Odpowiedziano
Tylko ludziom z Halo. Moim ostatnim hitem jest "I bet your mother hates you", ale tak to najczęściej są jakieś płacze do hamburgerów o lag.
P.S. brzydko wyciągać takie rzeczy na forum.
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
"Twórcy Marvel’s Avengers już pracują nad nową grą. Crystal Dynamics szybko nie wróci do serii Tomb Raider"
;((((((((((((((((((((((((
Odpowiedziano
Tylko ludziom z Halo. Moim ostatnim hitem jest "I bet your mother hates you", ale tak to najczęściej są jakieś płacze do hamburgerów o lag.
P.S. brzydko wyciągać takie rzeczy na forum.
Odpowiedziano
To na xboxie jest jeszcze coś takiego jak reputacja? ;O pamiętam, że na 360 były gwiazdki
Odpowiedziano
No offense : )
A nie lepiej olać typów i grac na europejskich serwerach?
Odpowiedziano
W Halo nie ma czegoś takiego jak podział na serwery (niestety!). Są pory kiedy wiem, że spotkam Europejczyków (najczęściej Francuzów), ale nie zawsze i czasem po prostu nie ma ludzi do grania w danej randze i ściąga ludzi zza oceanu i wiesz... no robi się często nieprzyjemnie.
Tym bardziej boli brak informacji o arenie w Halo Infinite.
Odpowiedziano
Brak podziałów na regionalne serwery to debilizm, a jeszcze bardziej mnie irytuje ja jakieś KSA czy inne blisko wschodnie kraje są przypisane do europejskich serwerów
Odpowiedziano
Myślę, że aktywna populacja Halo na Starym Kontynencie jest na tyle mała, że podział na serwery jest raczej bezsensowny. Najczęściej to ekipy zza oceanu. Cóż, na razie i tak olewam, odpalam już raczej casualowo: za moment prepatch do Shadowlandsów więc skupię się na przygotowaniach do nowego dodatku.
Pamiętacie jak Ubisoft zrobiło pierwsze Assassin's Creed? Jak niesamowicie świeża była to gra? Eh, brakuje mi takich doświadczeń. Gier które sprawiają, że od razu mówisz "wow, tego nie było". Czasem mam wrażenie, że progres zatrzymał się poprzedniej generacji. Może SSD w standardzie naprawdę ruszy gry naprzód? Zobaczymy.
Odpowiedziano
Jak zobaczylem screeny asasyna i mass effect to nie wierzylem, ze gry beda tak wygladac. To byla dobra generacja.
Odpowiedziano
to był reskin prince of persia
Odpowiedziano
PoP był protoplastą AC, ale pod każdym względem wyprzedzał go o dwie długości. Otwarty, żywy świat, dynamiczna eksploracja i sama idea gry. W momencie premiery to był next-gen.
Odpowiedziano
Świeżo to ona się zapowiadała, ale po pierwszym wrażeniu i bliższym poznaniu czar pryskał, a została straszna powtarzalność, nuda i drewniane mechaniki.
Odpowiedziano
pierwszy assassin? jedna z najnudniejszych gier w jakie gralem, gameplay powtarzalny do bólu. Dopiero dwójeczka to było coś![]()
Odpowiedziano
Jedynie klimatu i settingu pierwszemu AC odmówić nie można - zdecydowanie najlepszy w całej kwadrologii Desmonda - reszta do zaorania.
Odpowiedziano
Trylogia Ezio to coś wspaniałego, nie mogłem się oderwać![]()
Odpowiedziano
AC nie byłoby w miejscu, w którym jest teraz bez Jade Raymond. Na grę jakiś tam hajp był, ale ten główny kierunkował się na pokazy z nią ![]()
Odpowiedziano
Ja dopiero od Brotherhood polubiłem - w ACII mnie drażnił ten lovelas, a gameplayowo nie było wiele lepiej niż w nudnej jedynce.
Odpowiedziano
Eh mordki, chciałbym przeżyć to jeszcze raz. Serio marzy mi się odcięcie od nowości aby całą grową energię przeznaczyć na nadrabianie klasyki, ale na starych warunkach: potężne CRT od Sony, odpowiednie okablowanie i wczucie się w klasykę. Szacunek dla historii jest istotny dla zrozumienia tego co mamy obecnie.
Odpowiedziano
Jest szansa - moze dopadnie Cię alzheimer ![]()
Odpowiedziano
naje,b.ałeś się przy piątku?
Odpowiedziano
Płać za remake PoP, a nie wymyslasz jakies crt.
Odpowiedziano
@Shen ja przy Revelation miałem już dość, ale sama trylogia Ezio mimo wszystko w serduszku mocno. @devilbot tak, do tego dodaj wspominki Archona Kogucika i ponownie uderza we mnie nostalia i marzenie o powrocie do "starych, dobrych czasów". Najbardziej chciałbym nadrobić najlepsze to co do zaoferowania ma najlepszy (wg. mnie) w historii handheld czyli PSP. Cudowna konsola, a tyle zostało do nadrobienia, oj tyle..
Odpowiedziano
W sumie jedyneczka najlepsza dzieki klimatowi. Nie rozumiem dlaczego ludzie zawsze mowili ze druga czesc lepsza, w jakichs ku.rwa wloszech a mechanika to taka sama kupa jak w jedynce.
Odpowiedziano
1 > 2. Ta sama gra, ale z gorszym klimatem
Odpowiedziano
Asasin skonczyl sie na dwojce, chociaz nawet podobal mi sie Rogue. Ale nowatorski to on nie byl xd
Odpowiedziano
Jedynka byla gra przelomowa i najlepszym assasynem. Mi powtarzalnosc nie przeszkadzala bo jaralem sie wspinaniem w kazde miejsce, ktore mozna bylo dojrzec. Tak jak obiecali. Bronie dostawalo sie za progres a ze znajdziek tylko flagi. Pierwsza gra ogrywana na x360 ale szybko przestalem sie wyglupiac i kupilem wersje pc. Niestety z pl dubingiem. A dwojka to raz ze jakis wloski pedzio a dwa, wpier.dolenie masy go.wna z jakims zbieraniem obrazow czy pier.dylionem zelastwa albo mechaniki przechwytywania broni, ktorej sensu nie bylo nawet uzywac.
Już za chwilę, już za m o m e n c i k: WEEKEND.
Ten tydzień to kulminacja ciężkiego okresu ostatnich tygodni, więc jak tylko wybije 18 to zrobię taki rekord na (po?) setkę do Żabki, że najlepsi niebiescy sprinterzy będą mi zazdrościć.
Hmm pyszne piwerko, wlej mi się już do mordy! Pozdrawiam!
Tell Me Why? No dobre dobre, ale gdzie są
baby z siusiaczkami?
Ten nowy forumek? Hmm S E K S O W N Y ;>
Ori and the Will of the Wisp? No troszkę za mocno w feelsy pod koniec, oczy spocone i pustka w sercu.
Odpowiedziano
Zakończenie Oriego 2 to jest jakiś kosmos. Pokłony dla tych, którzy to wymyślili. Żałuję tylko, że nie ma miejsca specjalnie na 3, bo to zakończenie zbyt piękne i zamknięte jak dla mnie
Odpowiedziano
Zaraz się zabieram, ale się jaram - ori1 to coś pięknego, tu liczę na jeszcze lepsza gra.
Odpowiedziano
dosyć przewidywalne ale nawet fajne zakończenie. Też nie widzę miejsca na następny sequel
Odpowiedziano
dużo dłuższa od jedynki?
Odpowiedziano
Moim zdaniem dużo
Odpowiedziano
U mnie zeszło 19h i szczerze mowiąc skróciłbym to o 1/3.
Odpowiedziano
Ciutkę może, ale to głównie dlatego, że ma kilka side questów, na 100% jak chce się zrobić to jest trochę dłuższa
Odpowiedziano
mnie z jedynka zeszlo 18h jakims cudem, to tu chyba peknie ze 30, hehe
nie no, lepiej gram, to chyba nie
Teraz wyobraźcie sobie, że macie 11 lat i po całkiem przyjemnej zabawie w strzelanie trafiacie tutaj i po cutscence czeka Was walka o życie jakiej nie doświadczyliście do tej pory. Spocone łapy i pełna zbroja. Cudowny to był tytuł.
Szkoda, że seria zaorana, bo by się postrzało.
Figuś
Odpowiedziano
Bardzo mnie cieszy brak kontynuacji podróby Uncharted ; )
SlimShady
Odpowiedziano
Jeżeli to będzie Legacy of Kain, to wszystkim wyjdzie na zdrowie.
Paolo de Vesir
Odpowiedziano
będziesz potrzebował większej zarzutki kolego
SlimShady
Odpowiedziano
A dobra, gra przysługa, w takim razie YEBAĆ.
Paolo de Vesir
Odpowiedziano
może tym razem się uda!
Shen
Odpowiedziano
i dobrze, ile mozna w te tomb raidery
Soban
Odpowiedziano
nie wiem co to niby za zarzutka z podróbą Uncharted? Te TR nowe to takie gry 7/10, absolutnie bez wyrazu. Zmęczyłem 1 z plusa i nie miałem ochoty na kolejne. Nuda i nie pamiętam nic poza stękaniem lary
Paolo de Vesir
Odpowiedziano
Żeby Lara byłą podróbką Uncharted musiałaby go kopiować, ale złożonością gameplayu i mechanik ta gra jest jakąś generację przed Nathanem.
Shago
Odpowiedziano
Pierwszą częśc skończyłem gdzieś w 60%, wymiękłem z nudów. Dwójkę przeszedłem w bólach, męczarnia straszna, ale się udało. Do trójki nawet nie podchodziłem, pomimo obecnosci w XGP. Wystarczy tych Tomb Raiderów..
Pupcio
Odpowiedziano
Przy reebocie tego tomba jeszcze się dobrze bawiłem ale kontynuacja to już ostra beka wnusiu
Wredny
Odpowiedziano
A ja płaczę wraz z Vizirem
Całościowo uwielbiam rebootowaną trylogię i mimo, że w wielu miejscach odstaje od Uncharted (fabularnie, gunplayowo i pod względem spektakularności) to na tle Nathana błyszczy pod względem eksploracji, możliwości, kombinowania czy nawet zagadek - obydwie serie się świetnie uzupełniają i nie mógłbym być fanbojem tej jednej.