Tak, tak, hitboxy poprawione, Kazub, najpierw twoje gadanie o ME3, teraz to, a kiedyś myślałem, żeś rozumny gracz

 

O grubo Figaro może po prostu spróbuj inną postacią jak ci tą nie idzie Czym ty tam grasz że tak ci źle.

 

Już nie przesadzajmy, prawie każdego bossa do tej pory położyłem za pierwszym razem, teraz ten Dragonslayer mnie zirytował, ale tylko ze 2-3 razy go konfrontowałem. 

 

Ze zwykłymi przeciwnikami też mam zero problemów. Dopiero gdy wchodzę do małej lokacji, a tam gangbang 3 mobków naraz, wtedy na wierzch wychodzi problem ze sterowaniem i problemy z kontrolą. Ta sama sytuacja w Dks 1/DeS i nie miałbym żadnych problemów z nimi. 

 

No to opisz mi ten problem z hitboxem. Na jakiej zasadzie dziala to gorzej, niz w jedynce ?

 

 

edit i jednak zdecydowałem się nie być lamer i kontynuuję swą tradycję nieużywania NPCów i innych pomagaczy. Nie mogę splamić swego honoru, hababa.

 

Tez tak mialem , dopóki nie spotkałem ostatniego króla w DLC

 

Powodzenia z walczeniem tam samemu

Challenge accepted a które to DLC?

Jedyny boss z całej gry który nie padł walcząc jeden na jeden. Burnt ivory king z dlc korony króla kosci słoniowej. 

Całkiem niezły madafaka

Ok, zapamiętam i dam znać co i jak.

 

Na jakim levelu kończyliście grę?

Oj różnie Scholara ostatnim razem chyba na 160.

Huh, mam już jakieś 30 godzin i codziennie nawalam. Mam pewne uwagi co do tego tytułu, ale wstrzymam się do "właśnie ukończyłem".

 

Pokonałem Starego Żelaznego Króla, to pewnie coś koło połowy gierki, co?

Jeszcze tego trochę jest przed tobą, także jeszcze wstrzymuj podkowy z "właśnie ukończyłem" ;p

Uuu, rozumiem, że potem się robi dużo ciężej? :>

Dla mnie akurat stary żelazny był całkiem prosty. Będzie potem jeszcze parę cięższych momentów.

No w sumie to do tej pory bossowie są jacyś rozczarowująco łatwi i bez pomysłu. Ino gargulce na niskim poziomie sprawili mi problem. A i ten taki, co jakiś czas robił się coraz bardziej ognisty w żelaznej warowni.

 

Poziomy też jakieś... niby są, niby fajne, ale łatwo się je zapomina, gdzie świat Dark Souls do teraz nieźle pamiętam. Tu lokacje przychodzą i wychodzą, ot tak.

Ta też miałem odczucie, że dużo lokacji jest cholernie pustych a potem jak znikają npc ten efekt potęguje, takie nijakie. Być może efekt braku ręki Miyazakiego w tym wszystkim.

Jest w tej grze havel ring? Albo jakikolwiek związany z equip load? Baaardzo by się przydał...

pierścień królewskiego żołnierza, smoczy pierścień

W tam efekt. Wymienić epicka Amana i Undead Crypt i dks nie miał żadnej bardziej klimatycznej mapy.

Darkroot Garden i Sen's Fortress wkładają wielkiego bydlaka w te lokacje przez ciebie podane ale nawet nie o to mi chodzi. W dwójce po prostu dużo było takich miejsc biednych np te pustawe domki w Tseldora przed Freją, nic tylko puste ściany jakieś pajączki gdzieniegdzie i gliniane dzbany, dużo było takich pustych i nudnych korytarzy.

No to sa gusta, bo dla mnie Fortress czy Forest to fajne lokacje, ale klimatem nie zblizajace sie do tych co podalem w mojej opinii. Tseldora byla pusta, ale byla fajna, mi sie podobala. Ogolnie to bylo pytanie na ktore nie ma jednej odpowiedzi - tu podoba sie kazdemu inna lokacja

Nie twierdzę że całe lokacje były nudne tylko były takie korytarze od czasu do czasu gdzie wiało biedą i trochę szkoda, że tak zmarnowali potencjał. Zobaczymy jak w trójce się postarali mam powoli dosyć czekania ;/

No jak graficznie Ci sie podobal Bloodborne (mnie bardzo) to nie zawiedziesz sie przy DkS3.

Nie ten wątek.

Edytowane 25 marca 20169 l przez Bigby

a ja znowu na chwile odpalilem soulsy i wsiaklem na pare godzin

 

od razu na starcie przypomniało mi się, że jakiś koleś chciał, żebym pomógł komuś, no to walnalem summon signa przed starym smoko(pipi)ca i zostałem przyzwany po minucie, po drugiej minucie boss nie żył i tak dołączyłem do convenantu :potter:

 

droga do no man's wharf prościutka, choć przywitałem bonfire z ulgą. Sama lokacja bardzo klimatyczna, taka mieszanka między blighttownem a bagnami z Demon's Souls, dość mała lokacja, jeszcze użyłem phaaro's lockstonea i zapaliłem latarnię, więc pajęczaki praktycznie nie zawadzały. Rusek sprzedający sprzęt śmieszny. 

 

Stateczek fajny, boss B A N A L N Y (wzialem sobie do pomocy te babke, bo slyszalem ze jak 3x sie z nia kogos zabije to sa profity jakies (wlasnie to byl moj trzeci raz i nic sie nie stalo? halp ktos?).

 

Zdziwiłem się mocno, jak sie okazalo ze statkiem trafiłem do the lsot bastille... niepotrzebnie robiłem upiorny port? bo w bastylii byłem dawno temu. Tak czy inaczej, niezrażony od razu z bonfire'a smignalem do majuli, zrobiłem co miałem zrobić i odkryłem, że babka od cudów pojawiła się w tunelu i mogłem go przestawić i odkryłem drogę do lasów Całkiem fajna lokacja, ale jestem już smęczony i jak mnie zabili gdzieś już głęboko w lokacji (most opuściłem i oskryptowanego najeźdźcę też) to wyłączyłem PS3.

 

Dzięki lords of the fallen wróciła mi miłość do soulsów <3 Plan na wakacje? W końcu wbić platynę w DkS na PS3, wbić platynę w DkS2, calaka w DkS2: SotFS na X1, calaka w DkS na X1 we wstecznej i calaka w DkS3 na X1  

Stateczek fajny, boss B A N A L N Y (wzialem sobie do pomocy te babke, bo slyszalem ze jak 3x sie z nia kogos zabije to sa profity jakies (wlasnie to byl moj trzeci raz i nic sie nie stalo? halp ktos?).

 

Jeśli przyzwałeś ją przy 3 różnych bossach i przy każdym dotrwała do końca, to w pewnym momencie gry znowu ją spotkasz i dostaniesz parę geszenków.

Edytowane 29 marca 20169 l przez Qjon

 

Stateczek fajny, boss B A N A L N Y (wzialem sobie do pomocy te babke, bo slyszalem ze jak 3x sie z nia kogos zabije to sa profity jakies (wlasnie to byl moj trzeci raz i nic sie nie stalo? halp ktos?).

Jeśli przyzwałeś ją przy 3 różnych bossach i przy każdym dotrwała do końca, to w pewnym momencie gry znowu ją spotkasz i dostaniesz parę geszenków.

O, dzięki :-)

Dzięki lords of the fallen wróciła mi miłość do soulsów <3 Plan na wakacje? W końcu wbić platynę w DkS na PS3, wbić platynę w DkS2, calaka w DkS2: SotFS na X1, calaka w DkS na X1 we wstecznej i calaka w DkS3 na X1

 

Ambitnie U mnie platyna w Demon's Souls (EU) i Dark Souls już siedzą, ale ciągle nie mogę wbić w Dark Souls II (z powodu utraty save zacząłem od nowa, już jestem dalej niż byłem, ale farmienie Sunlight Medals na niezbyt uczęszczanym już multi jest dość problematyczne), a ostatnio znów doszło PS4, a tu kupiłem Dark Souls II Scholar of the First Sin oraz Bloodborne, do tego dochodzi Lords of the Fallen, że o niedawno kupionej amerykańskiej wersji Demon's Souls nie wspomnę (oczywiście PS3). Niedługo premiera DSIII i raczej z niczym się przed tym wydarzeniem nie wyrobię

no ja tam muszę sobie przypomnieć co mam do zrobienia w DkS do platyny, na pewno jeden convenant muszę odkryć i pokupic/zdobyć brakujące czary/cuda/pyromancje. Parę broni też mam do zrobienia... W wakacje będę się o to martwił raczej dopiero