Skocz do zawartości

Ludwes

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ludwes

  1. Ludwes odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Graczpospolita
    Red Dead Redemption 2, lol Nie wiem czy kiedykolwiek grałem w gorszy początek jakiejkolwiek gry. To sterowanie to jest beka, bohater się rusza jak wóz z węglem, wszystko tu takie wolne, ciągle trzymasz x, a jak nie to 'podnieś rewolwer' albo 'podnieś kapelusz' xd No nie wiem, chyba jednak nie.
  2. Ludwes odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    siedli w drugiej połowie, ale z drugiej strony to taki jorginho powinien dostać druga żółta, i wtedy pewnie i wynik byłby inny
  3. Ludwes odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Dobrze wygląda ten Arsenal. Bardzo cierpliwy z piłką w posiadaniu, a bez niej natychmiastowy pressing.
  4. Ludwes odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Graczpospolita
    Zacząłem The Last Guardian. Pogralem chwilę, ale tylko chwilę, bo się juz, cholera jasna, zdążyłem zaciac. Uwielbiam SotC (to chyba najlepsza gra, w jaka grałem), a ICO pomimo tego, że miałem trochę do zarzucenia te 5 lat temu, jak je ogrywalem, to wspominam z dużym uśmiechem - piękna gra. Wracając do Guardiana - no przypomina mi ta gra wspomniane ICO troszkę - ten feeling gier jak z PS2 jest nie do podrobienia. To, jak animowany jest Trico, to jest coś niesamowitego. Nie przypominam sobie jakiejkolwiek innej gry, w której po prostu uśmiechałbym się na widok cyfrowej postaci, ale to ptaszysko wygląda naprawdę realistycznie. To, co mi się nie spodobało, to ten zyebany narrator i fakt, ze gra zapisuje się tak po prostu, sama z siebie. Gdzie są ku.rwa ławeczki z tą piękna muzyczka? No cholera jasna
  5. Ludwes odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Alena poszedł na wypożyczenie do Betisu, a Vidal i Rakitic nadal w klubie
  6. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    God of War Sam nie wiem. Niby wszystko ok, oprócz tego, że pełno tu niewidzialnych ścian, ale jakoś zmeczyla mnie ta gra. Czuję się trochę jak po przegraniu 100h w Wiedźmina. Z jednej strony - wow, gra musiała być spoko, skoro poświęciłes jej tyle czasu, ale z drugiej strony masz wrażenie, że zaczyna ci się chcieć wymiotować na sam widok gry, a akurat w tym przypadku nie grałem w to przez kilka miesięcy, tylko jakieś 20-25h (czy coś w tym stylu). Dziwna sprawa, bo gra mi się podobała, momentami nawet bardzo (czesto na myśl przychodziło mi pierwsze Darksiders, które swoją drogą tez ogrywalem w podobnym okresie). Zdarzały się sesje kilkugodzinne, a to już coś, szczególnie, że musiałem znaleźć coś, co mnie odciagnie od życia realnego - za to plus, bo to się w jakimś stopniu udało. Spodobały mi się zmiany, jakie zeszły w serii, spodobała mi się relacja Kratosa z Atreusem, spodobało mi się to Jezioro Dziewięciu (czy jak to się tam nazywało, sorry) i fakt, że bardzo często nie przybijalem do brzegu, aż historia nie zostanie opowiedziana do końca (niczym w GTA, gdzie dojezdzasz niemal do celu misji, ale akurat leci fajny kawałek, więc czekasz aż się skończy). Spodobało mi się wywijanie tym toporem, choć nie ukrywam, że niekiedy czulem się jakbym wymachiwal patykiem, i ogólnie sam zamysł na grę, bo to trochę taka metroidvania (lubię gry w tym stylu). Graficznie to jest coś niesamowitego i szczerze mówiąc nie widziałem na własne oczy ładniejszej gry. Na minus to tak, jak już wspomniałem - te niewidzialne ściany, te kamyki, które przeszkadzały mi przejść, sam fakt, że tutaj tylko w określonych momentach możesz kucnac, zamiast moc to zrobić w każdym momencie, bez potrzeby wyświetlania jakiejkolwiek ikonki - no niby detale, ale denerwowalo mnie to mocno. Bossowie też mi się nie podobali, oprócz jednego, hehe, ale te ciągle wyskakujące trolle - c'mon, man. Końcówka jakas taka chuyowa, i to w sumie mocno, jakaś taka bez jakiegokolwiek powera. No i moment, gdy Mimo wszystko oceniam zdecydowanie na plus. Inna sprawa, że mam tu jeszcze sporo do zrobienia, ale nie wiem czy wrócę. Jakbym miał wystawić jakąś ocenę, to przez dłuższy czas myślałem o osemce, ale mam wrażenie, że jest to jedna z tych gier, którym chwilę po skończeniu daje wyższa ocenę, niż na to zasługuje, więc niech będzie takie mocne 7.
  7. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    A teraz mecz z Clippers
  8. Ludwes odpowiedział(a) na QTF temat w PS3
    Pewnie, że jest łatwa. Grałem w to ponad 5 lat temu (cholera, ale leci ), ale pamiętam, że większy klopot miałem tylko z ostatnim bossem.
  9. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Giannis dzisiaj 5/8 za trzy Przyznam szczerze, że oglądałem go trochę na minionych MŚ i zacząłem myśleć, że stoi w miejscu, ale nie - gość jest jeszcze lepszy niż przed rokiem. Mam wrażenie, że dzisiaj Lakersi zaczęli zmniejszać stratę głównie dlatego, że Giannisa nie było na boisku (faule), bo gdy wszedł, to jakby wszystko wróciło do normy. Świetnie wyglądał dzisiaj George Hill (zresztą on od początku rzuca na jakiejś chorej skuteczności) i Matthews (świetnie bronil, a trójki to trafiał zawsze wtedy, gdy Bucks tego potrzebowali). Z drugiej strony dobrze wyglądał Davis, który mocno ich ciągnął w 3 kwarcie, no ale 0/6 za trzy to tak nie za bardzo. LeBron za to mocno spyerdolil końcówkę. No ogólnie spoko mecz, ale Clippers Rockets dużo lepszy. Po pierwszej połowie myślałem, że już po ptokach, ale Westbrook ciągnął ich niemiłosiernie (co za mecz w jego wykonaniu!; ta próba wsadu na Harrellu ), no i w końcu swoje dołożył Harden. Kawhi to ma takie wyj.ebane na ten sezon regularny, że to nawet nie jest śmieszne, haha
  10. Ludwes odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    ta pomoc Barcy xd
  11. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
  12. to przez te gry, co za tytuły
  13. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Wiedziałeś, że on nie ma ma serdecznego palca prawej dłoni?
  14. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Obie gry wydano na kompy, więc raczej bez sensu.
  15. Tylko wiesz, chuyowe w tej grze jest to, że możesz przejść misję główna zaznaczona kropka, ale nie oznacza to, że od razu odblokuje ci się następna. Będziesz musiał na przykład wykonać kilka misji pobocznych, żeby tak się stało.
  16. Ludwes odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
  17. Bayonetta - wyku.rwista gra. Do dzisiaj mam ochotę włączyć choćby na 10 minut. Ten patent ze spowolnieniem czasu, gdy wykonasz idealny unik, ten design przeciwników i ogólnie wszystkiego, ta frajda z wyebania jakiegoś lepszego combosa, nawet ta zyebana muzyka. Jeden z moich ulubionych tytułów. Czekam aż wyjdzie na PS4, żeby w końcu zagrać jak człowiek. Red Dead Redemption - przeszedłem kilka lat temu po raz pierwszy, później wziąłem się za nią drugi raz, żeby wbić w końcu 100 procent (ostatecznie mi się to nie udało). Nie jest to idealna gra, ale momenty kiedy jeżdżę na koniu nocą w Meksyku to chyba zapamietam do końca życia. Portal 2 - jedynka była super, ale była dość surowa. Dwójka to już jak 'prawdziwa' gra. Nie wiem, czy kiedykolwiek grałem w grę z lepszymi i bardziej zabawnymi dialogami. Same zagadki super, mega gra. Catherine - przechodziłem te gre ponad dwa lata. Kur.wowalem przy niej na czym świat stoi, ale jest to jedna z tych gier, w ktorej niektóre poziomy przechodziłem po kilka razy, frustrowalem się jak nie wiem co, ale gdy w końcu mi się udawało, to satysfakcja była przeogromna (te poziomy z bossami, ten ich design!). No i historia wciąga jak nie wiem co. Journey - niesamowite doświadczenie. Wygląda jak milion dolarów, jest bardzo relaksująca, no i płakałem Piękna gra, zapamietam ja na długo. The Last of Us - nie jest to jedna z najlepszych gier, w jakie grałem, ale nie może jej tutaj zabraknąć. Do dzisiaj pamiętam jesień, pięknie to wyglądało. Wiedźmin 3 - pierwsza gra z tej generacji, w którą zagrałem. Nie ukrywam, że jest fanem sagi, więc zawsze chciałem zagrać w te gre. Spędziłem z nią ponad 100h i jestem zdania, że to spoko gra, ale żadne arcydzieło czy coś w tym stylu. Pomimo tego załuję, że nie miałem okazji w to zagrać, gdy gra miala swoją premierę, bo akurat wtedy wchlanialem jedna książkę za drugą i myślę, że zrobiłaby wtedy na mnie większe wrażenie, ale ogólnie niezły tytuł. MGS V - gra jest niedokończona, misje główne nie różnią się w sumie za bardzo od tych pobocznych, a te naprawdę fajne można policzyć na palcach jednej ręki, ale to ku.rwa nie ma znaczenia. Pewnie, gra mogłaby być dużo lepsza, ale chuy z tym, to wciąż świetna gra (tak, to mój pierwszy MGS).
  18. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Yessss. Ostatnio właśnie grałem znowu na ps3 i zastanawiałem się dlaczego nie wydali tej bayonetty na ps4, ale w końcu jest. Super.
  19. Pewnie, że tak. Wykonujesz misje najlepiej jak potrafisz, żeby dostać dużo herozimu, dzięki czemu pojawiają się lepsi przeciwnicy, których możesz sfultonowac, a to z kolei podwyższa poziom tych wszystkich oddziałów bazy, dzięki czemu pojawiają Ci się nowe zabawki. Wciągająca rzecz. Ja to, kurcze, nie wiem. Ta gra jest niby taka powtarzalna, ciągle miałem wrażenie, że robię to samo, ale co z tego, lol Nie grałem w wiele gier z tej generacji, ale ta jest moja ulubiona.
  20. Im masz wiecej herozimu, tym częściej będziesz trafiał na lepszych gości, których możesz sfultonowac. Co do konsekwencji zabijania przeciwnikow - nie, nie sądzę. Wiadomo, że dostajesz tam punkty minusowe za zabijanie przeciwników na ekranie podsumowania misji, ale tak jak już wspominałem - ocena zależy głównie od czasu wykonania zadania. Nie dostaniesz złego zakończenia, bo zabiles za dużo wrogów czy coś w tym stylu. Ja większość gry przeszedłem zabijając wrogów karabinem i snajperka z tlumikiem, a jak już wytworzylem snajperke usypiajaca, to już w ogóle zaczęło się łapanie najlepszych typów do bazy.
  21. Kurde, pisałem Ci, a Ty żeś się ciągle zastanawiał, czy brać, czy nie brać. Gra ma pełno wad, ale co z tego, jak przegrałem w nią z 90h. I tak, czas misji na wpływ na ocenę. W sumie to myślę, że możesz nawet zostać wykryty, zrobić rozpierduche, ale jak ogarniesz w kilka minut, to i tak dostaniesz S.
  22. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    George wrócił i zdobył 33 punkty w 24 minuty przeciwko Pelicans, a dzisiaj 37 w 20 (!) minut. Na 36 minut zdobywa 57 punktów, lmao Potężny zawodnik. Zobaczymy jak to będzie wyglądało we wtorek, gdzie w końcu ma zagrać razem z Kawhiem. Swoją drogą to, co robi Harden i Giannis, to jest poj.ebane. Pierwszy zdobywa blisko 40 punktów na mecz, drugi 30 punktów, 14 zbiórek i ponad 6 asyst
  23. Ludwes odpowiedział(a) na XM. temat w Ogólne
    oki, zapamietam
  24. Ludwes odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Ale mecz Coś niesamowitego, jak Sterling zapyerdalal tym lewym skrzydłem przez cała druga połowę. W ogóle to nie rozumiem dlaczego Pep nie wpuścił Mahreza na drugie skrzydło. Jechaliby dwoma aż miło.
  25. Ludwes odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Gundogan to jest kasztan, że ja pyerdole. Tyle było sytuacji, w których jednym podaniem mógłby ominąć pressing, to ten głąb podaje do bocznego obrońcy. Jeszcze to wykopane piłki skutkujące golem Fabinho xd Jednym słowem - Rakitic.