Qbon

No tv służy mi głównie do gier i do filmów ale to rzadziej, raczej dużo częściej gram niż oglądam coś na Netflixie itp. Ciekawy jestem generalnie jaki jest HDR na takim Oledzie, np C2 bo C1 już nie idzie kupić, jak to jest porównując z dość jasnym LED-em, czy robi wrażenie, czy obraz jest dość jasny, czy jasne elementy mocno świecą itp, bo na papierze w pomiarach to te wartości nie wyglądają za dobrze, gorzej od chociażby mojego LED-a z 2018 r ale w rzeczywistości może jest inaczej, HDR to był dla mnie gamechanger większy niż wyższa rozdzielczość gdy wchodziły nowsze konsole i zwracam na to dość mocno uwagę. Trochę się właśnie obawiam tego S95, bo to nowość tyle, że jest bardzo jasny jak na OLED-a. Jest też opcja mini LED-a Samsunga qn90b, jest bardzo jasny w HDR ale pytanie czy obraz jako całość ma lepszy niż taki C2. Nie ukrywam, że jestem ciekawy OLED-a z racji tego, że nigdy nie posiadałem takiego telewizora, chciałbym też mieć jakiś przeskok z obecnego Sony XF9005 poza oczywistymi dobrodziejstwami wynikającymi z obsługi nowych konsol na nowych tv ale nie wiem czy przeskok będzie większy na mini ledzie, który ma bardzo dużą jasność czy na oledzie, który ma ciemniejszy obraz ale za to ten niesamowity kontrast.

A ten Samsung S95 nie jest jakoś bardziej narażony na wypalenia przez brak heat sinka ? bo coś takiego czytałem, że one się strasznie grzeją, komuś się niby wypalił ekran po 3 miesiącach a te nowe matryce niby bardziej odporne. Przymierzam się do zakupu i sam nie wiem czy brać OLEDA, LG C2 czy tego Samsunga S95 ale zastanawiam się też nad Samsungiem mini LED QN90B, bo trochę się obawiam tych wypaleń, nigdy nie miałem OLED-a i nie za bardzo wiem jak to z nimi jest i czy to wciąż duży problem, zwłaszcza, że jak mam fazę na jakaś grę to potrafię w nią grać codziennie przez jakieś 2 tygodnie, również czy jasność nie będzie odczuwalnie zbyt niska w HDR po przesiadce z LED-a gdybym kupił OLED-a, np takiego C2, obecnie mam Sony xf9005. Podpowiedzcie coś, bo już mam mętlik w głowie.

To już przynajmniej wiadomo żeby omijać z daleka.

Czyli znowu optymalizacyjna kupa?

Ja tam jestem zachwycony grą a dopiero 2 rozdział. Wszystko jest tu znacznie bardziej rozbudowane i ulepszone w stosunku do jedynki no i ta fantastyczna oprawa. Lubię gry korytarzowe, szczególnie w natłoku open worldów i gdy klimat pasuje a tu jest świetny. Btw ścieżka dźwiękowa jest również wyśmienita, już się łapie na tym, że czekam chwilę w głównym menu przed uruchomieniem gry żeby posłuchać

A no, jak najbardziej możliwe. Pewnie gdyby budżet był większy i ekipa większa to i ta nieszczęsna optymalizacja by była też lepsza, bo jak widzę słabo z tym na każdej platformie no ale grafika taka, że można wybaczyć

No mnie się coś obiło, że ok 70 gdy tłumaczyli, że to ogólnie niewielkie studio ale pewności nie mam. W każdym razie gierka piękna tak czy inaczej.

Graficznie sztosik niesamowity. Tym bardziej czapki z głów, bo to małe studio, chyba ok 70 osobowe.

Widziałem na yt jak ludzie grają na PS5 i jak dla mnie to grafa robi wrażenie, jest o wiele lepsza niż w Innocence ale jutro się samemu oceni. 30 klatek mnie nie dziwi patrząc na poziom oprawy, to było do przewidzenia zresztą patrząc po wymaganiach na PC, optymalizacyjny majstersztyk to to nie jest ale wizualnie to będzie raczej jedna z topowych gier na ten moment.

Ja to np bardziej odbieram tak, że Ogólnie dla mnie jedna z lepszych gier z past gena, do której chętnie wracam (podobnie jak do Tlou 1 i 2) ale ja uwielbiam klimaty post apo tego typu i strasznie szkoda, że dwójka nie jest w planach.

Remaster tej gry też totalnie niepotrzebny. Co się z tą firmą porobiło...

Nie wiem czy to żart z tym remakiem czy co. To jest totalnie niepotrzebne, bo gra wciąż wygląda świetnie, jeśli to prawda to mega przypał.

Kwestia gustu po prostu. Wiele czasu spędziłem w bfach i moje odczucia są takie.

Gra na tradycyjnych trybach 6vs6 daje masę funu, jak to zwykle w codach bywa chociaż w Vanguard jakoś lepiej mi się grało ale ogólnie gra się bardzo przyjemnie, natomiast na tych dużych mapach w trybie Ground war to jest jak dla mnie nieporozumienie i tutaj nie ma nawet startu do podobnej rozgrywki w battlefieldach jako całość, niepotrzebnie próbują robić z tej gry coś czym nigdy nie była, trochę bfa, trochę r6 a najlepiej jest tak jak zawsze w codach, na mniejszych trybach i mniejszych mapach, wtedy gra spisuje się świetnie.

Strasznie sterylne te mapy w ogóle są, w MW19 miały też jakby więcej detali w otoczeniu. To są póki co takie odczucia na chłodno, może później będzie lepiej, zobaczymy ile będzie map i jakie one będą. Tryb inwazji kompletnie zepsuty jak da mnie przez boty, przypomina się niewypał jakim był Bf2042. Poczekamy do pełnej wersji i zobaczymy jak to będzie.

Gra się świetnie ale właśnie mapki to też mi się bardziej podobały w MW 2019, były jakieś takie bardziej autentyczne, przynajmniej póki co, zobaczymy jaka będzie reszta.

Trailer miazga

Jestem mniej więcej w 1/3 gry. Względem remastera jest przepaść graficzna, co nie dziwi, w końcu całość została przeniesiona na nową technologię, remaster to była gra z PS3, która otrzymała jedynie lepszą rozdziałkę, 60 klatek, gdzieniegdzie trochę lepsze tekstury czy filtrowanie tekstur, jednak była to gra z PS3, z tą samą sztywną roślinnością, budynkami jakby wyciętymi z kartonu itd, tutaj to wszystko jest na o wiele wyższym poziomie dzięki zmienionemu silnikowi, sama geometria budynków wraz z ich szczegółami, również na dalszym planie, co wcześniej wyglądało po prostu źle czy roślinność, która teraz też odpowiednio reaguje na ruch, oświetlenie, cieniowanie, szczegółowość (jakże istotna w odbiorze całości), graficznie przebudowane jest wszystko, nie ma w ogóle co porównywać, to nie jest jakieś tam podbicie suwaczków graficznych ale dodałbym jeszcze zmienione animacje postaci oraz broni przy strzelaniu, czy sam feeling strzelania, który jest teraz dużo lepszy niż w poprzedniej wersji. Te 2 ostatnie rzeczy może niezauważalne na filmikach przez kogoś kto tej gry dobrze nie zna ale gdy się ją zna i teraz samemu gra w nową wersję to czuć momentalnie. Generalnie, patrząc obiektywnie co do ceny to oczywistym jest, że jest ona zbyt wysoka, tego nie ma co bronić bo jest nie do obrony ale jako fan serii nie żałuję ani wydanej złotówki i tak należy na to patrzeć, ciężko polecić remake w tej cenie komuś kto chce sobie po prostu znowu zagrać, grupa docelowa tej gry to jej fani oraz wszyscy ci, którzy wcześniej nie mieli okazji zagrać. Teraz Part 1 jeszcze lepiej się zazębia z Part 2 dzięki temu, że są podobne wizualnie.

Jutro o 17 chyba będzie nowy materiał z Ragnaroka. Na yt jest oczekiwanie na kanale gameinformer, pewnie chodzi o to co zapowiadali, że zobaczymy te 4 minuty gp z walki.

O, to świetnie. Bardzo bym chciał żeby zrobił Part 3.

To samo. Jako fan serii nie mogłem sobie odpuścić, chociaż podświadomie wiem, że źle robię, bo cena jest za wysoka i myślę że gdyby było to z 200 zł to i takiego dymu by nie robiono ale o ile w przypadku innej gierki miałbym wywalone to tutaj po Part 2 marzyła mi się też jedynka w tej rewelacyjnej oprawie no i taką tu dostanę. Gra jest zresztą zrobiona dla fanów i dla tych co nie grali, nie ma tu nic pomiędzy. https://youtu.be/kJShmdOwA1k

Bo to niesamowita gra jest

Dla mnie też Bloodborne nr 1 z gier od From. Na drugim miejscu natomiast sam nie wiem czy Elden czy DS3, są momenty że bardziej mi się podoba ER a są takie gdzie DS3 ale ogólnie chyba jednak najnowsze ich dzieło bym postawił na 2 miejscu za Bloodborne. Największą wada Eldena jak dla mnie to straszna powtarzalność tych lokacji typu jaskinie, katakumby i powtarzalność pobocznych bossów, wiem, że nie dało się do każdego podziemia dać innego przy otwartym świecie tej skali no ale fakt jest faktem ale to takie jedyne rysy w tej grze dla mnie. Ogólnie jednak tytuł kapitalny z masą zapadających w pamięć lokacji i ciekawym lore.