Paolo de Vesir

Moim marzeniem jest aby na Xboxa w końcu ukazało coś co spoci chociaż XSS, bo na razie to dostajemy głównie coś godnego konsol przenośnych.

Zajanuszę ciutkę, ale kiedy w końcu 12 terafanków na Xboxie?

Nie muszę oglądać, będzie GOTY.

Dredzik? Najlepsza gra na Switcha, nie zapraszam do dyskusji.

rozmieszczenie saveroomów

Pograłem jedynie chwile, ale szybciej zobaczyłem na co stać Switcha niż ile wyciągnąć może Xbox.

takiego mieli

Nie zwlekałem, ale lubie kupować gry fizycznie.

Metroidy to życie. Rozmkinialem czy DSR czy Metroid i słowami papieża: zabrałem obie.

To pograne, w całym Trojmiescie puchy. ;_;

kore wa, taki rig że aż mi stanął

Cholera, coś czuję, że pęknę i dzisiejszy wieczór spędzę na chillu, w łóżeczku z panna Aran.

Ładny ex z PC z żółto na meta, Blizzard się nie pozbiera.

Spencer, bandyto, przeproś za zmechacenie jedynego gwaranta jakości na Xboxie!

Kupione z ciekawości - kiedyś znajomy podał mi nalewkę na mleku w tej butelce i bardzo zaintrygowała mnie ta etykieta. W końcu znalazłem o co się rozbijało i oto jest. Cena: 167 PLN w gdyńskim Auchan w Rivierze

Wyglądałoby zajebiście gdyby XSX oferował taką grafikę w trybie 60 klatek.

Greg będzie gadał coś o grze życia itd.

mlody, a grałeś w wersję EU czy US? ja w palowskiej zaciąłem się dość szybko i skorzystałem z solucji która w wersji US nie byłaby potrzebna bo jawnie widać gdzie trzeba było podłożyć bombę nvm pytam tak z ciekawości, a sama Zeldunia przyjemna - niebo a ziemia jesli chodzi o Links Awakening (tfu), chociaż na razie nie tak dobra jak a link between worlds

ale ja nie pytałem :| ale żeby nie było trollo - przysiądę w weekend i sprawdzę, nie zaszedłem daleko w Niohach, ale walka i dynamika samej gry podeszły mi bardziej niż w soulsach

Trochę beka, bo 12 terafanków robi na papierze, a wyszło, że mniej znaczy wiecej.

no i to jest news! dwuwymiarowe Metroidy to złoto

a tjerego pytałeś jak mu działa?

stoi siur, czekam mocno na te mapy

Raczej rzadko sięgam do polskiej sceny, ale uwielbiam ten makaroniarski klimat Tuzzy. Tutaj akurat sam Benito, ale jest vibe którego szukam.

Są gry pokroju A Way Out czy It Takes Two, ale większość wymienionych wcześniej przykładów nie potrzebują co-opa aby być dobre, bo są same z siebie świetnymi grami. To trochę casus whiskera który gra najebany i ma ostrą zajawkę, ale to nie gra - to alkohol.