Skocz do zawartości

Mari4n

Patroni
  • Postów

    294
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mari4n

  1. Skoro mail Rogera nie doleciał, to i może te z konkursu w Saturn Extreme też?
  2. Monster Hunter Generations Ultimate za 41,80. Miałem brać fizyczną, ale w obliczu takiej promocji szkoda było nie kupić. Wykożystałem swoje gold pointsy i wyszło mi 36 cebulionów polskich.
  3. Mari4n

    Tekken 8

    Pięknie się mordy obija. Mam tylko jeden problem: Niektóre ciosy których często używam odpalają Heat na hicie, np. Kazuya f,f 2, i przez to Heat potrafi włączyć się w niepożądanym momencie. Wolałbym, żeby po pojedynczym wciśnięciu wyszedł zwykły cios, a po przytrzymaniu przycisku ciosu była opcja z Heat.
  4. Adam, królu złoty, wspaniały materiał. Uwielbiam słuchać, oglądać i czytać o przeżyciach innych osób w okresie lat 90 i wczesnych 2000. W takich momentach żałuję, że nie urodziłem się kilka lat wcześniej (rocznik 90 here). To właśnie prasa wprowadziła mnie na dobre do świata gier, bo mieszkając w małej, powiatowej mieścinie na wschodnich rubieżach Polski, nie miałem innej możliwości zapoznać się z medium. Historie periodyków i ich twórców interesuje mnie tak samo, jak sama elektroniczna rozrywka, bo dla mnie są ze sobą ściśle powiązane.
  5. Pierwsza połóweczka pękła, więc jedziemy: DMC3- O matko i córko, ile ja w to grałem to nie zliczę. Najlepsza część dla mnie. Combo rebellion, agni & rudra, ebony & ivory i shotun było moim głównym. Gdzieś mam nawet zdjęcie z tamtego okresu jak którąś z plansz przeszedłem mająć wszystko na S. Na początku mnie dojeżdżał ten demon z kosą, ale kilka podejść i ogarnąłem. Szkoda że nie mam już Special Edition, bo bym pocisnął Vergilem. Viewtiful Joe nie grałem, zamierzam się to zmienić. TR Legend mam na blaszaka, więc no comment. Canis Canem Edit- Sporo grałem, ale z jakiegoś powodu nie skończyłem. Ciągle mam save'a, dokończę jak będę miał wenę. Zapadł mi w pamięć Gary, i to że zwracał się do Jimmiego per "friend". Black- Kumpel z USA mi przywiózł, ale chyba tylko chwilę grałem. Killzone- Jeden z niewielu FPS-ów jakie skończyłem na PS2. Poza kilkoma momentami dobrze się bawiłem. Timesplitters 2- Nie grałem, ale od jakiegoś czasu mam chęć sobie zagrać. Pewnie zacznę od jedynki. Half-Life- Nie grałem, ale ostatnio dawali za frycowe na steamie, także ten. Twisted Metal Black- Kolejna z tych w które grałem chwilę. Coś mi chyba nie siadło w tej grze. MOH Frontline- Pierwszy FPS w jakiego grałem i skończyłem na PS2. Początkowo miałem problem z graniem na dwóch analogach, ale z czasem się nauczyłem. Co się nabluzgałem podczas nauki, to moje. COD2- Nie grałem. Okami- Grałem, dobrze się bawiłem, ale z jakiegoś powodu nie skończyłem. Chyba mam jeszcze save'a, bo bym dokończył. Onimusha 3- Dobra, ale dwójka podobała mi się bardziej. Kali pisał o perfect parry, ale to można robić nie tylko z bloku. Druga metoda to wciśnięcie ataku kilka klatek przed otrzymaniem ciosu. Działa nawet na bossów, i można robić z tego łańcuchy, kosząc kilku przeciwników po kolei na strzała. Kilka razy nawet mi takie coś wyszło. Trylogia GTA- Grałem we wszystkie, nie skończyłem żadnej, mimo że VC to moje ulubione GTA. Brat na komputerze maglował za to San Andreas i kilka razy skończył. Pamiętam też że kumpel który nie był fanem GTA łupił w SA, to gra to fenomen. Powinny mi przyjść na dniach płyty demo na ps2. Nigdy żadnej nie miałem, to z ciekawości kupiłem.
  6. Pewnie sobie na 2-3 razy rozbiję, chyba że dzisiaj będę przy NESie dłubał to może wjedzie calak.
  7. Worlda wyjątkowo kupiłem w preorderze, bo wiedziałem że będę ostro młócił. Z dodatkiem ponad 400h naklepałem, a i tak wszystkiego nie zrobiłem. Jak Wilds będzie jak World, to łykam jak młody pelikan, bo Rise trochę mnie zanudził.
  8. Bez softmoda nie da rady. Zostaje zakup na PSN, o ile są dostępne w sklepie, bo teraz nie pamiętam.
  9. Ten gość sporo wrzucił https://archive.org/details/@motorbreath87 Mam jeden numer Playstation Plus, mogę zeskanować jak coś.
  10. Pierwszy raz widzę coś takiego. Moduł karaoke widziałem, ale tego nigdy.
  11. Na razie przeczytałem 1/4, bo sobie dawkuję. Zresztą mam jeszcze wydanie główne do przeczytania. FFX widziałem najpierw u kumpla, jarałem się srogo, zwłaszcza że wtedy grałem na PS1. Przegrałem sobie od niego jak kupiłem konsolę, ale jego płyta miała rysę akurat w miejscu FMV ślubu Yuny i tam mi się zawieszało. Pograne. Później miałem działającą wersję, do tego lepszą, bo z opcjonalnymi bossami. Maniaczyłem grę dopóki nie kupiłem GoW2. KH2 miało kilka fajnych motywów i ulepszeń względem pierwszej części, ale to jedynka mi lepiej siadła. Nie podobało mi się też granie Roxasem. W Suikodena V nie grałem, trzeba będzie się zainteresować. DQ8 zacząłem grać, ale jakoś mi nie podeszło. Może dam jej drugą szansę. FF12 miałem najpierw po niemiecku. Kompletnie nie wiedziałem co i jak, ale kawałek jakoś przeszedłem. Później miałem po angielsku i skończyłem, ale tak trochę na siłę, bo momentami potrafiła być nużąca. Ale niektóre lokacje wyglądały całkiem fajnie. P3 ogrywałem i skończyłem na psp, i jak dla mnie najsłabsza Persona. Dwójeczka najlepsza. RRV chwilę tylko grałem, za mało żeby wyrobić sobie jakieś zdanie. GT3 nie wymaga komentarza. Ostatnia część z normalnym chase cam'em, te późniejsze są dla mnie zbyt sztywne. Burnouta 3 mocno tyrałem, najbardziej lubiłem road rage. Na początku w wyścigach cały czas rozbijałem się najwolniejszym samochodem, ale potem dawałem radę bolidem, chociaż początkowo też nie mogłem nad nim zapanować. NFSU ogrywałem na blaszaku, więc no comment. Spokojnie Adam, nie będę linczował za wybór tej części, a nie Most Wanted. Dla mnie i tak najlepsze było NFSU2 Wipeout Fusion nawet mi się podobał, pomimo bycia największym odmieńcem w serii. Ale niektóre trasy... Midnight Club, Forbidden Siren i The Thing nie grałem. Przyznaję się bez bicia, że nie grałem nigdy w Silent Hill 2. Dopiero w tym roku po raz pierwszy w życiu skończyłem jedynkę, a mam ją od dawna. Jeszcze kiedyś grałem w czwórkę i całkiem mi się podobała. Pożyczyłem kumplowi, a ten cymbał sprzedał ją razem ze swoją konsolą. Project Zero trochę ogrywałem, pamiętam zagadkę z takim jakby zegarem z kanji (chyba) zamiast cyfr. Za pierwszym razem od razu połapałem się jak to rozwiązać, ale za drugim za cholerę nie mogłem dojść o co w niej chodzi. Sprzedałem kumplowi bo jest fanem serii, i ogólnie horrorów. W Manhunta chwilę grałem, pewnie przy okazji się do niego przysiądę. RE4 na początku wydawało mi się dziwne, ale jak zacząłem grać to zmieniłem zdanie. Pamiętam że przechodziłem na wakacjach, i był wtedy taki upał, że konsola mi się wyłączyła z przegrzania. Na szczęście chwilę wcześniej zapisałem grę. Ehhh... ten krzyk Ashley "Leon! Help!" mam już wyryty bani. Nieraz miałem ochotę strzelić jej w łeb, może nawet to zrobiłem. "Te voy a matar" GoW2 przeszedłem chyba ze 14 razy, w pewnym momencie potrafiłem przejść całą grę bez zginięcia i zapisując tylko raz na hardzie. Próbowałem przejść na najtrudniejszym, ale wysiadłem przy Tezeuszu. Miałem taki moment, że uważałem inne gry za gówno, ale wtedy jeszcze nie grałem w SotC.
  12. Świetny tekst o surrealizmie w grach, nigdy nie patrzyłem na medium przez jego pryzmat. Dało mi to sporo do myślenia.
  13. 316 będzie grudniowy, 317 styczniowy.
  14. Panie Dżujo, dziękuję za obszerny tekst o Dreamcaście. Zaraz pewnie odpalę swojego i pocisnę w Daytonę. Zabrakło tylko informacji, że istniał prototyp Dreamcasta z napędem DVD. Miał wyjść gdzieś w 2001 chyba, i z tego co pamiętam to wyglądał jak odtwarzacz DVD.
  15. Niektóre gry trzymają się dobrze do dziś. Od czasu do czasu podłączam swoją slimkę i przechodzę jakieś zaległe gry, albo kolejny raz jedną z ukończonych i bawię się dobrze. IMO gry z ps3 zestarzały się gorzej. "Z pamiętnika redaktora" Lubię czytać wspomnienia o grach i sprzętach innych.
  16. Przy SotC nie ma za bardzo co pisać, bo i za dużo tam nie ma. I piszę to mając tą grę w swoim top 10.
  17. Ja swoje pierwsze PS2 kupiłem gdzieś w 2007 albo 2008 od kumpla za 60 zeta z nieoryginalnym padem, GT4 i SC3. Gierki były kupione dosłownie kilka dnia wcześniej. Kumpel sprzedawał, bo laser nie czytał płyt DVD a to częsta usterka w fatach była. Później w 2008 kupiłem nową slimkę, którą kilka lat później byłem zmuszony sprzedać, ale do samego końca nie ściągałem z niej tej przezroczystej folii obok klapki napędu. W ciuchlandzie kupowałem gierki po dwa zeta, albo nagrywałem verbatimy bo miałem FreeMCboot. Nastawiałem linki do rapidshare w JDownloaderze na noc, rano zazwyczaj było pobrane. Ehhh... to były czasy. Kumpel czasem podrzucał mnie do domu po szkole, wpadał do mnie i obijałem mu mordę w Budokai Tenkaichi 2 a potem dla jaj oglądaliśmy trudne sprawy. Dużo dobrych wspomnień.
  18. Przed chwilą odebrałem i przekartkowałem. Samo gęste. Stara oceniaczka, strzałka w kwadracie przy wstępach recenzji, szara strefa. Będę się delektował pewnie do przyszłego roku, bo grube to.
  19. U mnie od niedawna gdzieś dostarczają w soboty, ale i tak jeszcze nie dotarła do oddziału.
  20. Też wysyłałem zgłoszenie do konkursu Saturn Extreme, pewnie było więcej osób. Odebrano od nadawcy się pojawiło w aplikacji InPost, na tygodniu orzeł powinien wylądować.
  21. Wbijam na forumka, widzę że wątek PS2 Extreme gorący, wbijam zobaczyć co się dzieje. Zadyma o okładkę. Meh, dzień jak co dzień na forumku.
  22. Coś podobnego było w PE #233, gdzie były nominacje i wyszło top40. Mi coś takiego odpowiada, bo można poświęcić danej grze więcej niż dwa zdania.
  23. Mari4n

    Metroid Dread

    Trochę się bawiłem w sequence breaking, i drugą fazę walki z Kraidem można w zasadzie na strzała skończyć jak się wcześniej bomby zgarnie.
  24. Mari4n

    Tekken 8

    Coś ty wrzucił, bandyto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...