Treść opublikowana przez Yap
-
Zakupy growe!
Ja tez probuje od jakichs szesciu miesiecy. Nie jest tak zle, ale bez paragonu te konwersacje sa bezcelowe. Zapomnij o przypertoleniu dziennikarce w wary. Tego DMC4 nie dalo sie wyrwac w edycji Special na X1?
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Właśnie wciągnąlem ostatni ep na HBO Go. Mhem, mje, mmm, miije...no taki se. No tak ok,ale bez fajerwerków i bitej śmietany. Całe szczęście HBO ma multum seriali, które chcę nadrobić (ostatnio The Sopranos) bo wyczekiwanie na finał byłoby istną męką. Ciekaw jestem dlaczego w końcu No nic. Oby padły jakieś wyjaśnienia bo jeśli walną finale a'la Lost to chyba mnie czarny luj srzeli.
-
własnie ukonczyłem...
W takich grach nie polegam zbytnio na pomagierach w wydaniu AI. Po prostu sam wszystko rozwalam jakbym nie mial kompana. Uwielbiam kampanie Gears 5, ale w momencie wyboru nawet mi powieka nie drgnela i skierowalem noz w prawo. I tak Pupcio - Ludwes dobrze radzi.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dla mnie nie ma zadnej rozkminy - najmocniejszy model albo w ogole nie ma zakupu. Nawet nie chce wspominac jak sie wscieklem kiedy uslyszalem o X1X i Prosiaku. Chodzilem wkoorwiony z miesiac do momentu uswiadomienia sobie, ze i tak nie ma dla mnie ratunku i wezme obie konsole. W tym przypadku Ska jest dla mnie tylko ciekawostka. Nawet sekundy nie spedzilem na rozwazaniach, ktora opcja bardziej mi pasuje cenowo. Ma jednak nadzieje, ze ta generacja uciagnie juz sie sama do konca bez zadnych udziwnien z podbijaniem do 2.0.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- The Last of Us Part II
-
własnie ukonczyłem...
Poczytalem sobie Wasze recenzje i szczerze - kazda inna bedzie mdla po tej fiescie poprawnej gramatyki, interpunkcji, polskich znakow i ortografii. Kotlet ze swoim spojrzeniem na TLoU II trafil w zasadzie ze wszystkim jesli chodzi o moje postrzeganie questu Ellie i Abby. Plastyka i estetyka jego wypowiedzi powinna znalezc sie na lamach jakiegos szmatlawca, a nie na forum, ktore zostawia mu 7 (!!!!!!!!) plusow za taki esej. No nic. Ja skonczylem wczoraj... Far Cry New Dawn - bylo fajnie, kolorowo, skocznie, latajaco, krwawo, dynamicznie, w ukryciu, na pelnej koorvie, z przyczajka, bez, raz ze snajpa, raz z dwururka, raz z ktoryms z pomocnikow, wiekszosc razy ze swiniakiem, za kolkiem, za sterem, wplaw, pieszo, geronimooooo!!!, łiiiiiiiii!!!, gesto od kul, tryskajac krwia z poderznietych gardel, no i ogolnie calkiem niezle jak na recykling w najczystszej postaci. +8/10
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Szczerze powiedziawszy nie sprawdzalem tego. Byc moze lekka arogancja jezykowca ze mnie wylazi. Mlodzi ludzie, z ktorymi mialem/mam do czynienia, to grupa gdzie olbrzymia wiekszosc smieje sie z polskich wersji badz sa im zupelnie obojetne. Podobnie ze znajomkami z friendlisty na XBL. Niewielu ma na nie cisnienie. Bo niby dlaczego? Placic za regres w odbiorze jakosci?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ta odpowiedz Xbox Polska to taka niewiele znaczaca. Kogo polskie wersje obchodza??
-
własnie ukonczyłem...
Nie potrafie wyroznic najlepszej odslony GoW. Ostatnia mna pozamiatala, ale mam tak z kazdym GoWem procz moze CoO. Hammer Combo Cancel 2 w sumie najlepiej sie prezentuje calosciowo. No i jest tam fatality na Barbarian Kingu .
-
NBA
Widzialem wczesniej frustracje innych zawodnikow. Jazz, Rockets, a teraz Smart zachowuje sie jak mala dzidzi. Trzymam kciuki za Heat i Nuggets choc nie sadze by doswiadczenie LeBron’a zawiodlo. Poza tym sa wyzsi. Podania Jokic’ia moga nie byc tak skuteczne.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ja tam nie kumam. Chcialem podbic do Ultimate, ale mimo iz mam wszystko ustawione na UK mowi mi, ze nie moge zrealizowac upgrade’u bo sklep mam w innym regionie. Nie rozumiem.
-
NBA
Ja nie mam pytan. Wierzylem w Nuggets i nie zawiedli. Do zestawu mozna dodac jeszcze Heat w finale lecz kibicuje Jokiciowi i spolce bo to bylaby dopiero udana banka gdyby ugrali cos wiecej niz final konferencji.
-
własnie ukonczyłem...
Journey - no, ładne to to. Lubię That Game Co. z ich unikalnym stylem. We Flower chciało mi się nawet skompletować trofea, ale tu jedno przejście wystarczy i wypad z dysku. 8/10
-
NBA
Alez Nuggets mi imponuja. Chlopcy fenomenalnie odrabiaja straty. 19 pkt to zdaje sie najwyzsza przewaga Clippers w dzisiejszym meczu, a co pozniej robil Jokic i spolka ogladalo sie z rosnacym sercem. No kurcze...kibicuje im teraz.
-
Zakupy growe!
Jak nostalgia to z najwyzszej polki, a nie jakies ksieciowe pierdoly z pseudo-przerobka. Platyna we wszystkich trzech moze spowodowac przemoc w rodzinie i rozwod? Pytam powaznie
-
Borderlands 3
Nowe DLC jest juz do sciagniecia? Mam nadzieje, ze to ostatni level cap.
-
własnie ukonczyłem...
Gears 5 - pisze o tym dopiero przy okazji ukinczenia gry na Insane. Pokusilem sie rowniez o zebranie wszystkich znajdziek (ciekawe smaczki jak cholera), komponentow, jak rowniez podbicia Jack’a i jego umiejetnosci. Zeby to zrobic trzeba sie bawic we wszystkich lokacjach gry, zajrzec we wszystkie wneki i...zabic wszystko co daja devowie. Nie pamietam kiedy ostatnio tak dobrze bawilem sie przy Gears’ach. Tak sie robi wywazone, trudne i wciagajace tryby strzelanek. Niektore starcia przyprawily mnie o palpitacje serca. Bynajmniej nie z powodu strachu czy nerwow zwiazanych z powtorzeniami jednego i tego samego starcia. O nie. Wiecie jak to jest zginac w Bloodborne, Dark Souls czy Nioh. Idac utarta swoimi zgonami sciezka wiemy dzieki nim, ze za rogiem jest ten lub inny przeciwnik. Wiekszosc grubszych starc w G5 pamietam wlasnie dlatego, ze zapamietalem sekwencje wrogow, ich liczbe, rozmieszczenie na mapie i skad wylaza. Rozkmina kiedy sie odwrocic i ubic tego jednego kami kaze by pozniej szybko oderocic sie i z longbowa poczestowac robota otaczajacego tarcza zakapiora walacego do mnie z boomshot’a to czysta radocha. Najtrudniejsza bitka byla w opuszczonej kopalni. Troche koorev polecialo. The Coalition zrobilo swietna kampanie. O wiele lepsza niz ta z GoW4 gdzie jakosc zostala zamazana przez olej i wybuchajace robociki. Niewiele pamietam z tego co bylo pozniej. Konczac juz: 9.5/10 za tryb insane.
- The Last of Us Part II
-
Gears 5
Przechodze sobie na Insane i rzec musze, ze cala ta zmiana na pseudo-piaskownice bardzo przypada mi do gustu. Wszystkie nowe giwerki maja jakis tam urok. Zawsze cos co lezy w koncie moze sie przydac. Mimo iz zawsze staram sie miec snajpe na plecach i Boltok’a na biodrze to jednak czasem dobrze wziac cos innego i dac przeciwnikowi posmakowac ich wlasnej medycyny. Latajacy Jacek to kolejny fajny dodatek, o ktorym przy pierwszym podejsciu czesto zapominalem, co skutkowalo przepychaniem sie z przeciwnikami z mizernymi wynikami. Po raz pierwszy w historii Gearsow musimy cos ‚levelowac’. Do tej pory bylem twardym zwolennikiem starego systemu. Zadnego RPG, tylko sieczka. W moim mniemaniu umiejetnosci Jack’a swietnie wkomponowano w rozgrywke. Szczegolnie na Insane, gdzie zginac jest niezwykle latwo, nalezy zonglowac skillami, zeby nie stracic poczytalnosci bo niestety Del jest kompletnym durniem, a Kait musi wykonywac 95% roboty. Nasza heroina musi miec non stop oczy dookola glowy bo nasz kompan albo wlazi nam w linie strzalu, albo wciska nam sie w nasza zaslone. Kiedy juz przyjdzie co doczego (a przyjdzie!) powieka mi nawet nie drgnie. Tak czy owak Gears 5 to bardzo dobra gierka. Ma dokladnie tyle dynamiki ile spodziewam sie po Gearsach. Poprawiono wiele rzeczy wzgledem czworki, miedzy innymi wywalono ta glupia skrzynie do fortyfikacji i zainfekowano roboty bo walka z tymi kublami na olej strasznie mnie wkoorwiala w poprzedniczce. Na koniec krotko skomentuje glownego prowadzacego piatki. Lubie Kait. Miala swoje puste kwestie w GoW4 i generalnie byla jakas taka nie ten teges. Teraz jest lepiej. Owszem, jest pyskata i stawia sie przy byle okazji, ale jest zolnierzem. Troche jej blizej do Vasquez z Obcych, a to juz cos.
-
Borderlands 3
Mam nadzieje, ze to juz ostatni level cap. Nie chce mi sie farmic scierwa po kazdym podbiciu levelu. Nie lepiej dac opcje podbicia tego co juz mamy? Z gry nie uciekne przeca.
-
własnie ukonczyłem...
Gears 5 - nie wiem...odkad porzucilem Destiny 2 nie moge sie wyrazic jak bardzo inne gierki sa zayebiste. Przy absolutnie kazdej siedze z walacym serduchem i tak mnie kazda wciaga, ze nie potrafie przestac myslec o danej grze, az jej nie skoncze. Nie inaczej bylo z G5. Od samego juz poczatku wszystko mi zagralo. Gameplay jak zawsze gesty, mocarnie trzymajacy w zrogowacialych wstretnych lapach, powodujacy usmiech na ryju kiedy 10 headow z Longbow’a rozpieprzaja glowy jak arbuzy. Alez sie ucieszylem kiedy dotarlo do mnie, ze nie ma tych na maxa durnych skrzyn do fortyfikacji, roboty tylko , no i mieso - cala gora miesa do zmielenia. Teraz rzecz jasna insane i zobaczy sie. Moze nawet jakas horde czy multi pojade. 9/10
-
NBA
Ja powiem inaczej - niech koncza i spierdalaja. Nawet ich braku nie zauwaze. Lebron jest teraz zbyt „przerazony”, zeby wyjsc przed dom wiec niech tam siedzi i gnije z cala reszta przydupasow, ktorych posuniecia polityczno-spoleczne NIC nie znacza.
-
NBA
Łał, no tak. Widzialem to nagranie. Lamenty i marudzenie milionerow z NBA faktycznie zmieni wszystko. Fred VanVleet tez sie skarzyl jak mala dzidzi, ze nie ma poprawy sytuacji. Nie wiem czego sie spodziewal.
-
NBA
He? A dlaczego? Co tam sie znowu dzieje?