Pure Bladestone

Sorki za zwłokę. Sieć to Simplus.

Telefon to Xperia X, najnowszy android. Kupiłem pakiet 2gb internetu, przeglądałem sieć i nagle zaczęła znikać kasa z konta. Śledziłem wskaźnik zjadanego transferu z pakietu i wyglądało jakby ssało z niego czyli jakby wszystko ok, tylko, że kasa dalej byłam mi zabierana. Dziwna sprawa, ale w internecie ludzie piszą, że też mięli takie problemy. Już nie pamiętam jaki pakiet kupiłem, 3g czy LTE, ale to ma sens co piszesz. W ustawieniach telefonu mam "preferowany typ sieci - 4G". Przestawiam na 3G i przetestuję. Edycja: Zjadło mi parę złotych. Żenada.

Mam telefon na kartę i zżera mi pieniądze z konta kiedy korzystam z internetu mając włączoną transmisję danych w sieci. Jest to denerwujące, bo wyraźnie widzę, że ostatnio zjadło mi ledwie 0,24 gb z pakietu internetowego. Czemu z nowymi telefonami są takie cyrki? Niby kombajny multimedialne, a nie da się ustawić żeby ssało transfer z mojego wykupionego pakietu?

Singiel to aż taka padaczka? Chciałem ograć jakiegoś CODa po latach i zacząłbym od Ghosts, czy lepiej go pominąć?

Na razie pokazują jakieś współczesne osiedla, mało klimatyczne są. Chciałoby się zamki, jakieś wielkie i stare rezydencje.

Skończyłem Big Little Lies. Serial trochę przeceniony. Pierwszy odcinek najlepszy, kolejne już najwyżej tylko dobre. Finał też nie powalił. Obiło mi się o uszy, że chcą kontynuować? Plis murzynie.

Matko boska... może kiedyś.

Jak już wspominacie stare RE to warto sięgnąć po Zero? Mam go na liście survivali, ale ciągle się waham czy go kupić. Stare Rsidenty lubię, ale brak skrzyń i niedzisiejszy backtracking. Nie wiem czy podołam.

Jutro mam wysłać telefon, ale zielona linia zrobiła się prawie niewidoczna, właściwie to została zielona kropka u góry ekranu. Co to może być? Chyba jednak go odeślę, bo wada może się zwiększyć tak jak się zmniejszyła.

Nieaktualne, do usunięcia.

Powołałem się na prawo rękojmi i dodałem, że chcę nowy egzemplarz. Sklep to mobile-city.pl Mają same pozytywne opinie i wszyscy ich chwalą więc nie powinni się awanturować, chociaż kto wie...

A przejdzie odstąpienie od umowy i ubieganie się o wymianę na sprawny model lub zwrot gotówki?

W nowej Xperii X po tygodniu pojawiła się pionowa, zielona kreska na ekranie. Najbardziej widoczna jest na samej górze ekranu. Dziwna sprawa, bo telefon rano działał dobrze, później dopiero wieczorem go odpaliłem i rzuciła mi się w oczy ta linia. Telefon mi nie upadł ani nic podobnego. Nie wiem co teraz zrobić. Sklep internetowy, w którym kupiłem wydaje się w porządku, ale nie wiem co do nich pisać. Na co się powołać? Minęło dopiero 10 dni od zakupu.

Trailer na YT zablokowany, Co to bylo?

Po skonczeniu podstawki ekwipunek przechodzi do dodatku following?p I

Błąd zaczął pojawiać się od jakiegoś czasu podczas odpalania gry Transistor, pojawia się pasek wczytywanie i po kilku sekundach wywala ten błąd i mnie wylogowuje. Próbowałem ściągać grę od nowa i usunąć jej zapisy, odbudowałem bazę danych, ale nic nie pomaga. Wolałbym uniknąć inicjacji, bo nie mogę stracić danych z dysku. Z 1,5 miesiąca temu gra działała normalnie. Przypomniało mi się, że ze 2 tygodnie temu wywaliło korki i PS4 i TV się wyłączył, ale nie grałem wtedy w Transistora tylko siedziałem w menu. Parę dni temu była też aktualizacja, ale to raczej nie jej wina. Z czym może być związany ten błąd? Nigdy nie miałem czegoś takiego z PS4 ani PS3.

Chcę kupić Xperię X, cena niezła, 1350 za oryginał nowy. Mały problem to oprogramowanie brandowane. Da się wgrać czyste oprogramowanie bez utraty gwarancji?

Taka kurtka wygląda kozacko i godnie w połączeniu z czarnymi skórzanymi butami, najlepiej za kostkę i ewentualnie z przetarciami żeby wyglądały trochę nonszalancko, bo te twoje trampki w połączeniu z tą skórą to beka.

Ci dzicy i żądni krwi przeciwnicy w gameplay trailerze zapowiadają taki sam albo i większy hardkor co jedynka

To normalny serial czy będzie miał te nudne dokumentalne wstawki?

A jak tam właśnie ten Bloodline? obejrzałem pierwszy sezon i był bardzo oki. ale nie widziałem sensu kontynuowania tego, z wiadomego powodu (Ci co oglądali to wiedzą). Da się to oglądać? Dalsze sezony są trochę słabsze wiadomo dlaczego, ale drugi rzuca światło na przeszłość najważniejszego bohatera więc warto dać szansę. Oglądam właśnie trzeci sezon, pierwsze trzy odcinki były bardzo dobre, ale 4 i 5 to nuda i przerwałem seans. Później dokończę, bo już tylko krok od finału.

Najgorszy epizod za tobą, potem jest coraz lepiej.

Czy Mad Men ma dodany jakiś filtr pogarszający obraz żeby wydawało się akcja się dzieje dziesiątki lat temu, czy to wersja Netflixowa jest taka brzydka? Chodzi o jakość 1080p. Sprawdzałem na Netfliksie zarówno na PS4 jak i aplikacji w telewizorze. Oba te sprzęty generują dobry obraz, ale ten Mad Men jakiś brzydki się wydaje. Chyba zaraz ściągnę ep 1 wiadomo skąd i porównam. Edit Przyglądam się ekranowi i ziarnisty, obleśny filtr jest faktem. Szkoda, bo serial 22.11.63 osadzony w tym samym okresie w Ameryce wyglądał kolorowo i pięknie bez żadnych postarzających filtrów.

Survival jest w sam raz na 1 przejście. Można sporo kombinować z różnymi taktykami.

Layers of Fear. Jakbym miał określić jednym słowem tę gierkę to powiedziałbym, że jest tania, i nie chodzi o cenę. Ponury klimat jest regularnie psuty jump scenami. Co chwilę coś na nas spada, albo się przewraca. Cieszyłem się jak był spokojniejsze okresy. Ta gra to nie jest symulator chodzenia tylko coś na wzór przejażdżki wagonem w domu strachu. Twórcy oskryptowali całą przygodę. po jakimś czasie robi się to męczące. Wersja na PS4 ma dziwny lag w sterowaniu, trudno się przyzwyczaić na początku. Podczas grania przypomniała mi się przygoda z Amnesią a machine for pigs gdzie również tylko się chodzi i czyta notatki, ale w Amnesii twórcy nie srali na gracza ciągłymi straszakami, ta Amnesia wydaje się przyzwoitą grą z perspektywy czasu. Layers of Fear to gra zrobiona dla tych wszystkich nerdów z pew pewdie na czele co nagrywają materiały na youutube skacząc i wrzeszcząc kiedy pojawi się coś strasznego na ekranie. Skoro Outlast był mocno krytykowany za jump sceny to Layers of Fear powinien zostać zapomniany i zakopany na pustyni razem z tymi syfami od atari, bo ta gra jest kilku godzinnym atakiem skryptów. Trochę szkoda, bo sama fabuła jest przyzwoita. Na wieczór zostawiłem sobie jeszcze dodatek, mam nadzieję, że będzie krótki.