of Us - Troy Baker jako skarbnica wiedzy i mega nerd (mógłby być moim ziomkiem) i Nolan North, który mimo roli w TLoU, nie bardzo ma pojęcie, co to za gra. W każdym razie te emocje w prologu Co to była za gra
-
Zakupy growe!
Chciałem być jak @columbo (minus kaprawe ślepię i RE2, którego już posiadam), ale okazało się, że jegomość wykupił chyba ostatnią sztukę Dragon's Crown z Perfect Blue, no więc wyszło biednie i jest tylko Odin Sphere @Dave Czezky - będzie jakiś restock na Dragona?
-
Tom Clancy's The Division 2
Dokładnie tak jest
- Death Stranding
- Death Stranding
-
Death Stranding
Skończyłem przed chwilą EP3, a także jak się okazuje EP4 Nie mam pojęcia, co ten chińczyk ćpie, ale przypuszczam, że mnie by zabiło Fajnie poznać historię Fragile, która do tej pory raczej mnie irytowała (choć i tutaj nie mogła zapomnieć o częstowaniu robaczkiem), a Takie rzeczy tylko u Kojimy
-
Death Stranding
Przed chwilą Muły puściły mnie w skarpetkach, dosłownie Wykryli mnie i już podjeżdżali, więc w ostatniej chwili dobiegłem do pobliskiej skrzynki jakiegoś gracza i upchnąłem wszystko w prywatnej skrytce. Nie mając nic, wyluzowany podszedłem do walki, ale zbyt wiele obrażeń, no i Sam stracił przytomność. Pomyślałem sobie, że kij im w oko, bo i tak nic mi nie skubną, a tu nagle wskaźnik butów mryga na czerwono, a na stopach... skarpetki Nie da rady biegać, Sam co chwilę podskakuje na jednej nodze, jakby nastąpił na coś ostrego... Fajny smaczek.
-
Death Stranding
No wiem, a mimo to jak się wyebauem w smołę, to mnie łapki przytrzymały, cargo rozdupcone po całej okolicy, a ja musiałem "uwolnić orkę" Odnośnie materiałów do budowy drogi, to można je ręcznie pobraać z pobliskiej bazy, albo dorzucić znalezione, ale to nie jest tak, ze można automatycznie transferować z zasobów.
-
Death Stranding
Będziesz mógł craftować motorki w bazach, tudzież brać z garażu te, zostawione przez innych graczy. No i ciężaróweczkę jak najbardziej polecam ukraść, zwłaszcza na większe gabaryty, ale minus jest taki, że jak ją za bardzo deszcz zepsuje, to nie naprawisz, bo do garażu jej nie przyjmą.
-
Days Gone
Żaden mesjasz, ale jeśli podobnie jak mi, marzyło Ci się The Last of Us, tyle że w otwartym świecie, a do tego lubisz The Walking Dead i masz słabość do Daryla na motocyklu... No nic leszego w tych klimatach nie znajdziesz. Do tego śliczna oprawa, zayebisty model jazdy motorkiem, świetny bohater, kilka interesujących postaci pobocznych, fajne cut-scenki, nienajgorsza historyjka... Powiem tak - na każdym kroku czuć, że to był passion project zespołu bend - widać ogrom serca, jakie włożyli w jego produkcję i nawet jeśli w paru miejscach nie zagrało jak trzeba (bugów raczej nie miałem, ale spadki animacji już tak), to i tak wybaczam, bo jak na tak małe i niedoświadczone w tego typu produkcjach studio, poradzili sobie znakomicie.
-
Days Gone
I bardzo dobrze. Póki co to wciąż moje GOTY 2019
- Death Stranding
- Death Stranding
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
He he, no ja też na normalu, mimo żem z soulsami zaznajomiony. Grupki przeciwników, czy bossowie i tak sprawiają problemy, więc nie widzę powodu, by szukać większego wyzwania.
-
RAGE 2
Ciężko się nie zgodzić. Aczkolwiek mnie strzelanie jarało na tyle, że z przyjemnością czyściłem lokacje. No i ten feeling rodem z Crysisa, gdzie można było odwalać te wszystkie wślizgi, power jumpy itp. Ale fakt - jedynka lepsza pod praktycznie każdym względem.
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
He he, to przy moim tempie, a także przerwach na PUBGa, no i przeplataniu z Death Stranding... Raczej szybko napisów końcowych nie zobaczę
- Death Stranding
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Nowa trylogia Tomb Raider, albo najnowszy God of War - do tego najbliżej pod względem eksploracji. Cała reszta to soulsy z domieszką Sekiro.
-
Death Stranding
W sumie każdej grze można zarzucić, że ma "takie same questy" i w każdej idzie się z punktu A do B, żeby coś odpalić, zapoczątkować, czy zamknąć - nieważne, jak bardzo byłoby to obudowane filmikami, czy innymi upiększaczami, to schemat zawsze pozostaje ten sam. Przeczytałem całość, daję serducho, bo rzeczowa opinia, mimo że mam zupełnie inne odczucia póki co. Na pewno nie zgadzam się z "topornym sterowaniem postacią" i jego responsywnością - jest bardzo responsywny, podobnie jak Snejk w MGSV, a że nie jest łatwy do prowadzenia... No taki był zamysł gry, żeby to nie był kolejny Bayek z AC Origins, który po wychyleniu gałki i przytrzymaniu R1, przebiegnie całą mapę, nieważne czy ocean, czy Himalaje...
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Dathomir obaliłem przed wylotem na Kashyyyk, choć chyba nie w całości, bo nie wszędzie mogłem aktualnie wejść. A jeśli piszesz o czymś, co zmienia walkę, to masz na myśli... Bo jeśli tak, to na Bogano też można to znaleźć, jak się oblokuje Force Push.
- Death Stranding
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
No ten yebany albinos strasznie mną pozamiatał - żaba to pikuś przy nim Nydaka za pierwszym razem sieknąłem, ale oczywiście najpierw skok z urwiska, żeby przewagę wyrobić Gdzie ja pisałem o jakichś "ikonkach"? Miałem na myśli docenienie produkcji, podziwianie widoków, lizanie ścian, eksplorację, zaglądanie w każdy kąt, próbę dotarcia do sprytnie poukrywanych sekretów - dla własnej przyjemności, a nie dla żadnych "ikonek". A później płacze "recenzentów", jak w The Evil Within 2, którzy nie widzieli połowy gry, bo robili tylko główny wątek i mieli pretensje do twórców, że ominął ich taki czy inny motyw, zawarty w jakimś pobocznym zadaniu. Zresztą od dawna widzę trend speedrunowania gierek, byle tylko "reckę" (w cudzyslowiu, bo dziś trudno o rzetelny tekst tego typu) szybko wys.rać - bez poznania jej w całości, bez pobocznych, czasem nawet bez ukończenia fabuły. Jak nie było internetów to takie patologie praktycznie nie miały miejsca, a teraz widzę że jest to nagminne.
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
@Pupcio Z tym że normalni gracze tak nie grają - na pałę, byle przed siebie, byle do napisów i na PT. Dark Souls też można skończyć w 30 minut No ale niech bedzie te 25h w takim razie, żeby @devilbot się nie martwił
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Jakiś no-life, albo oszukuje - gierka jest ogromna, spokojnie na 30+h, plus zabawa w odkrywanie wszystkich lokacji, sekretów...
-
Resident Evil 2 Remake
No i w sumie mogliby, bo tak naprawdę te dwa przejścia niewiele się od siebie różnią.