
Treść opublikowana przez Wredny
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
A co ja poradzę, że prosty chłopak ze mnie i lubię zwyczajnie fajne gierki. Zresztą w tym roku tylko RE2, Days Gone i Death Stranding brałem pod uwagę, jako kandydatów do mojego GOTY 2019, więc tak nie do końca "co druga". SW wyskoczyło znienacka i trochę namieszało w moich przewidywaniach - nie mogę się doczekać piątku
-
Death Stranding
No ja na bank wrócę do MGSV, w sumie zamysł był, żeby to uczynić przed premierą DS, ale nie pykło... W każdym razie mimo innego silnika, to czuć tu ten vibe, a gameplayowo jest bardzo podobnie, tyle że bez strzelania - responsywność postaci, znaczniki, nawet podnoszenie przedmiotów... Dostałem exo level 2 i teraz mogę dźwigać ciężary, zawstydzające Pudziana
-
Wrzuć screena
Nie ma to jak po pracy na poczcie jeszcze zajmować się doręczaniem przesyłek
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Battlefront nigdy nigdy nie zapowiadało się fajnie, chyba że kogoś kręcą online'owe shooterki - nie porównuj, bo to jednak dwa różne gatunki, dla różnych odbiorców. To tutaj jest duchowym spadkobiercą uśmierconego 1313 i w takich kategoriach to traktuję.
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
W EA nie mam żadnej wiary, ale ten opis... Wygląda jak moje GOTY
-
Konsolowa Tęcza
No Hot Pursuit to taki Burnout 3, tyle że z licencjami i bez takiej rozwałki. Tak jak Most Wanted był dla mnie duchowym następcą Paradise właśnie. Do odhaczania wyścigów na złoto faktycznie BP słabo się nadawał, ale i tak uwielbiam - tak jak @XM. pisze - w ekipie beka niesamowita, tona wyzwań do roboty, motywacja, że jakiś kumpel pobił Twój wynik... Nawet tydzień temu, jak byłem u ziomka, to odpaliliśmy Burnout Party i we trzech na zmianę robiliśmy wyzwania - wciąż daje sporo frajdy.
-
Death Stranding
Zacząłem EP3, obaliłem dwa pierwsze zlecenia (wspinaczka na tę górę to coś pięknego, zostawiłem linę i dwie drabiny dla potomności), no i gra się wciąż super. Z tym że fabularnie mam na razie lekki niesmak, bo ze dwie/trzy rzeczy są dla mnie niejasne: Lindsey Wagner odgrywa obydwie role, Koncept plaży też niejasny, niby coś tam było w mailach, ale średnio wyjaśnione. No i Fragile wk#rwia mnie z tymi robakami, ale to już taka kojimowska głupotka, więc należy przymknąć oko...
-
Death Stranding
A jak daleko jesteś? Ja po 5h zacząłem od nowa, więc Tobie też polecam Sprawa rozbija się o jakieś specjalne zlecenia i oceny za nie, a te najwyższe można podobno uzyskać tylko na Hard. Nie wiem, kiedy takowe występują, bo zacząłem EP3 i jeszcze nie napotkałem. EDIT: Doczytałem, że rozdział drugi - ja też wtedy się zorientowałem i zacząłem od nowa. Godzinka czasu i nadgonisz postęp.
-
Outer Worlds
No u mnie też po początkowych zachwytach chęci do grania odeszły... Trochę ma to związek z nawałem innych tytułów i brakiem czasu, a trochę z tym co piszesz. Ale wrócę, obiecuję, bo mimo wszystko sympatyczny tytuł i wypada ukończyć. Ot, taki RPG w wersji light, choć faktycznie rozwiązywanie tych opcji dialogowych jednym kliknięciem przy odpowiednich statach to raczej lipa i powinno być to inaczej zrobione (nie wiem, może jak w Divinity, nożyce, papier, kamień, albo chociaż dodatkowe kilka kwestii, które trzeba bezbłędnie użyć,a które determinowałyby nasz poziom sukcesu w takiej konwersacji).
-
Konsolowa Tęcza
No właśnie, więc dobrze pamiętałem, że tego ficzera nie było od początku. Jaśnie Pan raczy żartować... Owszem, B3 na zawsze w serduchu, ale Paradise było świetnym rozwinięciem serii - gra mimo pójścia w open world, nie straciła nic a nic i dostaliśmy chyba najlepszą piaskownicę, pełną zabawy na najwyższym poziomie. Najgorszy Burnout to coś z pomiędzy jedynki, dwójki, a Dominatora. No ja tak samo. Na początku to tak nie drażni, bo zaraz jest jakieś inne skrzyżowanie, więc zaczyna się robić coś innego, ale jak już ma się prawie wszystko zaliczone, to podróż do startu była męcząca.
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Ale proszę mi Force Unleashed nie obrażać, przeszedłem z 8 razy i jest to zdecydowanie mój ulubiony tytuł z przedziału 7/10. Dwójkę już jak najbardziej można szkalować A w tym Jedi Academy to się robi w ogóle coś innego, niż skakanie tym zlepkiem prostokątów i machanie mieczykiem cały czas?
- Death Stranding
- Death Stranding
- Death Stranding
-
Konsolowa Tęcza
Jesteś pewien, że to było na PS3? Bo dałbym sobie łeb uciąć, że strasznie na to narzekałem i traciłem fhooy czasu na powrót na linię startu.
-
Death Stranding
U mnie tak nie było, może dlatego, że nie dałem się złapać. Aczkolwiek zastanawiam się, czy da się wszystkich BTs w danym obszarze wyeliminować granatami, bo zayebauem pięciu, czy sześciu, ale wciąż jakiś gdzieś sie kręcił (najgorsze są te małe - ciężko trafić). Wzystko zależy od prędkości "wiatraczkowania" i koloru łopatek. Im bardziej pomarańczowe i szybciej napierdzielają, tym BT jest bliżej. No i kierunek, w którym odradek jest zwrócony mówi, gdzie jest BT. Żeby zauważyć zjawę, trzeba całkowicie się zatrzymać.
-
Konsolowa Tęcza
Oraz za opuszczenie Splinter Cell i Prince of Persia - zwłaszcza tego drugiego mi brakuje. Dla mnie Most Wanted - też Criterion, a całość to wręcz Burnout Paradise 2. Na PS3 nie było, ale w remasterze chyba wprowadzili restart.
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Myślałem nad tym Jedi Academy, ale to straszny szajs - brzydkie, kwadratowe i monotonne. Śmiem twierdzić, że nawet za czasów PS2/XBOXa (czy na co to wyszło), szału nie było.
-
Zakupy growe!
No bluber zbierał tonę plusów za posty o treści "xD", więc z tym "wysiłkiem" to różnie tu bywa @MAJOCHEY_PL - nie ma fotek --> nie wydarzyło się
-
Outer Worlds
Hmmm, jakoś w tym tytule nie narzekam, za to w Death Stranding te maile powodują u mnie zlewanie się literek w papkę.
- Playerunknown's Battlegrounds
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Pewnie dlatego, bo można eXPić i levelować. Dla mnie to dodatkowy plusik, bo lubię soulsy, a walka tutaj wygląda naprawdę kozacko, więc cieszę się, że będzie jej więcej Death Stranding kupiłem, no bo intrygująco i trzeba samemu sprawdzić, ale właśnie SWJFO jest moim numerem jeden listopada i mam na ten tytuł prawdziwy hype.
-
Zakupy growe!
Ja tam większość swoich plusów mam za wypowiedzi w tematach gierkowych, a o tym dziale to mam pojęcie dopiero od jakiegoś roku, może dwóch. Dużo łatwiej zebrać tonę plusów w jakimś Hyde Parku, pisząc coś w stylu "Twoja stara...", albo po prostu obrażając Roziego Zresztą nie daję plusa każdemu tutaj wrzucającemu - to musi być albo bardzo fajna gierka, albo dobra fotka, albo fajny opis (a najlepiej kombinacja wszystkich trzech - wtedy leci serduszko).
-
Death Stranding
No ciężko z tym "poświęcić się fabule i misjom pobocznym", bo jakoś mnie korci co chwilę, żeby to dowieźć i tamto też... Zwłaszcza teraz, jak odblokowałem wspomniany motorek (tak jak piszesz - słabiutki model jazdy, boli szczególnie mocno, gdy ma się Days Gone w pamięci) i podróżowanie stało się prostsze (plus okolica zaroiła się od mostów i innych udogodnień). Jeszcze tylko obalę jede kurs i lecę na Port Knot City - czas pchnąć dalej fabułę.
-
Death Stranding
Ha ha, jak wsparcia szuka teraz No z Days Gone to samo robił Też odpaliłem Hard (zacząłem gierkę od nowa), bo dowiedziałem się, że bez tego nie będzie platynki (chodzi o oceny po doręczeniu). Ciekaw jestem jak walka, bo póki co to deszcz uratował mnie przed mułami, a później ich obóz nawiedziłem z pustym plecakiem, więc tylko stealth i duszenie od tylca. W każdym razie jestem pewnie pod koniec EP2, bo już po elektrowni wiatrowej.