Skocz do zawartości

Uncharted 4: A Thief's End


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam i ja. Wybaczcie jakość zdjęcia, ale zrobione na szybko przed robotą. Na szczęście morda Drake'a podobno do oryginału o wiele bardziej, niż ta z figurki z trójki. O dziwo patch się pobrał w trymiga, więc wieczorem będzie grane. Steel jest cudny, figurka bardzo dobra. Tylko ten artbook taki marny. 

13179223_865907990220834_221984655389685

Edytowane przez PiotrekP
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Jestem po pięciu rozdziałach (w połowie 6) i póki co mam wrażenie, że gram w symulator chodzenia. Widoczki i grafika (bardziej pod kątem dopieszczenia do granic poczytalności devów) robią wspaniałe wrażenie, fabularnie jest ciekawiej niż poprzednio (a braciszek Drake'a jest jak dla mnie najfajniejszą postacią w serii, do tego chemia między nimi jest dużo lepsza niż w przypadku Drake'a i tych lasek z poprzednich części), no ale gdzie to granie? Więcej tutaj wstawek filmowych i naciskania na przemian trójkąta z iksem, niż jakiejkolwiek innej aktywności. Póki co lekki zawód, chociaż nie spodziewałem się najlepszej gry, a tylko najładniejszej.

 

 

Potwierdzam, że póki co PS4 nie weszło mi jeszcze w tryb odkurzacza (a mój model należy do tych bardzo głośnych). Szumi, owszem, ale bez trybu turbo. ND to są po prostu BOGOWIE kodu.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Początek gry jest dosyć powolny ale mi się podobał, zwłaszcza dużo smaczków i nawiązań do poprzednich części. Fajnie przedstawiono brata Drejka i cała historię z przeszłości. Ta ilością czapterow bym się nie sugerował bo sam byłem zdziwiony jak co 15 min zaczynałem nowy rozdział i myślałem co ci ludzie cpali jak mówili że to gra na 17h, przecież ja to zaraz skończe :P Dobrze że rozdział 8 i 9 już dostarcza, a pewnie prawdziwe miesko dopiero przedemna.

Odnośnik do komentarza

Mnie urzekł ten powolny początek i prowadzenie akcji w taki poważny, wyważony sposób. W zasadzie dokładnie tego oczekiwałem po poprzednich odsłonach. Nie mam wrażenia, że się nic nie dzieje, bo dzieje się fabularnie bardzo dużo. Łapie się na tym, że brakuje mi strzelania bo jest po prostu dużo lepsze niż w poprzednich Uncharted, ale jednocześnie cholernie się cieszę, że jest eksploracja, przygoda, delektowanie się tymi miejscówkami. Rewelacja!

 

Dla mnie to strzał w 10, chłonę każdy skrawek tej gry z ogromną przyjemnością, a brat Drake'a jest dla mnie mega fajnie napisanym gościem.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

To gra to taka petarda, że ja nie ogarniam.

Nie wytrzymałem i wszedłem na chwile na multi, żeby chociaż mapki nowe zobaczyć.

Odpaliłem własną grę i biegałem sam po mapkach, nawet to mi sprawiało wielką frajdę.

Strzelanie mega poprawione w singlu za(pipi)iście, w multi jeszcze się zobaczy, ale widzę, że będzie dobrze :].

Ja multi jeszcze omijam z tego względu, że mapki zdradzają dalsze lokacje w singlu. Pokusa jest duża, wczoraj zagrałem tylko jeden mecz i wróciłem do singla.

Odnośnik do komentarza

Szczerze nie rozumiem oceniania kodu po kilku godzinach gry. By rzetelnie przedstawić opinię trzeba poznać wszystkie aspekty gry. Wgłębić się w ten zlepek zero jedynkowy. To trochę jak z kobietą. Musi odsłonić swoje prawdziwe "ja". Wtedy nie jest już tylko wydmuszką obleczoną w ładny strój. Wtedy otwierają się dwie drogi. Albo staje się muzą, albo krótką i ulotną przygodą.

Osobiście raduje mnie mozolne odkrywanie piękna Uncharted 4: A Thief's End.

Odnośnik do komentarza

Mnie urzekł ten powolny początek i prowadzenie akcji w taki poważny, wyważony sposób. W zasadzie dokładnie tego oczekiwałem po poprzednich odsłonach. Nie mam wrażenia, że się nic nie dzieje, bo dzieje się fabularnie bardzo dużo. Łapie się na tym, że brakuje mi strzelania bo jest po prostu dużo lepsze niż w poprzednich Uncharted, ale jednocześnie cholernie się cieszę, że jest eksploracja, przygoda, delektowanie się tymi miejscówkami. Rewelacja!

 

Dla mnie to strzał w 10, chłonę każdy skrawek tej gry z ogromną przyjemnością, a brat Drake'a jest dla mnie mega fajnie napisanym gościem.

 

Mam dokładnie takie same odczucia. Póki co jestem dopiero na aukcji, a więc Chapter 6 i jestem zachwycony, a podobno ten początek to taki szajs, bo nic się nie dzieje i nic nie wybucha... Dokładnie tego spodziewałem się po ludziach od TLoU i dostałem z nawiązką. Cudownie napisane (i zagrane) dialogi, mimika twarzy to coś pięknego (nie wiem, co ćpał ktoś tam, kto narzekał na jakąś nad-ekspresję - jest idealnie) - samo oglądanie cut-scenek to okład dla mej duszy (podobnie jak w TLoU). Scenka w domu, z Eleną - no czapki z głów, ta naturalność, ta chemia...

W ogóle postacie są świetne, nawet ten gruby oblech z Panamy - Vargas - komiczny jegomość. Drake z tamtych czasów też świetny.

 

Po chaotycznej i pozbawionej sensu trójce, nareszcie gra znów ma scenariusz, a to nostalgiczne tempo świetnie robi klimat do gry, która w końcu ma być podobno pożegnaniem - tak właśnie powinno to wyglądać i nie zmieniłbym absolutnie nic.

 

Jest gameplayowe zróżnicowanie, co chwilę coś innego, coś fajnego, aż żal dupę ściska, że nie mam teraz jakiegoś urlopu i będę tak pykał z doskoku tylko...

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ja dzis dotarłem do miejscowy z drugiego gameplayu sprzed premiery. Łomatko ta gra naprawdę wyglada jak na filmikach :D wg tak bardzo kręciłem sie po mapce ze w następnym etapie złapałem sie na tym ze nie odwiedziłem tej jaskini pod wodospadem xd to jest przeogromne i serio zapomniałem o tym ale nadrobię przy kolejnych przejściach których bedxie napewno sporo;)

Edytowane przez kacprzak1991
Odnośnik do komentarza

Podejrzewam ze ten fragment gameplayu widzieli wszyscy wiec nie płacz. A to ze nie pisze 10 postów dziennie nie oznacza ze jestem randomem baloniku. Wyżej pisali o 6 rozdziale i aukcji tam sie nie doczepisz? Doszedłeś dopiero tam i Cie nie zakuło w oczy?

Typie na tym forum niektórzy nie widzieli sek. zajawek przed kupnem. To nie onet gry. Albo szanuj obecne tu standardy albo bujaj wora. Bez odbioru.
Odnośnik do komentarza

 

Racja trochę gafa, ale z tego co pamiętam to została ugryziona w dodatku i może coś się zmieniło w niej.

 

Edit. Teraz mi się przypomniało że dodatek się dzieje przed głównymi wydarzeniami. Po Uncharted muszę obowiązkowo sobie przypomnieć ocb bo się pogubiłem

 

 

 

Wrzucam losowe zdjęcie bo poprzedni w spoilerze wyświetla się w taptalkua

 

23815901722_4d1edf4ed1_b.jpg

Edytowane przez gamerTHC
Odnośnik do komentarza

 

 

 

Czyżby zapowiedź nowego TLoU?

 

 

13177488-1011680785578734-47907721846910

 

Eli? W ciąży? Oby nie z Joelem :/

 

 

Drygnął mi :obama:

To jest w domu Nathana?

 

 

Sam jeszcze nie dotarłem do tego momentu. Podwędziłem z innej strony, ale teraz doczytałem i

w prawym dolbym rogu jest konik i to logo Dark Horse Comics. Cos jednak na rzeczy musi być.

 

Edytowane przez gamerTHC
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...