
Treść opublikowana przez Wredny
-
Snow*Runner
Takie wrażenie można odnieść po lamentach, gdy przesunięto Dying Light, The Last of Us Part II czy Cyberpunk 2077 - wtedy nagle niektórzy załamani, bo nie będzie w co grać...
-
Snow*Runner
Kuźwa, za dużo tych gier ostatnio wyszło, a taki niby sezon ogórkowy - DOOM Eternal zostawiony na przedostatnim chapterze, bo wjechało RE3, to z kolei niedokończone, bo wyszło FF7R, a teraz ściągnąłem Stranded Deep, wyszedł Snowrunner, a jeszcze Daymare 1998 na dniach... Przy takiej ilości to ja nic z tego nie skończę...
-
Snow*Runner
No cóż - póki co i tak lepiej nie odpalać, jak potrzebny jest day-one patch, żeby reflektory włączyć
- Playerunknown's Battlegrounds
-
Days Gone
Klimaty, znaczy post-apo w stylu TWD i The Last of Us - dla mnie to najlepsza gra o zombie - od zawsze chciałem coś w takich klimatach, z fajnym bohaterem, interesującą historią i z otwartym światem. Pod wieloma względami przypomina mi też RDRII (przy zachowaniu proporcji ma się rozumieć, bo jednakgra Rockstar to wyżyny dopracowania, czego w DG często brakuje), niespieszne tempo, powolne odkrywanie zarówno świata, jak i wątków, przedstawianie części z nich "w drodze". Na dodatkowe wnioski "po ostygnięciu", musiałbyś poczekać, aż przejdę gierkę drugi raz, bo póki co mam w pamięci ten sam obraz, co po ukończeniu - świadom jej wad, które w ogólnym rozrachunku są dla mnie nieistotne, bo dostałem dokładnie to, na co czekałem.
-
Days Gone
@Najtmer W przypadku tego tytułu - tylko różowymi okularami i zayebistą podatnością na te kimaty. Nie pamiętam, ile ja jej dałem (jeśli do tego pijesz), ale nie wykluczam, choć chyba jednak 8/10 ze względu na dropy animacji i czarny ekran przed każdą cut-scenką (glitchy, pop-upu i wpadania w teren nie doświadczyłem osobiście). A uzasadnienia mojej wysokiej noty szukaj gdzieś na poprzednich stronach, we wrażeniach po ukończeniu.
-
Daymare: 1998
Dzięki za info - zamówione Tak w ogóle to śliczne wydanie i cena zayebista. Ciekaw jestem, jak tam ogarnęli te paskudne cut-scenki, rodem z PSX, bo sam gameplay wygladał bardzo spoko. Napisz coś, jak trochę pograsz, bom strasznie ciekaw. Beka, że premiera dopiero we wtorek, a Ty już masz gierkę - normalnie jak ze Snowrunner'em. No i jest lekka podjarka, kupując coś tak niszowego i niepopularnego - ta aura tajemniczości, jak te 25 lat temu, za czasów Amigi i odkrywania nieznanych tytułów na giełdach
-
Days Gone
Też tak uważam, choć to moje GOTY 2019, a ze skrzywdzeniem to chodziło o te lewackie pismaczki z gamespotu i ignu, które dawały po 5 i 6/10 - oceny 7-8/10 są jak najbardziej spoko. Kuźwa, nawet 6/10 byłaby spoko, gdyby ją normalnie uzasadnić, ale jeśli autorka pseudo-recenzji ma problem z tym, że główny bohater jest białym gburem, przedmiotowo traktującym kobiety (bo mówi o swojej ukochanej "My ol' lady" i gapi się na jej tyłek), a także z tym, że kobiety nie mają wystarczająco różnorodnych modeli ciała (bo wiadomo, że w czasach post-apo powinno być pełno grubasów) to sorry, ale takie wysrywy powinny być z miejsca odrzucane, a nie brane poważnie do średniej na meta. No i wiedziałem, że kalafior się oburzy - po ch#j żeś tu wracał? Znudziło się walenie konika na ircu?
-
Zakupy growe!
Dzięki za info - zamówione
- Daymare: 1998
-
Zakupy growe!
Zakładam, że miał tam być Snowrunner, ale "Zdjęcie niedostępne" O korewa!!! To jest ta podróba Residenta, co do niedawna była na PC? Widziałem jakiś gameplay, nawet chyba temat na forumku założyłem, ale pamiętam, że niezłe drewno było, mimo klimatu. Gdzieś to wyhaczył? Żeby nie było offtopu - @Dave Czezky, Ty chory skurkowańcu - jak Ty to robisz, że gierka ma premierę w przyszły wtorek, a ja to dzisiaj rano wyciągnąłem z paczkomatu? Do kompletu ARK Survival Evolved - lubię survivale, od zawsze uwielbiam dinozaury, więc długiego zastanawiania nie było
-
Snow*Runner
Premiera we wtorek, zanim inPost się wyrobi to wcześniej raczej i tak nie dostanę. No i chciałbym zaznaczyć, że sam fakt kupienia nic nie oznacza - najpierw muszę wrócić do MudRunnera, zaliczyć na 100%, a dopiero wtedy zerwę folię z następcy - mi się nie spieszy, nie mam ciśnienia, po prostu chciałem zagłosować portfelem i wesprzeć fajną markę.
-
Snow*Runner
Zamówione w PerfectBue - Dave znów dał radę
-
Hunt: Showdown
Sterowanie samo w sobie złe nie jest, ale z celowaniem jest jakiś problem - brak tu takiej płynności i ciężko idealnie ustawić czułość, by mieć nad tym pełną kontrolę. A przy giwerach, strzelających często pojedynczym strzałem, doskwiera to bardziej, niż w innych tytułach. Udźwiękowienie kozak - to fakt - jest tak cudownie "crisp", że słychać każdą pękniętą gałązkę pod stopą.
-
Wrzuć screena
Klimacik zacny i gęsty, post-apo godne Terminatora, wczuwka w bycie bojownikiem ruchu oporu itp... Graficznie też fajnie, CryEngine daje radę... Ale te błędy i glitche... Koreańce spawnujące się co chwila znikąd, zgony z doopy... Ale mimo wszystko fajny farkraj-klon.
- Hunt: Showdown
-
Wrzuć screena
WTF? Gunplay w The Order 1886 to straszne g#wno - papierowy, zero ciężaru giwer, zero recoila... No i zdjęcia zdecydowanie za małe.
-
Snow*Runner
@Dave Czezky - od Ciebie nawet za 220 wezmę - zamawiaj
-
Playerunknown's Battlegrounds
Ostatnio dosyć często trafiam na jakieś ameby, które wygladają, jakby grały bez dźwięku, tudzież był to ich pierwszy raz w PUBG i okazuje się, że chyba tak własnie jest, bo z powodu coronavirusa gra przeżywa drugą młodość: To również wyjaśnia moje 4 kille samochodem z rzędu parę dni temu
- Call of Duty: Warzone
-
Co w branży piszczy?
A ja od dawna modliłem się o remaster trylogii Crysis (i Dead Space jeszcze), oby to była prawda
-
Wrzuć screena
@Plugawy, akurat Twoje fotki podobają mi się bardziej, bo ile można oglądać zbliżenia na rękawiczki/kamizelkę/brodę czy (o zgrozo!) lufę Arthura Morgana
-
własnie ukonczyłem...
Nemesis, ale jest on przeszkadzajką innego rodzaju - nie chodzi sobie luzem i nie patroluje terenu - pojawia się w oskryptowanych z góry momentach i zmusza gracza do ucieczki, niejako pchając go w kolejny obszar/etap.
- Playerunknown's Battlegrounds
-
Final Fantasy VII Remake
No to właśnie tak jest