20inchDT

3 TF zmienić na dobre gry na X-a i też się będzie zgadzać.

Terafapy zamiast teraflopów raz na zawsze zakończyłyby te wszystkie walki konsolowe

Trening trening i jeszcze raz trening, mi zeszło z 4h na to żeby ch.ujka pokonać, no i Isobe jeszcze ale tam poszło w godzinkę

Nie, na razie przeskoczyłem dopiero do chapteru 6 po jakichś 12 godzinach zabawy w nieruchomości

Ja w poprzednim tygodniu tylko nieruchomosci i minigierki xD. Zanim dokoncze 10 chapter to chce wymaksowac Kiryu. Dostaje palpitacji serca jak pomysle, ze to samo Majimą musze zrobic. @Figuś na jakim poziomie go pokonałeś? Na hardzie mi idzie perfekcyjnie, ale kilka ostatnich sekund to koszmar, bo nie wiem jaki rytm jest. Yebac ich za zrobienie tak jaskrawej oprawy do tej minigierki. Nie dosc ze te kwadraciki błyskają, to jeszcze parkiet jest jako tło 

Na normalu i na krzyżaku grałem, analogiem często nie trafiałem w kwadraciki xd

Rytm rytmem, ja w końcu muze wyciszyłem i uczyłem się kombinacji na pamięć

Probowales tylko trzymac combo czy starałeś się robić jak najwięcej kroków? Na normalu chyba trzeba tez sie skupiac na ilosci kroków, bo na hard nie ma na to czasu. Jezeli kroki nie sa az tak wazne to tez robie normal.

Tak, jak największa ilość kroków(ale nie ma co też przeginać),  utrzymać combo i żeby nie zyebać Fevera(chyba najważniejszy aspekt) co bardzo często mi się zdarzało przez drewniane paluchy.

Jednak kliknęło czy nadal "6/10"?

Zdania nie zmieniam, wciąż 6-7, ale potrafię czerpać przyjemność z tej gry. Tych minigier i sidequestów to chyba jednak nie dam rady zrobić, bo i tak już ponad 20h, a 10 chapter dopiero. Mam nadzieję, że w 1 i 2 nie ma tyle pobocznego szajsu ;/

To trochę inaczej podchodzimy - 33h i dalej w piątym chapterze siedzę  Tak dobrych sidequestów nie było od czasów Wiedźmina 3 imo

Nie denerwuje ciebie marnowanie czasu w duzym sidequescie Kazumy, w ktorym kupuje sie budynki? (pipi)icy mozna dostac, bo trzeba wracac do bundynku po kilku minutach, zeby zebrac kase. I tak w kolko ciagle... prowadzenie klubu jako Majima jest znacznie lepsze.

Nie, właśnie go robię - dużo hajsu idzie z tego wyrwać, za CP wykupiłem Quick Collection na 4lvl, a w miedzyczasie robię sobie różne przydatne do tego questa rzeczy (kręgle, łowionko ryb i tak dalej) Wspaniała gra

To jest nawiązanie do boomu na serię Dragon Quest w Japonii. Trochę szacunku panie dwadzieścia cali spust diabła

A to, ze Kiryu ma dałna i powtarza po rozmowcy to, co powiedział jest nawiazaniem do czego?

- zabojca jadł loda

- loda?

- tak, waniliowego

Drętwa ta gra, ale dosyc fajnie się rozwala ryje rowerami

Poczekaj na kupowanie nieruchomości <3

Badania nad wynalezieniem xbota z dobrym gustem wciąż trwają jak widzę 

masz to w polsce?

Moze i Kiryu jest lekko uposledzony intelektualnie ale za to jak tanczy!

Yakuza Kiwami? Grafika jak z PS2, ale 60 klateczek i naprawdę dużo DUSZY. Świetny system walki, wariackie questy, ogromna różnorodność aktywności. 

Dziękuję Król Spencer, że wciąż czynisz Xboxa najlepszymi miejscem do grania.  

Do świetnego to sporo brakuje, ale dosyć przyjemnie się gra, pomimo że system jest prostacki. Trochę przypomina double dragon, tylko w 3d.

"system jest prostacki"

czy jest to ten słynny trolink?

quest w Yakuzie wysmiewajacy Pchli Targ? szanuje.

Brzmi jak dobra zabawa.

Jak będzie tylko do pracy to 14 w zupełności styknie.

I tak będę musiał sobie kupić monitor, bo nie chce mi się skakać pomiędzy programami/przeglądarką, a i do seriesX się przyda ;p. Na takim ryzenie odpalą się staroszkolne RPG w stylu Pillars of eternity? Na konsolach podobno koszmarne loading, to na lapku bym przeszedł.

Na pc pillarsy też potrafią się długo ładować, SSD trochę pomaga. Ze starszymi gierkami powinien dać radę, zawsze można też zmniejszyć roździelczość i powyłączać bajery.

No chyba ty

Czyli do konca gry bedzie gadanie przy piwie i trzymanie rt, zeby podażać za npc? (pipi)  I jeszcze to karaoke, ehhh

Nie no aż tak to nie. Dla mnie gra się rozkręciła po akcji w pewnym budynku, kiedy Kiryu będzie wyjaśniał armię panów w garniturach.

Nie wiem ,cala gre przesiedzialem grajac piany w barze w lotki i bilard

Nie rozkreci sie. Ja wytrzymalem do poznania drugiego bohatera i byl jeszcze bardziej zenujacy niz pierwszy przez co odinstalowalem gre. Nie polecam.

Spróbuję jeszcze wieczorem pograć. W piątek po powrocie z pracy nalałem sobie winka i pomyślałem, że spędzę miło czas, bo ostatnio mało grałem, a skończyło się wyłączeniu konsoli i zamiast tego zacząłem się uczyć do pracy xD Nie wiem po jaką cholerę to ściągałem jak 1 i 3 mi się nie podobały i po paru h wyłączałem.

możesz sobie darować, typowe gra z ''plejsztejszon'' dałem z 1,5h temu czemuś gdzie przez 10 min gramy a reszta to nudne jak flaki z olejem dialogi o niczym, jak ktoś jest umysłowo jest na poziomie czarodziejek z księżyca to może mu się spodobać...

Może kupcie sobie gust czy coś

Fan pudzianów i masterszefów siada do japońskiej gierki i mu nie pasuje

Yakuza jest specyficzna i gameplayowo trąci ps2 nikt tego nie ukrywa. Można zawsze spróbować Judgment, które wygląda już nowocześniej ale jak komuś nie pasuje japońska otoczka to nie rozumiem po co się wgl za to zabierać.

Obawiam się, że niektórzy są straceni. Zbyt dużo byli karmieni mało ambitną papką. Trochę jak wpuścić nałogowego klienta MacDonaldsa do elitarnej burgerowni. Ten objedzony macowymi papuciami, po otrzymaniu prawdziwego burgera za 40 PLN też by powiedział że ujowy. Pochylmy więc głowy w żałobie wobec dobrego gustu tych ludzi...

Yakuza to niby ambitna gra dla koneserów? W ogóle beka z ciebie, bo jesteś na tyle głupi, że myślisz, że jesteś ponad kimś, bo nie lubi gierek dla dzieci, które tobie się podobają xD

Zacząłem na piecyku Yakuzę 0 i  W drugim chapterze można siedzieć kilkanaście godzin robiąc jakieś minigierki bez celu. Wypas.