Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Homelander odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
  2. Homelander odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Mercedesy muszę sprawdzić, nigdy nie interesowała mnie ta marka, ale też nie miała powodu. Budżet to tak 40-50k $, nie więcej. Za tę kasę to już faktycznie można myśleć o 850 z 2020-2021. CLS też w tym budżecie z 2022 roku. Audi nie podobają mi się za bardzo. Wydaje mi się, że coś takiego byłoby super, ale zobaczymy. Może się okazać, że jednak będzie kasy mniej i plany pójdą się walić Nie zależy mi też na jakimś potwornym silniku typu 500KM. Czyli BMW 840i jak najbardziej.
  3. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Też mam takie wrażenie. Ale z drugiej strony zerowe zaufanie do jakości tych olejów i filtrów. W każdym razie Honda ma najeżdżone 150k mil już i chodzi jak szwajcarski zegarek, więc wolę tego nie zmieniać i zapłacić haracz
  4. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Obowiązkowa jak obowiązkowa. Zalecana. I tak ustawiają komputer, więc po 5k mil masz pikanie i świecenie. Staram się robić skoro tak zalecają, chociaż wolałbym co 7.5 na przykład
  5. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Jak nie ma opłat za rejestrację. Pewnie, że są. Co dwa lata 80$ musisz zapłacić. Przegląd co roku za 60 bodajże. Do tego sobie wymyślili wymiany oleju co 5k mil, jakaś durnota. 70$. A co do mocy to pełna zgoda. Dlatego nie szaleję z silnikami. I w Hondzie i w Maździe mam bazowe, czyli 2.0 i 2.5
  6. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Są rzeczy tańsze i są w chuj droższe. Nie ma czego zazdrościć
  7. Homelander odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Mustang to samo, środek dramat. Supra tak samo mała jak te Porsche. Raczej odpuszczę sobie małe coupe i jednak jakąś usportowioną limuzynę muszę upatrzeć.
  8. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    No tak, ale jak płacisz 2.8$ za galon to Cię wychodzi niecałe 80 centów za litr, czyli 3.20PLN. Połowa chyba tego co teraz kosztuje litr w Polsce
  9. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Żona ma tę Mazdę, tyle, że w sedanie, 2019 rocznik. To chyba dokładnie ta sama generacja. Ogólnie samochód ciekawy, tylko zaskakująco mały. Sporo mniejszy od mojego Civica 2019, chociaż to ten sam segment. Silnik 2.5 pali 26mpg, czyli wychodzi jakieś 9l/100km. Jeździ się ok, auto jest bardzo dynamiczne, fajnie się zbiera. Przejechane jest 50.000 mil, nic nie skrzeczy, nie piszczy, nie puka. Jak najbardziej do polecenia
  10. Homelander odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Myślałem nad Challengerem, z zewnątrz bardzo mi się podoba. Ale w środku to czuję jakby ktoś na mnie napluł. Koszmarne materiały i design. To samo w Camaro zresztą. Zobacz jak to wygląda Zdecydowanie jestem zwolennikiem europejskiej kuchni. Może BMW 650? Podoba mi się, a ceny nie są złe. Albo 4? Tylko ta z 2020, bo te nowe też są okropne. Zresztą wszystkie te nowe BMW są niesamowicie brzydkie, nie wiem co oni odwalili. Mega bym chciał Panamerę, ale tutaj koszty by mnie pewnie zamordowały
  11. Homelander odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Zapomniałem powiedzieć: jeździłem tym Caymanem jakiś miesiąc temu. Oj jak bardzo to auto jest nie dla mnie Małe, ciasne, podskakuje na nierównościach. No za stary ewidentnie jestem na taki samochód. Albo nie dość stary, jedno z dwóch. W każdym razie muszę przycelować w coś innego. Z pazurem ale jednak większego, bardziej limuzynowatego.
  12. Homelander odpowiedział(a) na Antares odpowiedź w temacie w HD
    Ja mam LG B4 i on w zasadzie różni się bardzo niewiele od C4, a jest tańszy. W gamemode wg testów B4 jest nawet lepszy
  13. Homelander odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Mi te łączenie broni absolutnie się nie podobało. Nie dość, że zazwyczaj bronie wyglądały karykaturalnie to nie ma to żadnej przewagi nad tym gdyby gra po prostu dropiła bardziej zróżnicowane przedmioty.
  14. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Miasto wygląda fenomenalnie. Jest przepiękne, z tłumami na ulicach, no czujesz, że żyje. Oczywiście pomijając, że chodzi u mnie w 17-25 klatkach na sekundę Od razu po audiencji skierowałem się do Elfiej Pieśni, zobaczymy co dalej Odkryłem też fajną rzecz. Można zmieniać klasy postaci nie tylko naszemu bohaterowi, ale też pobocznym. Od razu pozmieniałem i zmodyfikowałem co trzeba i jest o wiele lepiej.
  15. Homelander odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Hardware
    No ten trzeci akt w Baldurze to już niezła kaszanka Miasto wygląda super, ale tak jak wcześniej miałem te 28-30 klatek tak teraz se potrafi na 17-19 spaść, a średnio te 24 filmowe. Mnie to ryra, to turowy rpg, ale jak ktoś sobie wydłubuje oczy widelcem poniżej tych 40 klatek to niech się trzyma z daleka. W każdym razie gra jest ewidentnie zbyt złożona jak na Decka i nie powinna mieć zielonej odznaki
  16. Homelander odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Do upgradów ubranek
  17. Homelander odpowiedział(a) na Mroku odpowiedź w temacie w Forza Motorsport
    Niemcy to absolutnie fantastyczny pomysł. Przejeździłem po Niemczech tysiące kilometrów i jest wszystko - od przepięknych gór i wiosek po mocno industrialne tereny. Do tego normalny ruch, pory roku, słynne tory wyścigowe z Nurburgringiem na czele. No day1 bez żadnych wątpliwości
  18. Homelander odpowiedział(a) na YETI odpowiedź w temacie w PS5
    Czyli kupujesz napęd żeby odpalać fizyczne wersje gier na wypadek apokalipsy i wyłączenia całkowitego PSN, z tym, że napęd może nie działać bez PSN. Ok, brzmi logicznie. Punkt dla pudełkowców
  19. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Też niekoniecznie. Redzi przecież na Cyberpunka też setki milionów $ wydali. Wiadomo, że zarobki są niższe, ale na tyle żeby mówić o ułamku? Chyba nie
  20. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kwestia jak się wydaje, a nie ile. W RDR2 czuć każdego centa wydanego na ten tytuł. Tak samo w TLoU2, czy God Of War. A w takim Dragon Age ni cholery
  21. Homelander odpowiedział(a) na GearsUp odpowiedź w temacie w Switch 2
    Ja mam tylko jedną grę z NDS, ale za to jaką
  22. Homelander odpowiedział(a) na scuff odpowiedź w temacie w Nintendo 3DS
    Ja mam n3DS XL i polecam mocno, jest kilka gierek wartych ogrania nawet teraz. Zelda Link Between Worlds to najlepsza Zelda 2D i chociażby dla niej warto. A z gier z DSa polecam, oczywiście Advance Wars DS - gra na setki godzin
  23. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Już to pisałem wcześniej - oni są totalnie odklejeni i oderwani od rzeczywistości. Nie mam wątpliwości, że oni wierzą w te bzdury które głoszą typu powoływanie się na kupione recenzje jako dowód wysokiej jakości gry. Nie ma w ogóle co na to zwracać uwagę
  24. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie jarzę, a gdyby te wszystkie tytuły, poza Astro Botem, ukazały się na Xboxie to rok byłby dla posiadaczy PS5 zły? Albo gorszy?
  25. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Metroid Dread (Switch) Kupiony day1, skończony kilka lat później po kilku podejściach i porzuceniach. Ale jest! Poszło wreszcie! I co to jest za gra! Ale po kolei. Zacznę od tego, że nie przepadam za platformówkami 2D. Pewnie wynika to z faktu, że na Commodore i Amidze wygrałem się w nie za wszystkie czasy. W ostatnich latach chyba tylko Donkey Kong Country Returns na Wii skończyłem, czyli ile? 15 lat temu lol. I chociaż Metroid Prime uwielbiam całą trylogię to żadnego Metroida 2D też nie przeszedłem. Do Dreada zabierałem się latami i zawsze po jakimś czasie porzucałem. Aż wreszcie coś mi się przestawiło i skończyłem. Gra jest absolutnie fantastyczna w zasadzie pod każdym względem: oprawy, klimatu, gameplayu. No, oprócz fabuły, chociaż twist a'la Master Miller zabawny nawet. Niesamowicie podobały mi się lokacje. Każda ma unikalny klimat i design. I mimo kamery jak w platformówkach 2D robiły one na mnie świetne wrażenie. Zwłaszcza ta leśna lokacja wygląda fantastycznie. Muzyka jest, pasuje do gry, ale nie ma startu do genialnych utworów z Prime. Sercem i duszą Metroid Dread są trzy elementy: eksploracja, walki z bossami i EMMI. Wszystkie te trzy rzeczy wypadły rewelacyjnie. Miejscówki są bardzo przemyślane i przyjemnie się je zwiedza. Backtrackingu nie ma aż tyle co w Prime, wręcz w porównaniu do niego gra jest niemal liniowa. Znajdźki są zmyślnie poukrywane, a niektóre wymagają opanowania ruchów Samus w wysokim stopniu. Sterowanie jest bardzo intuicyjne i responsywne. Mimo pozornego skomplikowania daje pełną kontrolę nad postacią. Dowodem tego są walki z bossami. Początkowo wydają się wręcz niepokonani, ale po jakimś czasie przechodzimy ich praktycznie bez straty energii wyczyniając cuda na ekranie związane z unikami, parowaniem i strzelaniem rakietami. Fantastyczne uczucie. Bossowie, poza kilkoma takimi samymi walkami z tymi Chozo, są zróżnicowani, a potyczki ciekawe. No i ostatni element - EMMI. To stresowało mnie najbardziej i miejscami powodowało gulę w gardle. Ukrywanie się przed niezniszczalnymi przeciwnikami mającymi nas na strzał, unikanie, szukanie przejść. A wszystko to pod przeogromną presją. Levele z EMMI całkowicie zmieniają dynamikę gry i powodują, że staje się ona genialna. Ogólnie gra łatwa nie jest, a niektóre fragmenty wręcz mocno trudne. Jestem Metroid Dread zwyczajnie zachwycony. I mega z siebie dumny, że ukończyłem, bo to gra nie w moim stylu. Nie zmienia to faktu, że to jedna z najlepszych gier w jakie grałem kiedykolwiek. Całość zajęła mi, z powtórkami po zgonach, około 13h, gdybym nie umierał 7h. Co jest idealnym czasem gry. Gdybym chciał wszystko pozbierać to trzeba by było dodać kolejne godziny. Moja ocena? 9+/10 i absolutny must play dla każdego gracza starej daty