Tylko zarówno portal jak i kanał nie zdobywają popularności. Zobacz sobie ilość komentarzy pod zwykłymi newsami albo liczbę wyświetleń filmów na yt. Jak papier padnie to daje im 3 miesiące życia. 

 

Patrząc z tej perspektywy jestem pełen podziwu dla gry-online które od 20 lat utrzymuje redakcje żyjąc tylko z Internetu i od niedawna też z yt. 

Powiem tak, CDA skończyło się odkąd przestali dawać pełniaki, tylko tyle i aż tyle, a potem już tylko powolny zgon nadchodził.

17 godzin temu, lukas_k96 napisał:

Bez wątpienia to już upadek CD-Action, które do tej pory znaliśmy. Szkoda, że tak się to potoczyło, ale cóż, nieuniknione... Dziwi mnie taki model wydawania, nie za bardzo sobie wyobrażam nawarstwienie 30-40 recenzji. Poza nimi co? Zapowiedzi, które zaraz mogą być nieaktualne? Nadzieja dla nich w publicystyce, ale czy ona aż tak zachęci do kupna to nie sądzę. 

<ironia on> Widać, że nie czytasz każdego numeru psxe <ironia off>.

9 godzin temu, Ukukuki napisał:

od niedawna też z yt. 

Ja ich subuję może z 7-8 lat wiec nie wiem czy tak od niedawna. Teraz u nich tez nie za ciekawie: odszedł ten główny elegancik poważny, a teraz ten Hed co mu kiedyś gil wypadł na filmiku. Każdy z nich otwiera konkurencję dla yt gieronline.

6 minut temu, grzybiarz napisał:

Ja ich subuję może z 7-8 lat wiec nie wiem czy tak od niedawna.

 

Mówimy o nowym kanale który prowadzą od 7 miesięcy. 

 

6 minut temu, grzybiarz napisał:

Teraz u nich tez nie za ciekawie: odszedł ten główny elegancik poważny, a teraz ten Hed co mu kiedyś gil wypadł na filmiku. Każdy z nich otwiera konkurencję dla yt gieronline.

 

Pisaliśmy o CDA jak coś. Gryonline akurat idą jak burza no ale klient też specyficzny. Gambrinus otworzył swój kanał historyczny na yt, całkiem fajny. HEDa filmików osobiście nie lubię, nie jestem raczej odbiorcą tego typu filmów. Więc nowego kanału też nie będę oglądał. 

Nic wielkiego nie zmieni a odejścia po latach w firmach są normalne, wychowali już mnóstwo mniej udanych lub bardziej udanych twórców na yt. Na gałęzi, gonciarz, wonziu i pewnie jeszcze ktoś kogo nie pamiętam, nie znam. 

Ogólnie mam ich w subach ale oglądam tylko część filmów, za to uwielbiam ich skróty z newsami, wychodzi to chyba każdego dnia roboczego i trwa 3 minuty. 

Dla mnie kwartalnik growy to samobójstwo, bo co w nim można pisać? Recenzje? Zbyt duże odstępy między numerami? Obszerna dogłębna publicystyka i retro? Ile można o w sumie tym samym? 

PSX ma to do siebie, że daje trochę publicystyki pod recenzje danych gier w numerze (Halo i kosmici w obecnym numerze)

Dadzą choćby 160stron i cene 20zł i czym to wypełnią? 

Kolejna zrzutka pixela dla starych dziadów

 

https://wspieram.to/c64

czyli jest z tego kasa że tak powstają te zrzutki. Dla mnie to już żulenie.

4 godziny temu, grzybiarz napisał:

czyli jest z tego kasa że tak powstają te zrzutki. Dla mnie to już żulenie.

Podejscie do tych zrzutek maja widze takie jak do patronite i prenumeraty. Zapłacone to wyjebane już w klienta. Macie pdf, wydrukujcie sobie sami.

 

 

Od razu wiedzieli ze wyjdzie kapa (brzydki model), wiec niech patronajt sobie sam składa. W razie czego będzie na niego ze złe wyciął i złożył

Piszą ludzie na tej grupie, że komiksu. Franko też nie wysłali i w ogóle to więcej rzeczy brakuje.

Jeśli chodzi o profesjonalizm i podejście do klienta, to nie jest to Perfect Blue.

Jestem ciekaw ile jeleni złapią i jakie ciekawe progi wymyślą przy kolejnej zbiórce.

A jeszcze jakiś czas temu przypominali się żeby dopłacić do wysyłki jak ktoś jeszcze tego nie zrobił xD no złota Polska firma. 

Dostałem ten pakiet wczoraj trochę z zaskoczenia. Tzn bardzo się spodziewałem, ale myślałem, że wziąłem Paczkomat a nie kuriera i ciągle zaglądałem w apkę inpostu by znaleźć info o nadaniu. A tu niespodzianka, bo w domu już czekało. Btw w innych kanałach też nie było info o nadaniu (mail, sms...).

No ale nic, bardzo się ucieszyłem z paczki, poprzeglądałem zawartość i każdy element wzbudził moją radość, a nawet zachwyt. Sama książka jest wydana bardzo ekskluzywnie, mega papier, twarda oprawa, ponad 200 stron. Dodatkowe pisma też nieźle, kalendarz IMO trochę za wielki. Z początku nawet nie zauważyłem że nie ma tego kartonowego wydania Amigi. W sumie trochę mi to loto, bo co bym z tym zrobił? Trochę zabawy z klejem i by zawadzało i kurzyło się. Mega słabo, że nie dało info wcześniej. Ale jak na prenumeratora Pixela i PSXE jestem zadowolony, że zestaw przyszedł w 1 kawałku Szkoda, że nie ma jeszcze 0 nr PSXE, bo takie smaczki lubię najbardziej. Obawiam się, że braków już nie doślą, jednak liczę, że ten numer zerowy jeszcze zobaczę. 

Podsumowując, ja jestem bardzo zadowolony, a że nie posłali kawałka kartonu to dla mnie w sumie nie ma problemu. 

Ten kalendarz to też taki na od(pipi). Oczekiwałem czegoś lepszego z myślą nawet, że go powieszę, a tu taka lipa.

Czekam na numer 0.

Numer zero przeniesli na wydanie numeru 300 czyli koncowka roku. Udanego czekania.

Ciekawe czy ten album ze starymi fotkami również powstanie,  tak jak był planowany, czy tylko ten numer zerowy... Zresztą, oby cokolwiek się pojawiło, bo na pewno będzie to uderzeniowy ładunek nostalgii.

4 godziny temu, marbel007 napisał:

 

Podsumowując, ja jestem bardzo zadowolony, a że nie posłali kawałka kartonu to dla mnie w sumie nie ma problemu. 

Pewnie sporo osób ma wyjebane w ten karton, ale

- nie informowali o braku i ludzie dowiadywali się o tym przy otwieraniu przesyłki

-nie dostałeś czegoś, co jednak było obiecane

-w październiku pisali, że kartonowe modele już do nich jadą, a wyszło na to, że w ogóle ich nie wydrukowali

-ludzie już tez piszą, że brakuje ich w podziekowaniach

 

Dobrze, że książki nie wysłali w formacie pdf do samodzielnego druku

Legancko się wyłożyli, niestety ich wsparłem. Już więcej chyba nie będę się bawił z Łapueszem.

Nowe wyjasnienia odnosnie kwartalnika + Q&A.

 

https://cdaction.pl/newsy/qanda-magazyn-serwis-i-inne

Dość ciekawy jest ten wątek papieru, bo oni tam piszą coś chyba nawet o "katastrofalnej sytuacji", a w kontekście Szmatławca i Pixela, wydaje mi się z tego co można przeczytać na forum czy na FB, że jest źle, ale nie aż tak tragicznie, żeby zwijać czy ograniczać kramik (przynajmniej ja to tak odbieram). Więc zastanawiam się, czy ktoś tu przecenia problem, czy może ktoś inny tego problemu nie docenia?

Obstawiam, że przez pół roku koszt druku tak wyjebało, że sie cały biznes przestał opłacać i z czegos musieli zrezygnować.

W sumie tak sobie myślę, że to też może świadczyć, że na dłuższą metę może lepiej czerpać małą łyżeczką z Patronite i mieć regularnie, z miesiąca na miesiąc jakąś poduszkę bezpieczeństwa, niż zgarnąć jednorazowo ponad bańkę, czy ile tam zebrali na CDA, robić jakieś grube projekty typu nowa strona, studio, kanał na YT, i jak się na rynku coś rypnie (tak jak z tym papierem), to zostać z ręką wiadomo gdzie i dość gwałtownie ciąć koszty. 

 

Moim zdaniem to kolejny dowód na to, że prasa growa (a może w ogóle prasa hobbystyczna, a może w ogóle prasa) to już zabawa wyłącznie dla garstki pasjonatów, minimalnym kosztem, na spokojnie, bez próby zawojowania świata. Opiekować się prenumeratą, opiekować się Patronitem (i tutaj lipa, że w przypadku Szmatławca mogłoby to chyba wyglądać trochę lepiej), sprzedawać okładki, kalendarz, parę jakichś reklam w środku i może uda się związać koniec z końcem jeszcze przez jakiś czas. 

Z tymi reklamami to też widać ,że nie ma chętnych. Ile w ostatnim szmatławcu jest reklam? 4-5? 

Książka o Amidze i C64 jest tego samego autora - typ napisał jeszcze historię ZX Spectrum... W trzech tomach. Można więc zrobić 3 osobne zbiórki  Także "poduszkę bezpieczeństwa" Łapusz ma już ogarniętą gdzieś na 2 lata do przodu.

 

 

Jakby faktycznie był taki dramat na rynku papieru to by nie pchali się w kolejną zbiórkę, a skoro to robią to niech każdy sobie odpowie.